• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kod dachowiec. Widok z Biskupiej Górki

Marzena Klimowicz-Sikorska, Borys Kossakowski
25 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejny punkt widokowy we Wrzeszczu

Prezentujemy widoki z jednego z najbardziej niedostępnych miejsc w Trójmieście.


Tym razem nie wdrapaliśmy się na żaden budynek mieszkalny czy pylon. Wybraliśmy obiekt, który nie tylko jest niedostępny dla zwiedzających, ale też jest reliktem gdańskiej historii. Widać z niego najpiękniejszą panoramę miasta, jaką dotychczas mieliśmy okazję wam pokazać. Weszliśmy na wieżę zegarową na Biskupiej Górce!



O wieży zegarowej na Biskupiej Górce zobacz na mapie Gdańska myśleliśmy od dawna. Nęciła nas nie tylko jej historia, wysokość (mieści się 60,8 m n.p.m.) czy urok miejsca, ale też stopień niedostępności - wraz z całym kompleksem należy od lat do policji i zamknięta jest na cztery spusty, także ze względu na stan techniczny.

Wieżę zegarową na Biskupiej Górce zbudowano tuż przed II wojną światową wraz z kompleksem mieszkalnym, w którym urządzono schronisko młodzieżowe dla Hitlerjugend. Po wojnie obiekt przejęło Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, a potem Milicja Obywatelska. Od lat 90. należy do policji. Mieści się tam Laboratorium Kryminalistyczne.

Wieża jest pusta i nieużywana. Zegar, znajdujący się na jej szycie, niszczeje - nie działa już mechanizm wprawiający wskazówki w ruch, a cyfry odrywają się przy silniejszym podmuchu. Do tego wieża cały czas jest podmywana, co w przyszłości może doprowadzić do jej zapadnięcia się. Między innymi dlatego policja bardzo rzadko wpuszcza kogokolwiek na jej teren.

Zaskoczyła nas ciekawa konstrukcja podwójnej klatki schodowej - zbudowano osobną drogę dla wchodzących i schodzących. Obecnie czynna jest tylko jedna z nich. Na ścianach umieszczono pojedyncze kafle o trudnym do zidentyfikowania pochodzeniu. Mimo słonecznej pogody w ceglanej konstrukcji utrzymywał się przenikliwy ziąb. Niestety - z powodu złego stanu technicznego, nie udało nam się wejść na stanowisko mieszczące się na dachu wieży. Aby pokazać wam panoramę miasta musieliśmy więc mozolnie odkręcać siatki zabezpieczające wieżę przed gołębiami.

Z Biskupiej Górki Gdańsk obserwowali posiadłości swych wiernych kujawscy biskupi. Jako że wzniesienie było często wykorzystywane przez wrogie oddziały atakujące miasto, biskupi postanowili wynieść się w spokojniejsze rejony. Na górze zbudowano zaś bastion, aby odstraszyć potencjalnych najeźdźców. Piękny widok nęcił nie tylko wojskowych, ale także artystów. Na szczycie Biskupiej Górki swoje sztalugi rozstawiali gdańscy malarze i rysownicy. Istnieje także sporo fotografii panoramy miasta wykonanych z tego miejsca.

Opinie (143) 6 zablokowanych

  • Biskupia Gorka

    Mieszkalem w forcie na Biskupiej Gorce /24a, nie daleko od wiezy/ w latach 50-dziesiatych i pamietam ze ten zegar w tamtym czasie byl sprawny. Szkoda ze to niszczeje, Biskupia Gorka to bardzo klimatyczne m,iejsce...

    • 14 0

  • Ten moloch (6)

    który pokazaliście w materiale to chyba blok w Nowym Porcie a nie falowiec na Przymorzu?

    • 76 2

    • znowu brak profesjonalizmu - to falowiec w nowym porcie !!!!,

      • 7 1

    • zgadzam się z Wami. (1)

      śmierdzi ściemą albo niekompetencją ;)

      • 21 1

      • albo słitfocią

        • 5 2

    • tak to falowiec w Nowym Porcie.

      Ma on 5 klatek schodowcyh, które dobrze widać na filmie. Falowiec z Obrońców ma 16 klatek schodowych. Dodatkowo ten z Obrońcow ma inną elewację od strony balkonow.

      • 13 1

    • .

      z Biskupiej Górki "Falowiec" na Przymorzu zasłonięty jest przez Biskupią Górkę a następnie przez blokowiska na Zaspie i mniejsze falowce na Kołobrzeskiej

      • 14 1

    • też mi się tak wydaje.

      • 13 2

  • Brawo

    Po kilku materiałach z tej serii z dość głupawymi dialogami, tym razem, nareszcie, dobry poziom :)

    • 1 11

  • buciki jak ta lala

    szczególnie na wędrówki i wspinaczki jak i do teatru czy na kolacje przy swiecach

    • 2 2

  • "Panie przodem..."

    A i tak lezie pierwszy! :)

    PS Pan Borys jak chce mówić normalnie, to jak widać na filmie potrafi...

    • 8 0

  • Coraz bardziej niekompetentne materiały.... (2)

    Jak w tytule, błędy w stylu narracji, błędy z znajomości topografii miejsca......trójmiasto.pl trochę więcej szacunku dla czytelnika proszę!!!!

    • 15 0

    • a jak maja być kompetentne?

      jak prowadzący nie jest z Gdańska tylko z innej miejscowości?
      Skąd ma wiedzieć REDAKTOR gdzie ten falowiec jest jak w Gdańsku może bywał raz na pół roku?

      Bynajmniej takie sprawia wrażenie w każdym reportażu - bezmyślna ignorancja.
      Ale cóż,takie mamy teraz pokolenie tych młodych i wykształconych.....

      • 6 0

    • oj tam oj tam

      fajne szpilki. od versace?

      • 3 2

  • dziwne ze piszecie ze jest to teren niedostepny (1)

    jeszcze jak konczyla sie milicja za dzieciaka tam chodzilismy i zawsze udawalo sie uciec durnym glinom i strozom.

    • 3 2

    • teraz miasto jest coraz bardziej niedostepne

      i dziwia sie ze dzieciaki siedza w domach.

      • 2 0

  • (8)

    Byłem w gmachu na Biskupiej Górce 1988 r. z wizytą zorganizowana przez naszego profesora - było tam muzeum kryminalistyczne/ sala tradycji. Wystawiona była tam broń zdobyta przez Utrwalaczy Władzy Ludowej ( milicja /UB ) po wojnie oraz relikwie po przestępcach kryminalnych --- między innnymi jak się nie myle toporek, tłuczek do miensa po "sławnym zwyrodnialcu" SKORPIONIE

    • 10 2

    • Nie tłuczek do mięsa , tylko zwykły młotek z napisem ZNTK (6)

      gdzie pracowal Skorpion i skąd go ukradł .

      • 10 1

      • nie ukradl nie ukradł (3)

        tylko znalazl i pozyczyl. pracownik moze wypozyczyc narzedzie z narzedziowni.
        nie pracowales w zyciu to pleciesz glupoty o kradziezy.

        • 6 3

        • ukradł ednak , bo nie oddal . (2)

          a powinien .
          Ktoś przegapil podpisując obiegówke .

          • 2 0

          • to juz sprawa magazyniera (1)

            bo nie powinien podpisac obiegówki

            • 4 1

            • wtey i tak wszystko bylo wspólne

              zupełnie jak teraz te namioty na polu przy stoczni.

              • 6 1

      • dokładnie (1)

        skorpionowi się wtedy upiekło, bo młotek znaleziono przy drugiej ofierze. sprawdzali listę pracowników ZNTK, ale skorpion zwolnił się kilka miesięcy wcześniej

        • 3 2

        • ale nie robmy z niego pospolitego zlodzieja

          jak juz.

          • 1 1

    • wasz profesor moze ma na imie komendant?:)

      • 3 2

  • to siedziba ZOMO (3)

    stamtad wyjezdzali bic licealistow i studentów w 1988 roku. Kto o tym moze opowiedziec jak to wygladalo z perspektywy zomowca?

    • 2 2

    • (2)

      Pamiętam, jak w 1988 poszedłem w okolice tego przybytku z dziadkiem i psem na spacer. Przygotowywali się do akcji w skotach i chcieli nas zawinąć, bo dziadek nie miał ze sobą dowodu he he.

      • 2 1

      • dobrze ze mieliscie ze soba psa

        bo mogliscie sie dogadac z tamtymi.

        • 4 0

      • w tamtym czasie

        tez nie mialem dowodu ale z calkiem innego powodu.

        • 1 0

  • Cudownie się nasz Gdańsk rozwija, prawda?

    Wiem co robię.

    Wasz Pan i WLADCA
    - Budyń

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane