• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejne dwa trolejbusy bez szelek w Gdyni

Patsz
20 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kolejne trolejbusy z zasilaniem baterią jonowo-litową trafią na ulice Gdyni wiosną przyszłego roku. Kolejne trolejbusy z zasilaniem baterią jonowo-litową trafią na ulice Gdyni wiosną przyszłego roku.

Blisko 4,4 mln zł będą kosztowały kolejne dwa trolejbusy z dodatkowym zasilaniem bateryjnym, które będą mogły kursować bez szelek na dystansie kilkunastu kilometrów. Pojawią się w Gdyni do końca marca 2016 roku i dołączą do dwóch kursujących już pojazdów.



Jechałe(a)ś trolejbusem po Skwerze Kościuszki?

Obecnie w taborze Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej jest 89 pojazdów. 40 to trolejbusy z bateriami pozwalającymi na przejazd ok. 5 km bez trakcji. W maju do eksploatacji zostały włączone następne pojazdy kosztujące 1,55 mln zł każdy. Wyposażone są już jednak w nowy typ baterii litowo-jonowych i obsługują od poniedziałku do soboty linię 21.

Nowa technologia, pozwalająca na jazdę bez szelek wykorzystywana jest na Skwerze Kościuszki i Al. Jana Pawła II, gdzie przy okazji można dokładnie przetestować osiągi trolejbusów.

Pozostaną na tej trasie do końca października. Później trafią do regularnej eksploatacji, ale docelowo mają obsługiwać kursy na Fikakowo, gdzie miasto planuje skierować właśnie trolejbusy bez szelek. Do tego, by powstało nowe połączenie potrzebne będzie zamontowanie trakcji w ciągu ul. Gryfa Pomorskiego (prawdopodobnie do wysokości marketu Merkus) oraz kolejne pojazdy.

Dwa nowe 12-metrowe trolejbusy dotrą do Gdyni do końca marca. Zwycięzcą został jedyny oferent - firma Solaris. Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej zapłaci za nie blisko 4,4 mln zł.

- Do tej pory wykorzystywaliśmy trolejbusy z bateriami litowo-kadmowymi, mogące przejechać ok. 5 km bez sieci trakcyjnej właściwie tylko w sytuacjach awaryjnych - zachwalał jeszcze w maju postęp technologiczny Piotr Małolepszy, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej.
Najważniejszym elementem technicznym czterech trolejbusów, które w przyszłym roku powinny być do dyspozycji organizatora przewozów ZKM Gdynia są baterie litowo-jonowe, ładowane podczas jazdy z trakcji. Energia będzie mogła być również uzupełniana z zewnętrznego źródła zasilania.

Oprócz tego wyposażono je w system rekuperacji, który pozwoli odzyskiwać energię elektryczną podczas hamowania. To z kolei daje szansę na obniżenie kosztów eksploatacji. Jako jednostkę napędową wykorzystano silnik o mocy 175 kW.

Do sieci podłączają się dzięki tzw. daszkom, czyli konstrukcji pozwalającej na odpowiednie nakierowanie pantografu, bez potrzeby opuszczania pojazdu przez kierowcę.

Nowe pojazdy pojawiły się w Gdyni w regularnej eksploatacji po raz pierwszy w maju.

Patsz

Miejsca

Opinie (110) 6 zablokowanych

  • Po prostu nasza Gdynia. (2)

    I love Gdynia.

    • 6 3

    • (1)

      I love Gdynia.
      I hate Mr Szczurek and Samorządność.

      • 1 1

      • Mogłeś napisać I Love Horala panie kolego :) hehehe, ale jesteście zalosni

        • 0 2

  • Dobra decyzja. Widzę, że pisiorki nawet od netu urlopu sobie nie robią :)

    • 0 2

  • A ile kosztuje wymiana zestawu bateri??? (1)

    Jeżdzą jezdzą a jak trzeba bedzie wymienić zespół bateri to zaczniemy płakac , czemu nikt nie spyta ile cos takiego kosztuje i co jaki czas trzeba to robic i wtedy okaze sie ze ten sukces to totalna porażka ....

    • 4 3

    • On chodzi na 6 bateriii R20. Albo 8 "paluszków". Nie pamiętam już...

      • 1 0

  • trolejbus bez szelek, tramwaj bez torów (4)

    no nieźle ta informacja zmieniła moje życie

    • 62 22

    • Zupełnie jak komentator internetowy

      bez mózgu. Standard.
      P.S. Czy wiesz że nie ma przymusu komentowania każdej wiadomości?

      • 2 2

    • Aż dwa? Normalnie szaleją jak SKM z Impulsami

      • 18 10

    • ludzie bez wyobrazni..

      • 4 10

    • Jeżeli tramwaje bez torów to tylko w Gdańsku

      • 15 11

  • Trolejbusy bez szelek (1)

    Dobry pomysł ale szkoda że PKT Gdynia przestała przerabiać te używane nadwozia autobusów, gdyż wychodziło im to taniej w kosztach ( 1 pojazd przerobiony na trajtek kosztował ok 120000zł) a teraz miliony wydadzą na jakieś solarisy które nie są tanie w eksploatacji, ciekaw jestem po co dawać trolejbusy na Fikakowo? Linia 153 zupełnie tam wystarczy. lepiej dać na Witomino czy Chwarzno albo do Gdańskiej Areny, Najczęściej w przetargach o nowe pojazdy wygrywa firma solaris i tyle w temacie

    • 2 2

    • Dlaczego mam płacic dwa razy więcej.

      Choćby po to, że autobus linii 153 nie jedzie do centrum, a poza tym przesiadając się na ul. Chwaszczyńskiej trzeba kasować drugi bilet.

      • 0 1

  • nowoczesna Gdynia (3)

    Dzisiaj możemy również tworzyć i się przemieszczać wykorzystując umiejętności niezbędnych : podnoszenia wygody i dobrostanu jak doświadczać więcej pozytywnych emocji, jak znajdować więcej sensu, tworzyć lepsze ekologicznie możliwości i związki oraz więcej osiągać. Tych kanonów powinny promować samorządy każdego szczebla.

    Gratulacje !!!!

    • 4 5

    • Czy to tekst z kroniki lat 60-tych ?

      • 1 2

    • co ty masz w bani to na prawdę źle rokuje :) (1)

      • 2 2

      • lecz sie sam

        bo widać dla takiego jak ty nauki kognitywne są obce. Moze lepiej zajmi się wiarą bez uniwersalnych własności jednostki:)

        • 4 2

  • Bez szelek (4)

    Czyli nie trolejbus, tylko autobus elektryczny.

    • 36 22

    • (2)

      Autobus elektryczny jest tanszy

      • 5 5

      • szelki są takie drogie? (1)

        • 3 5

        • Kto je tam wie, taśmy TRX też są nienaturalnie drogie ;)

          • 1 0

    • Ma dwie możliwości z albo bez szelek

      Czytaj ze zrozumieniem

      • 12 3

  • Trolejbusy bez szelek, kierowcy bez pieniędzy....

    ot i całe PKT...

    • 7 2

  • wspaniale (3)

    Gdynia miastem zero emisyjnym. Do centrum winny być wpuszczane tylko samochody elektryczne.

    • 14 15

    • Zamysł piękny, tylko póki co nierealny (2)

      Z pewnością wspaniała to wizja, lecz co np. z dostawami towarów do sklepów, restauracji, aptek i innych miejsc w centrum Gdyni? Niestety ale póki co wszystkie pojazdy dostawcze śmigają na ropę i jeszcze długo się to nie zmieni...

      • 5 3

      • (1)

        a kto zabrania dostawcom sklepikarzy użyć pojazdów zeroemisyjnych?

        a jak dla nich za trudne, jak nie dają rady, to czas zmienić piaskownicę, oddać grabki takim, co dają rady

        • 4 2

        • Takich nie ma.

          Koszty samochodów dostawczych zeroemisyjnych + koszty energii elektrycznej w Polsce oznacza jedno, drastyczny wzrost kosztów transportu. A to oznacza tez jedno - bankructwo. Jeżeli te same produkty W Gdańsku np. byłyby o 1/3 tańsze to kto będzie robił zakupy w Gdyni?

          • 2 1

  • mhls (1)

    Wszystko Wam nie pasuje. Co za marudy. A ja się cieszę, że Gdynia jest innowacyjna. Może stąd jej popularność, np. serialowa. Jest to najlepsze miasto w PL do życia. Komu się nie podoba wynocha do Zgierza lub innego Sosnowca.

    • 13 12

    • No i ludzie uciekają....

      mieszkańców ubywa, dziwne skoro tak świetnie się tam żyje?

      Za popularność serialową się płaci, serial kręcą tam gdzie najwięcej kasy sypnęli.
      I innowacyjna w czym? Trolejbusy to przeżytek, jak chcesz mieć komunikację na prąd to czemu nie zainwestować w autobusy elektryczne? Problem szelek zupełnie znika i nie trzeba infrastruktury utrzymywać. Zresztą, przy normie Euro 6, którą spełniać mają choćby autobusy, na które rozpisano przetarg w Gdańsku ekologia nie jest już żadnym uzasadnieniem dla trolejbusów.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane