- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (174 opinie)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (121 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (121 opinii)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (69 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Kierowca porsche zgłosił się na policję
Kierowca porsche, który w sobotę, 18.01.2020 r., z dużą prędkością wjechał w przystanek autobusowy "Jasieńska" na ul. Myśliwskiej w Gdańsku, we wtorek, 21.01.2020 r., pojawił się na policji z pełnomocnikiem. To 42-letni mieszkaniec Gdańska. Nie zostały mu przedstawione zarzuty - przesłuchano go w charakterze świadka. Sprawa zostanie przekazana prokuraturze. Niewykluczone jednak, że incydent zostanie uznany za kolizję, czyli jedynie wykroczenie.
Aktualizacja, godz. 16:22: Funkcjonariusze informują, że na policji pojawił się także drugi z mężczyzn.
- Dziś po południu przesłuchany został w charakterze świadka także drugi mężczyzna, pasażer samochodu - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wcześniej - przed dzisiejszym przesłuchaniem - z mundurowymi kontaktował się pełnomocnik kierowcy.
Mężczyzna, który prowadził samochód, porzucił auto i wraz z pasażerem uciekł z miejsca zdarzenia. Szukali go policjanci.
- Mężczyzna wiedząc, że jest poszukiwany, sam zgłosił się na policję. Został przesłuchany w charakterze świadka. To 42-letni mieszkaniec Gdańska. Policjanci znają tożsamość również drugiego mężczyzny, który brał udział w zdarzeniu. Prawdopodobnie to on jest właścicielem rozbitego auta. Również będzie wkrótce przesłuchany - mówi Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Prokuratura może postawić zarzuty
Niewykluczone, że incydent, choć wyglądał poważnie, ostatecznie zostanie zakwalifikowany jako kolizja, a co za tym idzie - wykroczenie. Ostateczną decyzję w sprawie podejmie jednak prokuratura - tam bowiem funkcjonariusze przekażą zgromadzony materiał dowodowy. Poszkodowana młoda kobieta odniosła niewielkie obrażenia - doznała urazu nogi.
Po stłuczce wiata została zniszczona. GZDiZ zapowiada, że ustawiona zostanie nowa.
Nowa wiata za ok. 20 tys. zł z OC
Obrażenia kobiety, która stała na przystanku, to jednak nie są jedyne szkody, które powstały wskutek stłuczki. Mieszkańcy okolicy stracili bowiem wiatę przystankową. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni postawi nową - urzędnicy będą również starać się o zwrot kosztów konstrukcji.
- Wiata przystankowa w wyniku zdarzenia została kompletnie zniszczona. Nasz wykonawca uprzątnął jej elementy i zabezpieczył je. Zwróciliśmy się do policji o odpowiednie dane. Gdy je otrzymamy, będziemy się ubiegać o zwrot kosztów z OC. Koszt takiej wiaty to 18-20 tys. zł. Nowa wiata stanie jeszcze w tym tygodniu - mówi Magdalena Kiljan.
Miejsca
Opinie (1016) ponad 50 zablokowanych
-
2020-01-21 15:13
(1)
ucieczka z miejsca zdarzenia powinna być traktowana jako przestępstwo, za każdy dzień większa kara. typ musiał był mocno nawalony jak 3 dni trzeźwiał...
- 33 0
-
2020-01-23 02:17
Papuga nie pracował w niedzielę
- 0 0
-
2020-01-21 14:32
no dzisiaj juz jest trzezwy i dragow nie znajda :D (6)
minely 3 dni
- 65 0
-
2020-01-21 22:16
thc z marychy do pół roku we krwi jest ... (1)
- 1 0
-
2020-01-23 02:06
Po thc
Nie wjeżdżasz w przystanki. A po drugie mógł przycpić po wypadku.
- 1 0
-
2020-01-22 05:47
ble,ble....
Dragi i inne " przyjął w celach terapeutycznych godzinę dwie po zdarzeniu ....
- 1 0
-
2020-01-21 14:53
dragi tak szybko nie zejdą (2)
jak pobrali krewkę,to znajdą ślady, gorzej jak zrobili wymaz z paszczy
- 0 0
-
2020-01-21 15:22
ale te z kieszeni i ze schowka już zniknęły (1)
- 5 0
-
2020-01-22 00:13
Przecież wystarczy
Że powie że brał wczoraj a nie przed "wykroczeniem"
- 2 0
-
2020-01-21 15:11
Jak na Ukrainie (3)
Sprawa, o której głośno w całej Polsce; omal nie doszło do wielkiej tragedii; zaangażowane psy tropiące; trwające kilka dni poszukiwania. A skończyć się może mandatem za wykroczenie? Okej. Było nie fatygować nawet tego kierowcy i jego papugi.
- 43 2
-
2020-01-23 00:51
koszty poszukiwania przewyższają mandat w tym kraju taki to kalkulator zdarzenia
- 0 0
-
2020-01-22 18:49
"omal nie doszło do wielkiej tragedii"
No właśnie. Nie doszło. Za omal jeszcze na szczęście nie kamieniują
- 1 1
-
2020-01-21 19:40
Widzisz jak Ci w mediach mózgi piorą. Przecież od początku były znane fakty: ofiar ciężko rannych nie ma, więc jeśli nie złapią go szybko, to o pijaństwie nie będzie mowy, a jedynie o wykroczeniu/kolizji.
- 2 2
-
2020-01-22 19:01
wytrzexwial opary amfy wyparowaly to sie zglosil, bo tylko kolixzje spowodowal... (1)
- 2 0
-
2020-01-23 00:49
zaliczył kilka miłosnych scen oddychał alkoholem i wytrzezwiał k*tasa umył i poszedł się zgłosić z adwokatem ,że jest gotowy otrzymać mandat.
- 1 0
-
2020-01-22 22:15
Pomroczność jasna poprostu
- 2 0
-
2020-01-22 22:12
jaki mandant , jaka grzywna
to była chwilowa pomroczność ciemna - a poza tym ten człowiek się leczy psychicznie i nie odpowiada za swoje poczynania tak może mieć w kwitach, sądzić go można tylko z powództwa cywilnego za odszkodowanie za zniszczoną wiatę ale też wątpię
- 1 0
-
2020-01-22 21:55
Niewiarygodne
To się w głowie nie mieści gdybym to ja wypaskudził w ten przystanek to by powiedzieli ze ta dziewczyna straciła prawie noge a tak jakiś luj ucieka z miejsca wypadku gdzie są poszkodowani i ranni i on odpowiada w charakterze świadka , byście się wstydzili takie coś pisać przecież to jest jawne łamanie prawa na oczach ludzi i wykręcanie kota ogonem nawet sie nie zapytali czy komus coś sie stało tylko zabrali rzeczy z auta i zrywka, tego nie można tak zostawić ludzie a gdyby koś z was tam stał albo wasze dziecko??????????
- 8 0
-
2020-01-22 21:52
Wszystko spoko, ale co z naszym płotem?
- 1 0
-
2020-01-22 21:36
Dlatego powinno być w Polsce pozwolenie na broń. Sprawa rozwiązałaby się jak w kościele w Teksasie kiedy każdy przystankowicz wyciągnąłby gnata z kieszeni.
- 1 2
-
2020-01-22 20:58
nieudzielenie pomocy? ucieczka z miejsca zdarzenia? (1)
Też kolizja? Serio? Instrukcja postępowania dla dzianych młodych gniewnych. Ćpasz? Pijesz? Jeździsz? W razie czego "idź" szybko do domu, bo przecież czajnik na gazie zostawiłeś i po kilku dniach jak się biedak wystudzi wróć i przypomnij sobie, że przecież auto jakoś tak nietypowo zaparkowałeś na przystanku i może komuś przeszkadza? chory kraj
- 6 0
-
2020-01-22 21:04
i oby
jak tak się skończy.. to oby przy kolejnej takiej okazji w pobliżu przechodził prokuratorek, który tak wspaniałomyślnie potraktuje "uczciwego" obywatela
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.