• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolej na kolej, także w Polsce

Jakub Chabik
8 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Pociągi po Polsce jeżdżą coraz szybciej, ale żeby przyciągnęły więcej pasażerów, muszą podnieść standard usług i zaoferować nowe, atrakcyjne połączenia - także międzynarodowe. Pociągi po Polsce jeżdżą coraz szybciej, ale żeby przyciągnęły więcej pasażerów, muszą podnieść standard usług i zaoferować nowe, atrakcyjne połączenia - także międzynarodowe.

W Polsce nieomal bez echa przeszła informacja z Francji - tamtejszy parlament przyjął ustawę, w której zabroniono podróżowania samolotem na trasach, które pociągiem można pokonać w 2,5 godziny.



Choć istotnie większa od Polski, Francja posiada znakomicie rozwiniętą sieć połączeń kolejowych oraz znakomite pociągi - od najszybszych TGV, jadących z prędkością ponad 300 km/h, do bardzo przyzwoitych, ciągle szybkich i względnie niedrogich połączeń regionalnych.

W Polsce przyzwyczailiśmy się już do szybkich połączeń krajowych. Za sprawą pendolino podróż z Trójmiasta do Warszawy skróciła się do niecałych 2,5 godziny, a do Krakowa można dojechać nawet w 5,5 godziny. Podróż Intercity do Wrocławia to 5 godzin, do czeskiego Bohumína - niecałe 7 godzin. Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin) to aktualnie jedyne międzynarodowe połączenia kolejowe z Trójmiasta.

Czy faktycznie skazani jesteśmy na samoloty lub kłopotliwe i niepewne przesiadki kolejowe, czy też możliwa jest podróż pociągiem za granicę?

Pociąg z Trójmiasta do Pragi bez przesiadek w 2024 r. Po ile bilet? Pociąg z Trójmiasta do Pragi bez przesiadek w 2024 r. Po ile bilet?

Pociąg alternatywą dla podróży samolotem



Trzeba poczekać na nowy rozkład, ale realne staje się uruchomienie połączenia do Pragi - przejazd trwałby ok. 9 godzin. Być może odtworzone zostanie połączenie do słowackiej Żyliny (ok. 10 godzin) albo nawet Budapesztu (ok. 13 godzin).

Licznym nowym mieszkańcom Trójmiasta na pewno przypadłoby do gustu połączenie z Brześciem i  Mińskiem na Białorusi, a może nawet Lwowem i Kijowem na Ukrainie. Oczywiście wymagałoby to wymiany wózków w pociągach na granicy - u naszych wschodnich sąsiadów obowiązuje inny, szerszy standard torów.

Ale w Europie Zachodniej pojawiają się jeszcze dłuższe linie. Niemieckie koleje DB, austriackie ÖBB, szwajcarskie SBB i francuskie SNCF już uruchomiły albo planują długodystansowe linie nocne. Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom), Amsterdam-Zurych, a także Wiedeń-Paryż powstają w transgranicznej współpracy krajowych operatorów.

Połączenia kolejowe między kontynentem i Skandynawią od lat wykorzystują przeprawy promowe. Połączenia kolejowe między kontynentem i Skandynawią od lat wykorzystują przeprawy promowe.
To, co różnicuje nowe linie, to nie tylko odległość i prędkość - także standard i cena. Na pokładzie pociągu przejeżdżającego nawet 1300 km można się wyspać, zjeść i odpocząć.

Komfortowa podróż w kabinie przypominającej bardziej pokój hotelowy niż kuszetkę to rozsądna alternatywa dla dojazdu na lotnisko, odpraw, opóźnień i przesiadek lotniczych.

Zwłaszcza jeśli cena jest równie zachęcająca. Koszt pojedynczej kabiny w podróży Wiedeń-Kolonia to 120 euro. Trenotel na trasie Lizbona-Hendaye (na granicy francuskiej) to 11 godzin i 88 euro.

Głównym argumentem za kolejami jest oczywiście troska o środowisko naturalne. Linie lotnicze otrzymały co prawda pomoc publiczną, ale jednocześnie muszą płacić opłaty za emisje. Z tego powodu podróże lotnicze będą coraz droższe.

Argument dla dbających o środowisko



Kolej jest pod tym względem "najtańsza" energetycznie. Emisje CO2 na pasażerokilometr wynoszą średnio 42 g, czyli 1/5 tego, co emitują loty - 255 g. I to nawet w kraju, w którym - jak na razie - 80 proc. prądu pochodzi z palenia wysokoemisyjnym węglem.

Bezpieczeństwo podróży wymaga wspólnych systemów



Ale by pociągi przejeżdżały przez granice, nie wystarczy tylko dostosować rozkłady i wprowadzić wspólne systemy rezerwacji. Trzeba także zapewnić, że lokomotywy i składy będą współpracowały z systemami sterowania oraz sieciami trakcyjnymi sąsiednich krajów.

Kiedy ruszył Thalys, szybki pociąg łączący kraje Beneluksu, Niemcy i Francję, okazało się, że niektóre składy muszą wspierać aż 12 różnych systemów automatyki kolejowej. A trzeba wiedzieć, że przy prędkościach powyżej 140 km/h traci sens pojęcie "maszynisty" - to komputer musi kontrolować przejazd, bo zmysły człowieka są za słabe, a jego reakcje - zbyt długie.

Składy obsługujące sieć Thalys na Gare du Nord w Paryżu łączą stolice Francji, Belgii i Holandii oraz miasta na zachodzie Niemiec. Składy obsługujące sieć Thalys na Gare du Nord w Paryżu łączą stolice Francji, Belgii i Holandii oraz miasta na zachodzie Niemiec.
Dlatego Unia Europejska wdraża ERTMS - wspólny system sterowania pociągiem i siecią kolejową. W Polsce trwają jego testy na jednej z bocznych linii, ale ambitne plany mówią o prawie 200 tys. km przystosowanych torów i 13 tys. pojazdów szynowych w całej UE już w najbliższych latach. Pandemia, paradoksalnie, te prace przyspieszyła - zmniejszony ruch pozwala szybciej remontować tory.

Nowe perspektywy podróżowania dzięki kolei



Można się spodziewać, że mieszkańcy Trójmiasta już niedługo mogą zupełnie serio rozważać weekendowy wypad do Pragi, by przejść po moście Karola na Hradczany, wieczorem wypić piwo w legendarnej gospodzie "U Fleků" - a potem wsiąść do pociągu i przywitać świt na sopockiej plaży.

Mogą też ugościć u siebie przyjaciół z Dortmundu i Bratysławy, którzy w komfortowych warunkach, eleganckim przedziałem hotelowym dotrą tutaj ze swoich miast. Bez tłoczenia się w samolocie, kłopotliwych odpraw, przesiadek i opóźnień.

I choć na razie między bajki trzeba włożyć obietnice Elona Muska o połączeniu świata próżniowymi rurami, w których podróżować będą kapsuły z pasażerami (Hyperloop), to przyszłość kolei jawi się raczej kolorowo.

Choć możliwość organizacji transportu zbiorowego w próżniowych rurach (Hyperloop) bada się w różnych państwach, wciąż jest to dopiero raczkująca technologia. Choć możliwość organizacji transportu zbiorowego w próżniowych rurach (Hyperloop) bada się w różnych państwach, wciąż jest to dopiero raczkująca technologia.
Polska planuje budowę kolei wysokich prędkości. Z myślą o ich obsłudze PKP IC przygotowuje przetarg na dostawę 15 elektrycznych zespołów trakcyjnych rozwijających prędkość 250 km/h. Na razie w osi wschód-zachód (tzw. linia Y), łączącej Wrocław, Poznań i Łódź z Warszawą oraz planowanym CPK, ale pewnie z czasem także do i z Trójmiasta.

Przyszła - nareszcie! - kolej na kolej.

Uwagi do artykułu (3 opinie)

Umieściłem poniższe uwagi w komentarzu pod artykułem z dnia 8 maja 2021 - czy zamierzacie poprawić nierzetelny tekst p. Jakuba Chabika czy będzie wisiała nieprawda na Państwa portalu ?

Szanowna Redakcjo, zweryfikujcie poniższe uwagi i po sprawdzeniu nanieście korektę na artykuł , żeby zlikwidowac nieprawdziwe stwierdzenia:

"Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin)" - połączenie ic gedania obsługuje PKP Intercity a nie Deutche Bahn
"Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom)" - połaczenie funkcjonowało do 2019 roku, zostało definitywnie zlikwidowane przez zawieszenie linii promowej stena line trelleborg - Sasnitz i nie jest przykładem uruchamiania bo nie wróci. Planowane połączenia będa przez Danię (przez Półwysep Jutlandzki) bez promów. Zdjęcie poniżej przedstawia pociag dunski DSB na zlikwidowanej już też trasie wiec tez nie jest najlepszym przykladem rozwoju kolei a tym samym nie ma nic wspolnego z treścią artykułu, Aktualnie w Europie ostatnie połączenie kolejowo-promowe istanieje we Włoszech.

Czekam na Państwa odpowiedż merytoryczna na maila
Tomek Kreft
Zobacz więcej
Umieściłem poniższe uwagi w komentarzu pod artykułem z dnia 8 maja 2021 - czy zamierzacie poprawić nierzetelny tekst p. Jakuba Chabika czy będzie wisiała nieprawda na Państwa portalu ?

Szanowna Redakcjo, zweryfikujcie poniższe uwagi i po sprawdzeniu nanieście korektę na artykuł , żeby zlikwidowac nieprawdziwe stwierdzenia:

"Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin)" - połączenie ic gedania obsługuje PKP Intercity a nie Deutche Bahn
"Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom)" - połaczenie funkcjonowało do 2019 roku, zostało definitywnie zlikwidowane przez zawieszenie linii promowej stena line trelleborg - Sasnitz i nie jest przykładem uruchamiania bo nie wróci. Planowane połączenia będa przez Danię (przez Półwysep Jutlandzki) bez promów. Zdjęcie poniżej przedstawia pociag dunski DSB na zlikwidowanej już też trasie wiec tez nie jest najlepszym przykladem rozwoju kolei a tym samym nie ma nic wspolnego z treścią artykułu, Aktualnie w Europie ostatnie połączenie kolejowo-promowe istanieje we Włoszech.

Czekam na Państwa odpowiedż merytoryczna na maila
Tomek Kreft
Zobacz więcej

O autorze

autor

Jakub Chabik - inżynier, menedżer, publicysta, naukowiec. Zajmuje się technologiami informatycznymi. Od ponad 20 lat popularyzuje naukę, technikę oraz biznes w mediach. Od ponad 20 lat bezgranicznie zakochany w Trójmieście i Pomorzu. Od 5 lat wykładowca Politechniki Gdańskiej.

Opinie (371) ponad 10 zablokowanych

  • Jaki sa ciekawe polaczenia zagraniczne (14)

    Pociągiem z Gdańska? Ktoś może jechal ostatnio? Bardzo lubię podróże pociągiem i chętnie bym się wybrał za granicę.

    • 35 5

    • Ciekawe ile kosztuje bilet kolejowy Gdańsk - Tronheim? (2)

      Albo chociaż Gdańsk - Oslo czy Gdańsk - Skavsta? Ile czasu trzeba by poświęcić na zgranie i rezerwację wszystkich niezbędnych biletów?

      • 5 1

      • rome2rio podaje kwoty ok. 500pln

        A listowana trasa to Gdansk-Berlin-Sztokholm-Strolien-Tronheim. Przejazd mozliwy do zmontowania ze dwa razy w tygodniu. Czas przejazdu to ponad 30h.
        Sa tez warianty montowane kolejowo-autobusowe.

        • 0 0

      • Z Gdańska do Berlina ICE, dalej Berlin Kopenhaga, ale nie wiem czy w tym sezonie jeździ bezpośrednio, potem przeprawa do Malmo, dalej bezoosrednio Malmo do Geteborga, z Geteborga do oslo exoresem, z Oslo do Trondheim nocnym exoresem, koszt bez duzo szybszej rezerwacji okolo 2000 zł. Czas 50 godzin. Niestety pociągi w Skandynawi jeżdżą rzadko i sa kosmicznie drogie, sam odcinek Oslo Trondheim to wydatek okolo 1000 koron czyli 450 zł. Warunkj? norweskie i szewdzkie koleje maja bardzo komfortowe, ale stare wagony.. Lepsza alternatywa i szybsza to prom do Nynashamn, wysiadasz i leciwz na podmiejski Tog to Sztokholmu, z centraknego bezoosredni express do Storlien (takie szwedzkie Zakopane), dalej transgranicznym do Trondhein, lub konieczna przesiadka w Asen. 17 h prom plus 13 h koleja z przesiadkami. Koszt z 1 okoby okolo 100 zł max.

        • 0 0

    • Do Berlina i Wiednia (przez Ostravę). (3)

      W sezonie do Bohumina i przed pandemią do Żiliny (nie wiem czy do tego powrócą).

      • 2 0

      • Po co jechać do Żyliny? (2)

        • 1 0

        • By..

          Odwiedzić rodzinne miasto Kuciaka ;D

          • 0 0

        • Aby pojsc w Fatre...

          A Zilina to juz czeski system kolejowy, zupelnie inny swiat i przesiadka na wiele ciekawych kierunkow, ktore nie sa dostepne w naszym kraju.

          • 1 0

    • (1)

      z zagranicznych to polecam Wejherowo i Rumia.

      • 4 1

      • @3xF

        Szczerze się uśmiałam, thank you :-)

        • 1 1

    • Do kocborowa jezdzi pociag zwany "pozadaniem"

      • 4 3

    • z Gdańska niebardzo

      ale Kraków i Warszawa daje znacznie większe możliwości.
      Głównie w kierunku bałkańskim. Mnie udało się dojechać w dobę do Belgradu
      W tym sezonie z Czech i Austrii uruchomiono pociągi do Chorwacji (Rijeka, Split) nawet z autokuszetkami.
      A z budapesztańskiego Keleti dojedziesz wszędzie... ;)

      • 13 0

    • Jak za granicę, to polecam podróż szynobusem na Kaszuby.

      Zwłaszcza do Kartuz i Kościerzyny, oraz na Półwysep Helski. Wspaniałe widoki, niezapomniane turystyczne walory, a teraz to już ostatnia okazja przejechać się dizelkiem, zanim zaczną te linie elektryfikować.

      • 19 0

    • Poranny pociag do berlina

      Jest spoko. Przed pandemia byliśmy ze znajomymi na 2 dniowej wycieczce i bardzo sobie chwalimy

      • 15 0

    • Jest polaczenie do Hogwardu.

      Pociag odjezdza z peronu 3 i 3/4

      • 21 6

  • POco nam kolej jak mamy u Niemca i Francji !!!1Cytujac linie jedynej slusznej opcji POlitycznej w III RP !!

    • 2 2

  • Jasne! 250 km/h to kilka lat temu jechało się samochodem na niemieckiej autostradzie... (7)

    Obecnie, prędkości podróżne (rozkładowe) szybkich pociągów to we Francji, Niemczech, Hiszpanii a nawet Rosji i Etiopii to minimum 300 km /h Więc jak słyszę bajdurzenie o 250 km/h to można tylko się uśmiać. Oczywiście wiadomo, że dla polskich warunków (sieć 3 kV) jest to naprawdę maksimum. Czas na przejście na zasilanie sieci trakcyjnej napięciem przemiennym 25 kV, tak jak w cywilizowanym świecie. Wymagać to będzie wyprodukowania olbrzymiej ilości konwerterów 25kV AC na 3 kV DC i ich zainstalowania w istniejących składach np. kolei regionalnych, ale przyniesie to dodatkowe korzyści w postaci uruchomienia w sumie nowej produkcji i zwiększenia zamówień w ZNTK'ach.

    • 12 8

    • Nie widze sensu inwestowania w kolejowe przewozy pasazerskie. Od kilkudziesieciu lat PKP sa w tej kwestii zenujace. Niech zajma sie przewozem towarow a panstwowe pieniadze proponuje skierowac na transport samochodowy lub lotniczy.

      • 1 2

    • "zwiększenia zamówień w ZNTK'ach" (2)

      Których praktycznie nie ma.
      Tych ZNTK'ów...

      • 7 0

      • No pacz, a w Gdańsku jest. (1)

        • 0 3

        • ;))) są ostańcy w jednej hali

          byłeś tam kiedyś?!!!
          Ja mieszkam na tym terenie, Trojan zarasta dżunglą.
          Pracuje kilku emerytów.

          • 1 0

    • (1)

      Nie wypisuj bzdur, tylko we Francji i w Japonii pociągi osiągają 300 kmh w Niemczech po katastrofie w Eschede gdzie zginęło ponad 100 osób ograniczono prędkość do maksymalnie 250kmh

      • 3 1

      • To Ty nie pisz bzdur. Katastrofa w eschede miała miejsce przy 200 km/h i nigdy ta trasa Hannover - Hamburg nie była szybsza. W Niemczech nie jeździ się z takimi prędkościami z przyczyn ekonomicznych i używa się prędkości z zakresu 250-300 tylko w przypadkach opóźnienia pociągu żeby nadrobić czas. Serio. A regularnie jeździ się z prędkościami 200-230 gdyż jest to prawie trzykrotnie tańsze niż jazda 300-320.
        Więc sam się doucz

        • 2 0

    • Tak, ale kompleksowo.

      Bez przebudowy torowisk, zmiany profilu zakretów itp. nic to nie da. Posiągi dalej bedą jeżdzić z prędkością osiągalną już w roku 1918 dla parowozów.

      • 10 0

  • kpina (2)

    Przejazd 5 osób samochodem Kraków - Gdańsk plus Oświęcim + Częstochowa + Wieliczka w dwie strony 500 zł Przejazd koleją Gdańsk - Kraków w jedną stronę 1000 zł bez dodatkowych wycieczek. Kolej u nas to żart

    • 11 0

    • 5 osób samochodem na trasie Kraków-Gdańsk? To lepiej i taniej niż pociągiem? (1)

      Idźmy dalej - przejazd furgonem z ludźmi na pace upchanymi na stojąco to jeszcze taniej.

      • 1 0

      • jeżeli masz tak liczną rodzinę i jesteś jedynym kierowcą to musisz mieć taki furgon

        ale samochody osobowe zwykle są dla 5 osób i podróżuje się wygodnie
        oczywiście nie rozprostujesz nóg idąc do warsu i nie potrenujesz celności korzystając z toalety, jednak w aucie masz mniejsze szanse na dym tytoniowy czy pogryzienie przez pchły ;)

        • 1 0

  • Idea dalekich podróży w komfortowych warunkach pociągiem jest jak najbardziej wskazana tylko że.. (6)

    jak chcecie to osiągnąć skoro na chwilę obecną nawet nie poradziliście sobie z trasami dla pendolino? chodzi oczywiście o infrastrukturę która ogranicza ich szybkość w 3/4 miejscach 120-150 km/h to wciąż max ..

    • 71 1

    • Pociagiem to moze wygodnie podrozowac co najwyzej para singli. Ja sie rozstalem z pociagami ostatecznie od kiedy mam dzieci. Gdybym mieszkal na dworcu i Ci, ktorych chcialbym odwiedzic tez mieszkaliby na dworcu to byc moze podroz z dziecmi bylaby wtedy komfortowa, szybka, przyjemna i bezpieczna. Ale w innych przypadkach zawsze wygrywa samochod.

      • 1 1

    • Bo jak są po Polsce takie przejazdy kolizyjne jak te na Oruni czy Chylonii (2)

      To nic dziwnego że pociąg musi co chwila zwalniac

      • 12 2

      • wcale nie musi (1)

        ostatnim przejazdem jest przejazd z niegowską i od tego miejsca prędkość jest podniesiona do 200 km/h . Poza linia nr 9 Gdańsk _warszawa to już max co można z niej wyciągnąć jeżeli chodzi o czas przejazdu. Jeżeli chcemy skrócić podróż do Warszawy do 1,5 godziny to musimy powrócić do jeszcze gierkowskiej koncepcji CMK na północ opd Grodziska Mazowieckiego do Gdańska przez Toruń Płock. Wówczas taka linia dużych prędkości mogłaby być na 300 km/h.

        • 5 0

        • Skrócić się da - wystarczy zlikwidować postoje w kilku miejscach.

          Gdynia-Gdańsk- Wawa

          • 0 0

    • Pendolino to jest potoczna nazwa składów z wychylnymi pudłami wagonów a takiego (1)

      nie ma w Polsce ani jednego . IC chwali sie tym czego naprawdę nie ma ,

      • 8 6

      • Nie tylko Polska zakupiła Pendolino bez wychylnego pudła.

        Choć prawdą jest że modernizacja linii do Warszawy była robiona pod wychylne pudło.

        • 2 1

  • Merytoryczne korekty do artykułu (1)

    Szanowna Redakcjo, zweryfikujcie poniższe uwagi i po sprawdzeniu nanieście korektę na artykuł , żeby zlikwidowac nieprawdziwe stwierdzenia:

    "Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin)" - połączenie ic gedania obsługuje PKP Intercity a nie Deutche Bahn
    "Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom)" - połaczenie funkcjonowało do 2019 roku, zostało definitywnie zlikwidowane przez zawieszenie linii promowej stena line trelleborg - Sasnitz i nie jest przykładem uruchamiania bo nie wróci. Planowane połączenia będa przez Danię (przez Półwysep Jutlandzki) bez promów. Zdjęcie poniżej przedstawia pociag dunski DSB na zlikwidowanej już też trasie wiec tez nie jest najlepszym przykladem rozwoju kolei a tym samym nie ma nic wspolnego z treścią artykułu, Aktualnie w Europie ostatnie połączenie kolejowo-promowe istanieje we Włoszech.

    Czekam na Państwa odpowiedż merytoryczna

    • 4 1

    • dziękuję, zajmiemy się tym jutro, po porannej kawie

      • 2 0

  • Przetarg ?? (2)

    "PKP IC przygotowuje przetarg na dostawę 15 elektrycznych zespołów trakcyjnych rozwijających prędkość 250 km/h." Ciekawe, gdzie te ezt bedą śmigać - ile mamy kilometrów linii przystosowanych do takiej prędkosci. Może najpierw warto przynajmniej rozpocząc budowe takich linii, a dopiero potem ogłaszać przetargi na tabor. Przeciez Pendolino moze jechac 250 km/h, a na jakich odcinkach rozwija taką predkość?

    • 3 0

    • Widziałes gdzies w Polsce Pendolino? ostatnie było za komuny na testach. (1)

      to co sie nazywa ta nazwa tylko stalo obok pendolina ..

      • 0 0

      • To akurat nie ma nic do rzeczy. Tak, jak nie kazdy but sportowy jest Adidasem (choc tak powszechnie bywa nazywany), zadna duza ciężarówka nie jest TIR-em (bo TIR to nazwa konwencji dot. miedzynarodowych przewozów transportem drogowym), miejsce zwane powszechnie Skwerem Kościuszki jest w istocie Molem Południowym, tak składy ED 250 są w Polsce powszechnie nazywane Pendolino. Ważne, ze moga osiagać predkosc do 250 km/h ! Tylko nie maja gdzie, bo prawie nie ma takich linii kolejowych

        • 0 0

  • Niedługo Nowak wróci na ministra od Kolei i kolej będzie kwitła :) Bedziemy mieli przekręty w stylu pseudolino w wersji hiper :) (2)

    O pseudolino ciastnym ogórku w wersji tak okrojonej i fatalnej ze nigdzie w na swiecie takiej niema mozna by pisac latami.Ale miliony poszły za taka cene i wszystkie koszty jakie spowodował mozna by kupic to co maja na zachodzie ale to nie oto chodziło nowak w łapówkach jest specjalistą wiec pokazał juz nieraz ze potrafi.

    • 6 2

    • Możesz sobie szczekać. (1)

      Wszyscy i tak wiedzą kto tu jest prawdziwym złodziejem a za ten wpis adwokaci Pana Nowaka do ciebie dotrą więc będziesz mógł powiedzieć co wiesz.

      • 0 2

      • No neimogę sie doczekac Feming alez mnie postraszyłes :) nornalnie sie trzese ze starchu :)

        No bardzo czekamy kiedy Nowak zacznie znowu kupować zegarki za lapówki dla siebie i swojej zonkosi .

        • 0 0

  • (9)

    W końcu.Tylko ceny są u nas nieadekwatne do kieszeni rodaków...

    • 79 16

    • (2)

      bilet na 4 osobowa rodzine na trasie Gdańsk Kraków to 500pln, za tyle można poleciec do Barcelony, czy tez do innej stolicy europejskiej

      • 10 18

      • Jak zamowisz bilety w promocji, z 2 letnim

        wyprzedzeniem, lot na listopad, nie w weekend i oczywiscie bilety bez bagazu rejestrowanego. No i musisz przy kompie siedziec 24h przez miesiac i odswiezac strone :) Wtedy moze cos znajdziesz za 500pln dla 4 osobowej rodziny.

        • 2 0

      • 4 osoby do Barcelony za 500 zł? Chyba nie, albo tylko poza feriami i zimą. Na pewno nie.

        • 10 1

    • A co z francuskimi milionerami?

      Też muszą odstawić prywatne samoloty i wsiadać w pociąg? Czy zakaz jest tylko dla mas? :)

      • 9 1

    • (2)

      średnia prędkość pociągów w Polsce to 50km/h, w 2,5h to z Gdanska do Wejherowa się jedzie, sama podróż autobusem miejskim na lotnisko z centrum Gdanska to ponad godzina

      • 9 13

      • (1)

        Z Wejherowa do Gdańska jest 1 godz. 11 minut i pociąg staje co 2,3 minuty ,to się nie rozpędzi powyżej 70 km/h.

        • 15 2

        • Koleje szybkie są ogradzane płotem. Trzeba to udoskonalić w kraju. Ale to wymaga też przewidywanie przejazdów i przejść pod torami przed remontami i budowaniem nowych tras.

          • 3 0

    • A będzie jeszcze lepiej to znaczy dłużej - już my się o to postaramy xd (1)

      Motorniczym się w d...ch poprzewracało - jak popracują za miskę ryżu to zaczną jeździć szybciej - jeden kurs jedna miska ryżu xd

      • 1 11

      • Co mają tramwaje do tego artykułu?

        • 3 0

  • Przeczytajcie artykuł, a potem zobaczcie na składy trójmiejskiej SKM. (1)

    Tak jeszcze dluuugo będzie wyglądać rzeczywistość w PL :)

    • 26 1

    • Najwazniejsze ze jezdza , nie sa takie złe na jazde kilku przystanków , dopuki PKP bedzie wspolwłascicielem

      SKM to nic sie nie zmieni

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane