• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Katarczycy nie przelali milionów. Co ze stoczniami?

mak
18 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 12:12 (18 sierpnia 2009)
Najnowszy artykuł na ten temat MARS przejmie kolejne udziały w stoczni Crist?
Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie znajdzie się kolejny inwestor, upadek gdyńskiej i szczecińskiej stoczni będzie przesądzony. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie znajdzie się kolejny inwestor, upadek gdyńskiej i szczecińskiej stoczni będzie przesądzony.

Stało się to, czego wielu się obawiało - pieniądze od katarskiego inwestora na zakup stoczni w Gdyni i Szczecinie nie wpłynęły na konto Ministerstwa Skarbu. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie znajdzie się nowy inwestor, los stoczni będzie przesądzony.



Dokładnie 17 sierpnia o północy upłynął drugi i ostatni termin na zapłatę 380 mln zł przez katarską firmę Qinvest. Wcześniej firma wpłaciła jedynie 8 mln euro wadium. Jeśli nie dojdzie do sfinalizowania transakcji, te pieniądze przepadną.

Na znalezienie nowego inwestora Komisja Europejska dała stoczniom jeszcze tylko dwa tygodnie. Jeśli i ten plan się nie powiedzie, zakłady czeka upadłość, a co za tym idzie, sprzedaż majątku i zwolnienie blisko 8 tys. pracowników.

Według ekspertów, zwłoka w zapłacie nie jest jednoznaczna z rezygnacją z kupna polskich stoczni. Niewykluczone, że to tylko element negocjacji biznesowych.

- Z jednego trzeba sobie zdać sprawę, że to my stoimy pod ścianą, a oni mają pieniądze - powiedział w TVN24 prof. Witold Orłowski. - Katarczycy mają prawo pogrymasić. Możliwe chcą coś jeszcze utargować - dodaje.

Ministerstwo Skarbu Państwa na razie nie komentuje sytuacji.

Jak podała Gazeta Wyborcza, powołując się na anonimowe źródło w resorcie skarbu, w miejsce funduszu Qinvest, wejdzie powiązany z tą firmą rządowy fundusz Kataru Qatar Investment Authority. Fundusz ma wpłacić uzgodnione 380 mln zł na jakie opiewa kontrakt na obie stocznie.
mak

Opinie (167) 2 zablokowane

  • Bardziej się opłaca ściągać podatki za produkowane statki niż dokładać do ich produkcji...

    u nas jest tak ze wszystkim brak jakichkolwiek celów na następne dziesięciolecia
    a górna granica zapatrywania to ok 4 lat...

    Polska jest jak ten statek co płynie bez celu po bezkresach oceanu i nie widzi żadnego portu na horyzoncie........

    • 5 0

  • no to 8 mln euraszków mamy za free (19)

    To 10% wartości tego złomu, więc transakcję można uznać za udaną.
    W końcu 'stocznia' od lat nie zarobiła na budowie statku. Linie produkcyjne były przestarzałe już w latach 60'-70' więc i tak nic się z tego zrobić nie dało.

    • 43 35

    • (10)

      ty chyba durniu nie wiesz co mówisz.Te przestarzałe linie robiły statki dla stałych klientów którzy nie kupiliby ani jednego więcej gdyby dostrzegli partactwo.Może ta bramownica 1000 tonowa to przestarzała linia produkcyjna.Żeby się o czymś wypowiadać trzeba się najpierw znać.W latach 60 nie było doków pajacu o czym ty się tu wypowiadasz.Samo wybudowanie doku kosztuje teraz około miliarda zł.Bramownica 100 mln.Jesteś wyjątkowym idiotą skoro uważasz że ogromny teren i setki maszyn są warte śmieszne 200 mln zł.Te 200 mln to jest 10% realnej wartości.

      • 31 4

      • czytaj ze zrozumieniem baranie (5)

        Dzięki tez świetniej technologi stocznie nie zarobiła od lat na żadnym statku.

        Nie wybudowała, zarobiła.

        Co z tego, że można tam było zbudować statek. Koszt jego budowy był większy niż cena.

        Takie coś co się u nas rok buduje, w korei spawane jest w miesiąc a składane w kolejny. Do tego buduje się ich naraz kilkadziesiąt.

        • 3 1

        • (2)

          ty palancie a czy nie wiesz prostej rzeczy że między kontraktem a realizacją zmieniają się ceny stali kursy walut?Są robione w umowach specjalne zapisy ale co jeśli ceny zmienią się bardziej niż przewidziała umowa?Dlatego na całym świecie branża stoczniowa jest chroniona przez państwo bo stocznia tylko montuje to co wyprodukują setki małych firm jak stocznia padnie padnie Cegielski padnie Huta Częstochowa produkująca dla Gdyni stal.Tak robią Azjaci tak robią Niemcy i mają w nosie unię europejską i unijnych komisarzy.Nie piernicz mi tu że statek w Gdyni budowano przez rok bo śmierdzisz dyletantem.W doku większym wejdą 4 na raz i mogą być jednocześnie budowane.Budowa statku o długości 250 metrów nie trwa nigdzie miesiąc ani dwa pajacu bo statek to nie zabawka.W Gdyni łączy się stalowe sekcje w kilkuset tonowe duże elementy i przenosi bramownicą nad dok i montuje.Nadbudówka czy 600 tonowy silnik 1000 tonowa bramownica przenosi w całości.Wszędzie się wszystko robi podobnie.Połączoną stal się piaskuje potem traserzy wypalają czy wyrysowują oznaczenia które są potem odpowiednio malowane.Malowane są nazwy montowane wyposażenie meble urządzenia elektryczne itd itd.W miesiąc to można połaczyć sekcje a gdzie wykończenie wnętrz gdzie montaż urządzeń?Wkurzają mnie popieprzeni dyletanci którzy udają że się na czymkolwiek znają.Rynek statków też przechodzi różne okresy raz jest wiecej zamówień innym razem mało.Jeżeli rząd SLD wstrzymuje finansowanie przez banki nie daje obiecanych poręczeń kredytowych to o czym my mówimy?Jak stocznia ma nie popaść w długi?Nie pieprz bzdur że stocznia nigdy nie zarabiała bo w 1998 czy 1999 a nawet 2001 wykazywała zysk netto była w środku listy 500 firm według Wprostu pracownicy mieli dofinansowane wczasy zagraniczne.Żeby o czymś gadać trzeba coś więcej wiedzieć niż bzdury usłyszane w telewizji bo te palanty co tam pracują nie mają pojęcia o niczym i plotą brednie na polityczne rozkazy.

          • 3 1

          • piekny jest nasz jezyk

            ty palancie, Nie piernicz mi. bo śmierdzisz pajacu, Wkurzają mnie popieprzeni dyletanci,Nie pieprz bzdur. bo te palanty plotą brednie
            To cytaty tylko z jednej "wypowiedzi"
            a tu nastepny autor rżnąć palanta, kretynów bez pojęcia
            pisamtoły
            Żydek
            głupi politycy puknij sie w głowe arabusy nasz głupi rząd POPAPRANEGO RZĄDU ale was latwo wydymac
            to tylko kilka
            i ja rozumiem ze piszacym sie latwo klepie w klawiature
            ale autor informacji jest jednoczesnie moderatorem i powinien wszystkie bez wzgledu na tresc a zawierajace takie kwiatki wywalac. I ja tego jako czytelnik zadam!
            ujek

            • 1 1

          • A wiesz, że są zabezpieczenia od zmiany kursów walut, cen stali...

            Są opcje opt in i out. Stal zamawia się wcześniej po określonej cenie.

            To nie kupno 2kg ziemniaków w warzywniaku, buraku.

            Masz zerowe pojęcie o ekonomii, rynku, walutach... ortografii :)
            ot taki prosty pomocnik asystenta spawacza ze stoczni. 3 piwka z rana i można "robić na stoczni".

            • 2 1

        • Do anonima wyżej (1)

          Widzę specjalistę od technologii budowy okrętu. Coraz więcej się wypowiada ludzi co nie ma zielonego pojęcia o tym co pisze.
          Stocznia Gdynia ma bardzo dobre uwarunkowania do budowy zaawansowanych technologicznie i konstrukcyjnie statków.
          Wina jest w zarządzaniu a nie w produkcji - to jest największy problem.

          A to że Koreańczycy budują tyle statków to co z tego?
          Czemu statek budowany w Indiach przypływa (nowy) na przebudowę do Polski??

          • 2 1

          • dlaczego?

            Bo hindusi, chińczycy czy koreańczycy nie są w stanie zrozumieć estetyki europejczyków a zamawiąjący staki (np. arabowie) chcą mieć statki "europejskie". Stąd przeróbki kadłubów.
            Technicznie statki z korei są świetnie wykonane. Taniej, szybciej i w nowszej technologii niż może wykonać je europa. Brakuje im tylko "tego czegoś" europejskiego. Stąd redesign wnętrz, pomieszczeń...

            • 0 0

      • skąd t się wziąłeś prostaczku na forum??? (1)

        to miejsce dla kulturalnych ludzi

        • 2 0

        • jak się o czymś mówi to wypadałoby się cokolwiek o tym dowiedzieć a nie rżnąć palanta.Wypowiedzi kretynów bez pojęcia wprowadzają tylko niepotrzebne zamieszanie

          • 3 0

      • Widocznie nie jest tyle warte jak nikt nie chce tyle zapłacić.

        • 13 6

      • nikt nie mówi że było partactwo, ale żeby było nieopłacalne.

        • 6 1

    • nikt wadium nie wpłacił! (2)

      są tylko jakieś pseudogwarancje!

      • 6 1

      • musiał, żeby wziąc udział w aukcji (1)

        • 0 2

        • nie musiał, i nie jest powiedziane że te pieniądze wpłyną do kasy, chyba że po wyroku sądu a to może potrwać i z 10 lat, patrz pzu

          • 0 0

    • "..przestarzałe już w latach 60'-70'" (4)

      Jak wielkim trzeba być ignorantem i idiotom, aby coś takiego pisać. Ty durniu wiesz kiedy Szwedzi budowali nam suchy dok? wiesz jaki Finowie zainstalowali transport technologiczny poziomy i pionowy. W tamtym czasie Grecja nie mogła sobie z taką techniką poradzić i udźwigowienie, które kopili za ogromną kasę poszło na marne. Gdynia była liderem wśród stoczni.

      • 17 3

      • szkoda gadać

        jak to mówią, nie tykaj gówna bo śmierdzi...

        • 0 0

      • idiotom o0" kopili o0""

        • 3 2

      • była... (1)

        • 5 1

        • była

          i powinna być najlepsza. Kwestia dopracowania linii technologicznej do perfekcji, wprowadzenia wysokowydajnych podwodnych spawań itd.
          Nawet armator izraelski zupełnie bezstronnie n.t. się wypowiedział "co tracimy"?
          Ale z zarządzeniami w stoczniach "państwowych" jest po trosze tak jak z ostatnimi aferami w wojsku. Każdy wie o co chodzi, ale boi się powiedzieć bo dostanie wilczy bilet i zostanie okrzyknięty antypoitykiem i szkodnikiem.
          Największym skarbem są też ludzie i ich fachowość. Kiedyś święte krowy którym było wszystko wolno byli członkowie partyjni i związkowcy, których wypasione biura były na terenie zakładu. Dziś za wiele się nie zmieniło.

          • 6 0

  • awanturnicy z pseudo solidarnosci sami sobie winni (12)

    no bo jak inaczej wytlumaczyc fakt samobojczej bramki w postraci listu do inwestora? tez na jego miejscu po czym takim bym sie 10x zastanowil

    • 115 24

    • związkowcy to przykrywka by rząd miał się czym tłumaczyć (3)

      związkowcy to przykrywka by rząd miał się czym tłumaczyć..przecież nie wiadomo kto wysłała list prawda...zresztą ludzie bez przesady to nie o ten list poszło...pograli z nami jak z chłopcami a jak słyszę że "bliżej nie znany inwestor nie wpłacił pieniędzy"---jak można nie znać inwestora dokładnie przy takim kontrakcie>??? naprawdę trzeba POpier** przed kamerami jak jest dobrze + dodać że kryzysu nie ma + POsprzedajemy wszystko co polskie....
      brawo POkraki

      • 13 22

      • Polskie związki zawodowe są jednym z głównych przyczyn omijania Polski przez inwestorów...

        • 2 1

      • bredzisz, list wysłali związkowcy i tego nie kryją

        miszczu

        • 8 1

      • Twój stary pewnie by to zrobił lepiej

        Pokrako

        • 14 4

    • a co ma do tego stocznia gdynia ?????
      List wysłali ze stoczni szczecińskiej, bo tam była uchwała niezgodna ze statusem. Ale co ma tam list kilku gości do takiej inwestycji, ty też mogłeś napisac list i jaki to miałoby wpływ dla inwestora. No chyba że taki inwestor, na niby jak i ten rząd

      • 0 0

    • na zachodzie za 380mln PLN można sobie kupić kilku 2-3 znakomitych piłkarzy (1)

      u nas: 2 stocznie :D

      • 3 0

      • bez tych "kilku" miało być

        ;-( g@llux wybacz

        • 0 0

    • to jacyś stoczniowcy związani z Radiem Maryja chyba napisali (1)

      że PISowi zależy na fiasku to rozumiem, ale stoczniowcom?

      • 14 1

      • biedna "stolica" zeglarstwa bez stoczni.

        • 2 3

    • CO MA PIERNIK...

      TO TYLKO LISTEK FIGOWY DLA POPAPRANEGO RZĄDU

      • 5 2

    • No to się wstrzeliłeś z pierwszym komentarzem.

      Twój mocodawca tusk będzie zadowolony. Szkoda, że to wierutne kłamstwa.

      • 5 9

    • Trzeba być kretynem

      żeby wierzyć w takie dziecinne tłumaczenia nieudaczników rządowych.

      • 9 8

  • to chyba dobrze bo same tereny sa warte 5 razy tyle (1)

    no coz odprawki wziete ,stocznia zamieni sie w centrum mieszkalne i uslugowe,a ludzie znajda prace w innych firmach...rachunek ekonomiczny musi zwyciezyc-pisze to z mieszanymi uczuciami bo wierzylem ze nadal beda tam budowane statki dla polskich armatorow,ale widac pod polska bandera moze plywac tylko zlom!

    • 2 0

    • O rachunku ekonomicznym.

      W odniesieniu do stoczni trudno mówić o rachunku ekonomicznym w sensie czy istnienie stoczni nam się opłaca czy nie. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych stocznie w Gdyni i Szczecinie były prywatne i przynosiły państwu polskiemu około półtora miliarda złotych w postaci różnych podatków później miały swoje kłopoty a następnie w 2002 i 2003 zostały przejęte przez państwo. Od tego czasu jak pokazuje ostatni raport NIK-u kolejne rządy SLD-PSL; PIS-LPR-Samoobrona; PO-PSL nie mając żadnego pomysłu zajmowały się głównie niszczeniem tych zakładów. Wysyłając do nich coraz to nowych politruków-dyletantów którzy za nie małe pieniądze podpisywali coraz to bardziej nierentowne kontrakty. ARP i Korporacja Polskie Stocznie opracowały kolejne idiotyczne plany restrukturyzacji których jedyną wspólną cechą było pogrążanie zakładów w jeszcze większych długach. Dziś stoczni już nie ma a mnie ciekawi za co i jak długo będą brali pieniądze urzędnicy państwowi w ARP zajmujący się stoczniami, w Korporacji Polskie Stocznie i w Min. Skarbu. Podejrzewam że jeszcze długo. Dlatego trudno mówić w odniesieniu do stoczni o normalnym rachunku ekonomicznym bo wówczas trzeba by zapytać i rozliczyć polityków i urzędników państwowych z ich nieudacznictwa i zmarnotrawionych pieniędzy publicznych. Dlatego właśnie nigdy nie powstanie w sejmie żadna komisja śledcza do wyjaśnienia "działalności" polityków i urzędników bo zwyczajnie wszyscy boją się że wyjdzie z tego jakiś syf dotyczący ich samych.

      • 2 0

  • Kłamstwo !!!

    Opowieści o tajemniczym "Katarskim" inwestorze to bajka Tuska dla ciemnego luda. To zwykłe KŁAMSTWO. Nigdy nie było żadnego "Katarskiego" inwestora nie ma i nie będzie to żart jak "Filipiński" wirus wiadomo kogo. To lipa i dlatego "negocjacje" i sprzedaż były utajnione. A teraz też nikt nie ujawni kto stał za "Katarskim" funduszem nikt tego nie ujawni bo nie można ujawnić tego że premier Tusk i min. Grad robią wszystkich w bambuko."Katarskiego" inwestora nie ma nie było i nie będzie kto nie wierzy przekona się nie dalej jak za miesiąc góra dwa.

    • 5 0

  • 3 - v sie cieplo

    • 0 0

  • WYSLALI< WYSLALI TYLKO KONTA POMYLILI

    • 3 0

  • Czeka na nas życie

    "...A wie chociaż co to znaczy zapi...ać?..."
    Ciekawe ilu z was wie co to znaczy "Sowy Mądre Głowy" :P

    • 0 0

  • NO TO RODZINA DONALDA MUSI PUCHNĄĆ Z DUMY !!!

    SAME SUKCESY!!! SAME SUKCESY !!!

    • 4 0

  • związkowcy ślijcie jeszcze 10 listów które wystarszyły inwestora (7)

    to wówczas z pewnością znajdziecie sprawę. Tak naprawdę stoczniowcy powini "podziękować" związkowcom za brak pracy w chwili obecnej, bo to związkowcy znajdując sobie co chwilę wirtualnych wrogów po to tylko aby utrzymać związkowe posadki zamiast naprawdę zadbać o dobro stoczni.

    • 43 17

    • "Negocjacje" "ministra" "skarbu" grada w/s stoczni

      Nie POtrzeba wysyłać żadnego listu. Wystarczy, że "minister" "skarbu" grad weźmie udział w "negocjacjach", a wynik jest z góry przesądzony. Ten nieudacznik nie potrafi niczego doprowadzić do końca, POza upadkiem "rządu" partii oszołomów i złotoustego cudotwórcy słońca Peru i Kaszub specjalisty od cen jabłek wnuczka żołnierza Wermachtu zwanego, nie wiadomo czemu, "premierem".

      • 0 0

    • No nie przesadzaj (4)

      akurat gdyńskie związki zawodowe nie były wcale radykalne, ale zły PiaR zrobiły koledzy jak zwykle z Gdańskiej Stoczni.
      Ja bym się na miejscu Katarczyków też zastanawiał. Te manifestacje palenie gumy msze katolickie pod bramami, ciągłe nawiązywanie do chrześcijańskich korzeni nie licowało z dobrem zakładu i w każdej chwili mogłoby to z Gdańska przenieś do Gdyni.

      • 10 5

      • (3)

        jak cię Chrzescijaństwo tak razi to omijaj msze a nie zabraniaj realizować innym swoje potrzeby, jeśli stoczniowcy mieli potrzebę uczestnictwa we mszy to dobrze ich sprawa i wybór, a manifestacje i protesty to twoim zdaniem same tak bez przyczyny się pojawiają? pewnie z nadmiaru dóbr i pieniędzy i z powodu "wspaniałych" warunków pracy tak protestowali? czyli pewnie z nudów? co?

        • 5 10

        • Jak zwykle bredzisz..

          • 3 2

        • To niech teraz udadzą się na mszę w intencji znalezienia nowej pracy

          a odprawy wrzucą na tacę.

          • 8 4

        • MSZE

          tak ale nie w czasie pracy i nie w stoczni!

          • 4 3

    • list?W biznesie za setki milionów zł decydują anonimowe listy?Z kim ty się frajerze na mózgi zamieniłeś?ABW miała sprawdzać pytanie tylko co skoro stowarzyszenie jest jawne nie był to anonim.Jak widać sytuacja Szczecina jest niejasna.Od dawna mówiło się że SLD złamało prawo nacjonalizując zakład który miał prywatnych akcjonariuszy bez ich zgody.

      • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane