• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolej Metropolitalna o krok bliżej

Michał Jamroż
11 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Nowa linia SKM będzie najszybszym środkiem transportu łączącym trójmiejskie osiedla przy obwodnicy z centrami Gdyni i Gdańska. Nowa linia SKM będzie najszybszym środkiem transportu łączącym trójmiejskie osiedla przy obwodnicy z centrami Gdyni i Gdańska.

Niemiecka firma IVV Gmbh ustali trasę Kolei Metropolitalnej. Wczoraj marszałek województwa podpisał z nią umowę na studium wykonalności. Raport będzie gotowy za pół roku, a budowa tej drugiej linii SKM ma ruszyć w 2010 r.



Kolej Metropolitalna, która ma połączyć Gdańsk z Gdynią przez lotnisko, przestała być tylko marzeniem, gdy pod koniec lipca została wpisana na listę indykatywną Programu Infrastruktura i Środowisko. Dzięki temu jest możliwość sfinansowania połowy jej kosztów, czyli 306 mln zł, z funduszy unijnych. Kluczowym dokumentem, który sprawi, że szansa na utratę dofinansowania będzie minimalna, jest Studium Wykonalności Projektu. Określi on szczegółowo, jak będzie wyglądał przebieg nowej linii SKM, gdzie najlepiej zlokalizować przystanki, czy też jaka powinna być częstotliwość kursowania pociągu. Odpowie też na pytanie, jaki przebieg będzie miała trasa w okolicach lotniska Rębiechowo. Jednak przede wszystkim odpowie na pytanie, ile tak naprawdę kosztować będzie kolej metropolitalna.

- Porówna też warianty kolejowe do hipotetycznej linii tramwajowej na lotnisko - tłumaczy Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Przetarg na przygotowanie studium wygrała niemiecka firma IVV Gmbh. Za przygotowanie dokumentacji dostanie ponad 1,3 mln zł. Blisko 30 proc. tej kwoty pochodzi z budżetu samorządu województwa, natomiast pozostałą część pokryje Gdańsk i Gdynia (również po blisko 30 proc.) oraz spółka PKP Polskie Linie Kolejowe w wysokości 15 proc. Studium Wykonalności ma być gotowe do odbioru 10 kwietnia 2009 r. Do 10 sierpnia ma być gotowa ekspertyza o oddziaływaniu na środowisko (również niezbędna przy projektach dofinansowywanych z unijnych pieniędzy) oraz decyzja lokalizacyjna.

- Rozpoczniemy też konsultacje społeczne z mieszkańcami, tak aby przekonać wszystkich do tego projektu - mówi Struk.

Głównym założeniem projektu jest połączenie koleją centrów Gdańska i Gdyni z Portem Lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku, a także z osiedlami mieszkaniowymi tzw. górnego tarasu Gdańska i Gdyni. Głównym jej efektem ma być znaczące skrócenie czas dojazdu do i z lotniska oraz miejsc zamieszkania. Dzięki powstaniu Kolei Metropolitalnej usprawnione zostanie również połączenie kolejowe Trójmiasta z najważniejszymi ośrodkami Kaszub - Kościerzyną, Kartuzami oraz Żukowem. Dzięki niej ich mieszkańcy będą mogli bezpośrednio dojechać pociągiem do Gdańska. Teraz muszą przesiadać się w Gdyni lub zamiast kolei wybierać autobus.

- To inwestycja na którą mieszkańcy Trójmiasta i regionu czekali od kilkudziesięciu lat - uważa Struk.

Według planów urzędników budowa powinna ruszyć w 2010 r. i w zależności od możliwości finansowych samorządu województwa, jak i Gdańska i Gdyni, zakończyć się najpóźniej w 2015 r.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (178) ponad 10 zablokowanych

  • A po kiego kolej (1)

    A nie lepiej i taniej wzorem innych miast wprowadzić szybki tramwaj (szybki, ekologiczny i tańszy) w związku z przebudową Słowackiego łączący lotnisko z centrum a odległe dzielnice połączyć lepszą-znaczy częściej kursującą- komunikacją miejską. Będzie taniej, szybciej i bardziej realnie. A za 20 lat jak będziemy taką potęgą ekonomiczną jak niemiaszki to sobie zbudujemy nawet kolej magnetyczną z Kościerzyny do Wejcherowa przez Sopot. Proponuje więcej realizmu władzą miasta. Róbmy to na co Nas stać, a nie to na co mamy ochote.

    • 0 0

    • do mariusza

      Gdybysmy chcieli te tramwaje to wogole nic by u nas nie wybudowali, nie od dzisiaj wiemy, ze w Gdansku kuleje z inwestycjami publicznymi, wiec kasy na to Adamowicz pewnie by nie znalazl, a skoleji o pieniadze wojewodzkie obiegac tez nie byloby sie jak, bo ta inwestycja nie słuzyła by ogółowi metropoli a jedynie jej kawalkowi.
      Kolej świetnie rozwiazuje ten problem, daje połączenie do Gdanska jak i Gdyni, a przy okazji i ona sie do tego dolozy.

      • 0 0

  • :)))))))) (1)

    1 rok - karczowanie drzew haszczy
    2 rok - budowanie kładek
    3 rok - na kładzenie torów
    4 rok- kłótnie na temat - autobus czy kolejka
    5 rok - kasa finito ,kolei ni ma:)

    tak się u nas buduje
    5 lat zatrważające tempo - a odcinek jak stąd do Honolulu:))))

    • 0 0

    • A wersja niemiecka:

      1 rok-wycinanie drzew i krzewów
      2 rok-Oglądaja EURO 2012, i pierdzielaja sie
      3 rok- budowanie kladek i kladzenie torów
      4 rok-reszta roboty
      5 rok-DAWAĆ K**** NASZĄ KASE ,WY POLSKIE ZŁODZIEJE

      To jest wydanie niemieckie w polskim systemie xD

      • 0 0

  • kolej

    jełopy i bezmózgowcy do budy... tych nie brakuje. jak za mało to zasponsoruje kilkadziesiąt......a nawet kilkaset...

    • 0 0

  • tak dla kolei !!!

    1,3 miliona dostali Niemcy, bo ..... polskie firmy za to samo chciały skasować od 3 do 5 milionów. Do płaczków, którzy zawsze są wszystkiemu przeciw - gdyby słuchać takich jak wy mieszkalibyśmy nadal w jaskiniach. Tylko trasa powinna być nieco inna jeżeli chodzi o ewentualne połącznie z Żukowem i Kartuzami. ale to już opowieść na inny artykuł.

    • 0 0

  • 1,3 mln za wyznaczenie trasy, przystanków i częstotliwości kursowania? (1)

    ktos tu ma chyba nie po kolei w głowie...
    ja bym za jedna pięćdziesiątą tej kwoty zrobił to samo... :|

    • 0 0

    • jestes debilem autorek

      • 0 0

  • jestescie idiotami

    • 0 0

  • no coz, POLAK potrafi...

    tylko CO ?

    • 0 0

  • DO ROBOTY:)

    • 0 0

  • Brawo!

    Może szybciej by się dało?

    • 0 0

  • Mój ty smutku- sami nie potrafimy przygotować dokumentacji (1)

    i 1,3 mln pójdzie sie bujac do Niemców choć nadal nie wiadomo czy dostaniemy dotację Unii.

    • 0 0

    • wiedz, że Polacy chcieli 3 x tyle!

      i to była najtańsza kolejna oferta. A dotację dostaniemy jeśli trafiła ona na odpowiednią listę w ministerstwie. Naiwny jesteś, jeśli myślisz, ze sam papier ma tu znaczenie. Decyduje stosowny "komitet sterujący"(?) - organ który czasem wybiera gorzej przygotowane projekty, ale o kluczowym znaczeniu dla województwa (w tym przypadku).

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane