Wszystko wskazuje na to, że zdarzenie z udziałem porsche, którego kierowca w sobotę, 18.01.2020 r., z dużą prędkością wjechał w przystanek autobusowy "Jasieńska" na ul. Myśliwskiej w Gdańsku, zostanie potraktowane nie jak przestępstwo, a wykroczenie. Do śledczych wpłynęła opinia uzupełniająca dotycząca stanu zdrowia poszkodowanej w zdarzeniu drogowym młodej kobiety. Obrażenia, które odniosła nie okazały się poważne.
2020-02-28 18:32
Dajcie adres zamieszkania tego kierowcy Porsche albo lepiej... Nich ktoś z sąsiadów postów gdzie mieszka
2020-02-28 19:21
terminy siedmiodniowe nie odnoszą się do obowiązku pomocy rannemu i czekania na policję
2020-02-28 19:23
2020-02-28 19:26
dobre sobie...
2020-02-28 19:42
tak, pod ziobrę podlega
2020-02-28 19:42
pewnie jakis partyjniaczek, a niby wystarczy niekrasc, ciekawe skad mial na porsche
2020-02-28 19:51
Kobieta wraz z przystankiem rzuciła się na samochód , tak że w szoku musiał wraz z towarzyszem uciekać. A pod wpływem jak się ucieka to każdy wie.
Samochód został uszkodzony
a prokuratura jeszcze kierowcy się czepia.
2020-02-28 21:54
Ci z porshe sa z PO a oni zawsze w Polsce sa niewinni patrz najsztub ,Cimoszewicz.....!!! Sady sa ich.....
2020-02-28 22:48
I dlatego PiS owska prokuratura im odpuscza, slabe myslenie
2020-02-28 22:48
Strach pomyśleć co PiS zrobi z sądami patrząc na prokuraturę
2020-02-28 23:37
Niechaj będzie tak, by nic się nie zmieniło.
2020-02-28 23:38
W Trójmieście nadal mamy lata 90
2020-02-29 06:37
Sprawcy na nia wjechali i uciekli.
2020-02-29 06:45
,,- Jeżeli kierowca był pod wpływem alkoholu lub innej substancji odurzającej i myśli, że ucieczka z miejsca zdarzenia poprawi sytuację, w jakiej się znalazł, to jest w błędzie. W takiej sytuacji bowiem organy ścigania czy sąd mogą potraktować go w taki sam sposób, jakby prowadził, będąc nietrzeźwym - mówi dr Tatarczuk."
No wlasnie widac.... Tutaj koles jeden z drugim demoluje przystanek wpada na kobiete wychodzac zaslania twarz kurtka aby nie byc rozpoznanym....a pani prokurator go puszcza? Ojojoj...czyli pogrozila mu bardzo paluszkiem...i powiedziala: a ty ty niedobry...a ty ty szybki...No spoko no fajnie,rownosc wobec prawa...Mial bym kilka pytan....Czy z pania prokurator kontaktowal sie wczesniej jakis inny adwokat lub osoba wywierajaca na nia wplyw w tej sprawie? A jezeli taki wplyw byl to czy byla to wieloletnia znajomosc czy tylko posrednik?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
