- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (95 opinii)
- 2 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (79 opinii)
- 3 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (58 opinii)
- 4 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (184 opinie)
- 5 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (147 opinii)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (451 opinii)
Kokaina w filtrze powietrza
Na przemytników policjanci z Sekcji Kryminalnej KMP w Gdyni zaczaili się aż pod Lęborkiem.
- Uzyskaliśmy informacje o przemycie z Niemiec znacznej ilości środków odurzających - mówi nadkomisarz Krzysztof Lawer z KMP w Gdyni. - Podjęto obserwację dwóch pojazdów, które w pewnym momencie się rozdzieliły. Samochody zostały zatrzymane. W filtrze powietrza jednego z nich policjanci znaleźli ukryty kilogram kokainy - to aż tysiąc porcji, za które na czarnym rynku można uzyskać 200 tysięcy złotych.
Przemytnikami okazało się dwóch gdynian, 29-letni Krzysztof Z. i rok młodszy Radosław B. Pierwszy z nich był już znany policji. Teraz grozi im odsiadka nie krótsza niż trzy lata. Spokojni nie mogą być również dilerzy. W jednym z mieszkań na terenie Gdyni zatrzymano 35-letniego Tomasza S. i 26-letniego Daniela O. podejrzanych o handel narkotykami w znacznych ilościach (za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności).
Zabezpieczono około ośmiuset porcji środków odurzających (przede wszystkim kokainy i amfetaminy) o wartości czarnorynkowej 12 tysiecy złotych, a także wagę elektroniczną do porcjowania narkotyków.
Opinie (126)
-
2004-12-03 09:56
Tertio
ale jest coś takiego jak poczucie humoru
- 0 0
-
2004-12-02 19:10
zawsze policja u nas przechwytuje drobne ilosci dragów, faktyczne ilości narkotyków przkraczające naszą granice są ogromne. a policja jak zwyklle chwali sie złapaniem jakiś płotek........ no ale cóż widocznie tak ma być w końcu jakby wyłapali wsztstkich przemytników to z czego by miała żyć nasza policja,
- 0 0
-
2004-11-30 15:38
na moment
Z artykułu spod linku wynika, że w Europie bywa częściowa legalizacja (nigdzie całkowita). Legalizowane bywa używanie dla siebie, ale nie publicznie, nie w obecności małoletnich itd. Włączone są również kary administracyjne.
- 0 0
-
2004-11-30 12:33
Do Griszy
Nie ma czegoś takiego jak primo po raz trzeci, tak samo jak nie ma łososia drugiej świeżości.
- 0 0
-
2004-11-29 20:59
Palom sie pomylilo
Pewnie pomylili koks z szuwaksem
Koks rulezzz ludzie cpajcie o to chodzi w zyciu umrzecie a i nie zaznacie tej przyjmnosci lipa. To po co wtedy zyc- 0 0
-
2004-11-29 19:21
a ja nie widze rowniez nic dobrego w legalizacji narkotykow.
jest wiele nastolatkow trudnych do wychowania, ktorym na niczym nie zalezy jak to mowia.
i te dzieci nalezy chronic szczegolnie przed legalizacja narkotykow.- 0 0
-
2004-11-29 12:30
mamo - nic dobrego nie ma w narkotykach, jest natomiast coś dobrego w ich legalizacji.
kłopoty z nieoficjalnym obiegiem używek (pozaakcyzowym) są wszędzie tam gdzie akcyza jest zbójecka - to kolejna sprawa, krzywa lauffera (sorki nie pomnę jak to się pisze) i te sprawy. nie piszę wszak, że legalizacja uczyni nasze państwo (system naczyń połączonych) cudownym jak za dotknięciem czarodziejskiej różdźki.- 0 0
-
2004-11-29 12:24
co dobrego jest w narkotykch ze warto by je było zalegalizować?
tak na marginesie papierosy i wodka bez akcyzy tez leżą w kręgu zainteresowań naszych wymirow sprawiedliwości i ponosimy jako panstwo naklady na sciganie i osadzanie osob zamieszanych w nielegalny obrot tymi rzeczami mimo ze alkohol i papierosy z akcyza sa jak najbardziej mozliwe do legalnego nabycia w sklepie :P- 0 0
-
2004-11-29 11:56
dla zainteresowanych: http://eldd.emcdda.eu.int/trends/trends_consumption_EU.shtml
- 0 0
-
2004-11-29 11:47
1. żebym nie był karany za posiadanie - ma byc legalne
karanie to też koszt, ekonomiczny (system penitencjarny, ściganie, wymiar sprawiedliwości) i społeczny (wpychanie narkomanów w objęcia przestępców, poddawanie ich "resocjalizacji")
2. zebym mógł to kupic kiedy będę chciał bez zadawania sie z marginesem - legalnie
to zysk - legalizacja zlikwidowałaby (poważnie ograniczyła) czarny rynek i przestępczość narkotykową, pozwalałaby uzależnionym żyć - o ile to możliwe - normalniej
nie jestem w stanie Tobie powiedzieć ilu zwolenników legalizacji nie patrzy dalej niż czubek własnego nosa - przeczuwam, że większość - ale nie przeszkadza mi to wypowiadać się za legalizacją z innej pozycji. Określam siebie jako liberała i po prostu jestem konsekwentny.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.