• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karwiny: mieszkańcy chcieli kładkę, a będzie wiadukt

Patryk Szczerba
2 czerwca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Miasto nie ma 10 mln zł na kładkę nad torami
Wiadukt połączy Karwiny z Małym Kackiem najwcześniej za trzy lata. Będzie konstrukcją, po której pojadą auta, choć radni dzielnicy chcieli inaczej. Wiadukt połączy Karwiny z Małym Kackiem najwcześniej za trzy lata. Będzie konstrukcją, po której pojadą auta, choć radni dzielnicy chcieli inaczej.

Radni dzielnicy Karwiny i społecznicy nie chcą budowy wiaduktu drogowego pomiędzy ulicami Buraczaną i Strzelców zobacz na mapie Gdyni. - Proponowaliśmy wariant kładki pieszo-rowerowej. O wiadukcie drogowym dowiedzieliśmy się z mediów - mówią.



Czy inwestycje drogowe powinny być konsultowane z mieszkańcami?

W poprzednim tygodniu Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni poinformował, że szuka specjalistycznych firm, które pomogą w przygotowaniu warunków zamówienia na projekt wiaduktu drogowego pomiędzy ulicami Strzelców i Buraczaną. Konstrukcja połączy Karwiny z Małym Kackiem. Ma kosztować ok. 16 mln zł. Oprócz samochodów, będą mogli się tam poruszać piesi i rowerzyści.

Czytaj więcej: Wiadukt połączy Karwiny z Małym Kackiem

Wiadukt na Karwinach bez konsultacji z mieszkańcami



Według szacunków ZDiZ, gdyby nie było tam ruchu samochodowego, kładka mogłaby kosztować 10 mln zł. Tyle, że według wyceny przedstawionej na początku roku radnym dzielnicy, oczekiwana przez nich konstrukcja miała kosztować dużo mniej - ok. 2 mln zł. Radni nie ukrywają, że nowy pomysł im się nie podoba. Dodają, że nikt z nimi nie konsultował propozycji, a o całej sprawie dowiedzieli się z mediów.

- Rady Dzielnic są zobligowane formalnie do organizacji konsultacji społecznych ws. inwestycji kosztujących zaledwie kilka tysięcy złotych (np. remonty chodników, drobne naprawy itp.). W przypadku wiaduktu mówimy o jednej z największych, najdroższych i budzących spore kontrowersje inwestycji. I żadnych konsultacji nie było - mówi Marek Dudziński, radny dzielnicy Karwiny.
Rozgoryczenie radnych potęguje fakt, że konsultacje były przeprowadzane przy okazji zmian w ruchu na Grabówku, czy ostatnio na Dąbrowie, gdzie radni zawnioskowali w sprawie ustalenia jednokierunkowych ulic. Miasto chwali się też organizowaniem konsultacji w sprawie Parku Centralnego czy terenów przechodzących rewitalizację.

- Postawiono nas przed faktem dokonanym, a tymczasem sprawa jest poważniejsza niż się wydaje. To, co budzi największe zastrzeżenia i uzasadnione obawy mieszkańców, to plan miasta na stworzenie dużego ruchu samochodów na małych, spokojnych, wewnętrznych, mocno zabudowanych uliczkach takich jak: Olgierda, Strzelców, Buraczanej i Nałkowskiej. To nie są drogi przeznaczone do wzmożonego ruchu drogowego - dodaje Dudziński.
Niewykluczone, że do miasta trafi petycja dotycząca rezygnacji z przejazdu drogowego na rzecz tańszych ułatwień dla pieszych i rowerzystów.

- Ponownie apelujemy o konsultowanie z lokalnymi społecznościami, a przynajmniej radami dzielnic, zamierzeń inwestycyjnych, które mogą budzić kontrowersje. Brak rozmowy, brak udziału mieszkańców w zarządzaniu miastem, niechęć władz do partycypacji społecznej jest na szkodę całego miasta - piszą społecznicy z Miasta Wspólnego.

Miasto pozostaje nieugięte



Petycja może niewiele pomóc, bo urzędnicy od początku bronią pomysłu i nie zmieniają zdania.

- Dzięki budowie wiaduktu samochody jadące w stronę obwodnicy nie będą musiały dojeżdżać do skrzyżowania z Sopocką, co powinno realnie zmniejszyć ruch na tym skrzyżowaniu. Będą mogły jechać ulicą Nałkowskiej, której przepustowość pozwala na zwiększenie natężenia ruchu - wyjaśnia Roman Witowski, dyrektor ZDiZ.
Ewentualny zbyt duży ruch w dzielnicy ma być zmniejszony poprzez... strefę Tempo 30. ZDiZ chce też zwracać uwagę kierowcom, by nie wjeżdżali na drogi osiedlowe. Na razie nie wiadomo jak zapewnić skuteczność tych pomysłów.

Według różnych wersji, pozwolenie na budowę ma zostać wydane jesienią 2019 roku lub wiosną 2020 roku. Samo zakończenie realizacji jest planowane na 2021 rok, ale to wciąż tylko orientacyjny termin.

Miejsca

Opinie (214) 6 zablokowanych

  • Jeden samochód na Rodzinę i problem korków rozwiązany

    albo przepis, aby w samochodzie byli tez pasażerowie, a nie tylko szofer.

    • 3 6

  • Może zatem prośba do pieszych. Czy możecie poprosić o kładkę na ulicy północnej lub południowej. Może wówczas wybudują tam upragniony wiadukt :)

    • 7 0

  • Nie ma drogi - źle. (1)

    Będzie droga - źle.

    • 5 13

    • Dobrze podsumowane

      • 0 2

  • Trzeba myslec przyszłościowo (4)

    Wielkopolska nie obsłuży całego ruchu, bypassy muszą być. Nie tylko dla wygody ależ że względów bezpieczeństwa.

    • 8 19

    • przyszłościowo to trzeba było budować więcej pasów (2)

      • 1 2

      • Trudno Wam dogodzić

        • 0 1

      • Trudno Wam dogodzić

        • 0 1

    • bypasy są wszczepiane ludziom chorującym na serce

      w mieście one jedynie pogarszają warunki ruchu pieszych i rowerzystów.

      • 3 1

  • Szanowny Panie Dudziński

    Konsultacje na Grabówku zostały przeprowadzone pod naciskiem mieszkańców. Rada Dzielnicy planowała wystąpić o wprowadzenie zmian po jednym spotkaniu ("pyskówce"). Po skierowaniu pisma mieszkańców tylko wystąpiła o ich przeprowadzenie. Po konsultacjach Pani Gruszecka chce wprowadzić wariant, którego w ankietach nie było. Także bądźcie ostrożni z tymi konsultacjami.

    • 9 1

  • zatroskani mieszkancy przerazeni wzmozonym ruchem

    Ciekawe ilu z was pokonuje droge do srodmiescia na rowerze zlub z buta , szczegolnie zima
    Chyba lubicie stac w korku po Orlowo i podziwiac uroki Kacka zza okie samochodu

    • 4 8

  • szczur po raz kolejny nie słuchasz mieszkańców za to już na ciebie nie głosuje.

    Bierz stepe, gruszecka i wypad z urzędu miasta!

    • 5 3

  • Baju baju. Ściema jak z lodowiskiem. (1)

    Przed wyborami wszystko obiecują.

    • 11 3

    • Kiełbasa wyborcza.

      • 2 1

  • (3)

    Kto nie chce? Imiona i nazwiska. Kilku narobilo fermentu jak to nikt z mieszkańców nie chce

    • 6 13

    • ja nie chce.

      zapraszam na Strzelcow 18

      • 1 0

    • Ja nie chce. A ty bys chcial miec smrod pod oknami ? Do lopaty I wybuduj sobie porzadna strzelcow a nie pchaj sie do kogos na podworko

      • 7 3

    • Chętnie ale RODO.

      • 3 1

  • Bzdura totalna !!! Mieszkam na Strzelców i wystarczy że zrobią porządną drogę do osiedla Na Polanie. (1)

    To z daleka śmierdzi jakimś wałkiem! Dziur na ulicach nie potrafią załatać a wiadukt chcą budować??!! Totalna głupota i niegospodarność! Wyremontujcie połowę Strzelców i dajcie „zieloną strzałkę” na sygnalizatorze przy skrzyżowaniu z Wielkopolską. Będzie lepiej i taniej a pieniądze z wiaduktu zainwestujcie w systemy drogowe jak np. „ZIELONA FALA” na Wielkopolskiej, aby ludzie wracający do domów, nie musieli się gotować w korku na tej ulicy. Wstyd aby w XXI wieku odcinek 2 km jechać godzinę w syfie i spalinach!! Poza tym zapytajcie mieszkańców, którzy często mają wiele dobrych pomysłów.

    • 28 0

    • popieram w 100%

      pozdrowienia ze strzelcow 18

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane