• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolej Metropolitalna ma pozwolenie na budowę

Maciej Naskręt
18 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 12:58 (18 grudnia 2012)
Tak będzie wyglądać stacja Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Jasieniu. Tak będzie wyglądać stacja Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Jasieniu.

Pozwolenie na budowę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej z Wrzeszcza do Osowej wydał dziś wojewoda pomorski. Prace przy budowie ok. 20-kilometrowej trasy rozpoczną się w styczniu od wyburzeń.



Aktualizacja: We wtorek o godz. 11 odbyła się uroczystość wręczenia pozwoleń na budowę dla Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Wojewoda pomorski, Ryszard Stachurski, przekazał decyzję na ręce marszałka województwa pomorskiego, Mieczysława Struka, w obecności prezesa spółki PKM, Krzysztofa Rudzińskiego.

- Tych pozwoleń jest w sumie siedem. Dwa z nich dotyczą bezpośrednio budowy linii kolejowej, kolejne cztery pozwolenia dotyczą tzw. infrastruktury towarzyszącej dla przystanków Brętowo, Jasień, Kiełpinek i Banino. Jej wykonawcą będzie miasto Gdańsk, które otrzyma od PKM gotowy projekt budowlany wraz z pozwoleniami - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy spółki samorządu województwa pomorskiego PKM.

Ostatnie z pozwoleń dotyczy odcinka, który będzie połączeniem nowej trasy kolejowej z istniejącą już linią z Gdyni do Kościerzyny. Dokument wraz z projektem budowlanym zostanie przekazany właścicielowi tej linii, czyli firmie PKP PLK. Tak samo będzie zresztą z uzyskanym przez PKM SA już w lipcu pozwoleniem na przebudowę stacji Wrzeszcz w zakresie umożliwiającym połączenie linii kolejowej E 65 (relacji Gdańsk - Gdynia) z linią PKM. Sprawę opisywaliśmy szerzej w osobnym artykule.

Wszystkie te dokumenty pozwolą inwestorowi Kolei Metropolitalnej, czyli należącej do samorządu województwa pomorskiego spółce PKM, drogę do wyburzeń obiektów, które stoją w świetle nowej linii kolejowej. Prawdopodobnie już w styczniu, za ok. 440 tys. zł wykona je firma z Gdańska.

Kolej Metropolitalna połączy Wrzeszcz z Osową dwutorową linią kolejową. Trasa rozpocznie swój bieg na linii E-65 relacji Gdańsk - Gdynia. Odbije na zachód za przystankiem Zaspa, a następnie pobiegnie przez dzielnice Strzyża, Brętowo, Jasień, Matarnia i pobiegnie przy lotnisku. W Rębiechowie (ale za portem lotniczym) powstanie stacja... Banino. O jej nazwie zdecydowali mieszkańcy. Tuż za tą stacją torowisko będzie się rozwidlać. Jeden tor pobiegnie w stronę istniejącej już stacji Rębiechowo, drugi natomiast do Osowej.

Zobacz film promujący budowę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Oba tory połączą się z linią kolejową relacji Kościerzyna - Gdynia, która od początku 2012 r. jest rewitalizowana. Trwa wymiana podbudowy, podkładów, a także naprawa szyn i infrastruktury towarzyszącej. Kolejarze ze spółki PKP PLK chcą w ten sposób podnieść dopuszczalną tu prędkość pociągów nawet do 120 km/h. Inwestycja pochłonie 86 mln zł.

Inwestycja spółki PKP PLK na linii z Gdyni do Kościerzyny nie zakłada jej elektryfikacji. Z tego też powodu spółka PKM, zlecając budowę 18-kilometrowej linii przecinającej dzielnice Gdańska, odstąpiła od wykonania sieci trakcyjnej, choć projekt budowlany opracowany przez firmę Transprojekt Gdański przewiduje jej wykonanie. Władze PKM podkreślają, że jeśli PKP PLK dociągnie elektryfikację z Gdyni do Osowej, podobne prace przeprowadzą na swojej linii.

Kto najbardziej skorzysta na otwarciu PKM?

Stąd przesądzone jest, że na początku na trasę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej wjedzie 10 nowych szynobusów. Na początku przyszłego roku Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego ogłosi przetarg na tabor, którym pojedziemy z centrum Gdańska na lotnisko. Ma on mieć niespotykane dotąd w Polsce parametry, bowiem będzie musiał na 18-kilometrowej linii wjechać ok. 130 metrów pod górę.

Możliwe, że w tym tygodniu rozpocznie się drugi etap przetargu ograniczonego na budowę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Przypomnijmy, że w listopadzie władze PKM odrzuciły cztery z 19 firm gotowych budować nową linię. Wyeliminowane firmy budziły wątpliwości co do pomyślności realizacji zadania. Dwie z nich odwołały się od decyzji władz PKM do Krajowej Izby Odwoławczej przy Urzędzie Zamówień Publicznych.

Właśnie we wtorek, gdy wojewoda i marszałek będą wymieniać dokumenty ma zapaść decyzja w KIO, czy obie spółki mogą być dopuszczone do drugiego etapu przetargu. Jeśli tak by się stało, to jeszcze w tym tygodniu PKM roześle do 17 firm zaproszenia do składania ofert. Wtedy miałyby one 40 dni na złożenie najkorzystniejszej cenowo propozycji.

Tymczasem w listopadzie zakończyła się procedura obejmowania przez samorządową spółkę gruntów i budynków, stojących na trasie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. W poniedziałek podpisano ostatnie umowy o przeniesieniu prawa własności tych nieruchomości na samorząd województwa. Wykupy 251 nieruchomości pochłoną prawie 85 mln zł. Zgodnie z prawem wywłaszczeń mieszkańcy będą czekać do końca grudnia na wypłatę rekompensaty za zajęte nieruchomości.

Budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej ma kosztować ok. 760 mln zł (netto), z czego ponad 500 mln zł pochodzić będzie z unijnego dofinansowania. Dzięki PKM zarówno z Gdańska, jak i z Gdyni można będzie dojechać pociągiem do Portu Lotniczego w Rębiechowie w niecałe 25 minut.

Oddanie do użytku całej nowej linii PKM planowane jest w połowie 2015 roku.

Miejsca

Opinie (274) ponad 10 zablokowanych

  • no to se tera zarobimy

    na zleconkach od kolesi. a frajerzy niech myslą ze to chodzi o ułatwienie im zycia. Kasa misiu Kasa

    • 9 5

  • Tak, niech budują

    a jak zrobią to wszystko, to wówczas wszyscy się zdziwimy jak zobaczymy ceny biletów. W miedzyczasie, tak raz do roku, kolejarze zastrajkują, itd. A my nadal bedziemy jeździć w takich warunkach jak dotychczas, w towarzystwie panów w piwskiem z przedziału wiadomo którego.

    • 10 5

  • no to Rada Nadzorcza będzie miała robotę. Ale co ja mówię. Rada obsdzona

    no to Rada nadzorcza będzie miała robotę. ale co ja mówię. Rada N. obsdzona przez ludzi Budynia i jego lokalna sitwę. Kruk krukowi oka nie wydłubie. Patrzcie co sie dzieje z Amber Gold. Amber Gold nie było, a 600 mln PLN znikneło

    • 10 6

  • super, nie moge sie doczekac:-]

    mam nadzieje, ze beda ladne widoki bez szpetnych ekranow akustycznych jak w redlowie:|

    • 15 4

  • No zobaczymy (1)

    Jak nie będzie kasy z UE to d*pa blada, samorząd i państwo są tak zadłużone, że nawet chodnika same nie wybudują

    • 17 7

    • ark

      Optymizm nie jest Twoją silną stroną

      • 3 2

  • bedzie bufet i popita?? bo nie mam pracy, a z wyksztalcenia jestem bankieciarzem

    • 52 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane