• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaszubskie "witacze" na rogatkach Gdańska. Słusznie?

Katarzyna Moritz, Maciej Naskręt
18 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Witacz z lwami zawitał na swoje miejsce
Dziewięć takich tablic stanie na rogatkach Gdańska. Dziewięć takich tablic stanie na rogatkach Gdańska.

Na rogatkach Gdańska stanęły tablice z napisem "Gduńsk - stolëca Kaszëb witô". Dziewięć tablic ustawiono z okazji obchodzonego w sobotę Dnia Jedności Kaszubów, na ulicach miasta wywieszone zostały także czarno-żółte flagi kaszubskie.



Obchodzony od 2004 roku Dzień Jedności Kaszubów został ustanowiony na pamiątkę pierwszej odnalezionej pisemnej wzmianki o Kaszubach, która powstała 19 marca 1238 roku. Chodzi o wystawiony przez papieża Grzegorza IX tytuł "książę Słowian i Kaszub" dla książąt Zachodniego Pomorza. Używał go książę Barnim I.

Inicjatorem ustawienie tablic jest prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Dla wielu informacja, że Gdańsk jest stolicą Kaszub, może być sporym zaskoczeniem, a nawet budzić kontrowersje. O to miano zwykle rywalizowały Kartuzy z Kościerzyną.

- Gdańsk był i jest stolicą Kaszub. Ustawienie tablicy to wspaniała inicjatywa, która z całą pewnością pozytywnie wpłynie na wizerunek miasta - mówi Tomasz Szymański, prezes gdańskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

Czy czujesz się Kaszubą?

Wątpliwości nie ma też historyk Tomasz Żuroch-Piechowski. - Gdańsk, jako stolica Kaszub, ma wymiar symboliczny. W  VI wieku n.e. pojawili się tu Słowianie, którzy byli przodkami Kaszubów. Cieszę się że Gdańsk, który aspiruje do roli metropolii, nie lekceważy kaszubskiego dziedzictwa, które jest naszym wspólnym dobrem - podkreśla Żuroch-Piechowski.

O swoich korzeniach kaszubskich, przy odbiorze nagrody Nobla, wspominał pisarz Günter Grass. Jego słynny "Blaszany Bębenek", przypomniał światu na nowo o Kaszubach.

W czasie drugiej wojny światowej Niemcy starali się germanizować Kaszubów zmuszając ich do podpisywania Volkslisty. Natomiast w okresie PRL-u Kaszubi bali się przyznawania do swoich korzeni. Przed II wojną światową, z powodu odmienności językowej, Kaszubi byli posądzani przez Sanację o chęć oderwania od Polski części jej terytorium. Podobne oskarżenia bez pokrycia, za czasów komunizmu służyły antagonizowaniu Kaszubów z pozostałą ludnością Polski.

Część gdańszczan, zwłaszcza tych, którzy nigdy nie identyfikowali się z kaszubską kulturą, może być zaskoczonych ustawieniem tablic na rogatkach miasta. Czy Kaszubi nie obawiają się negatywnych reakcji z ich strony?

- Wykonanie i umieszczenie pomnika Świętopełka [kaszubskiego księcia z Pomorza, o którym pisaliśmy w zeszłym roku przyp. red.] w Głównym Mieście zostało bardzo dobrze przyjęte przez gdańszczan. Gdańsk był i  jest stolicą Kaszub. Dla jego mieszkańców inicjatywa ustawienia tablic wiele nie zmieni, ale z to wpłynie na pewno pozytywnie na świadomość turystów odwiedzających miasto - przekonuje Szymański.

Za ustawienie tablic z kaszubskim napisem na rogatkach Gdańska zapłaciło miasto. Koszt przedsięwzięcia wyniósł 6 tys. zł. Tablice staną kilka metrów za znakiem z napisem "Gdańsk" przy ul. Świętokrzyskiej, Trakcie Św. Wojciecha, al. Grunwaldzkiej ( za skrzyż. z ul. Czyżewskiego), ul. Elbląskiej, ul. Starogardzkiej, ul. Kielnieńskiej, ul. Kartuskiej, ul. Nowatorów i ul. Spacerowej.

Opinie (1173) ponad 100 zablokowanych

  • Ciekawe od kiedy ...

    Gdańsk jest stolicą Kaszub? Moi znajomi Kaszubi są, delikatnie mówiąc, zdziwieni przeniesieniem stolicy Kaszub do Gdańska. Chyba powinno być jakieś referendum? Adamowiczowi i spółce już całkiem od....la! Może jeszcze ogłosi się samozwańczo Królem Kaszubów?!! Szkoda słów ... Lepiej by Adamowicz i jego banda połatali dziury w jezdniach a nie siali dezinformację.

    • 4 1

  • kurna mać

    kaszubke ze mnie zrobili !

    • 5 3

  • burbulina

    Jak tak dalej pójdzie to się dowiemy że Gdańsk jest stolicą Szwajcarji od Szwajcarii Kaszubskiej. A tak poważnie to Gdańszczanie powinni się czuć obrażeni jak ja

    • 6 2

  • Kompleksy, fałsz i zaprzeczenie historii

    Jak daleko można zajść pielęgnując własną pychę? Jak bardzo można być groteskowym? Wydawałoby się, że w republikach bananowych osiągnięto w tym względzie wszystko. A tu - proszę. współczesny włodarz jest lepszy niż niejeden afrykański władca. W dodatku za nic ma historię i tradycję miasta którym rządzi.
    Nie mówiąc już o szacunku dla ludzi którzy go wybrali a nie są kaszubami.
    Kupmy cysorzowi wyspę i dołóżmy w pakiecie sukienkę z liści bananowych. Za plemię będą mu służyć oddani klakierzy. Tylko wtedy przestaniemy być wielką wiochą nad kałużą.

    • 4 2

  • bzdura

    co za bzdura!!!! co ten Adamowicz knuje zaraz Kaszubi bea krzyczec ze sa niemcami a to znaczy ze Gdansk jest niemiecki!!!!!!!!

    • 4 4

  • bzdura

    Adamowicz ignorant poprawia historię? co za bzduraaaaaaaaaaaaaa komu na tym zalezy?

    • 3 2

  • ciekawe ile adamowicz dostal premii..

    za ta swoja kreatywnosc

    • 3 2

  • no comments

    • 2 0

  • Tylko część Gdańska leży na Kaszubach, a kiedyś, to praktycznie w całości leżał poza nimi.

    Robienie na siłę z Gdańska stolicy Kaszub jest trochę groteskowe, bo Kaszubi w dawniejszych czasach jechali do Gdańska jak do wielkiego miasta położonego poza etnicznymi Kaszubami i dopiero w latach PRL-u wymuszona administracyjna centralizacja stworzyła to dziwne sloganowe powiązanie. Przed wojną trudno byłoby znaleźć Kaszubę, który identyfikowałby się z WMG/FSD (może z wyjątkiem tych, którzy potem się zgermanizowali i wyjechali do Niemiec, bo i tacy byli).

    • 4 3

  • Gdańsk?

    Stolica Pomorza - owszem, ale Kaszub?

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane