- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (129 opinii)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (79 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (57 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (103 opinie)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (126 opinii)
- 6 Od soboty spore utrudnienia na A1 (80 opinii)
Kępa Redłowska: rezerwat lepiej oznakowany
Na Klifie Redłowskim będą specjalne szlaki turystyczne.
Kępę Redłowską i orłowski klif niszczą ludzie i przyroda. Mają to powstrzymać dotacje z Unii Europejskiej.
- Wciąż część osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że w tym miejscu jest rezerwat. Często beztrosko spacerują po nim, jak po zwykłym lesie, a my nie chcemy, by ta piękna część Gdyni została zniszczona - mówi dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku, Hanna Dzikowska.
- Patrolujemy ten teren, ale nie możemy postawić strażnika w lesie na cały dzień. Reagujemy jednak na każde wezwanie okolicznych mieszkańców, którzy są bardzo aktywni i zwracają uwagę nierozważnym ludziom - mówi komendant Straży Miejskiej w Gdyni, Dariusz Wiśniewski.
Od przyszłego roku nie będzie już można tłumaczyć się brakiem wiedzy. Przy każdym wejściu do rezerwatu staną tablice informacyjne. Wytyczone zostaną szlaki, z których nie będzie można schodzić. Staną nowe ławki i miejsca do wypoczynku.
- Na pewno nie ogrodzimy rezerwatu, to miejsce nadal ma być jak najbardziej naturalne. Chcemy, by każdy jak najdłużej i w jak najlepszych warunkach mógł się nim cieszyć - podkreśla wiceprezydent Gdyni, Michał Guć.
Nie wiadomo jeszcze, ile miasto będzie musiało wydać na ochronę rezerwatu, przetarg zostanie rozpisany na początku 2010 roku. - Na pewno będzie to jednak kwota, którą miejski budżet spokojnie udźwignie, a będziemy też aplikować o środki unijne - podkreśla Michał Guć.
Opinie (67) 3 zablokowane
-
2009-10-29 08:40
Ludzie z psami (1)
Większość tych strasznych ludzi z psami, chodzących tam praktycznie codziennie, to grupa osób która zna się nawzajem. Są to osoby, które widzą najwięcej i najczęściej interwniują w przypadku nienormalnych zachowań w rezerwacie (rozkopujący ścieżki rowerzyści dla swoich skoczni, zmotoryzowani, fani picia pod chmurką). A strażnicy właśnie łapią osoby z psami, bo najłatwiej. Dajcie spokój, znowu jakieś sztuczne zakazy, tylko po co??? żeby je łamać??
- 10 5
-
2015-06-09 01:03
Przeszłam się ostatnio "klifem" i co zauważyłam, pić tu można na potęgę, bo nikt nie kontroluje. Co kawałek ktoś z browarem itp.
- 0 0
-
2009-10-29 07:20
(9)
a ja swoim quadem za 50 tysięcy ze zdjętą rejestracją WE i tak będę jeździć po klifie!
- 5 35
-
2009-10-29 08:24
! (4)
arogant i ignorant
- 3 0
-
2009-10-29 08:38
i do tego agnostyk (3)
i absztyfikant
- 3 0
-
2009-10-29 08:43
(2)
i jeszcze pijak i złodziej ;)))
- 5 0
-
2015-06-09 01:00
No i gej
- 0 0
-
2009-10-30 10:44
Do Bydgoszczy będę jeździł...!
- 0 0
-
2009-10-29 10:59
po centrum handlowym Klif chcesz jechać ??? Ochrona cię szybciej wywali na zbity pysk z tym quadem, a od naturalnego klifu się odwal bo cie jeszcze zasypie
- 2 1
-
2009-10-29 08:42
hehehe ;) Wcale nie taka marna i chyba raczej nie prowokacja tylko samo życie... Niestety.
- 1 1
-
2009-10-29 07:23
(1)
prostacka prowokacja
- 4 1
-
2009-10-29 07:40
i marna
- 4 1
-
2009-10-29 17:47
a co z kompleksem schronów...?? (1)
http://www.fortyfikacje.eksploracja.pl/fr_11bas.htm
przecież aż się prosi zrobić ścieżkę dydaktyczną...
od trzech istniejących jeszcze dział BateriiArtyleriiStałej 11 przez fortyfikacjie w koło BAS 11, bunkier zapasowego stanowiska dowodzenia MarWoj po klif orłowski...
coś prócz morza przydało by sie stonce zaoferować...
;>>>>- 1 0
-
2009-10-30 10:34
dokładnie!
popieram w 100%. ścieżka m usi byc, i to dobrze oznakowana, żeby nie niszczyć lasu podczas poszukiwań.
- 0 0
-
2009-10-29 22:54
Pan Guć opowiada bajeczki dla ciemnego luda!
A kto wydaje pozwolenia na budowę apartamentowców i wilii na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego ?!
- 0 0
-
2009-10-29 22:03
spacery ,
uff , jak dobrze że chodzę po innym lesie .. no i nie mam psa .. jeszcze ...
głupota ludzka nie ma granic .. nawet tablice jej nie powstrzymają ..- 0 0
-
2009-10-29 10:06
A co zrobić jak pies ma za przeproszeniem sraczkę (1)
u starszych psów to czeste zjawisko, ani tego wytrzeć ani w woreczek , moze poczekać dwa dni?
- 4 1
-
2009-10-29 21:35
to trzymać w domu!
- 0 1
-
2009-10-29 17:38
OD PRZYSZŁEGO ROKU STANĄ TABLICE, TO JAKAŚ KPINA .
- 1 0
-
2009-10-29 10:22
psy mądrzejsze od urzędników ?? (1)
a czy miasto pomyślało o jakimś ogrodzonym terenie dla psów ? mieszkam od niedawna w centrum Gdyni i mam psa - w porównaniu z Gdańskiem nie ma dokąd iść z psem, żeby się wybiegał - zbieram kupska wsojego psa, nie spuszczam go ze smyczy - tym bardziej w lesie - ALE nie dziwię się, ze ludzie tam łażą z psami skoro miasto zagarnia kazdy skrawek zieleni na budowę kolejnych centrów handlowych i nie odda choć jednego, ogrodzonego terenu dla psów - wielka mi akcja Pies w Wielkim Mieście skończyła się na wydaniu identyfikatorów dla psów i woreczków na odchody ..... na nic więcej nie stać Gdyni ?
- 7 0
-
2009-10-29 16:03
PSY POWINNY MIESZAKĆ BUDZIE, ALBO BIEGAĆ PO OGRODZIE PRZY DOMU
KUP SOBIE JESZCZE MOŻE KROWĘ I KONIA I TRZYMAJ W BLOKU
- 1 0
-
2009-10-29 16:01
PSY POWINNY MIESZAKĆ BUDZIE, ALBO BIEGAĆ PO OGRODZIE PRZY DOMU
A NIE s**** NA CHODNIKACH, TRAWNIKACH CZY ZAGRYZAĆ SARENKI.
- 2 2
-
2009-10-29 13:21
Oddać Kępę Redłowską deweloperom (8)
Oddać Kępę Redłowską deweloperom, aby powstały tam betonowe, ogrodzone osiedla dla bogatych biznesmenów. To się nazywa rozwój. Przyroda przeszkadza w rozwoju gospodarczym. Tako rzecze guru liberałów.
- 2 4
-
2009-10-29 13:26
biedna prowokacja (7)
- 1 0
-
2009-10-29 13:51
Prowokacja prowokacją (6)
Ale tak będzie. Prędzej czy później. Gdzie będą budować deweloperzy jak już zabudują wszystkie tereny niezabudowane w Gdyni? Powiedzą nagle: OK, przestajemy budować, bo lasy musimy zosatwić w porządku? Nie bądź naiwny
- 2 0
-
2009-10-29 14:05
ech (3)
nie koniecznie - czy mieszkańcy sea towers nie cieszą się z tego że za oknem mają nie tylko zatokę ale i kawałek zieleni w postaci Kępy Redłowskiej na horyzoncie? Czy sąsiedztwo terenów zielonych nie wpływa na cenę nieruchomości? Otóż wpływa. Więc nie sądzę że ktoś będzie chciał do reszty zabudować tereny zielone a tym bardziej prawnie chronione.
Na Balearach zabudowano całkowicie naturalne wydmy i nadmorskie tereny. Po jakimś czasie stwierdzili zdumieni że nikt nie chce przyjeżdżać ani mieszkać tam gdzie nie ma naturalnych lasów czy wydm. Więc część hoteli wyburzono i rozpoczęto projekt odbudowy naturalnych wydm.- 1 0
-
2009-10-29 14:32
tomqun (2)
Gratuję optymizmu. Niestety ja nie wierzę w to, gdyż:
-Mieszkańcy Sea Tower mieszkają tam głównie dla prestiżu, a nie widoków (szczególnie na las).
-Co z tego, że ceny spadną później? Dewelopera to nie interesuje. Najpierw każdy chce w takim miejscu mieszkać, a potem robi się kołchoz, ale w momencie zakupu nie myśłi o tym (Polak mądry po szkodzie). Tak jak z zabudowywaniem brzegów jezior i nie tylko.
-Baleary to nie Polska. Mentalnościowo dzieli nas przepaść. Polacy nie dojrzeli jeszcze do tego aby cenić przyrodę. Liczy się wyłącznie deweloperka i interesy.
Dlatego prędzej czy później dojdzie do zabudowania nie tylko Kępy Redłowskiej ale i lasów trójmiejskich. Z pieniędzmi nikt jeszcze w Polsce nie wygrał.- 2 1
-
2009-10-29 14:39
heh (1)
A ja gratuluję pesymizmu...
Nie bój się do zabudowania Kępy nie dojdzie :) Nikt się nie zgodzi i to wbrew prawu.- 0 1
-
2009-10-29 14:46
tomkunie
Prawo w Polsce się zmienia. Co to jest za problem zmienić prawo?
A to, że paru ludziom nie będzie się podobać zabudowanie Kępy Redłowskiej? Co z tego?
Mój pesymizm wynika:
- z pełzającej liberalizacji prawa budowalnego i prawa dot. ochrony środowiska,
- z osobistych obserwacji codziennych dot. zmian w otoczeniu.
Powtarzam: Co zrobią deweloperzy, gdy zabudują w Gdyni wszystklie wolne tereny (wolne, to pojęcie względne, powiedzmy łąki i pola)? Czy stwierdzą, że już nie będą dalej budować, czy ruszą do Sejmu, by zmienić tak prawo, aby mogli wejść do lasów? A siła deweloperki w mediach i wśród polityków jest ogromna- 2 1
-
2009-10-29 14:33
(1)
oczywiscie,ze bedzie.Wystarczy przejechać się do pobliskiego Orłowa.Betonowe klocki wyrastają przy molo jak grzyby po deszczu.
- 1 0
-
2009-10-29 14:40
No więc nazywajmy rzeczy po imieniu: Kępa Redłowska jest zagrożona głównie przez deweloperkę, a nie każdzy fałszywie każdy o ochronie przyrody.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.