• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy i jak zginął Grzegorz Borys?

piw, ms
7 listopada 2023, godz. 10:30 
Opinie (833)
aktualizacja: godz. 14:10 (7 listopada 2023)

Ciało Grzegorza Borysa zostało przewiezione do kostnicy w poniedziałek po południu. We wtorek, po godz. 10, rozpoczęła się sekcja zwłok.

Brak zarostu na twarzy Grzegorza Borysa może sugerować, że zginął on tuż po tym, jak uciekł do lasu. Ale w tej sprawie są i inne hipotezy. Przyczyny i czas śmierci mężczyzny określiła sekcja zwłok, którą przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku.





Aktualizacja, godz. 14:09

Utonięcie przyczyną śmierci Grzegorza Borysa



Zakończyła się sekcja zwłok Grzegorza Borysa. Bezpośrednią przyczyną jego śmierci było utonięcie. Do zgonu doszło ok. dwóch tygodni temu. Dwie rany postrzałowe na głowie nie były przyczyną śmierci, mogły jednak ogłuszyć mężczyznę. Na ciele miał też płytkie, powierzchowne rany cięte, charakterystyczne dla osób, które chcą popełnić samobójstwo.




Śmierć Grzegorza Borysa była:

W poniedziałek przed południem ciało Grzegorza Borysa wyłowiono z leśnego zbiornika wodnego Lepusz, znajdującego się ok. 400 metrów od jego domu na Fikakowie w Gdyni.

Grzegorza Borysa, który najprawdopodobniej zamordował swojego 6-letniego synka, poszukiwano od 20 października.

Teraz prowadzący postępowanie prokurator musi odpowiedzieć na pytanie: kiedy i jak zginął Grzegorz Borys?

Miejsce, w którym znaleziono ciało Grzegorza Borysa. Miejsce, w którym znaleziono ciało Grzegorza Borysa.

Poszukiwania Grzegorza Borysa - podejrzanego o zamordowanie 6-letniego syna



Jak zginął Grzegorz Borys?



Ciało 44-letniego wojskowego znaleźli saperzy, którzy przeczesywali zbiornik wodny Lepusz, znajdujący się tuż przy Obwodnicy Trójmiasta. Zwłoki wydobyto spod jednej z pływających po stawie "wysp", utworzonych przez bagienną roślinność. Wydawało się więc, że przyczyną śmierci Grzegorza Borysa jest utonięcie.

Zwłoki Grzegorza Borysa znaleźli saperzy z batalionu w Rozewiu, którzy przeczesywali leśny zbiornik Lepusz w Gdyni. Zwłoki Grzegorza Borysa znaleźli saperzy z batalionu w Rozewiu, którzy przeczesywali leśny zbiornik Lepusz w Gdyni.
Jednak we wtorek rano Wirtualna Polska podała, że na głowie mężczyzny znajduje się rana postrzałowa z broni palnej, prawdopodobnie samoróbki. Śledczy zakładają więc, że Borys mógł sam strzelić do siebie.

- Grzegorz Borys miał ranę postrzałową głowy. Prawdopodobnie po wejściu do wody strzelił sobie bronią domowej roboty w głowę. Wszystko wskazuje na samobójstwo - cytuje nieoficjalnie żołnierza Żandarmerii Wojskowej Wirtualna Polska.

Kiedy zginął Grzegorz Borys?



Wciąż nie wiadomo także, kiedy zginął Grzegorz Borys.

Gazeta Wyborcza Trójmiasto sugeruje, że do jego zgonu doszło raptem kilka dni przed odnalezieniem ciała.

- Grzegorz Borys po ucieczce wracał na mokradła przy Źródle Marii. Chciał w ten sposób gubić za sobą trop. Z wyczerpania najprawdopodobniej nie zdołał kolejny raz przepłynąć stawu - pisze gazeta Wyborcza Trójmiasto.
Na potwierdzenie tej tezy przywołuje argument o telefonie, znalezionym w plecaku porzuconym przez Borysa w lesie. Telefon należał do zamordowanego syna Borysa - 6-letniego Aleksandra. W czasie trwania poszukiwań telefon miał kilkukrotnie logować się do sieci, co oznacza, że ktoś - najpewniej Grzegorz Borys - co jakiś czas go włączał.

Brak zarostu sugeruje śmierć już wiele dni temu



Inne wnioski można wyciągnąć jednak na podstawie zdjęcia zwłok Grzegorza Borysa.

Przede wszystkim w oczy rzuca się brak zarostu na twarzy denata. Trudno przypuszczać, aby mężczyzna, który miał się ukrywać w lesie przez kilkanaście dni, miał się w tym czasie golić. To może więc sugerować, że Borys zginął krótko po śmierci swojego syna.

Brak opuchlizny na zwłokach Grzegorza Borysa - co oznacza?



Z drugiej strony argument ten można skontrować tym, że na zwłokach nie widać również opuchlizny, charakterystycznej dla ciał długo przebywających w wodzie.

Tu jednak trzeba wziąć poprawkę na dwa fakty.

Po pierwsze: woda w zbiorniku Lepusz ma niską temperaturę, co spowalnia rozkład. Onet rozmawiał na ten temat z  Andrzejem Mroczkiem, byłym policjantem, który pracował w Wydziale do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw oraz służbach specjalnych.

- Jeśli temperatura wody oscyluje w granicach 5-6 stopni, zmiany gnilne u topielca mogą wystąpić nawet po miesiącu - zauważa ekspert. - Na twarzy rzeczywiście nie widzimy ewidentnych zmian gnilnych. W momencie, kiedy zwłoki są w wodzie, wytwarzają się gazy gnilne. Zwłoki puchną, to jest charakterystyczne dla topielców. Tutaj nie widzimy takich istotnych zmian.
Po drugie: w zbiornikach wodnych, w których zalegają szczątki roślin - takich jak właśnie mokradła w okolicy Źródła Marii - jest niewiele tlenu, co ma takie samo działanie, czyli bardzo spowalnia rozkład.

O wynikach sekcji zwłok będziemy informować na bieżąco, gdy tylko prokuratura udostępni te informacje.
piw, ms

Opinie (833) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Na jakiej podstawie żona była pewna że to mąż? (28)

    Coraz bardziej mnie to zastanawia.

    • 127 27

    • Wiedziała że ma pieprzyk na worku

      • 15 8

    • Pewnie był kiedyś u dentysty, to sprawdzą (2)

      I materiał genetyczny od synów mogą porównać

      • 3 2

      • Pewnie po mleczaku go poznają (1)

        • 4 3

        • Komentarz złoto

          • 4 1

    • Żona nie pofatygowała się (13)

      aby zidentyfikować zwłoki. Zawiezli je do Domu Seniora do 80-letniej Matki... Brak słów.

      • 30 20

      • Skąd wiesz? (1)

        Czy jedynie kolejne plotki siejesz

        • 13 8

        • Na podstawie informacji

          z mediów - poczytaj.

          • 9 4

      • (4)

        Chyba żona już wystarczająco widziała. Dasz jej spokój? Jeszcze ma oprawcę swojego dziecka identyfikować?

        • 30 27

        • Swojego dziecka, ale czy jego? (3)

          • 19 16

          • Bzdurny komentarz (1)

            Jakie to ma znaczenie czy jego? Jak nie jego to mógł zabić?

            • 12 9

            • Ma znaczenie

              Dla śledztwa, jeśli chodzi o motyw zbrodni.

              • 7 0

          • To nie twoja sprawa. Wiadomo kto tu jest prawdziwą ofiarą , a kto morderca. Nie rób z potwora biednej owieczki.

            • 6 17

      • Wystarczy że musiała identyfikować zwłoki syna. Na jej miejscu też już nie miałabym ochoty więcej oglądać tej gęby.

        • 19 12

      • I wnieśli matce do pokoju, żeby na niego spojrzała (1)

        Weź sie stuknij

        • 15 6

        • Poczytaj wpierw

          a potem się stuknij.

          • 6 2

      • ... (1)

        Matka przyjechała identyfikować. Żona jaką była każdy wie.

        • 8 4

        • No właśnie może bliżej...

          • 2 0

      • Matka jest matką do końca życia.

        Spełniła swój obowiązek.

        • 12 0

    • A może jej gach zastrzelił Grzegorza jak się dowiedział co ten zrobił, tylko tak pytam (2)

      • 12 24

      • No i pranie brudów, nie swoich oczywiście!

        • 5 2

      • Gach to może wysoko postawiony wojskowy.Stąd decyzja żeby wszelkimi sposobami i na dużą skalę go dopaść

        • 3 0

    • A skąd wiesz,czy on się z nią nie kontaktował po zbrodni? Nagle ja olśniło? Nie wiemy wszystkiego, a wszystko jest takie dziwne i spiskowe. Sami detektywi.

      • 10 3

    • Ludzie (2)

      Chodzi o to skąd była pewna że to mąż zabił syna a nie że to jego zwłoki.

      • 14 1

      • Może ją o tym poinformował?

        • 6 2

      • a była pewna?

        dał jej się ktoś publicznie wypowiedzieć w całej tej sprawie?

        • 3 1

    • Dla mnie to byłaby ostatnia osoba

      którą bym wskazała.

      • 3 0

    • Dla mmie to byłaby

      ostatnia osoba, o ile wogóle bym taką wskazała...

      • 1 0

    • Matka byla na okazaniu nie zona

      Czytacie Czytacie ale bez zrozumienia tego co czytacie.
      I dlatego taki butdel w tym kraju

      • 2 0

  • (2)

    Liczycie na prawdę?

    • 112 11

    • Ja liczę (1)

      Raz, dwa, trzy...

      • 8 0

      • Dalej liczę 56 ,57...

        • 3 1

  • Opinia wyróżniona

    Czy na pewno nie wyniósł żadnej broni służbowej? (58)

    Opinia publiczna była mamiona frazesami, że posiada co najwyżej nóż. W terenie było ponad tysiąc ludzi i dwa śmigłowce w powietrzu. Dzisiaj czytamy o ranie postrzałowej głowy. Czy na pewno poszukiwany nie był uzbrojony w broń palną? Czy wyniósł z magazynu nie racje żywnościowe, a broń?

    • 185 32

    • Nie zabrał ze sobą (10)

      Ale jak wiemy, chomikował w lesie.

      • 12 9

      • a skąd masz pewność?

        bo powiedziała tak policja? Czy ktoś w Polsce wierzy policji? d:

        • 62 8

      • Patrzcie a Iwony nie mogą 12 lat znaleźć (8)

        Oj Marius, Marius

        • 48 1

        • 13, jeśli już (3)

          • 8 1

          • W maju będzie 13 (2)

            • 2 2

            • W lipcu (1)

              • 2 0

              • W czerwcu, kompromis

                • 4 0

        • o tego mariusa z jelitkowa chodzi?

          • 15 2

        • tez uwazam, ze to on, ciekawe ze po tylu latach wciąż się pojawiają takie głosy jak Twój

          • 6 0

        • Iwony nie znajdą (1)

          I nie znajdą bo Iwona pewnie rozpuszczona w kwasie albo przerobiona na pasze.

          • 3 0

          • Jeden kumaty

            • 1 0

    • Grzegorz Borys na zdjęciach jest ogolony na gładko (2)

      albo zastrzelił się pierwszego dnia, a poszukiwania były farsą, albo w lesie używał maszynki do golenia, by dobrze wyglądać post mortem.

      • 9 0

      • Metoda na szyfranta Zielonkę

        Ogolony i martwy

        • 3 0

      • Zarost ogryzły mu kijanki

        • 0 0

    • (19)

      Myślisz,że tak łatwo wynieść broń z jednostki? Na magazynie jest jej ewidencja i gdyby jednej brakowało to szybko by zostało to wychwycone. Na strzelnicy żołnierze zbierają łuski aby się rozliczyć z amunicji.

      • 35 8

      • zbieranie łusek jest już przeżytkiem

        zwłaszcza, że łuski możesz legalnie kupić w sklepie z bronią, przez internet czy pozbierać na cywilnej strzelnicy.

        • 12 16

      • Weź (7)

        6 lat temu na Poznańskiej wpadli do byłego trepa i znaleźli Arsenal, granaty broń amunicję. Pracował w magazynie wojskowym. A idź na poligon i zobacz ile łusek leży.

        • 25 2

        • (4)

          Jak jestes odpowiedzialny za magazyn i sam kradniesz to tak.. ale on na magazynie nie pracowal

          • 13 7

          • (2)

            Nie pracowal, ale juz kupic mogl. To jest Polska, tu z magazynow wojskowych czasem cos ginie, jak donosza media.

            • 14 2

            • Franc Maurer kupował kałacha od ruskich (1)

              • 8 0

              • Po próbną partie od Sawczuka jechal do Terespola

                • 7 0

          • Ale jeździł na poligon z żołnierzami

            • 2 0

        • Łuska to nie bron

          Możesz ich tone mieć w domu jak złom

          • 3 1

        • Dobry magazynier zawsze ma nadmiar.
          Dwa razy byłym magazynierem. Był problem bo na część tego co miałem w magazynie kwitów nie było.
          Z bronią pewnie jest podobnie

          • 3 0

      • Wiesz jak to jest liczone... (4)

        Pamiętam aferę w MW, jakieś 20 lat temu - jak okazało się, że w "liczonych" wielokrotnie skrzynkach z granatami są kartofle..

        • 16 4

        • (1)

          Skoro mamy bojowe kropidła to kartofli nie możemy też?

          • 7 1

          • To już podchodzi pod BST...

            • 1 0

        • (1)

          heheh też mi się przypomniało bo odbywałem wtedy zasadniczą (2002-2003). Trepy troszkę sr*czkę miały o to ale generalnie, nie odbiło się to echem w kraju a trochę rzeczy brakowało...

          • 2 1

          • Bali sie bo akurat po 11 wrzesnia bali sie terrorystów. Bali ise że to do nich trafiło.

            • 1 0

      • ale bzdurny argument (1)

        przeciez mogl to zrobic na ostatniej służbie, kilka godzin przed morderstwem, zanim ktokolwiek szukałby tej broni

        • 15 3

        • taki zolniez nie pelni sluzby z bronia

          • 8 2

      • Taaak ewidencja. Słuchaj, broń można na lotnisko wnieść. Były prowokacje. Procedury, słowa, a jak masz do czynienia z żywym człowiekiem i rutyną, to dzieją się cuda. Poza tym w takim środowisku myślę, że nie trudno załatwić coś na lewo. Nie wiadomo jaka to była broń. Na niektóre modele nie t zęba pozwolenia. Poczekajmy na c.d.

        • 11 2

      • Zawsze pozostaje handel przemyconą bronią. (1)

        Wiele lat temu skazano żołnierzy MW za okradanie magazynów wojskowych. Ukradli nawet minę okrętową czy planowali ukraść. Jakoś tak było. Za to ich skazano ale jakoś pominięto informację, że handlowali bronią skradzioną z fabryk z Czech i Austrii.

        • 4 0

        • Od czasów wejścia do UE najlepszym rynkiem jest Francja. Tam jest na czarnym rynku wszystko i to w dużych ilościach. Szczególnie jak ktoś potrzebuje dużych ilości broni automatycznej i to nowoczesnej broni. Broń wsparcia - maszynowa, moździerze, granatniki też w ofercie.

          • 3 1

    • Nie była mamiona tylko trzeba czytać ze zrozumieniem (2)

      to było domniemanie jak wszystko o czym pisano i wszędzie zaznaczano że to najbardziej prawdopodobna wersja a nie pewnik. To chore społeczeństwo nie rozumie prostych przekazów.

      • 22 13

      • Ważne że ty jeden jesteś zdrowy

        • 14 5

      • Chore społeczeństwo vs zdrowa psychicznie policja i żandarmeria :)

        • 4 1

    • Włącz myślenie (2)

      Może on jednak nie zabił tak samo jak poprzedni marynarz

      • 18 7

      • Wlacz myslenie i przedstaw poszlaki za alternatywnym winnym ;)

        • 7 7

      • Oczywiście że się nie zabił, to wszyscy kumaci wiedzą

        • 12 4

    • Kłamstwo. Od razu ostrzegano, że może mieć broń (2)

      • 11 4

      • Mówiło się że ma rurkę i że strzela z niej

        To nie to samo

        • 1 1

      • Nieprawda, mówili, że raczej nie ma broni

        "Grzegorz Borys miał przy sobie sprzęt do surwiwalu
        Śledczy podejrzewają, że raczej nie dysponuje bronią palną, ale może być niebezpieczny. Sama zbrodnia miała zostać przez mężczyznę zaplanowana. Po zabójstwie Borys udał się w stronę lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, a to teren, który miał dobrze znać".

        • 4 0

    • racje zywnosciowe nie sa na tym samym magazynie co bron, bez przesady.

      • 4 2

    • (1)

      Mysle, ze bedzie trudno dotrzeć do tej wiedzy, bo jesli wyniosl bron, to to obciaza dowodztwo (brak nadzoru). Brak zarostu jest bardzo silna poszlaka za smiercia praktycznie od razu. Raczej by sie nie golil w lesie, bo w jakim celu? Mialby wazniejsze problemy. A skoro zastrzelil sie wczesnie, to znaczy, ze opierano sie na namierzeniu sygnalu z jego telefonu, znalezionego potem w plecaku. tylko jak to sie ma do niusow o rzekomym byciu rozpoznanym z dalekau, uciekaniu psu, odrzucaniu tego psa?

      • 17 0

      • Mylisz się. Zarośnięty wzbudza strach. Ogolony zaufanie. Większość alkoholików zawsze jest gładko ogolona - bo i zapach maskujący... Ukrywając się jest powód się golić

        • 5 0

    • Podali jego stanowisko służbowe do informacji publicznej (1)

      Taki żołnierz nie pełni służby z bronią. Broń trzeba pobrać z magazynu broni, są za to osoby odpowiedzialne, jest prowadzona ewidencja. To nie serial amerykański. Poza tym Borys przebywał na zwolnieniu lekarskim w trakcie popełnienia przestępstwa.

      • 3 2

      • Na zwolnieniu lekarskim byl w dniu morderstwa i nikt nie mowi, ze bron ewentualnie wyniosl tego dnia. Nie wiemy skad ja mial, ale znajac polskie realia, mozna zalozyc, ze jest ryzyko, ze mogla pochodzic z miejsca pracy. Co nie znaczy, ze to by bylo latwe. Odwrotnie. Ale moze latwiejsze niz pozyskanie jej inaczej.

        • 6 0

    • Wyniósł broń z jednostki i o to tu chodziło (5)

      Od zaprzyjaźnionego policjanta słyszałem, że zastrzelili go już po kilku dniach (wtedy co te strzały było słychać w lesie), a cały ten cyrk z poszukiwaniem był po to że szukali dużej ilości broni którą wyniósł z jednostki i ukrył w lesie. Wszystko zamietli pod dywan, jakby zaczął zeznawać to wiele osób w wojsku miało by problemy i kolejna afera na całą Polskę.
      To by potwierdzało dlaczego nie ma zarostu i dlaczego zwłoki nie spuchły - trzymali w chłodni i na koniec podrzucili. Wszystko z tego co mówił się potwierdziło.

      • 21 5

      • no dobra (4)

        A po co w takim razie zabójstwo 6 latka?

        • 7 0

        • Jedno nie wyklucza drugiego

          Albo coś mu odbiło i zabił to dziecko albo odwiedził go "kolega" od wykonywania samobójstw tylko że udało mu się nawiać z domu.

          • 7 1

        • No jakiś powód musiały być aby go zlikwidować?

          Zresztą kto by wierzył mordercy dziecka?

          • 3 0

        • Żeby uciekał i mu winę przypisać?

          Pewnie atomówkę też wyniósł

          • 2 1

        • to ostrzeżenie dla innych żeby nie robili głupstw

          ale nie on go zabił. On pewnie był świadkiem jakichś dziwnych przeładunków w porcie, może się wysypał z tym komuś, więc wydali wyrok na niego i, dla przykładu dla innych, na jego dziecko.

          • 3 0

    • Czytamy o ranie postrzałowej a źródłem tych rewelacji jest wirtualna polska

      Buehehehehe

      • 8 1

    • Budowa broni jest wbrew pozorom bardzo prosta (2)

      każdy kto zna się na obróbce metali bez problemu zrobi jakiegoś gnata

      • 2 1

      • Kiedyś na warsztatach w zawodówce syn wojskowego se pukawke zrobił

        Tylko że miał plany

        • 1 0

      • Tak i nie.
        Lufy samodzielnie nie wykonasz. Dobrej, celnej lufy. Ale można wykorzystać z innej broni.
        Do amunicji większej mocy będzie problem z materiałami na komorę zamkową.
        Ale ogólnie masz rację. To bardzo prosta konstrukcja. Obecnie można by produkować, nawet pokątnie seryjnie broń maszynową. I to dobrej jakości wykonania. Żaden problem dla średnio technicznego człowieka.

        • 1 0

  • To wszystko jest chore

    • 68 5

  • To kogo złapały te psy? (18)

    Kogo złapały psy które prawie już go miały i kogo widzieli policjanci, skoro by zmarł pierwszego dnia?

    Oj, coś nas policja okłamywała...

    • 197 17

    • Wszystko co mu wstrzykneli zawsze woda usuwa (1)

      • 19 20

      • hahahaha

        • 6 3

    • Zaszczuli człowieka (1)

      • 17 20

      • Raczej coś wiedział o kimś

        • 30 11

    • Gdyby strzelił sobie sam w głowę to by pływał na powierzchni (5)

      • 19 10

      • strzelił pod wodą, ha mam Cię... (4)

        • 16 1

        • Pod wodą się golił? (3)

          • 24 0

          • (2)

            Na mokro.

            • 22 0

            • Strażak go ogolił (1)

              • 12 1

              • Zeszło mu tak długo, że aż tlen w butli się skończył.

                • 9 0

    • To był jego duch

      • 3 3

    • Nadal kłamią i już się w tych kłamstwach gubią. (4)

      Wczoraj ktoś celowo puścił do mediów foty - zwłaszcza tę ze zbliżeniem twarzy. Już wczoraj internauci wskazywali na ranę postrzałową na głowie. A zaraz po odnalezieniu zwłok, służby podawały utonięcie jako wstępną przyczynę zgonu, czyli co, nie zauważyli dziury w głowie??? Jak się służby pokapowały że ludzie się pokapowali, to już twarz była zamazana. No cóż, skoro mleko się rozlało, to dzisiaj jest już jednak wersja że się sam odstrzelił. Wczoraj nie widzieli dziury w głowie a dzisiaj już wiedzą, że nie dość że sam się odpalił, to jeszcze nawet że z samoróbki. Brawo.

      • 55 5

      • Utonął bo mu się woda nalała dziurą do środka (1)

        • 33 3

        • hahaha xD

          • 2 2

      • Rozbitego BMW na autostradzie nie widzieli, to dziurę po kuli zobaczą?

        • 15 0

      • Bo zastrzelił się po utonięciu.

        • 4 0

    • Co to za wyszkolony pies któremu wyrywa się i ucieka facet ?

      Wniosek jest taki, że Borys musiał szybko biegać na długich dystansach

      • 9 3

    • Nie policja a żandarmeria

      I co najważniejsze to nigdy nie były oficjalne komunikaty a ploty.

      • 5 3

  • (3)

    Czekam na książkę "Kto zabił Grzegorza Borysa?"

    • 118 4

    • Podsuwam jeden pomysł (2)

      Zgarnęli go już wcześniej, może nawet przed zbrodnią, której dokonali dla rzucenia podejrzeń na niego. Poszukiwania w lasach ciągnęły się tak długo, bo go tam nie było. Trzymali go gdzieś zamkniętego, aby dokładnie przesłuchać w temacie, z powodu którego musiał umrzeć. W końcu jednak trzeba było sprawę jakoś zakończyć - zawieźli gościa nad zbiornik, zamordowali i wrzucili do wody, aby niebawem go znaleziono.

      • 7 2

      • (1)

        A ja mam inną wersję. Zanurkował z jakąś wanienką nad głową gdzie utrzymywało się powietrze. Tam normalnie jadł, golił się itp. Wynurzał się tylko na siku. I jak ten nurek zszedł, to odwrócił wanienkę, a Borys dźgnął go sztylecikiem w wyniku czego obaj zginęli.

        • 3 1

        • Myślę raczej, że w takim scenariuszu nurek był komandosem, który miał zlikwidować Borysa. Zadanie wykonał, ale go też zlikwidowali, aby nie ujawnił prawdy.

          • 3 0

  • B (8)

    Jakby chciał popełnić samobójstwo to by się już w domu zastrzelił

    • 202 28

    • (2)

      A nie mogło być tak, że planował zbrodnię, a jak już ją popełnił, to poczuł się inaczej, niż się spodziewał? Chciał uciekać i zaczął, a potem im dalej, tym bardziej przerastało go obrzydlistwo, którego narobił?

      • 31 10

      • dobrze, że nie strzelił do syna z samopału

        tylko dla siebie to zostawił

        • 6 12

      • Wstał, ogolil się, poszedł rano po zakupy, a potem wrócił i zabił. dziwne

        • 6 0

    • A gdzie by się utopił?

      W misce?

      • 4 4

    • Nie chciał nabrudzić żeby go kobieta nie zabiła 2 raz

      • 19 3

    • Dokładnie (1)

      On uciekał ale ciekawe przed kim ?

      • 13 1

      • Przed teściowa

        • 3 0

    • Zabił sie w szuwarach zeby go tak łatwo nie znaleźli, skoro to była jakas zemsta to chciał wywołac dodatkowy strach i niepokój, raczej sie nie spodziewał tak gigantycznych poszukiwań

      • 3 2

  • (9)

    Jak długo jeszcze będziecie żyć tą tragedią? wciąż tylko o tym bandycie, nie ma innych tematów? zakończcie te domysły, domniemania, będą wyniki sekcji zwłok-opublikujcie je, będzie postanowienie prokuratury dotyczące źródeł tej tragedii, opiszcie je, ale zakończcie to podgrzewanie atmosfery i korzystanie z tragedii do celów pisania artykułu i istnienia na rynku.

    • 33 133

    • A skąd ta pewność

      Że to bandyta? Moim zdaniem bandyci to ŻW i psiarnia. Po prostu go zabili . A wcześniej dzieciaka.

      • 31 15

    • To nie jest bandyta

      a ofiara seryjnego samobójcy. Nie kum asz tego ?

      • 28 7

    • Wracaj do obowiązków służbowych.

      • 15 3

    • Tak długo, aż ktoś łaskawie nie pozbiera jajek z podłogi i nie przedstawi prawdy, jak bardzo skorumpowane są służby mundurowe w tym kraju.

      • 23 3

    • Nie musisz wchodzić, czytać i komentować tych artykułów, co właśnie zrobiłeś/ aś :) (1)

      • 10 0

      • A ty nie komentuj moich komentarzy skoro ci się one nie podobają, żyj własnym życiem a nie "sensacjami" kreowanymi pod publikę. W tym kraju codziennie giną ludzie a nie znajdziesz o tym nawet wzmianki.

        • 2 3

    • Shut up

      Sprawa smierdzi na duza skale.

      • 13 0

    • Przynajmniej tyle, ile trwala oblawa.

      • 2 0

    • Nie czytaj.Zajmij się swoimi sprawami.

      • 3 0

  • To zdarzenie utwierdziło mnie w przekonaniu, że na pisanie treści w intrenecie powinna być licencja oraz badania psychologiczne (6)

    • 122 29

    • Zapraszamy do rosiji

      • 15 10

    • To wtedy bys nie mógł pisać

      • 27 3

    • Masz rację

      Już cię zapisałem .

      • 9 2

    • Zwlaszcza na komentowanie

      • 12 0

    • zwłaszcza dla komentujących

      • 7 0

    • rozumiem że pijesz do redakcji portalu za publikowanie baitowych artykułów?

      bo do komentujących raczej ciężko mieć pretensję za używanie mózgu i wolności wypowiedzi

      • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane