• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kładka na Zaspie zostanie wyburzona

Maciej Korolczuk
19 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Za kilka lat kładka na Zaspie ma zniknąć. Obecna konstrukcja jest kłopotliwa dla pieszych, osób niepełnosprawnych czy rodziców z wózkami. Za kilka lat kładka na Zaspie ma zniknąć. Obecna konstrukcja jest kłopotliwa dla pieszych, osób niepełnosprawnych czy rodziców z wózkami.

Urzędnicy są zdecydowani wyburzyć kładkę na Zaspie zobacz na mapie Gdańska. Spośród trzech wariantów wybrano ten najbardziej radykalny, ale i najdroższy. Cały proces wyburzenia kładki i wybudowania czterech przejść dla pieszych w poziomie chodnika ma być rozłożony na kilka lat, by miasto udźwignęło go finansowo.



Czy to dobrze, że kładka na Zaspie zostanie wyburzona?

O planach gdańskich urzędników dotyczących wyburzenia przeskalowanej i szpecącej kładki dla pieszych informowaliśmy pod koniec ubiegłego roku. Wówczas pod uwagę brane były trzy koncepcje: częściowego wyburzenia kładki, całkowitego pozbycia się jej albo przekształcenia w ogrody, wzorem High Line, dawnej linii kolejowej w Nowym Jorku.

W ankiecie naszym czytelnikom najbardziej do gustu przypadł ten ostatni pomysł. Głos na niego oddało 34 procent osób.

Dziś już wiemy, że nie zostanie on zrealizowany, bo kładka nie dość, że musiałaby przejść gruntowny i kosztowny remont, to jeszcze jej konstrukcja musiałaby być dodatkowo wzmocniona, by móc tam zasadzić drzewa, krzewy i ustawić na niej meble miejskie.

Jak może wyglądać przejście w poziomie chodników nad łącznicami al. Jana Pawła II z Rzeczypospolitej. Jak może wyglądać przejście w poziomie chodników nad łącznicami al. Jana Pawła II z Rzeczypospolitej.
W ostatnich miesiącach nad koncepcją zmian na kładce pracowało więc biuro projektowo-konsultingowe Pont Projekt z Gdańska. Pod uwagę brano głównie albo częściowe, albo całkowite rozebranie kładki i wybudowanie na nasypach czterech przejść dla pieszych (dostępnych także rowerzystom) w poziomie istniejących chodników. Oba warianty są kosztowne i na ich realizację potrzeba czasu. Nawet kilku lat.

Wyburzanie kładki podzielone na etapy



- Zdecydowaliśmy się na wariant zakładający całkowite wyburzenie kładki - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - W środę odbyła się pierwsza rada techniczna, w skład której weszli nasi inżynierowie, specjaliści od ruchu, "mostowcy" i projektanci. Zdecydowaliśmy, że nie ma sensu dalej utrzymywać kładki w obecnym kształcie. Problem w tym, że jej całkowite wyburzenie i wybudowanie czterech przejść przerzuconych nad jezdnią, ale w poziomie chodnika, jest kosztowne. Trzeba więc całą operację podzielić na etapy, by miasto mogło te wydatki uwzględnić w budżecie.
Teraz urzędnicy będą potrzebować kilka tygodni, a może miesięcy na przygotowanie etapowania inwestycji. W pierwszym roku ma zniknąć część kładki i powstać pierwsze przejście na nasypie. Cała operacja ma potrwać kilka lat. O kosztach na razie trudno mówić. Mają zostać oszacowane w najbliższym czasie.

Najpierw wymiana schodów



Zanim kładka przejdzie gruntowną metamorfozę, urzędnicy chcą, a w zasadzie muszą doprowadzić do stanu używalności prowadzące na nią schody. A te znajdują się obecnie w fatalnym stanie technicznym i stanowią zagrożenie dla pieszych. Stopnie są wyeksploatowane, konstrukcja jest przerdzewiała i zdekompletowana. Przedmiotem ogłoszonego właśnie przetargu jest demontaż i wykonanie nowych schodów wejściowych na kładkę od strony ul. Zbigniewa Burzyńskiego oraz od strony Parku im. Jana Pawła II.

Zamówienie podzielono na dwa etapy. W pierwszym wykonawca będzie miał 12 tygodni na wykonanie jednych schodów. Następnie prace zostaną przeprowadzone na schodach nr 2 (wykonawca będzie miał na to ok. 20 tygodni). Wykonawcę remontu schodów poznamy pod koniec lipca. Umowa ma zostać podpisana do końca sierpnia. Remont ruszy po wakacjach. Nowe schody mają być gotowe wiosną 2019 r.

Opinie (730) ponad 10 zablokowanych

  • Ten koszmarek powinien byc zlikwidowany jak najszybciej.i wykonac te przejscia naziemne szybko (6)

    Miliardy na drogi dla blachosmrodów maja to i niech wykonają dla pieszych w kocu co kolwiek

    • 7 26

    • Może to ty podpalasz samochody? (3)

      • 2 1

      • A może ty ? (1)

        • 2 0

        • nie, on tylko blokuje innym kierowcom miejsce na szosie, jezdni lub parkingu

          • 0 0

      • na 80 % on.

        • 0 0

    • (1)

      Gdzie te miliardy na drogi gdzie ty czlowieku zyjesz. Idz sie puknij w czereb

      • 3 2

      • sprawdź koszty obwodnicy metropolitalnej obwodnicy

        sprawdź koszty budowy "ulicy" Żołnierzy Wyklętych.

        Sprawdź koszty budowy tunelu pod Martwą Wisłą i całej trasy Sucharskiego.

        To są na pewno setki milionów złotych, w sumie na pewno więcej niż dwa miliardy

        a korki jak były, tak są i będą

        • 1 2

  • Wyburzyć kładkę (8)

    Zasypac ten dół z kolizyjnymi przejazdami i na powierzchni wybudować duże rondo z przejsciami dla pieszych.
    To udostępni ulicę Jana Pawła jako promenadę od kolejki SKM (ulicy Hynka) do morza

    • 14 24

    • (3)

      I będziesz codziennie chodzić od SKM do morza?

      • 2 1

      • nie, od stacji SKM wezmę rower MEVO (2)

        • 0 3

        • znowu nachalna reklama... (1)

          Idź być głupim gdzie indziej

          • 2 1

          • nie reklama tylko informacja

            propozycja dla kumatych.

            Nawet dla przyrośniętych mentalnie do fotela samochodu.

            • 0 0

    • Zostawic Kladke - zlikiwdowac ulice!

      • 1 1

    • Kolizyjne? Jak sie przestrzega znaku stop... rusza glowa i ma dobrze ustawione lusterka... banał

      • 7 0

    • Kolizyjne? Nie pamiętam kiedy w tym miejscu była jakakolwiek stłuczka.

      • 5 1

    • h aah hhah aha ha ;)

      • 4 1

  • bo to nie jest kładka

    to zrealizowany fragment wiaduktu w ciągu pasa startowego, z którego zrezygnowano, bo okazało się, że dołem będzie taniej. Ta "kładka" ma część uliczną i chodniki po obu stronach. Koszt likwidacji też był za duży, więc przeznaczono to co już wybudowano, na kładkę do przystanków tramwajowych.

    • 1 0

  • Dla niepełnosprawnych i innych chętnych są windy. Poziom najniższy jest poniżej kanałów ściekowych, podczas ulew i po większych deszczach zawsze tam stoi woda. Jak bez kładek będziemy przechodzić ?

    • 1 0

  • (6)

    mieszkańcy nie zgadzają się na wyburzenie kładki! to kolejny wałek pod dewelopera który na rogu parku chce stawiać wieżowce i z obecnej kładki można by zaglądać w okna! działanie typowo na szkodę mieszkańców bo trzeba będzie czekać 15 minut by przedostać się przez ten odcinek na światłach! gdzie jest znowu prokuratura?!

    • 62 15

    • (1)

      A ile czasu zajmuje pokonanie tej kładki po schodach? Lepiej postać te "15 minut" niż przez ten czas zasuwać w górę i w dół.

      • 3 10

      • Tobie się akurat przyda, zrzucisz parę kilo .

        • 0 0

    • A to o to chodzi... no ładnie, ładnie. Tak myślałam, że ta cała akcja z wyburzaniem kładki to jakiś wałek. Przecież ona nikomu nie wadzi a kierowcy nie muszą się dzięki temu co parę metrów zatrzymywać na światłach.

      • 1 0

    • ja się zgadzam (1)

      • 1 3

      • Boś głąb i do tego napływowy.

        • 2 0

    • Przymorze jest z wami!

      • 8 3

  • Miasto ma kłopot (1)

    Najpierw wojewoda Płażyński, sprzedał PAS i pomimo wielu prób, nie udało się urzędnikom uzyskać żadnych informacji od Korporacji Rozwoju Pasa Startowego gdzie udziałowcem była niemiecka Edeka, która unikała odpowiedzi na pytania dotyczące przyszłości pasa i kładki z nią związanej. - Twierdząc, że nie może ich udzielić wbrew zaleceniom zachodnich partnerów. Kupił PAS od Niemców Budimex no i poszło o kształt dróg dojazdowych do przyszłej inwestycji, sprawa się ciągnie.

    Gdańska Inwestycja Komunalna(GIKE), która przygotowywała inwestycję, za ogromne pieniądze. W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Gdańska na lata 2010-14 na Nową Słowackiego, która miała iść za ETC(Galeria Zaspa) i połączyć się z Hallera i dalej. Dogadała się z domkami fińskimi, aby im nie ograniczać przestrzeni więc cały ruch wprowadzili na osiedle mieszkaniowe przez Rzeczpospolitą i skrzyżowanie Jana Pawła II, które stało się niewydolne. Pozostał więc pretekst aby ciemny lód to kupił a więc nie można wyremontować kładki i trzeba ją zburzyć - patrz rozbudować skrzyżowanie !!! a do tego wstawić trochę developerki.

    • 0 0

    • dobre podsumowanie i kwintensencja tej całej dyskusji tutaj

      jedni nieudacznicy nie potrafili dokończyć Trasy Słowackiego, w międzyczasie drudzy nieudacznicy rozpoczęli remont kładki, którego również nie potrafili skończyć i efekt jw.

      • 1 0

  • Ta kładka miała być dojściem do planowanego kompleksu handlowego... (13)

    Niestety kompleks nie powstał . Sama kładka natomiast to dzieło wręcz monumentalne i gigantyczne. Pamięta czasy jak budowano osiedla w mieście dla ludzi i rodzin, zamiast pod wynajem krótkoterminowy na tarło ze studentami XD

    • 361 28

    • z tego co pamiętam to nie miała być kładka dla pieszych, tylko 2 jezdnie dla samochodów.Nazywano to estakada, która miała mieć wylot bezposrednio na Grunwaldzką

      • 0 0

    • natomiast wokol parku mogy tylko powtac domki - do 2 pieter!

      Czyli cala deweloperka wokol parku jest nielegalna!

      • 0 1

    • Ta kładka była wybudowana na przyjazd Jana Pawła II wy nieuki!

      • 0 3

    • Przywrocic Lotnisko a ten taras widokowy zostawic. lotnisko juz nie lecha walesy.

      • 0 2

    • (3)

      "budowano osiedla w mieście dla ludzi i rodzin" - heheh, i dlatego budowano właśnie takie kładki, które były bardzo "pomocne" pieszym, musieli nadrabiać kawał drogi, aby przekroczyć autostradę dla kierowców.

      • 25 15

      • (2)

        Ciesz się, że żyjesz w mieście w którym sypialnie w większości projektowano za prl. Dzięki takim rozwiązaniom Gdańsk jeszcze całkiem nie stanął w korkach a do każdej dzielnicy jest przynajmniej jedna duża droga dojazdowa, i choć trochę zieleni (w odróżnieniu od osiedli budowanych teraz-beton wszędzie).

        • 28 5

        • Niestety usilnie niszczy sie to co kiedyś zaplanowano. Bo teraz nowa moda na ulice kolizyjne, wolny tramwaj, plombowanie każdego wolnego miejsca bez nawiązania do tego co już jest już zbudowane.

          • 12 2

        • Tylko teraz na tych trawnikach stawiają nowe osiedla.

          • 3 2

    • ja pamiętam, ty pamiętasz, oni pamiętaja (1)

      Kładka pamięta te czasy ?

      • 2 1

      • Antropomorfizm

        • 5 1

    • Święte słowa (1)

      szerokość nowej projektowanej kładki tego dowodzi - nie miną się dwa wózki dziecięce

      • 32 2

      • To fakt

        Nowa kładka powinna być szersza. Rowery, wózki itp.!!
        Projektanci uwzględnijcie to, nie zawsze trzeba trzymac sie wielkosci minimalnych!

        • 15 0

    • bez obaw

      będzie centrum handlowe i magazyny - kwestia niedalekiej przyszłości

      • 8 3

  • Brawooooo

    Nareszcie!!

    • 0 1

  • (93)

    Jeden z symboli myśli inżynierskiej PRL znika

    • 427 60

    • XXI wiek i miasta nie stać na montaż wind i remont schodów??? (63)

      Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ze ktoś ma interes do zrobienia kosztem pieniędzy publicznych własnego interesu. Windy, schody, schody ruchome nie!! ale przejście przez jezdnie jak w Pcimie TAK.

      • 53 49

      • Dokladnie (50)

        Nie będzie się jak w Azji, robić autostrad przez osiedle a ludzie mają przemykac tunelami czy innymi kladkami. Trzeba uspokoić ruch. Tak wiem, nienawiść jest szczera, zabrać chce wolność wszystkim kochającym swoje samochody

        • 38 41

        • Bułki, zaopatrzenie do "twojego" warzywniaka niech tragarze donoszą, szerpowie mleko itd. (16)

          • 26 26

          • (7)

            Przynajmniej ludzie będą mieć prace. Zamiast jednego dostawczaka będzie rozwozić 10 tragarzy.

            • 12 19

            • (6)

              i placic za to w wiekszych cenach bedziesz Ty !

              • 27 5

              • (5)

                Stać mnie, cebularzu.

                • 4 17

              • (4)

                Czyli to dla twojej wygody bo cie stać

                • 12 1

              • (3)

                Czy to nie jest dokładnie myślenie kierowców?

                Nie pojadę autobusem, bo stać mnie na samochód...

                • 7 6

              • (2)

                Nie pojadę autobusem, bo nie wiem czy przyjedzie, rozumiesz deklu?

                • 7 1

              • (1)

                Przecież tak samo nie wiesz, czy Twój szrot ruszy.
                Więc skąd to oburzenie, deklu?

                • 0 2

              • Prędzej mój 'szrot' ruszy i mnie dowiezie, niż twój autobus się zjawi spóźniony na przystanku (o ile w ogóle się zjawi).

                • 1 1

          • a kto mowi o wywalaniu calkowicie ruchu? (5)

            januszowe myslenie: albo autostrada, albo nic. Mozna zrobic droge, po ktore nie bedzie sie dalo jechac szybciej niz 50

            • 32 15

            • Tak wygląda typowa "dyskusja" na temat zmian w ruchu drogowym (3)

              Każda rozsądna propozycja ograniczania ruchu jest od razu atakowana pseudo argumentem o całkowitej eliminacji ruchu, o braku dróg dla dostawców i ogólnie o całej apokalipsie, czyli sprowadzanie dyskusji do absurdu.

              Dlatego nie ma co takim tłumaczyć i dyskutować, bo utwierdza to ich w przekonaniu, że ich argumenty coś znaczą i warto z nimi polemizować.

              • 29 6

              • Rzucanie hasłami typu "trzeba uspokoić ruch" nazywasz dyskusją? Rozsądną propozycją? (2)

                • 11 17

              • oczywiście jest to propozycja rozsądna

                w Sopocie większość ulic ma uspokojony ruch i zadowoleni są wszyscy mieszkańcy - również kierowcy, za wyjątkiem mających trudności z elementarną refleksją.

                Ci potrafią tylko pomstować na inaczej myślących.

                Mają także trudności ze słuchaniem argumentów.

                • 3 0

              • A jakie masz inne propozycje na zmniejszenie liczby wypadków w Polsce?

                Ograniczanie prędkości nic nie daje, bo wiekszość kierowców nawet nie uważa mandatu za skutek swojego zachowania, tylko za 'pecha miałem'

                A ciołkom trąbiącym na jadących przepisowo powinno się zwyczajnie zabierać prawo jazdy.

                • 24 7

            • Jak widać można zrobić mózg który działa wolniej.

              • 15 14

          • Biedacy w takiej Kopenhadze muszą niedojadać...

            • 5 2

          • zaopatrzenie do warzywniaka stoi w korkach spowodowanych przez ludzi

            przyspawanych mentalnie do foteli swoich dwuśladowych pojazdów, wożących swoje pociechy do szkół odległych od domu na 1,5 km lub mniej.

            Poprawa komfortu i bezpieczeństwa ruchu pieszych i rowerzystów kosztem niewielkiego ograniczenia komfortu ruchu pojazdów jest jedynym sposobem odwrócenia trendu stopniowego pogarszania się jakości życia w miastach.

            • 9 4

        • Kolego... (25)

          Ludzie nie kochają swoich samochodów. Przynajmniej większość ich posiadaczy jest zmuszona do jazdy nimi żeby dojechać do pracy.
          Miasto i tak jest już dawno nieprzejezdne w godzinach szczytu.
          Chcesz je całkiem zablokować?
          Zrobia przejście na tym samym poziomie i będa czekać samochody i palić benzynę w miejscu. I ludzie będą czekać. Wszyscy będą stać, marnować czas i przy okazji będą mieć szansę na wypadek :)

          • 25 21

          • (24)

            Nikt nie jest zmuszony dojeżdżać samochodem. Jeśli ktoś jest na tyle głupi, że woli stać w korku aby dojechać parę kilometrów do roboty, to jego problem. Alternatywy są i to nie jedna. Nie można tworzyć infrastruktury pod takich właśnie samochodziarzy, którym się wydaje, że to ich jedyny transport.

            • 20 17

            • (4)

              Mam dla Ciebie szokującą wiadomość, niektórzy robią nawet ponad 100km dziennie na dojazdy do pracy.

              • 10 3

              • przeciętna odległość pokonywana do pracy rowerem wspomaganym elektrycznie (2)

                sięga 12 km, to znaczy, że jest wielu dojeżdżających tym środkiem transportu z odległości 30 km.

                Ile osób / jaki procent ludności województwa pomorskiego mieszka dalej niż 30 km od najbliższej stacji kolejowej położonej na linii Tczew - Wejherowo przez Gdańsk, Sopot i Gdynię?

                Przypuszczam że pomijalnie mały.

                • 2 4

              • Zima, minus 25 stopni a ja rowerem dygam 15 km. (1)

                na sama myśl o tym wyczynie co dzień przez 2 miesiące jest mi już bardzo goraco.

                • 0 0

              • Wyobrażasz sobie przy tych -25 przejść z buta 1,5km?

                Czas marznięcia ten sam, a nie musisz skrobać samochodu/odśnieżać wjazdu do garażu.

                • 0 0

              • I na pewno by się ucieszyli jakby dojeżdżający 1,5km dziennie nie blokowali im drogi...

                • 6 0

            • (6)

              Zobacz gdzie budowane sa wszystkie osiedla na obrzezach do roboty 20,30 i wiecej km jak ci ludzie mają dojechac skoro transport publiczny tam lezy i kwiczy. Wiem kupic mieszkanko w centrum za
              8-16tys za m2 ale za co..musisz zarabiac co najmniej 5_6 tys na reke druga polowka rowniez.

              • 12 5

              • 20-30 kilometrów? (5)

                gdzieś pod Tczewem?

                O czym ty piszesz? Przyjedź tramwajem na Piekarniczą, tam się mury pną do góry, a tramwaj krąży do centrum co 3-5 minut.

                Rowerem do centrum nie więcej niż 15 minut.

                • 4 4

              • Tramwaje mają kilka awarii dziennie (3)

                • 5 2

              • Zazwyczaj po kolizji z samochodem... (1)

                • 2 3

              • Fakt albo z płotami. Akurat jak wypadają ze schrzanionych szyn.

                • 1 0

              • dlatego więcej osób przesiada się z samochodu na rower

                niż na tramwaj.

                Jedynie SKM jest alternatywą poważnie traktowaną przez kierowców, jeśli jeździłaby w takcie 5 minut lub częstszym.

                • 0 1

              • Piekarnicza to nie poludnie gdanska

                • 6 1

            • Serio. Proszę podaj mi alternatywę na dojazd komunikacją z nowego portu w okolice lotniska. Ale taką żebym dojechał chociaż w te pół godziny - tak jak samochodem i żebym miał pewność, że autobus przy GB nie będzie spóźniony 20 min na pierwszym przystanku. Bardzo chętnie kupię wtedy sieciówkę na ztm.

              • 1 0

            • Alternatywy? (10)

              Polecam wejść czasem na "raport trójmiasta" i poczytać o tych alternatywach i ich codziennych awariach. Druga sprawa, transport publiczny się nie synchronizuje ze sobą na pętlach przesiadkowych, nie znajdziesz idealnego połączenia między dwoma krańcami miasta.

              • 23 10

              • Obwodnica tak samo w tym raporcie codziennie stoi... (9)

                Więc Twój argument jest trochę od czapy

                • 19 2

              • Szczerze? (8)

                Wolę wygodnie siedzieć w swoim aucie stojąc w korku na obwodnicy, niż stać w zatłoczonym autobusie mknącym buspasem. Do tego nikt mi spod pachy nie śmierdzi, nie muszę słuchać płytoteki DJ'a bez słuchawek, miłosnych rozterek 13latek i historii chorobowej c*otki Halinki..

                • 18 15

              • Twój wybór. (7)

                Gorzej, że jednocześnie krzyczysz, jak to bardzo kierowcy są uciskani i należy im się więcej infrastruktury, kiedy za te pieniądze można by zrobić porządek z tym zatłoczonym autobusem i rozwiązać problem.

                • 12 6

              • Jak na razie, to najwięcej krzyczą tacy jak ty. (6)

                "... za te pieniądze można by zrobić porządek z tym zatłoczonym autobusem i rozwiązać problem...". I niby jaki masz pomysł na higienę współpasażerów, chamstwo młodzieży i trajkoty w komunikacji miejskiej?

                • 7 6

              • dlaczego piszesz, że krzyczę jak nie używam dużych liter? (3)

                dlaczego nie bierzesz pod uwagę możliwości docierania do pracy/ szkoły inaczej niż tylko własnym samochodem lub komunikacją zbiorową?

                Wystarczy zauważyć, że na krótkie odległości wystarczy spacer, rower, hulajnoga, rower publiczny, rower wspomagany elektrycznie, dla niewydolnych nawet rower trójkołowy.

                Gdy miasto jest pocięte drogami pseudoszybkiego ruchu amatorzy wszystkich ww. opcji mają w plecy. Gdy oni się zdecydują, to i ty Kubusiu przyspawany mentalnie do samochodu będziesz miał lepsze warunki zaspokajania swojej potrzeby zachowania poczucia własnej wartości.

                Zwróć jednak uwagę, że takim jak ty najbardziej w mieście ruch blokują inni myślący tak jak ty.

                Jak to zrozumiesz, stopień rozumienia czynników wpływających na twoją jakość życia podniesie się radykalnie.

                • 6 4

              • (2)

                Juz ci tlumacze bo twoje miasto daje pozwolenie na budowe wilkich budynkow korpo w srodku miasta a dzielnice buduje obrzeżu wiec musisz sie przebijac przez cale miasto a na drugi koniec miasta cisniesz zeby dzieciaka do przedszkola zawiesc bo tam sie akurat dostalo. Zrobcie porzadna komunikacje przedszola i szkoly na dzielicach i wtedy bede jezdził komunikacja

                • 7 4

              • mam wrażenie, że chyba niewiele kumasz

                komunikacja miejska naprawdę nie jest jedynym poważnym substytutem jeżdżenia samochodem do pracy.

                • 1 1

              • Nie ma za co, trzeba remontować drogi.

                • 2 0

              • Więcej luzu w autobusach i klimatyzacja. (1)

                Do tego działająca ochrona wypraszająca żuli i pozamiatane.

                Co do tego, kto krzyczy, polecam komentarze pod dowolnym artykułem o remoncie/budowie ulic. Zaraz jest wyliczanka, jak to źle kierowcom i jak im się należy...

                • 8 3

              • Ale ja nie pisałem o żulach. Niestety, ale Polacy nie dbają o higienę.

                A jak się wraca popołudniowy kursem, w gorący dzień.. to otwarte okna nie wyrabjają.

                • 3 2

        • (6)

          to zlikwiduj jeszcze tunele pod torami kolejowymi. Przecież ruch w miastach musi być uspokojony. Do tego starsi ludzie osoby z dziećmi i niepełnosprawne nie mogą się dostać zwyczajną drogą na pociąg.

          • 4 2

          • Troll czy przyspawany mentalnie do swoich poglądów? (5)

            Uspokajanie ruchu kolejowego jako element polityki uspokajania ruchu w mieście?

            Oczywiście poprawa dostępu pieszych (w tym niepełnosprawnych) do stacji SKM w Gdańsku to powinien być priorytet w polityce inwestycyjnej miasta.

            Pierwszy przykład potrzebnych działań: tunel dla pieszych z dostępem do południowej strony peronów SKM na stacji Gdańsk Oliwa (może być rampa tak jak na stacji Gdynia Główna).

            • 4 4

            • (3)

              to się decyduj albo likwidujesz te okropne tunele albo je budujesz. Można zrobić zastosowanie takie jak na przystanku Gdańsk Zaspa gdzie ludzie mogą legalnie przejść przez tor kolejowy. Bez niego dojście gdziekolwiek byłoby dla niepełnosprawnych i matek z dziećmi ogromną trudnością.

              • 2 2

              • małe tunele pod koleją dla pieszych i rowerzystów tak

                duże tunele dla samochodów niekoniecznie

                tunele dla pieszych pod drogami dla samochodów nie

                czy jeszcze ci trzeba wyjaśniać proste rzeczy, czy dalej nie kumasz?

                • 2 1

              • Wiadomo, lepiej by było mieć tory na wiadukcie albo pod ziemią

                A przejście na wysokości gruntu. Ale jak się nie da, robisz najlepszą możliwą rzecz.

                • 2 0

              • Transport zbiorowy traktuje się inaczej. Jest najbardziej efektywny ekonomicznie

                • 3 2

            • Rampa to rodzaj kładki?

              • 0 2

      • (2)

        Najłatwiej napisać by po montować schody ruchome, widny itp. Ale już o późniejszym utrzymaniu nikt nie wspomina. Co jeżeli za 10 lat części do tej windy lub schodów będą niedostępne? Miasto może odnowa wymieniać z naszych pieniędzy?
        Poza tym, ta kładka jest w opłakanym stanie technicznym i czas najwyższy by odeszła w niebyt.

        Ludzie uważają, że inwestycje publiczne to wydatek kilku set złotych - w końcu on za tyle kupił kostki betonowej, to miasto nie może?

        • 9 1

        • Skoro miasto stac na tak wiele roznych dobr ekskluzywnych (1)

          To tym bardziej powinno być je stać na te najbardziej podstawowe, to przecież oczywiste.

          • 2 3

          • warto, by miasto prowadziło rachunek kosztów - korzyści

            wtedy by się okazało, że najbardziej efektywne są inwestycje w infrastrukturę dla pieszych i rowerzystów.

            • 2 0

      • windy akurat są - wybudowane kilka lat temu (4)

        ale właśnie skończył się okres trwałości UE to likwidują

        • 17 3

        • fundusze przeznaczone na windy i ich utrzymanie powinny być przeznaczone na budowę kładek (3)

          projektowanych obecnie.

          Mleko się rozlało, całe szczęście że pojawiły się próby wyprostowania błędnych decyzji.

          Priorytetowe działania w mieście to poprawa komfortu i bezpieczeństwa ruchu pieszych i rowerzystów.

          Uspokojenie ruchu, przejścia w poziomie jezdni lub kładki bez schodów umożliwiające przejście pieszych i rowerzystów do przystanków SKM lub innego transportu szynowego.

          • 2 2

          • (2)

            W urzedzie pracujesz czy z tej partii rowerowej jestes?

            • 3 2

            • pudło. Nie jestem pracownikiem urzędu, nie należę do żadnej partii

              jestem z obywatelskiego ruchu myślących mieszkańców.

              Mam wrażenie, że należysz do nieformalnej partii bezrefleksyjnych użytkowników samochodów.

              • 2 1

            • Chciałbym, żeby ktoś z takimi poglądami jak wyżej był z urzędu...

              • 2 2

      • Ale tam są windy... (3)

        • 37 3

        • A skąd Nowogrodzki troll ma to wiedzieć, skoro nigdy tam nawet nie był?

          Przyszedł mail z Ministerstwa Propagandy żeby PiSać, to troll PiSze..

          • 29 13

        • to dlaczego miasto robi wszystko aby zniszczyć kładkę? (1)

          a remonty należy robić i wind i kładki i schodów

          • 32 27

          • Bo pewnie za te kilka(naście) lat i tak by była do wyburzenia ze względu na stan techniczny. Gruntowny remont może kosztować więcej niż postawienie czegoś mniejszego od nowa.

            • 35 6

    • (10)

      A może wykopać tam tunel?

      • 22 26

      • Załóżmy, że tunel kosztuje 50 mln złotych (5)

        zamiast brać te pieniądze z budżetu, wprowadźmy opłatę za przejazd samochodem - 1 zł.

        Okaże się, że nikt nie chce tamtędy jeździć. No, chyba, że po drodze sfinansowanej z podatków także emerytek czy rencistów (którzy mają problem z tą kładką), bo Janusz musi jechać szybko Golfem.

        Pieniądze w budżecie pochodzą od mieszkańców płacących podatki (NIE pochodzą z podatków w paliwie - te idą do budżetu centralnego). Rozwiązania drogowe powinny być budowane z podatków celowych (opłaty za wjazd do miasta, parkingi, posiadanie samochodu w mieście). Tyle tylko, że gdyby kierowcy rozumieli, że np. tunel pod Martwą Wisłą kosztuje każdego mieszkańca 10 zł dziennie (i tyle mieliby płacić za jazdę nim) to uznaliby, że wcale go nie potrzebują.

        Taka różnica między wyborcą a obywatelem.

        • 8 9

        • A gdyby tak pobierać 1zł od rowerzysty za przejazd... (4)

          I tylko z tych środków finansować budowę DDR, bo przecież tylko rowerzyści z nich korzystają, a za przejazd drogą 50gr bo współdzielą z kierowcami....

          • 18 7

          • Jeżeli moje podatki nie pójdą na kierowców, zgoda (1)

            I tak będę parę tysięcy rocznie do przodu.

            • 6 7

            • No widzisz a moje podatki idą między innymi na twoje ścieżki.

              • 4 0

          • każdy kilometr przejechany rowerem generuje dla miasta i jego mieszkańców (1)

            tzw. korzyści zewnętrzne (głównie w postaci oszczędności wydatków na ochronę zdrowia są szacowane w Europie na €0,28 do € 0,47 )

            Każdy kilometr przejechany samochodem generuje dla miasta i jego mieszkańców dużo większe koszty zewnętrzne, nie pokrywane wpływami z podatków (akcyzy i vat ze sprzedaży paliwa).

            lepiej myśleć niż grozić kijem komukolwiek

            • 10 8

            • podatki z paliw idą do budztu centralnego

              miasto nic z tego nie ma
              chyba że masz na myśli 500+ czy 300+

              • 1 0

      • widać myśl inżynierska PRL nadal żywa

        • 1 3

      • (2)

        Który bedzie zalewany w czasie burzy

        • 51 0

        • Jak przy ulicy Burzyńskiego, to musi być zalewany, pani kierowniczko!

          • 7 1

        • Ale przed wyborami można przeciąć wstęge. A jak problem będzie uporczywy to zrobi się tam pływalnie i też będzie sukces

          • 28 4

    • to skrzyzowanie winno byc przebudowane na normalne.. bo to CHYBA jedyne skrzyzowanie wielopoziomowe kolizyjne! (1)

      • 28 5

      • bo taka była myśl inzynieryjna za PRLu

        wybudowali trzy poziomowe skrzyżowanie i postawili tam 4 znaki STOPu

        • 1 0

    • No i dobrze

      Ja np bałam się tamtędy chodzić. Poza tym ten obiekt jest paskudny.

      • 0 0

    • Powinni to zachować ku pamięci. Jedyne na świecie 3-poxiomowe skrzyżowanie kolizyjne. Polak potrafi.

      • 3 0

    • najprościej... (3)

      najprościej wyburzyć , rozwalić ,zniszczyć...zamiast wyremontować to na łatwiznę...

      • 28 30

      • żeby to chociaż wyglądało

        ale ani praktyczne ani ładne to

        • 1 2

      • Przecież ten klamot i tak prędzej czy później byłby do wyburzenia.

        • 1 0

      • Przestańcie.

        Pomyślcie o wszystkich, którzy coś dźwigają lub mają kłopoty z chodzeniem. Jak mają się przedostać przez te schody, windy od czasu do czasu nie działają.

        • 19 5

    • No to mamy świetny stan finansów Gdańska

      skoro wybudowanie 4 przejść ulicznych trzeba rozkładać na lata. Brawo

      a na mojej ulicy nadal tylko resztki asfaltu z 1966 roku

      • 4 0

    • nienawidzę komuny (6)

      ale wtedy przynajmniej była jakaś myśl inżynierska spożytkowana dla dobra ludzi. Gdyby nie drogi budowane w PRLu z przepustowością obliczaną na wyrost, teraz jeździlibyśmy konno po przedwojennym bruku

      • 20 14

      • Albo byśmy mieli działający transport zbiorowy (5)

        Jak na zachodzie.

        • 6 8

        • mielibyśmy także spójną sieć dróg dla rowerów i pieszych. (4)

          zachód też miał swoje okresy zafascynowania pojazdami, wiele miast się z tego wycofuje bardzo radykalnie, z korzyścią dla wszystkich mieszkańców.

          Inspirującą wyobraźnię planistów jest idea miasta 8-80 - miasta taniego, bezpiecznego dla dzieci w wieku 8 lat i seniorów w wieku ponad 80 lat.

          • 2 3

          • (3)

            Ale to ma isc z rozwojem komunikacji, na zachodzie jest metro itd.

            • 2 1

            • U nas jest SKM i PKM (2)

              Mało na razie, ale spełnia tą samą rolę.

              • 3 4

              • Hahahahahahahahaha... (1)

                • 2 3

              • chyba powinieneś posłuchać bajki o wężu...

                ssss...z tego portalu

                • 0 3

    • Cała zaspa wygląda jak myśl inżynierska PRL, powinniśmy otoczyć ją płotem i kasować za zwiedzanie tego skansenu.

      • 4 12

    • od razu niech postawia znak "Zakaz wjazdu pojazdom powyzej 3,5 metra"

      bo bedzie sie powtarzac historia z TIRami na Hallera, które chcą zabrac most ze soba

      • 4 1

  • Propozycja

    Ja bym zostawił przynajmniej tę odnowioną część i zrobił tam platformę widokowo-piknikowo-eventową. Jakieś rośliny, ławki, teleskopy etc.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane