• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy kierowcy wrócą na most Siennicki?

Maciej Korolczuk
19 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

- Kiedy wreszcie zostanie otwarta dla samochodów ul. Siennicka? Miała być gotowa w maju, a mamy już koniec sierpnia - dopytują nas zniecierpliwieni czytelnicy. Inwestor zapewnia nas jednak, że termin ukończenia remontu nie jest zagrożony, a ruchu nie udało się tam jeszcze przywrócić ze względu na... odwrócony harmonogram prac.



Co robisz, gdy rusza remont dróg w twojej dzielnicy?

Modernizacja ul. Siennickiej zobacz na mapie Gdańska, mostu Siennickiego i ul. Lenartowicza (między ul. Elbląską a Wosia Budzysza) wychodzi na ostatnią prostą. Droga zyskała nową nawierzchnię, wymieniono tory tramwajowe, pojawiły się nowe chodniki, zatoczki i przystanki autobusowo-tramwajowe. Dzięki modernizacji - szczególnie linii tramwajowej na Stogi - poprawi się komfort jazdy pasażerów i mieszkańców Przeróbki, którzy narzekali na hałas i pisk tramwajów. Mają go ograniczyć specjalne smarownice montowane na szynach.

Odwrócony harmonogram prac

Gdy w kwietniu odwiedziliśmy ul. Siennicką z kamerą, przedstawiciele inwestora - Gdańskich Inwestycji Komunalnych - zapewniali, że przejazd zostanie udostępniony kierowcom pod koniec maja. Co się stało, że terminu nie udało się dotrzymać, a kierowcy do dziś jeżdżą na Stogi i Przeróbkę wytyczonymi objazdami?

- W trakcie przebudowy skrzyżowania ul. Siennickiej z ul. Bajki wykonawca zmienił harmonogram prac. Pierwotnie planowaliśmy wznowić ruch tramwajowy dopiero we wrześniu, a samochodowy właśnie w maju. Trzeba było tam przekładać podziemne sieci i prace spowodowałyby większe utrudnienia dla pasażerów komunikacji. Dlatego zdecydowaliśmy się przywrócić ruch tramwajów już w czerwcu, a samochody wrócą na przebudowaną drogę najpóźniej w połowie września - tłumaczy Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy miejskiej spółki GIK.
Skrzyżowanie ul. Siennickiej z Głęboką wciąż jest w budowie Skrzyżowanie ul. Siennickiej z Głęboką wciąż jest w budowie
Sporo do zrobienia jest jeszcze szczególnie w rejonie skrzyżowań remontowanego odcinka z ulicami osiedlowymi. Tak jest np. u zbiegu ul. Siennickiej i Głębokiej. Gdyby dziś wjechały tam samochody, skończyłoby się na wizycie w warsztacie i kosztownej naprawie podwozia. Na końcowym fragmencie ul. Głębokiej wciąż nie widać nawierzchni bitumicznej. Wielu poprawek wymagają też ciągi pieszo-rowerowe, brakuje oznakowania poziomego i pionowego, a pasażerowie korzystający z przystanków muszą przechodzić między robotnikami i pokonywać głębokie wykopy.

Opóźnienia na pewno nie będzie

- Do końca miesiąca na brakujących odcinkach pojawi się masa asfaltowa. W tej chwili prace zaawansowane są w 85 proc. Nie ma zagrożenia przekroczenia terminu oddania inwestycji, który upływa z końcem września. Wręcz przeciwnie. Zdajemy sobie sprawę, jak ważny to ciąg komunikacyjny dla tej części miasta, szczególnie że 1 września skończy się wakacyjny ruch na drogach. Naciskamy więc wykonawcę, czyli firmę Budimex, by prace zakończyły się szybciej - dodaje Magdalena Skorupka-Kaczmarek.
Koszt modernizacji trasy na Przeróbkę to ponad 65 mln zł.

  • Nowe torowisko na Siennickiej jest równe i ciche - co cieszy szczególnie okolicznych mieszkańców
  • Tramwaje wróciły na trasę na Przeróbkę już w połowie czerwca
  • Wokół placu budowy wciąż jest wiele do poprawienia
  • Na kilku skrzyżowaniach brakuje jeszcze warstwy bitumicznej
  • Pierwszy w Gdańsku przystanek tramwajowy, na którym będą mogły zatrzymywać się także autobusy komunikacji miejskiej
  • Dużo do zrobienia pozostało także na ścieżkach pieszo-rowerowych
  • Przejazd dla kierowców zostanie udostępniony w połowie września
  • Kierowcy jadący od strony ul. Elbląskiej na Stogi i Przeróbkę wciąż muszą jeździć objazdem

Miejsca

Opinie (91) 1 zablokowana

  • (1)

    To co tam sie dzieje to totalny rozpiździel. Mimo że sezon rowerem na plażę na Stogi dojechać nie można. Na ścieżce rowerowej nic się nie dzieje a od Długich Ogrodów jest nawet nie tknięta. Obiecywano asfalt a jest kostka brukowa czyli obiecanki cacanki. Nit też nie pomyślał by na czas remontu udostępnić rowerzystom most wantowy co by pozwoliło ominąć ten rozpiździel ale nadal rządzą tu samochody a miasto ma nas gdzieś

    • 12 7

    • Jeździłem z dziećmi i dawaliśmy radę.

      Fakt, że były miejsca, w których trzeba było prowadzić rower, ale korona z głowy nam nie spadła.

      • 0 0

  • (1)

    To co się dzieje na tej "budowie" to parodia. Na wysokości ZNTK ułożono nowy chodnik po którym jeżdżą teraz koparki.
    Całe noce układają kostkę na torach zamując się głownie krzykami, a rano efektów nie widać. Lany jest asfalt, który następnego dnia jest skuwany bo zapomnieli studzienki zamontować. Rozbiera się nowy chodnik bo kable do słupa nie podłączone. Przyjeżdża ekipa montować latarnie ale nie mają dojazdu więc jadą do domu. Większość robotników stoi i dłubie w nosie bo nikt nie nadzoruje prac.

    • 24 1

    • Jak zwykle na wszystkim znasz się najelpiej

      Madrala, studzienki tak się montuje...inaczej walce by nie miały jak dogasić betonu asfaltowego...ale co Ci będę resztę tłumaczył na pewno i tak wszystko wiesz lepiej ;-)

      • 0 2

  • Parodia porządku

    Tak cały dzień ruch po moście siennickim w obydwie strony po torowisku tramwajowym - piesi, rowerzyści, motocykliści, czasem jakieś auto się zabłąka i zawraca, nikt tego nie pilnuje tylko tramwaj nagle hamuje a to nie jest miłe.

    • 20 0

  • Ciekaw jestem kto naprawi ulice Bajki i Sienną rozjeżdżoną przez ciężki sprzęt z tej budowy? Dziura na dziurze, pewnie mieszkańcy będą musieli czekać z 40 lat na remont.

    • 21 1

  • (1)

    Chyba łatwiej byłoby wyje***c ten most w powietrze i postawić nowy. Kur**a żeby tyle czasu remontować może 2km odcinek drogi. W Niemczech w nocy wymieniają nawierzchnię na odcinku 40km mowa o autostradzie. U nas ulice Myśliwska na Morenie remontuja 5rok kawałkami po 50m. Kpina!!!

    • 29 2

    • to samo w UK

      Wyjechałem z hotelu o 18.00 a przzyjechalem o 22.00 i autostrada do hotelu zamknięta na odcinku 10km. Remont wykonywany przez ogromną ilość ludzi i sprzętu. Rano po tych ludziach nie było śladu. Obrazek jak z filmu. Można? Można. Wtedy właśnie uświadomiłem sobie przzepasc między 3 światem a normalnym krajem

      • 9 1

  • Największy bubel

    Jest to najgorzej prowadzona inwestycja i organizacja jaką w życiu widziałem, a już trochę żyję, Układanie chodników to już istna parodia. Zamiast poszerzyć chodnik o kilka centymetrów to tnie się płytki na odcinku kilkuset metrów (po co?). Układa się odcinki chodnika co kilkadziesiąt metrów aby potem to połączyć i znowu je się docina aby je spasować (dlaczego?). Jakieś dziwne zakręty ulic, zwężanie i poszerzanie jezdni, wszystko krzywe, już popękane i pokruszone. Niby nowe a już stare. To co jest zrobione nadaję się już do naprawy. Masakra !!!!!! A o tempie robót pisali już poprzednicy.

    • 27 1

  • Wstydze sie ze jestem z Gdanska

    • 6 5

  • samochody zapierdzielają po torowisku aż huczy!

    nie raz już się spotkały w połowie mostu z tramwajem

    • 12 1

  • Czekamy

    Bo naprawdę jest ciężko jeździć objazdami, duży ruch i korki...dla osób często udających się na Stogi autem...to jest bardzo męczące.
    Także czekamy na ten wrzesień z ustęsknieniem. :)

    • 7 1

  • torowisko tez jest eleganckie

    pod warunkiem, ze nie ma upałow, bo jak są to tramwaje po szynach jezdzą zygzakiem.
    Wykonawcy zalezało tylko na tym, zeby jak najszybciej mogły jeździc tramwaje, bo płacił za komunikacje zastępczą i efekt jest taki, ze jezdzą po placu budowy na źle wykonanych torach, podobno jeszcze nie odebranych.
    Gdyby w umowie byl zapis, ze komunikacja tramwajowa wraca po skonczeniu remontu, pewnie by to inaczej wygladało.

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane