• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kara dla pijących żołnierzy. Wojsko: nie powiemy jaka

Michał Sielski
22 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Żandarmi mogą wchodzić na teren jednostek bez uprzedzenia. Żandarmi mogą wchodzić na teren jednostek bez uprzedzenia.

Zakończyło się dochodzenie Żandarmerii Wojskowej w sprawie trzech żołnierzy Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni, u których w czasie pracy stwierdzono obecność alkoholu we krwi. Karę wymierzy im jednak dowódca, a nie sąd.



Zdarzyło ci się przyjść do pracy po długiej imprezie poprzedniego wieczoru?

- Zostaną ukarani dyscyplinarnie. Niestety nie możemy ujawnić wysokości kary, bo zabrania nam tego prawo. Szczegóły postępowania są jawne wyłącznie dla stron - podkreśla kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy Dowództwa Marynarki Wojennej.

Żołnierze zostali nakryci w poniedziałek 19 grudnia. Gdy żandarmi weszli na teren Dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni zobacz na mapie Gdyni i przebadali alkomatem kilku żołnierzy, u trzech z nich stwierdzono alkohol w wydychanym powietrzu.

- Taki incydent zdarzył się po raz pierwszy od ponad roku, choć kontroli było wiele - zaznacza mjr Michał Chyłkowski z Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej w Warszawie.

Danych żołnierzy nie ujawniono, wiadomo jedynie, że nie są to wysoko postawione osoby, nie mają wysokich stopni i nie działają w kierownictwie dowództwa.

Dochodzenie w sprawie przez dwa miesiące prowadziła Żandarmeria Wojskowa. Żołnierze nie zostali jednak zatrzymani, nie skierowano także wniosku do sądu, ani nie złożono wniosku o ściganie karne za picie alkoholu w pracy. Nieoficjalnie wiadomo bowiem, że ilość alkoholu w wydychanym powietrzu nie była duża. Wszystko wskazuje na to, że nie zostaną wyrzuceni z pracy.

Miejsca

Opinie (157) 5 zablokowanych

  • pięć pompek i na piwko.

    • 3 1

  • Gdzie

    kończy się rozum ,tam zaczyna się wojsko!!!!!!

    • 7 2

  • Generałowie piją

    a żołnierzowi się zabrania. Co to teraz za wojsko.

    • 5 2

  • Wojskowi jakoś się nie wypowiadają na temat cywilów (6)

    a cywile mają ciągle coś do powiedzenia na temat ich pracy, zarobków, emerytury, pijaństwa, lenistwa i tak można do rana pisać. Jako, że jestem trep i na tym się znam to nie wnikam w to co robią i za ile moi koledzy. Oni i to często mają wile do powiedzenia na temat mojej pracy. Głównie to głupoty i brednie zasłyszane w mediach. To samo dokładnie mają policjanci, strażacy, straż graniczna itd Mam pytanie do tych co nie mają pojęcia na temat tej pracy a się zawsze wypowiadają. Gdzie byliście jak kazali iść wam do wojska? Mama latała i szukała znajomości u lekarzy by załatwić kategorię na autobusy D albo na na ciągnik siodłowy E a teraz boli, że sobie w życiu nie poradziliście. Jak jest taka zwiść w Polsce to jak ma się nam dobrze żyć. Czego mi zazdrościcie, że zarabiam marne 2500, że jestem ciągle na rozjazdach, że dokładam do wielu rzeczy z własnej kieszeni, że często muszę wykonywać durne rozkazy? Najpierw trzeba popracować w wojsku a potem się wypowiadać tym bardziej, że żołnierz żołnierzowi nie jest równy, że jednostka wojskowa jednostce wojskowej nie jest równa ale to akurat wiedzą tylko pracujący i znający zawód.

    • 8 6

    • Nie bij się (1)

      z guanem, bo się pobrudzisz. Szkoda czasu i klawiatury na pryszczatą inteligencję z internetu..

      • 4 2

      • Rozkaz!! Już mi przeszło :)

        • 3 0

    • bo wojskowi nie zarabiaja na cywili

      a odwrotnie owszem

      • 2 1

    • Bo jesteś trepem za moje pieniądze i pieniądze innych podatników.

      Tak jak policjant i strażak.
      Nie podoba się, to do widzenia, na Wasze miejsce czeka dużo chętnych.
      Nikt nikomu nie zabrania pić wódki, ale nie w pracy, tym bardziej z bronią w ręku.

      • 1 1

    • Jacy wosjkowi z wojskiem nie macie nic wspólnego jesteście pracownikami biurowymi w mundurkach (1)

      • 0 1

      • Ale ci w czołgach, samolotach i na okrętach

        to tez są pracownicy biurowi? Bo nie wiem?

        • 0 0

  • Kara dla pijących żołnierzy.Jaka? - Rozstrzelać na miejscu!

    • 3 0

  • ja też nie wiem, po co w ogóle ten artykuł, skoro sprawa nie jest publiczna?

    • 2 2

  • Żeby

    to byli wysoko postawieni oficerowie to by im włos z głowy nie spadł i jeszcze żandarmeria dostała by po łapach ale to prości szfejkowie a takich można karać ot to całe polskie wojsko !!!!!

    • 7 0

  • O

    suchym pysku do roboty nie idę , chociarz jedna 50 i lepsze spojrzenie na polski bałagan !!!

    • 3 2

  • a gdyby ktos nagle przyszedł zabrać ci dom ten w którym mieszkasz Polske......????????????????? (5)

    • 2 4

    • Gdyby na twoją ulicę wjechał czołg - co byś zrobił? (4)

      No? Co byś zrobił?...

      Najpewniej, internetowi "bochaterzy" zapewne pos...rali by się w majtki. Guano w majtkach i w głowach. Taka będzie Rzeczpospolita, jakie jej młodzieży chowanie

      • 1 2

      • Gdyby na moja ulicę wjechał czołg to by k***wa nie wyjechał ! tyyyy kromku tyyy zastanów sie na postami albo gdzie je (3)

        adresujesz....................................

        • 2 2

        • hahahaha (2)

          od razu widać, że nie masz pojęcia, że jest to również cytat, doskonale pasujący (choć nie w kontekście historycznym) do tego przytoczonego przez recytatora. Epicki FAIL, ziomek. Musisz jeszcze dużo się nauczyć, w tym nauczyć się czytać ze zrozumieniem.

          • 0 1

          • (1)

            ktoś tu czegoś nie rozumie...?niezle

            • 0 1

            • Ty cytat, ja cytat.

              Obydwa stawiają to samo pytanie: co byś zrobił? I tak jak napisałem internetowi "bochaterzy" i hejterzy, takie np. mendy jak DZIURAFIX pobrudziliby bieliznę. Szansą jest ten jeden (oby więcej takich, oby prawdziwych), który twierdzi, że - tu cytat: "to by k***wa nie wyjechał". Czy teraz WYSTARCZAJĄCO jasno brzmi dla Ciebie to co pisałem wcześniej? Bo jaśniej już się nie da.

              • 2 0

  • "W czasie pracy stwierdzono alkohol" (1)

    A czym sie konkretnie zajmował ten alkohol?

    • 0 1

    • Jest napisane alkohol stwierdzono w czasie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane