• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klasztor w centrum Gdańska będzie otwarty dla turystów i mieszkańców

Katarzyna Moritz
5 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Olbrzymi kapitularz (po lewej) stanie się nową przestrzenią otwartą dla mieszkańców i turystów. Będzie połączony ciągiem komunikacyjnym z kościołem św. Józefa (z prawej). Olbrzymi kapitularz (po lewej) stanie się nową przestrzenią otwartą dla mieszkańców i turystów. Będzie połączony ciągiem komunikacyjnym z kościołem św. Józefa (z prawej).

XV-wieczny pokarmelicki zespół klasztorny pw. św. Józefa zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku za dwa i pół roku zmieni się w olbrzymią przestrzeń dostępną dla mieszkańców i turystów. Przebywający tam misjonarze oblaci pozyskali na ten cel ze środków unijnych ponad 16 mln zł.



Czy to dobry pomysł na wykorzystanie zabudowań klasztornych?

Gotycki zespół klasztorny pw. św. Józefa wzniesiony w średniowieczu przez karmelitów trzewiczkowych, który znajduje się na terenie Starego Miasta, na zapleczu Ratusza Staromiejskiego, nie jest powszechnie znany.

Od 1947 r. miejscem tym opiekują się ojcowie oblaci. W ostatnim czasie prowincjałowi, przebywającemu na stałe w Poznaniu, udało się zdobyć środki unijne, za które chce odnowić, a następnie udostępnić jedyną w swoim rodzaju przestrzeń klasztorną mieszkańcom i turystom.

Czytaj też: Zobacz kościół ekstremalnych spowiedników

By uzmysłowić sobie, jak duże pieniądze zdobyto (16 mln z UE, na cały remont wart 19 mln zł) warto przypomnieć, że ostatnia dotacja na remont bazyliki Mariackiej wyniosła 18 mln zł.

- Mało kto wie, że w zespole kościelno-klasztornym znajduje się kaplica Wiecznej Adoracji, świątynia, klasztor, który zamieszkujemy, ale też kapitularz, który od wojny nie był nigdy udostępniony i - co gorsze - poza pracami zabezpieczającymi, nie był nigdy remontowany - wyjaśnia o. Marcin Szafors, rektor kościoła św. Józefa w Gdańsku.
Widok kościoła św. Józefa (z lewej), klasztoru i kapitularza (z prawej), od strony ul. Korzennej. Widok kościoła św. Józefa (z lewej), klasztoru i kapitularza (z prawej), od strony ul. Korzennej.
Mało zauważalny do tej pory kapitularz to skrajny budynek w zespole klasztornym, o podobnej wysokości jak kościół, znajdujący się w wąskiej uliczce tuż przy sklepie Biedronka. Obok stoi refektarz, który także wykorzystywany jest w tej chwili wyłącznie częściowo.

- Piwnice kapitularza zaadaptujemy na herbaciarnię, na parterze znajdzie się sala wielofunkcyjna, na pierwszym piętrze znajdą się sale warsztatowe. W sumie zyskamy ok. 1,3 tys. m kw. przestrzeni do wykorzystania w kapitularzu i ciągu komunikacyjnym z kapitularza do kościoła - zapowiada rektor.
Z kolei w sali wielofunkcyjnej będą organizowane przedsięwzięcia kulturalne (występy, koncerty) i dyskusje, także te związane z działalnością misjonarzy oblatów Maryi Niepokalanej.

- Będzie to przestrzeń otwarta dla mieszkańców i turystów, którzy tu przyjadą. Jestem przekonany, jako rektor kościoła od 1 lipca ubiegłego roku, że jest to obiekt wart udostępnienia. Ponadto przestrzeń kościoła, oprócz pełnienia funkcji sakralnych po remoncie, ma być też przestrzenią skupienia i wyciszenia, w której każdy przechodzień, niezależnie od wyznania, znajdzie swoją przystań także w kontekście tego, co tu się wydarzyło 25 marca 1945 roku - podkreśla o. Maciej.
Przypomnijmy, że tego dnia ponad sto osób szukających schronienia ukryło się w kościele św. Józefa. Zginęły w ogniu po tym, jak świątynię podpalili żołnierze Armii Czerwonej.

Czytaj też: Szczątki ofiar pożaru kościoła czekają na ekshumację

W dalszym ciągu w kaplicy Adoracji Najświętszego Sakramentu, będzie można - tak jak przez minione dziesięciolecia - codziennie się wyspowiadać w godz. od 6 do 18.

Archiwalny film o kościele św. Józefa


Gotowe są już projekty budowlane. Prace remontowo-konserwatorskie potrwają do końca 2019 roku. Obejmą one elewacje, przestrzeń kościoła, kapitularza, a także jego podziemia, które też mają być doprowadzone do stanu użyteczności.

Poza uzyskaniem 16 mln zł dofinansowania ze środków europejskich, ojcowie oblaci dostali też wsparcie w wysokości 300 tys. zł od miasta Gdańska, na uzupełnienie wkładu własnego.

Miejsca

Opinie (117) 5 zablokowanych

  • Rząd PiS-u zamiast dróg finansuje klasztory. Słuszną linię ma nasza władza.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane