Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Kolejny etap przebudowy drogi do stolicy. Przez pięć lat wydamy 8,7 mld zł

Maciej Naskręt
8 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Opinie (140)
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne kilometry ekspresówki do Warszawy gotowe
Drogowcy z GDDKiA przewidują, że dwujezdniową trasą z Trójmiasta do stolicy przez Warmię pojedziemy w 2020 r. Drogowcy z GDDKiA przewidują, że dwujezdniową trasą z Trójmiasta do stolicy przez Warmię pojedziemy w 2020 r.

Drogowcy z GDDKiA przewidują, że dwujezdniową trasą z Trójmiasta do stolicy przez Warmię pojedziemy w 2020 r.

fot. Karol Głębocki/GDDKiA

Od tego roku, przez kolejnych pięć lat, kierowców podróżujących m.in. z Trójmiasta do Warszawy czeka rozbudowa w sumie 180 kilometrów krajowej "siódemki" - na Żuławach, Warmii i Mazowszu. Pierwsze prace zaczęły się już pod Ostródą. Na Pomorzu roboty mają ruszyć w czerwcu. Nie obędzie się bez utrudnień. Inwestycja za łączną kwotę ok. 8,75 mld zł jeszcze w tym roku pochłonie z budżetu centralnego ok. 1,5 mld zł.



Jak często korzystasz z drogi krajowej nr 7?

Choć od kwietnia 2014 r. kierowcy mogą z Trójmiasta do Warszawy jeździć autostradą A1 i potem autostradą A2 to wciąż najpopularniejszą trasą na tym szlaku jest droga krajowa nr 7. Powód? Mimo że odcinki ekspresowe mają łącznie zaledwie ponad 120 km (między Trójmiastem a stolicą) to cała ponad 300-kilometrowa droga jest bezpłatna dla pojazdów osobowych.

Dlatego droga zyskała priorytet w konsultowanym teraz Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Rząd z budżetu centralnego planuje wydać na rozbudowę "siódemki" - podniesienie jej kategorii z drogi krajowej na ekspresową - 8,75 mld zł. To rekord wśród projektów drogowych w Polsce przewidzianych na najbliższe lata.

Co ciekawe, najwięcej pieniędzy ze wspomnianej puli otrzyma projekt realizowany na granicy województwa pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Budowa ekspresówki między Gdańskiem a Elblągiem ma pochłonąć (według PBDK) 3,3 mld zł (82,5 mln zł/km). Już w tym roku na konta gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma wpłynąć kwota 987 mln zł. Umożliwi to prowadzenie prac na obu zadaniach wspomnianej inwestycji, czyli Koszwały - Nowy Dwór Gdański (20,5 km) i Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo (19,1 km).

- Planujemy przekazać plac budowy wykonawcom do czerwca tego roku. Obecnie mamy zakończony pierwszy etap postępowania przetargowego, w którym przyjmowaliśmy wnioski o dopuszczenie do zamówienia. Każdym z zadań zainteresowanych jest 13 firm i konsorcjów. W ciągu dwóch miesięcy zaprosimy je do składania ofert cenowych - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

Tak będzie wyglądała ekspresówka na Żuławach


30 grudnia z kolei w ręce drogowców trafiło wydane przez wojewodę zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (Zrid) pierwszego odcinka - Koszwały - Nowy Dwór Gdański. - Podobnej decyzji, ale dla fragmentu Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo spodziewamy się w ciąg kilku bądź kilkunastu dni - mówi Michalski.

W ramach inwestycji wykonawca do 2019 r. będzie musiał zbudować m.in. dwa nowe mosty nad Wisłą w Kiezmarku. Istniejący obiekt przejdzie lifting - zostanie dostosowany do ruchu lokalnego - mieszkańców, rolników, rowerzystów i pieszych. Przedsięwzięcie zakłada ponadto powstanie pięciu węzłów drogowych - "Cedry Małe", "Dworek" (oba wraz z zapleczem dla drogowców, czyli samochodami technicznymi np. do odśnieżania drogi), "Nowy Dwór Gdański", "Ryki", a także "Elbląg Zachód". Zniknie istniejący węzeł drogowy "Kiezmark".

"Mała Holandia" i "Mirówko" - tak będą nazywać się miejsca obsługi podróżnych przy ekspresówce. Mają się tam pojawić stacje paliw i hotele. Jednak o tym, jakie konkretnie obiekty tam staną, przekonamy się już w trakcie budowy "siódemki".

Zakres budowy ekspresowej "siódemki" na Żuławach. Zakres budowy ekspresowej "siódemki" na Żuławach.

Zakres budowy ekspresowej "siódemki" na Żuławach.

mat. prasowe

Prace pod Ostródą już trwają - na razie bez utrudnień

Drugim najdroższym odcinkiem ekspresowej "siódemki" będzie budowa fragmentu między Miłomłynem a Olsztynkiem. Ma ona pochłonąć 2,6 mld zł (według PBDK). Przedsięwzięcie podzielono na cztery zadania (A - 9,2 km, B - 9,7 km, C1 - 8,8 km, C2 - 11,3 km).

Spośród czterech odcinków na razie - od listopada - realizowany jest tylko jeden, czyli między Miłomłynem a planowaną Obwodnicą Ostródy (odcinek A). - Obecnie największy zakres prac na tym odcinku prowadzony jest w rejonie miejscowości Piławki. Tam planowana jest estakada, a wymogi środowiskowe nakazują, by palowanie gruntu pod przyszły obiekt wykonać właśnie teraz - zimą, by nie naruszyć ekosystemu - mówi Karol Głębocki, rzecznik prasowy GDDKiA oddział w Olsztynie.

Drogowcy z Warmii i Mazur jednak uspokajają. Na razie na krajowej "siódemce" nie ma utrudnień w ruchu. Sytuacja z upływem czasu, a także rozpoczęciem robót na kolejnych odcinkach ma się jednak niestety dla kierowców zmieniać. - Tak jak podczas przebudowy odcinka Pasłęk - Miłomłyn, sprzed kilku lat, będą wprowadzane ograniczenia prędkości z uwagi na wyjazd z placu budowy. Komplikować płynną jazdę mogą także poruszające się krajową "siódemką" maszyny budowlane. Jednak nie planujemy wprowadzać ruchu wahadłowego - podkreśla Głębocki.

Prace na tym odcinku powinny zakończyć się w kwietniu 2017 r.

Na większości odcinków planowanych do rozbudowy krajowej "siódemki" w województwie warmińsko-mazurskim znamy potencjalnych wykonawców - zakończono procedury przetargowe. Na większości odcinków planowanych do rozbudowy krajowej "siódemki" w województwie warmińsko-mazurskim znamy potencjalnych wykonawców - zakończono procedury przetargowe.

Na większości odcinków planowanych do rozbudowy krajowej "siódemki" w województwie warmińsko-mazurskim znamy potencjalnych wykonawców - zakończono procedury przetargowe.

graf. Trojmiasto.pl

Obwodnica Ostródy. Termin rozpoczęcia budowy w rękach sądu

Co z pozostałymi odcinkami? Na obwodnicy Ostródy (odc. B), która jest najdroższym fragmentem całej ekspresowej "siódemki" (koszt inwestorski - 1,5 mld zł), wciąż nie ma jasnej sytuacji kto ostatecznie wbije "pierwszą łopatę" na placu budowy. Konsorcjum Salini, Impregilo i Todini chciało drogę zrealizować za 995,9 mln zł. Ofertę jednak drogowcy odrzucili z powodu rażąco niskiej ceny. Sprawa z odwołania konsorcjum trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej, która podtrzymała stanowisko drogowców, co oznaczałoby, że budowę ma rozpocząć Budimex i ma za to otrzymać 1,318 mld zł.

Sęk w tym, że włoskie konsorcjum odwołało się od wyroku KIO do sądu powszechnego, a dokumenty z tego odwołania najpierw trafiły do Sądu Okręgowego w Warszawie. Ten jednak uznał, że nie jest właściwy w sprawie i dokumentację przesłał do Sądu Okręgowego w Olsztynie. Natomiast ci z kolei uznali, że centrala GDDKiA znajduje się w Warszawie i sprawę z powrotem skierowali do stolicy.

Natomiast dla dwóch ostatnich odcinków - za Ostródą (jadąc od strony Trójmiasta) - otwarto oferty, ale wciąż nie rozstrzygnięto zamówienia. Powinno to nastąpić jeszcze w styczniu tego roku. Odcinek C1 najtaniej chce zrealizować spółka z PBD-I Toruń za kwotę 298 mln zł, a wykonawcą fragmentu C2 ma szansę zostać Strabag, który zaproponował w ofercie kwotę 229 mln zł.

Jeśli sprawę uda się sprawnie załatwić to tym odcinkiem pojedziemy jesienią 2017 r.

Ekspresowa obwodnica Nidzicy - znani są wykonawcy

Olsztyński oddział GDDKiA realizuje jeszcze jeden odcinek na ekspresowej "siódemce", czyli odc. Nidzica - Napierki. Podzielono go na dwa zadania: D1 - 9,1 km i D2 - 13,6 km. Niedawno rozstrzygnięto przetarg na tę inwestycję, a jej dokumentacja sprawdzana jest przez urzędników Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.

Najkorzystniejszą ofertę na pierwszy odcinek w kwocie 263 mln zł złożyła firma Strabag. Drugi z kolei fragment drogi zostanie wykonany przez Strabag Infrastruktura Południe za kwotę 394 mln zł. Oba zadania mają być gotowe jesienią 2017 r.

Co ciekawe, na wspomnianym odcinku po raz pierwszy na drodze ekspresowej zostanie zastosowana warstwa ścieralna nawierzchni drogowej z domieszką gumy, która pochodzić ma z recyklingu opon samochodów. Drogowcy chcą sprawdzić, jak w polskich warunkach sprawdza się tego typu rozwiązanie. Doświadczalna jezdnia powstanie w rejonie Nidzicy.

Wykonany zostanie w sumie ok. 500-metrowy odcinek. Taka warstwa pojawi się w trzech miejscach. Na jezdni głównej, gdzie drogowcy będą sprawdzać jej właściwości na nacisk. Testowa nawierzchnia ułożona zostanie też na pasie zjazdowym, gdzie kontroli będzie podlegać jej zachowanie na siły związane z hamowaniem. Sprawdzona ponadto zostanie reakcja tego typu jezdni na pasie rozbiegowym.

Napierki - Płońsk na koniec

Niejako na deser drogowcy pozostawili sobie budowę 71-kilometrowego odcinka z Napierek do Płońska. Inwestycja prowadzona jest przez warszawski oddział GDDKiA. Obecnie trwa jego projektowanie. Gdy droga powstanie, a ma to być przed 2020 r., wreszcie pojedziemy dwujezdniową drogą z Trójmiasta do stolicy.

Na przedsięwzięcie zapisano 2,2 mld zł. Uruchomienie środków finansowych z budżetu zapowiedziano najszybciej w 2017 r.

Obecny odcinek Czosnów - Warszawa to dwujezdniowa droga o przekroju dwóch pasów, ale nie posiada kategorii drogi ekspresowej. Podniesienie do tego poziomu to inwestycja zapasowa rządu i wyceniania na kwotę 4,6 mld zł. Jej realizacja ma szansę dopiero po wygenerowaniu oszczędności w dotychczasowych projektach.

Miejsca

Zobacz także

Droga ekspresowa S7 do Warszawy (53)

Opinie (140) 5 zablokowanych

  • 2015-01-08 10:08

    (26)

    Prawie 50k zł. za metr infrastruktury, grubo.

    9 lat

    • 52 23

    • 2015-01-08 10:15

      nie znam się to się wypowiem.... (1)

      a zrobisz to taniej?

      9 lat

      • 27 17

      • 2015-01-08 11:40

        Ze szwagrem zrobimy metr za litr

        Szwagier

        9 lat

        • 40 3

    • 2015-01-08 10:27

      kilkadziesiąt kilometró 5 lat i najdrożej w europie (20)

      chińczycy roczne oddają do użytku klikanaście tysięcy km autostrad budowanych w trudnym terenie

      agnieszka

      9 lat

      • 17 27

      • 2015-01-08 10:30

        Chińczycy już raz u nas mieli budować autostrade... i jak się to skończyło? (7)

        pamiętasz?

        9 lat

        • 47 9

        • 2015-01-08 11:26

          (4)

          ale to było efektem działań waszego wspaniałego "rządu"

          9 lat

          • 13 29

          • 2015-01-08 11:34

            tzn co? rzad im w nocy niszczyl to co w dzien robili? jarek wam tak w smsach przysyla?

            Marcin - Mitasubiszi klub polska

            9 lat

            • 30 9

          • 2015-01-08 11:46

            Rząd nie jest mój tylko Polski - to po pierwsze (2)

            Po drugie jednak nie pamiętasz... Dali za niską cenę a później się zorientowali, że za tyle to nie wybudują.

            9 lat

            • 21 9

            • 2015-01-08 13:30

              zjadłą ich biurokracja i wszedzie wyciągnięte ręce

              nawet oni bez układów nie dali rady

              agnieszka

              9 lat

              • 14 10

            • 2015-01-09 06:29

              Przypomnijmy se ile KM autostrad wybudował PIS przez 2 lata ? Tyle ile warta jest ta partia

              rafi

              9 lat

              • 3 2

        • 2015-01-08 12:31

          skończyło się zmowa cenową w PL/UE i Chińczyki wróciły do domu, a kasy z ich gwarancji dalej nikt nie widział

          bo zdeponowane były w Bank of China

          9 lat

          • 10 1

        • 2015-01-09 08:02

          polaki nie wypłacili im kaski - bo przecież ich cud miód pośredniczące spółeczki poupadały jedna po drugiej

          9 lat

          • 1 1

      • 2015-01-08 10:54

        A więc tak: (5)

        Chiny wg wikipedii budują około (raczej ciut mniej ale pomińmy to) 10 tys km/rok (po2007). Chińczyków jest 1350mln, czyli rocznie na mln osób budują niecałe 7,5km. W Polsce po 2007 roku przybyło 1900km dróg 2x2 (A+S) czyli rocznie rzybywało 271km co przy 38 mln daje 7,14km/mln osób. Ja jakiejś specjalnej róznicy do tych Chin nie widzę. A co do terenu, to budowa takiej drogi przez podmokłe Żuławy z mostem przez Wisłę na pewno nie jest najłatwiejszym terenem.

        9 lat

        • 44 4

        • 2015-01-08 11:16

          dziennikarz a GW odezwał się. dziękuję za wspaniały przelicznik (4)

          wszystko tak przeliczasz? produkcja w chinach na jednego mieszkańca ile wynosi?

          9 lat

          • 5 33

          • 2015-01-08 11:35

            a kto zaczal te brednie z porownywaniem do chin?

            Marcin - Mitasubiszi klub polska

            9 lat

            • 25 4

          • 2015-01-08 13:22

            Na 1 mieszkańca

            pewnie mniej niż w Polsce ;)

            kolorowo

            9 lat

            • 6 1

          • 2015-01-08 21:43

            (1)

            Za 10 lat Chiny będę największą potęgą gospodarczą na świecie. Nie ma z czym się porównywać.

            9 lat

            • 1 2

            • 2015-01-09 13:42

              "Za 10"? Chyba "już od 5".

              9 lat

              • 0 1

      • 2015-01-08 13:07

        Chińczycy za tyle budują (4)

        za ile pracownikom płacą. Chciałabyś pracować za taką pensję jak chińczycy ?

        Mcmartin

        9 lat

        • 15 4

        • 2015-01-08 21:47

          W samym Pekinie było 50 Makdonaldów ......... z kilkanaście lat temu.

          9 lat

          • 0 2

        • 2015-01-09 13:43

          Powtarzasz bezkrytycznie komunał sprzed 20 lat. Przeciętny Chińczyk zarabia już więcej, niż przeciętny Polak. Cały świat kupuje (1)

          9 lat

          • 1 3

          • 2015-01-13 11:03

            Buhaha.. Co za brednie.
            Proponuje taka kolejnosc: znajdz - przeczytaj - napisz.
            Lepiej ci to wyjdzie.

            9 lat

            • 0 0

        • 2015-01-11 12:29

          Za taką pensję nie.. ale chciałbym płacić takie podatki jakie oni płacą:)

          Mx

          9 lat

          • 0 0

      • 2015-01-08 15:54

        ciekawe

        Tak, masz rację a jakie mosty budują ze ho,ho.Wydać trochę więcej kasy na most w Sobieszewie i zobaczycie co chinczyk moze.

        henio

        9 lat

        • 1 2

    • 2015-01-08 11:33

      (1)

      to jest przewal tego stulecia, ciekawe jaki bedzie nastepny

      9 lat

      • 2 14

      • 2015-01-08 11:36

        nastepny przewal to bedzie jak sie okaze, ze musisz zaplacic za wszystkie przychodzace smsy od prezesa.

        Marcin - Mitasubiszi klub polska

        9 lat

        • 21 4

    • 2018-05-03 23:58

      Kontroferta

      Wykonam dowolną drogę w każdym standardzie w cenie o 1000 (tysiąc) pln taniej per metr bieżący infrastruktury niż najtańsza oferta przetargowa

      Bentonius Eukaliptus

      5 lat

      • 0 0

  • 2015-01-08 10:10

    Warszawa ciągle preferuje siódemkę (7)

    budowę OPAT-u ciągle od czegoś uzależniają - w sezonie urlopowym należałoby postawić bramki wjazdowe dla Urzędników z Warszawy i nie puszczać nad morze

    gdynianin

    9 lat

    • 67 57

    • 2015-01-08 10:23

      siódemka to priorytet, jest to najbardziej popularna trasa w północnej polsce (1)

      Częstotliwość jest pięć razy większa niż miałaby opat, wiec nie pitol o widzimisię warszawy. Tak BTW zwróć się raczej do swojego um i spytaj dlaczego schrzanili projekt opatu przy wpisaniu go na listę ministerstwa

      9 lat

      • 43 3

      • 2015-01-08 11:02

        nie chce sie czepiac , ale wydaje mi sie ze jednak wiekszosc podroznych latem po prostu przejezdza przez Trojmiasto(obwodnica)...i jedzie dalej , glownie Hel i okolice , wiec OPAT nie jest tak malo wazny jak sugerujesz - po prostu na zjezdzie z obwodnicy w Gdyni robi sie "wąskie gardło"...zreszta , co ja tlumacze , wszyscy dobrze ten temat znaja.
        Inna sprawa kto ma to budowaci za czyje pieniadze.

        Ja

        9 lat

        • 13 20

    • 2015-01-08 11:42

      (3)

      trzeba było zacząć budować OPAT a nie kasę topić w lotnisku !!!

      9 lat

      • 30 5

      • 2015-01-08 12:32

        słusznie, trzeba byo zostawić rębiechowo takim kurnikiem jak było (2)

        odpowiadałoby to wieśkowi o kryptonimie TW Bolek

        9 lat

        • 2 25

        • 2015-01-08 13:00

          pieniadze utopione w Kosakowie ..... (1)

          asz

          9 lat

          • 19 1

          • 2015-01-08 14:48

            Zainwestowane jelopie-zainwestowane.-)

            zabka do 23ciej

            9 lat

            • 2 10

    • 2015-01-08 12:59

      Przecież budowę OPATu już zaczęto

      Zapomnieliście jak to niedawno PiSowcy wbijali szumnie i medialnie pierwsze łopaty ? skoro rozpoczęli to niech teraz dokończą....

      asz

      9 lat

      • 22 3

  • 2015-01-08 10:11

    (2)

    Co za marnacja publicznych pieniędzy, powinni za to zbudować przedszkola/piwiarnie/szwagier by zrobił taniej. To mówię ja, mieszkaniec Pępowa z sześcioma klasami podstawówki, który zna się na wszystkim najlepiej, w szczególności na prawidłowych cenach za metr bieżący infrastruktury drogowej. A także na standardach jej budowy, w końcu ze szwagrem postawiliśmy garaż na jego passka! A ten dach to tak miał być z przewiewem!

    Trollencio TAKSIARZ O CZWARTEJ RANO WIE WSZYSTKO

    9 lat

    • 86 20

    • 2015-01-08 15:49

      Jaki analfabetyzm panuje w tym kraju? (1)

      Mam wątpliwości czy ty masz chociaz 4 klasy. Co to jest marnacja ?Przeszukałem encyklopedię, słownik wyrazów obcych nawet w Googlach nie wiedzą co to za stwór.Chyba ze w Pępowie wiedzą.

      mikołaj

      9 lat

      • 4 7

      • 2015-01-08 18:25

        Mikołaj przeszukaj wikipedie pod słowem troll.

        9 lat

        • 9 1

  • 2015-01-08 10:12

    (9)

    Lepiej dać ułamek tej kwoty i zrobić szybkie połączenie kolejowe do Elbląga. No ale lobby motoryzacyjne silniejsze.

    9 lat

    • 20 90

    • 2015-01-08 10:46

      Połaczenie do Elbląga (prawie bo do Malborka) (1)

      właśnie zostalo zrobione i pociągi od przyszłego rozkładu będą tam mogły śmigac 200km/h. Na pewno nie powstalo to za ułamek kwoty na S7 Gdańsk-Elbląg.

      9 lat

      • 23 3

      • 2015-01-08 12:17

        Takie połączenie okrężną drogą nic nie da. odbudowanie Kolei Żuławskiej (mogła by jechać od Śródmieścia

        przez Pietraszewo i Olszynkę - to by było coś

        9 lat

        • 11 3

    • 2015-01-08 10:49

      (1)

      Czyli jesli byłby dobry transport nie samochodowy to myslisz ze ludzie zostawią swoje 4 kółka w domu? Czlowieku jakie lobby ludzie poprostu uwielbiajajazde swoimi autami

      9 lat

      • 18 2

      • 2015-01-08 13:40

        to ze lubią jazde autem mnie nie dziwi

        To potrafi być frajdą. Ciepło (albo przyjemnie chłodno w upały), wygodnie, gra muzyka.

        U nas zbiorkom nie jest zadną alternatywą dla posiadaczy aut. Jest smutną koniecznością dla tych co go nie posidają.

        Niestety taka est prawda. Smutne ale prawdziwe.
        I nie jest to niestety kwestia mentalności społeczeństwa ja wielu by to chciało widzieć ale poziomu usług komunikacyjnych...

        9 lat

        • 8 3

    • 2015-01-08 10:51

      albo rowerowe

      masa krytyczna

      9 lat

      • 4 6

    • 2015-01-08 11:25

      po prostu transport indywidualny jest zasadniczo lepszy niż zbiorowy. (2)

      Niezależnie od twierdzeń lewicujących studenciaków.

      Wyjde z domu 10 minut poźniej i nic. Moge jechać. Skończe 2 godniny wczesniej?
      Nie musze czekać.
      Chce coś załatwić po drodze? Nie ma sprawy. Skręcam i jade. Bez przesiadek bez czekania. Prosto do celu.

      Przewieziesz zbiorkomem deske do pływania albo rowery i kilka walizek? Jeszcze na dodatek z dwóją dzeci? ect ect.

      Ja rozumiem iż samochody to ZUO. Ale Zbiorkom ich nie zastąpi.

      To taka refleksja - bez napinki.

      Love&peace

      9 lat

      • 26 4

      • 2015-01-08 11:58

        w obecnym kształcie komunikacja zbiorowa nie jest żadną konkurencją dla samochodu (1)

        ale kolej osiągająca 250km/h musi powstać. Trzeba zacząć od północnego odcinka CMK i budować go od razu z geometrią na 350km/h (różnica w cenie to 5%) oraz pomyśleć o 25kV AC na sieci.

        9 lat

        • 7 1

        • 2015-01-08 12:09

          niewątpliwe

          Już teraz jadać samemu do warszawy warto rozważyć kolej.
          Szybko, nie martwisz sie o stan drogi, warunki, zmęczenie czy o to ze jakis dureń na 7 znowu na czołówkę wyskoczy.

          Ale już jadąc z rodziną w celach turystycznych czy w kilka osób sytuacja wygląda zgoła inaczej.
          Tyle ze to trasa do warszawy.

          Ale jak chcesz jechać gdziekolwiek indziej (nie wspominajac o jakis pipidówach jak Orzysz, Braniewo czy Grudziądz) to w zasadzie nie ma innej opcji niz auto.

          9 lat

          • 17 0

    • 2015-01-09 08:17

      Szkoda, że nie zauważasz tego, że kolej sama w sobie jest nierentowna. Bilety nie dość, że są drogie, to jeszcze trzeba do nich pośrednio dopłacać z budżetu. Gdyby nie to, to nikt by pociągami nie jeździł. Natomiast kwoty przeznaczane na drogi nie stanowią nawet połowy wpływów z podatków zawartych w paliwie.

      9 lat

      • 0 1

  • 2015-01-08 10:14

    Fajnie się to czyta (2)

    Wydamy

    9 lat

    • 35 2

    • 2015-01-08 11:16

      tak wydamy: (1)

      -podwyzka oplat:
      -wode
      -czynsze
      -wywoz smieci
      na niepotrzebna droge ,chyba ze dla ruskich zeby do galeri mieli lepszy dojazd.

      as

      9 lat

      • 1 18

      • 2015-01-08 11:37

        tak, ruscy jezdza z kaliningradu przez warszawe do gdanska. jestem za calkowitym zakazem sprzedazy heroiny dla uzytkownika as

        Marcin - Mitasubiszi klub polska

        9 lat

        • 15 0

  • 2015-01-08 10:14

    A ja się cieszę bo (2)

    będzie można szybko, bezpiecznie i komfortowo podróżować do i ze stolicy!

    szyms

    9 lat

    • 68 7

    • 2015-01-08 10:17

      no i fajnie (1)

      najwyższa kurcze pora ;)
      przez tyle lat, żeby nie było ekspresówki z północy na południe kraju...

      9 lat

      • 20 0

      • 2015-01-08 12:19

        Jest A1.

        9 lat

        • 3 2

  • 2015-01-08 10:14

    marek (6)

    Macieju...piszesz o tym co bedzie i jak to bedzie bedzie wygladac za lata....coz...jak pis dojdzie do wladzy (a to nieuniknione) to inwestycje drogowe beda wstrzymane a srodki poplyna na rozbudowe torunia ;-)....wiec po co tracic czas i pisac....

    9 lat

    • 39 26

    • 2015-01-08 13:21

      ...takie głupie komentarze (1)

      123qwerty

      9 lat

      • 10 1

      • 2015-01-08 13:40

        To nowa taktyka PO

        JKM teraz też udupili "wewnętrzną" opozycją (ciekawe, skąd się wywodzi owa opozycja), to i na PiS wynaleźli nowego straszaka.
        Ponieważ scenariusz ze straszakiem masowych aresztowań po dojściu PiS do władzy przejadł się, więc trzeba straszyć lemingi zabraniem kasy na drogi.
        A ponieważ dla leminga samochód jest bóstwem, więc straszak działa.

        JKM for ever

        9 lat

        • 5 7

    • 2015-01-08 13:37

      nie martw się, jak PIS dojdzie do władzy to i na S-7 starczy i na rozbudowę Torunia także (2)

      I drogi w o wiele szybszym czasie powstaną

      9 lat

      • 4 5

      • 2015-01-08 20:38

        starczy to jest uwiad...:) (1)

        tu ew. wystarczy

        uwiednieta przepuklina :)

        9 lat

        • 4 1

        • 2015-01-09 10:18

          starczy i wystarczy

          i tak i tak jest dobrze. Zalecam przewertować słownik języka polskiego zanim zacznie się kogokolwiek pouczać

          9 lat

          • 2 1

    • 2015-01-26 15:03

      olo

      A skąd to wiesz wieszczu? Podaj mi numery w totka .

      olo

      9 lat

      • 0 0

  • 2015-01-08 10:17

    S7 do Chwaszczyna (2)

    A kiedy S7 zostanie dociągnięta do Chwaszczyna?

    Sprawa coś ucichła.

    GD

    9 lat

    • 17 36

    • 2015-01-08 11:38

      (1)

      a po co?

      9 lat

      • 12 4

      • 2015-01-08 14:28

        Przecież Obwodnica Metropolitalna Trójmiasta to będzie S7

        A ludzie klepią te minusy bez zastanowienia :D

        GD

        9 lat

        • 8 1

  • 2015-01-08 10:20

    po co jak mamy pendolino

    i lotniska

    Nowak S

    9 lat

    • 18 31

  • 2015-01-08 10:29

    Narescie ! (2)

    9 lat

    • 33 2

    • 2015-01-08 14:40

      (1)

      Tak, tak, niejaki Józef Bąk, zaraz po tym, jak tata doszedł do władzy (czyli w 2007r)., obiecywał na łamach GW całą S7 na Euro 2012. Dzięki Bogu mamy rok 2015, trasy jak nie ma tak nie ma ...

      9 lat

      • 2 7

      • 2015-01-08 14:50

        Niejaki jaroslaw mial juz wybudowac 3 miliony mieszkan dla mlodych..I co?

        Nie dali rzadzic biedakowi...Bo na pewno by wybudowal...

        9 lat

        • 7 1

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (53)

Najczęściej komentowane

Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni

Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni

Gdynia ma nową prezydentkę. Kim jest Aleksandra Kosiorek?

Kim jest Aleksandra Kosiorek, nowa prezydent Gdyni?

więcej

Najczęściej czytane