- 1 Rolnicy znowu zablokują Gdańsk (598 opinii)
- 2 Ta droga mogłaby odciążyć ważną arterię (66 opinii)
- 3 Grzyb w nowych mieszkaniach komunalnych (78 opinii)
- 4 Więcej kierowniczych posad w wodociągach (108 opinii)
- 5 Ewa szuka córki. Nie widziała jej 18 lat (317 opinii)
- 6 Przejście wzdłuż Motławy znów możliwe (76 opinii)
Klub ze striptizem zakłóca spokój mieszkańców Śródmieścia
Naganiacze zaczepiający pijanych turystów, hałas dudniącej muzyki, a także obawy o własne bezpieczeństwo - takie uciążliwości towarzyszą od końca kwietnia mieszkańcom ul. Powroźniczej w Śródmieściu Gdańska, przy której otworzył się klub nocny o nazwie Port Royal. Kilka dni temu, po protestach mieszkańców, klub nagle zamknięto. Nie oznacza to jednak końca sporu.
O otwarciu nowego klubu i problemów z nim związanych poinformowali nas mieszkańcy w raporcie z Trójmiasta. Za nadesłane informacje dziękujemy.
Klub ze striptizem w centrum Gdańska (20 opinii)
Właściciel lokalu, który dotychczas żył w dobrych stosunkach z mieszkańcami, miał zapewnić, że lokal po Tawernie wynajmie pod działalność, która nie będzie kłopotliwa dla mieszkańców. Ku ich zaskoczeniu - tak się jednak nie stało. Choć witryny lokalu zasłonięte są czarnymi kotarami, to wszyscy wiedzą, co dzieje się w środku.
- Na początku maja 2022 roku przy ulicy Powroźniczej otwarto kolejny klub ze striptizem. To już szósty tego typu lokal na reprezentacyjnej dla miasta Drodze Królewskiej. Klub znajduje się w miejscu funkcjonującej blisko 40 lat restauracji Tawerna, tuż przy Zielonej Bramie. Otwarcie tej działalności było szokiem zarówno dla mieszkańców, jak i pracowników okolicznych podmiotów, w tym Muzeum Narodowego. Jestem głęboko zasmucona sytuacją, do której doprowadził właściciel lokalu, któremu ufałam i z którym współpracowałam od lat dla dobra naszej wspólnoty - mówi pani Magdalena, która niedawno zrezygnowała z funkcji przewodniczącej zarządu wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Powroźniczej.
US Army w nocnym klubie w Gdańsku. 13 tys. USD rachunku i tydzień choroby
Imprezy do rana, hałas i obawa o własne bezpieczeństwo
Klub Port Royal zanim go zamknięto (na czas prac związanych z dodatkowym wygłuszeniem - o tym niżej) działał przez kilka dni i już dał się we znaki mieszkańcom ul. Powroźniczej.
- Kiedy tylko otwarto Port Royal, wiedzieliśmy, że będzie to inna działalność niż gastronomiczna. Zresztą od 40 lat była tutaj restauracja, która nikomu nie wadziła. Teraz nowy klub działa od 21 do 5 nad ranem i przez całą noc słychać nie tylko głośną muzykę, ale także kelnerki i hostessy, które pokonują znaczne odległości w butach na obcasach. Gdyby tego było mało, to naganiacze odpowiedzialni za ściąganie pijanych turystów do klubu, świętują swoje zwycięstwo każdego ranka na tarasie od strony Motławy. To jest tylko kwestia czasu, zanim zaczną się tutaj porachunki gangsterskie związane z haraczami czy narkotykami. Boimy się nie tylko o nasze bezpieczeństwo, ale i wszystkich, którzy wieczorami przechodzą przez ul. Powroźniczą - mówią mieszkańcy.
Psychotropy w drinkach i 22 osoby zatrzymane w nocnej akcji policji
Właściciel nieruchomości: Poprawimy izolację akustyczną
Właściciel nieruchomości, w której znajduje się Port Royal, obiecał w liście otwartym do mieszkańców, że najemca zobowiązał się do poprawienia izolacji akustycznej i opracowania regulaminu wewnętrznego działalności.
W związku ze zgłoszonymi przez Państwa uwagami dotyczącymi działalności gospodarczej prowadzonej w lokalu użytkowym numer 1, uprzejmie informuję, jako jego właściciel i długoletni członek wspólnoty, o chęci współpracy w celu zażegnania potencjalnych sporów sąsiedzkich.
Przeprowadziłem rozmowę z najemcą wyżej wymienionego lokalu, aby zapobiec powstawaniu uciążliwości dla mieszkańców. Najemca zobowiązał się do poprawienia izolacji akustycznej i opracowania regulaminu wewnętrznego działalności.
Nalot skarbówki na kluby nocne w Gdańsku
Port Royal jest zamknięte od kilku dni
Co ciekawe, Port Royal jest zamknięte od kilku dni, zatem można przypuszczać, że słowa właściciela nieruchomości nie zostały rzucone na wiatr. Nie zmienia to faktu, że izolacja akustyczna nie rozwiąże problemu mieszkańców związanego z obawami o własne bezpieczeństwo.
- Należy pamiętać, że gospodarzami miasta są władze oraz mieszkańcy. Gościom, czyli turystom oraz przedsiębiorcom, którzy pragną prowadzić tu swoją działalność, powinniśmy umożliwić realizację ich planów. Niemniej należy pamiętać, że ci, którzy przybywają w nasze progi, powinni szanować dobre obyczaje oraz reguły panujące na tym obszarze. Jako gdańszczanka apeluję do władz miasta o skuteczne przeciwdziałania degeneracji mojego Gdańska - kończy pani Magdalena.
Menadżerka Port Royal: To nie jest klub ze striptizem
O komentarz w sprawie poprosiliśmy menadżerkę Port Royal, panią Katarzynę. Lokal został zamknięty - jak twierdzi - nie z powodu prac wygłuszeniowych, a z powodu braku porozumienia z mieszkańcami. Pani Katarzyna dodaje także, że nie jest to klub ze striptizem [choć w nazwie i logo widać wyraźnie słowo "strip", a w mediach społecznościowych reklamują się jako "nowy wymiar striptizu" - przyp. red.].
- Otwarcie Port Royal nastąpiło 29 kwietnia, ale na chwilę obecną lokal jest zamknięty i nie wiemy, co dalej z nim będzie. Nie chcemy mieć problemu z mieszkańcami i nie chcemy utrudniać nikomu życia naszą działalnością, dlatego, na razie - dopóki nie znajdziemy porozumienia, nie będziemy otwierać ponownie lokalu - mówi pani Katarzyna. - Chcieliśmy się spotkać z mieszkańcami, by porozmawiać z nimi i zrobić próby nagłośnieniowe. Niestety mieszkańcy nie chcą z nami rozmawiać, wolą iść do mediów. Moim zdaniem jest to uciekanie od jakiejś próby kontaktu.
Pani Katarzyna dodaje również, że to Port Royal jest poszkodowanym w sprawie, bo nie może prowadzić działalności.
- Moim zdaniem w tym sporze ofiarą jesteśmy my, bo nie możemy prowadzić swojej działalności. Zaznaczam, że to nie jest dyskoteka, w której muzyka dudni do samego rana. Przez zamknięte drzwi nie słychać muzyki. Mieszkańcy przez pandemię trochę się przyzwyczaili, że nic w tym miejscu się nie dzieje i teraz nagle, jak otworzył się nasz klub, zrobiło się z tego wielkie wydarzenie. Zaznaczam, że nie jest to klub ze striptizem, a swojego rodzaju show, to pub w którym dziewczyny robią pokaz, ale się nie rozbierają - kończy manager Port Royal.
W całym sporze mamy zatem słowo przeciwko słowu. Z jednej strony mieszkańcy muszą liczyć się z hałasem żyjąc w tej części miasta, z drugiej natomiast - kluby typu go-go cieszą się niechlubną sławą w całym Trójmieście i powodują, że w ich rejonie nie jest do końca bezpiecznie.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-05-15 10:41
Współczuję mieszkańcom, żadna próba wygłuszenia nic nie da - muzykę i krzyki zawsze będzie słychać. (6)
Te budynki po prostu nie są dostosowane do tego typu działalności. Kto z nas chciałby miec klub ze striptizem pod swoją podłogą i pijanych gości próbujących co noc znaleźć miłość swojego życia?
- 212 25
-
2022-05-16 12:19
a nie mozecie sie po prostu wyprowadzić?
spokoju poszukać gdzieś, ja bym tak od razu bez zastanowienia. Przecież centrum to syf, hałas itd.
- 1 3
-
2022-05-16 06:53
Ja bym chciał mieć.
Dziurę bym wywiwercił i nagrywał filmy. Zostałbym królem youtuba.
- 1 4
-
2022-05-15 15:29
Co za bajki (1)
Nie da się wygluszyc starej rudery. Trzeba by ściany, stropy i posadzki zaizolować od wewnątrz na 20 cm czego nikt nie zrobi. Co za bałwan wierzy w te bajki. Miasto powinno zakazać działania burdelu i tyle. Szukają winnego nie tam gdzie powinni.
- 28 2
-
2022-05-16 10:36
To własność prywatna.
Na dodatek w Gdańsku. Co do tego ma pan z twojego podPiSu?
- 0 4
-
2022-05-15 11:06
Współczujesz mieszkańcom, którzy w zamian za wynagrodzenie udostępniają lokal na burdel.
A ja nie, bo chcacemu nie dzieje się krzywda.
- 6 26
-
2022-05-15 10:47
Nikt, dokładnie nikt. Mam za oknem małe zamknięte osiedle na wynajem, i wiem czym to się może skończyć.
- 26 0
-
2022-05-15 01:55
Tu się zgodzę (5)
Ciężko jest przejść wieczorem bez naciągaczy do tych bałaganów człowiek normalne chce iść spędzić czas na mieście a te dzieciaki zapraszają do tych lokali gdyby było bezprawie to pewnie i by nawet wciągali
- 249 17
-
2022-05-15 12:24
Legalne bo jest przyzwolenie z Komendy Wojewódzkiej Policji (1)
Jak była pandemia to policjanci dniami i nocami warowali przy pizzeriach, kawiarniach aby czasem nie przyjmowały gości. Jakoś nikt nie ruszał i do dnia dzisiejszego nikt nie rusza night clubów. Tyle w temacie szukania winnych tej sytuacji.
- 23 1
-
2022-05-15 21:20
przecież policjanci po godzinach na bramkach w tych spelunach stoją, dorabiając
- 15 2
-
2022-05-15 10:18
Szarpią za rękaw jak cygańskie dzieci w latach 90
Pan da, pan da...
- 21 0
-
2022-05-15 08:09
Najgorsze że tym naganiaczom nie wystarczy odpowiedzieć nie
Bo i tak będą z a Tobą szli i dalej naciągali,
- 19 4
-
2022-05-15 06:34
Na te zaczepki odpowiadam, że po ziemniaki z domu wyjście nie można.
- 28 1
-
2022-05-14 18:37
Zaczepianie mieszkańców (30)
,,Naganiacze zaczepiający pijanych turystów'' Naganiacze nie tylko zaczepiają pijanych turystów ale i mieszkańców w stanie trzeźwym ! Polecam panu Grzelakowi spacer wieczorny od Zielonej Bramy do Złotej jak będzie się czuł gdy będzie zaczepiany przemierzając trasę 5 /6 razy.
- 516 24
-
2022-05-16 08:31
Porządny człowiek to siedzi w domu!
Wychodzę.
- 0 0
-
2022-05-15 11:05
Zmienić przepisy.
Nagabywanie powinno być karane grzywną.
- 25 1
-
2022-05-15 08:21
Gesler tam była 4 lata temu, widać że pomogła...
- 18 3
-
2022-05-15 05:24
(9)
Zawsze możesz grzecznie odmówić, trochę asertywności nikomu nie zaszkodziło
- 7 20
-
2022-05-15 16:56
(1)
Jakbyś w przeciągu 10 min był nagabywany 11 razy to poziom grzeczności tez by Ci spadł do zera
- 11 2
-
2022-05-15 20:03
Juz nie fantazjuj, ze jestes taki rozrywany. Ci co cie "nagabywali" to byla SM ktora chciala ci wypisac mandat za sikanie w miejscu publicznym.
- 2 8
-
2022-05-15 11:29
Nie chcę być zaczepiana w zasadzie, rozumiesz ?! (6)
- 23 4
-
2022-05-15 13:26
A w kwasie? (1)
- 3 1
-
2022-05-15 17:24
U R niezupełny po sufitem ?
- 1 1
-
2022-05-15 12:01
W porządku, ale jakie to ma znaczenie? (3)
Nawet królewny nie zawsze dostają to, czego chcą.
- 14 8
-
2022-05-15 12:24
(2)
Znaczenie ma takie, że atmosfera na ulicy ma pozwalać by każda osoba, czy to królewna czy nie - mogła przejść spokojnie i bezpiecznie, swoim tempem i w swoim celu ... proste ?
- 21 3
-
2022-05-15 17:49
Ale tu czym problem?
Zapraszają Cię na kawę, do restauracji, czy night clubu. Nigdy nie spotkałem się z agresją ze strony "naganiaczy". Grzecznie odmawiam i idę dalej. Nie czuję się z tego powodu źle.
- 8 10
-
2022-05-15 14:58
A nie mozesz? Gdzie widzisz trudnosc?
- 7 6
-
2022-05-14 23:04
(1)
Grzelaka nikt nie zaczepi. Jego nawet kijem nikt by nie tknął
- 23 4
-
2022-05-15 01:39
i nie klikaja go
- 9 3
-
2022-05-14 19:56
Grzelak może co najwyżej powiedzieć, że to....złe słowa
- 39 3
-
2022-05-14 19:49
Ja od razu w pysk wale (5)
I nie ważne czy chłop czy baba mnie nagabuje.
- 33 19
-
2022-05-16 10:39
I zaraz później się budzisz?
- 0 0
-
2022-05-15 21:32
To wtedy inni promotorzy cię zgazują gazem pieprzowym
Oko za oko, ząb za ząb
- 3 2
-
2022-05-15 08:11
To powinni Cię zamknąć (1)
- 13 11
-
2022-05-15 08:21
A ty sobie zapnij
- 1 8
-
2022-05-14 21:04
Prawidlowo
- 20 8
-
2022-05-14 19:24
Dokladnie. Kazdy mezczyzna albo grupa mezczyzn to doskonale ofiary. (7)
- 81 3
-
2022-05-14 19:50
to też prawda, ale np ja szedłem z moim chłopakiem i oczywiście nas zaczepili, że zapraszają na striptiz (6)
ale naganiacz dał mi spokój jak powiedziałem, że skoro nie ma tam striptizu mężczyzn to słabo i to bardzo i poza tym to mi wystarczy mój mężczyzna, który stoi obok mnie. Naganiacz nie wiedział co powiedzieć i sobie poszedł. I to działa zawsze.
- 65 16
-
2022-05-15 10:14
Nie, dziękuje tez zawsze działa, ale wtedy nie można obwieszczać swojej orientacji, która nikogo nie interesuje. (2)
- 10 12
-
2022-05-15 10:59
Ja nic nie mówię. Traktuję jak powietrze. (1)
- 11 0
-
2022-05-15 11:02
Znalazłeś rozwiazanie, czyli masz kwalifikacje do życia w stadzie.
Głupki ze wspólnoty nie maja, w tym jest cały problem. Sami wynajęli, a teraz maja pretensje.
- 1 6
-
2022-05-14 21:16
nie zawsze ... (2)
mnie nigdy nie zaczepili
..
ale byłem z rowerem
normalnym żeby nie było skojarzeń
takich nie biorą . a mogę przypiąć- 16 12
-
2022-05-16 08:25
turysta na rowerze nie jest potencjalnym klientem strip clubu
tak samo nie zaproszą 10-latka albo 80-latki
- 8 0
-
2022-05-15 10:48
tylko tak gadasz a tak na prawdę świetnie się kamuflujesz, bo nie potrafisz być sobą...i takim ludziom współczuję
- 5 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.