• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolizja Czarnej Perły na Motławie. Sternik i mechanik pod wpływem alkoholu

Ewelina Oleksy, Maciej Korolczuk
14 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Statek Czarna Perła zderzył się na Motławie z pogłębiarką. W wyniku wypadku rannych zostało 7 osób, z czego 5 trafiło do szpitala. Policja cały czas bada dokładne przyczyny zdarzenia. Z relacji świadków wynika natomiast, że Czarna Perła nie ustąpiła pierwszeństwa pogłębiarce na obrotnicy, choć powinna. Badanie na miejscu wykazało, że dwóch członków załogi statku pasażerskiego było pod wpływem alkoholu. Sternik i mechanik zostali zatrzymani, a rejsy atrakcji turystycznej są zawieszone do odwołania.



O incydencie z udziałem Czarnej Perły jako pierwsi poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia w tej sprawie.

15:36 14 LIPCA 21 (aktualizacjaakt. 18:13)

Kolizja statku Czarna Perła z pogłebiarką na Motławie (228 opinii)

Do zdarzenia doszło na wysokości Siennej Grobli/Wiosny Ludów. Sześć osób zostało poszkodowanych.
Do zdarzenia doszło na wysokości Siennej Grobli/Wiosny Ludów. Sześć osób zostało poszkodowanych.


Zgłoszenie o wypadku na Motławie, na wodzie między ul. Sienna GroblaMapkaWiosny LudówMapka, policjanci otrzymali ok. godz. 15.

- Do zderzenia dwóch jednostek pływających doszło na wysokości Polskiego HakaMapka. Na miejscu cały czas pracują policjanci z komisariatu wodnego, ruchu drogowego, którzy wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. W jego wyniku rannych zostało 7 osób, 5 z nich zostało zabranych karetkami do szpitala na dalsze badania. Obrażenia, których doznały te osoby nie są poważne - informuje nadkom. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku
Wśród poszkodowanych jest jedno dziecko.

Część załogi Czarnej Perły pod wpływem alkoholu. Sternik i mechanik zatrzymani



Policjanci, w obecności oficera Kapitanatu Portu w Gdańsku, sprawdzili trzeźwość obsługi Czarnej Perły.

- Badanie alkomatem wykazało, że sternik miał w wydychanym powietrzu 0,46 promila alkoholu i to jest stan po użyciu alkoholu, a mechanik 0,38 promila. Dwie pozostałe osoby z załogi statku były trzeźwe. Policjanci prowadzą czynności w kierunku popełnienia przestępstwa polegającego na spowodowaniu katastrofy w ruchu wodnym. Sternik i mechanik zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu - informuje nadkom. Ciska.
Policja przebadała też załogę pogłębiarki. Wszyscy byli trzeźwi.

  • Wypadek Czarnej Perły na Motławie.
  • Wypadek Czarnej Perły na Motławie.
  • Wypadek Czarnej Perły na Motławie.
  • Wypadek Czarnej Perły na Motławie.
  • Wypadek Czarnej Perły na Motławie.

Nikt nie wypadł za burtę



Pierwsze doniesienia mówiły o tym, że jedna z osób wypadła za burtę. Ale nie potwierdza tego ani policja, ani straż, ani świadkowie zdarzenia.

Straż zakończyła działania na miejscu wypadku po godz. 17.

- Ostatecznie 5 osób poszkodowanych trafiło do szpitala. Nie potwierdzamy informacji, że ktoś wypadł za burtę - powiedział nam dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP.


Co mówią świadkowie?



Ze świadkami i uczestnikami zdarzenia rozmawiał na miejscu nasz reporter.

- Nie było żadnego sygnału ostrzegawczego. Po prostu poczuliśmy mocne uderzenie, parę osób upadło na ziemię. Najciężej ranny był mężczyzna w niebieskiej koszulce, którego przygniotły elementy zniszczonej burty - opowiadał nam tuż po zdarzeniu jeden z pasażerów Czarnej Perły.
- Nie wiem, jak to się stało. Widziałam przed nami tylko duży statek, a potem doszło do zderzenia. Z tego co mówili inni ludzie, wynikało, że ten statek zawracał, a my w niego uderzyliśmy - dodawała roztrzęsiona kobieta, która również płynęła jednostką stylizowaną na piracki galar.
  • Pogłębiarka DC Orisant, z którą zderzyła się Czarna Perła zacumowała przy Kanale Kaszubskim. Na jej prawej burcie widać ślad kolizji.
  • Do kolizji doszło na tzw. obrotnicy przy Polskim Haku.
  • Lewa burta Czarnej Perły jest niemal doszczętnie zniszczona.
  • W wypadku ucierpiało siedem osób, w tym małe dziecko.
  • Do kolizji doszło w środę po godz. 15 w okolicy Polskiego Haka.

Kolizja jednostek na obrotnicy



Lewa burta Czarnej Perły jest niemal doszczętnie zniszczona. Z kolei pogłębiarka, która po kolizji zacumowała w Kanale KaszubskimMapka miała otarcia na tylnej części prawej burty.

Prawdopodobnie więc do kolizji doszło na tzw. obrotnicyMapka przy Polskim Haku, a więc najszerszym miejscu kanału Motławy służącym dużym jednostkom do zawracania.

W tym przypadku - zgodnie z zasadą większej jednostki - pierwszeństwo przed Czarną Perłą miała pogłębiarka. Szczegółowe okoliczności zdarzenia nadal bada jednak policja. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że załoga pogłębiarki przez radio ostrzegała Perłę o zawracaniu. Mimo to jej załoga postanowiła, że spróbuje się zmieścić.



Rejsy Czarnej Perły zawieszone do odwołania



Czarna Perła to statek charakteryzowany na galeon. Jest atrakcją turystyczną, która pływa na Westerplatte. Statek należy do prywatnej firmy DARKRIS TRAVEL S.C. z siedzibą w Gdyni. Jeden z telefonów podanych na stronie internetowej milczał. Drugi odebrał mężczyzna, który poinformował, że "sytuacja jest specyficzna" i są teraz ważniejsze rzeczy niż rozmowy z mediami.

Przedstawiciele spółki, do której należy uszkodzony statek, zamieścili krótką informację w mediach społecznościowych. Przedstawiciele spółki, do której należy uszkodzony statek, zamieścili krótką informację w mediach społecznościowych.
Krótki komunikat ws. wypadku pojawił się jednak na facebookowym profilu Czarnej Perły.

- Stało się najgorsze, co się mogło zdarzyć. Bez zbędnych szczegółów, bo pewnie już przeczytaliście. Nasze serca pękły na pół, w środku sezonu zmuszeni jesteśmy zawiesić rejsy do odwołania... Trzymajcie kciuki - napisano.
  • Czarna Perła po wypadku.
  • Czarna Perła po wypadku.
  • Czarna Perła po wypadku.
  • Czarna Perła po wypadku.

Miejsca

Opinie (456) ponad 20 zablokowanych

  • Rutyna

    tam za sterem stal kapitan i byl trzezwy. mechanik nawet zadzumiony odpali silniki i poza tymniema zadnego wplywu na ruch jednostki. Ten ostatni to nie zaden sternik tylko marynarz do manewrow.
    Rutyna zżarła kapitana,bo robil to juz tysiac razy pewnie.
    Wniosek:krocej pracowac i zatrudnic drugiego kapitana na zmiane.

    • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie pierwszy raz (12)

    Czarna Perła ni pierwszy raz wywija dziwne rzeczy na Kanałach Martwej Wisły I Motławy.
    Wypadek zdarzył się ok. 15.20 a o 15.30 zamykają kładkę aby ludzie mogli przechodzić. Mieli 10min aby dopłynąć do kładki przed jej zamknięciem. Logiczne, że za wszelką cenę chcieli zdążyć - inaczej plan rejsów by dał w łeb gdyby musieli czekać 30 minut.
    Niestety widuję dziwne manewry tej jednostki co jakiś czas. Wypadek wisiał na włosku. Tym razem się nie udało

    • 335 12

    • Zawsze są pijani (1)

      Popytajcie pasażerów

      • 1 0

      • potwierdzam

        znani byli sternik i mechanik wśród załóg pływającch że dzień pracy zaczynali od ,,wzmacniacza mocy" ale to już taka tradycja marynarki bagienno-szuwarowej.

        • 3 0

    • (1)

      Najlepszy komentarz czarnej perły na fb. "Zamykamy się w sezonie najgorsze co może się stać stracimy zarobki ", żadnego przepraszam za brak kontroli nad pracownikami ani zagrożenia życia niewinnych ludzi..

      • 35 2

      • Sprostowanie

        Dla Pana wiedzy - w chwili umieszczenia tej informacji nie było żadnych przypuszczeń o spożyciu alkoholu przez pracowników. Poza tym proszę nie przekręcać słów, nikt nie pisał o zarobkach. Proszę wziąć pod uwagę pracowników, którzy z dnia na dzień zostali bez pracy, na dodatek po ciężkim czasie covida. To chyba dobrze, że poinformowali potencjalnych zainteresowanych, że nie będzie rejsów. Jakiś post na pewno wrzucą z wyjaśnieniem co i jak tylko dajmy ludziom czas na załatwienie tego co teraz najważniejsze. W końcu to nie armatorzy popełnili błąd tylko nieodpowiedzialny pracownik, który nie dość że naraził ludzi to spartolił wieloletnią pracę tych ludzi i na dodatek swoim występkiem przekreślił możliwość uzyskania jakiegokolwiek odszkodowania. Skoro był pod wpływem to pewnie ubezpieczenie nie zadziała. Proszę tak przez chwilę zastanowić się kto tu jest winny a kto jest ofiarą.

        • 6 5

    • Że też nawet na trójmiejskim portalu piszą a to galar, a to galeon...

      Na Interii (Kraków) jeszcze bym zrozumiał. Galary sobie pływały po Wiśle, setki lat temu, jednorazowo w dół rzeki (np. transport zboża), bo czy by dali radę na wiosłach z powrotem pod prąd do Warszawy, to wątpliwe. No i ile by trzeba było zapłacić wioślarzom?

      • 3 1

    • Ziemior (4)

      Człowieku nie masz pojęcia o zawirowaniu wody podczas manewrów... Jakie są prądy wody a piszesz takie bzdury... Na miejscu twoich rodziców wstydziłbym się mieć tak tępego potomka!

      • 7 99

      • Ale sternik Perły już powinien mieć pojęcie.

        Poza tym, pogłębiarka wykonuje prace, ma pierwszeństwo związane z ograniczoną manewrowością.

        • 11 1

      • Jak widac szyper tej "Pijanej Perly" tez nie ma pojecia o manewrach. Poza manewrami spozycia alkoholu.

        • 50 3

      • nie o tym pisał więc nie wiadomo co na ten temat wie (1)

        ty chciałeś się tylko pochwalić, że coś tam słyszałeś....

        • 74 1

        • Ziemior

          Ale widzę że ty życia swojego nie masz tylko obserwujesz i wszystko wiesz najlepiej jak cię tam nie było ale gwiadorkiem fajnie być... Pzd

          • 6 53

    • Jack Sparrow to nie jest....

      Mowa o sterniku :D Całe szczęście, że nic poważnego nikomu się nie stało! A ta cała Perła faktycznie wywija manewry nieokiełznane... Sezon krótki - kasa kusi! I zamiast rejsu wycieczkowego mamy jazdę od bramki do bramki... czytaj kładki :)

      • 12 0

    • Może ta kładka wadzi?

      • 16 30

  • staty kuter rybacki (3)

    Gdyby ktoś nie wiedział jest to stary przerdzewiały kuter rybacki z tandetnie wykonaną drewnianą nadbudówką . Niezły przekręt , właściciel tego czegoś dostał potężne pieniądze za wycofanie z użytku tego złomu z rekompensat Unijnych , a ta przerdzewiała łajba miała trafić na złom . Właściciel pieniążki przytulili a kuter zamiast na złom po tej niby przebudowie zaczął pływać jako pasażerski , łowiąc rybki z portfelami wypchanymi gotówką . Ciekawe kto dał na to pozwolenie , i kto robi odbiory tego złomu dając zezwolenie na wożenie tym złomem ludzi ?

    • 4 7

    • i co z tego?

      Nie rozumiem o co Ci chodzi. Bardzo dobrze, że ktoś zamiast siedzieć na tyłku i nic nie robić, przebranżowił się i z rybołóstwa przeszedł na turystykę. Skoro kuter i tak miał iść w odstawkę to lapiej, że nadal służy i na siebie zarabia niż gdyby miał pójść na żyletki.

      • 1 1

    • Sama prawda

      Sama prawda

      • 0 0

    • a iie dostał

      • 0 0

  • Zbic tratwy i przerzucic sie na splywy przelomem Raduni z Kaszub do Gdanska

    • 1 0

  • Statek zmieni teraz nazwe na "Czarna Madonna" co zapewniu mu niezatapialnosc.

    • 2 0

  • Byli pijani więc zero odszkodowania, no i będą płacić jak poszkodowani założą sprawę o odszkodowanie.

    • 1 0

  • Ahoj szczury lądowe!

    W końcu czarna perła alkohol musi być spożywany przez załogę! Najlepiej rum w nieograniczonych ilościach! Ahoj szczury lądowe!

    • 2 0

  • A może to element nowej atrakcji wpleciony w cenę biletu

    • 3 0

  • Czarna perła to statek piracki

    Wiec skad to zdziwienie ze załoga byla po wplywem alkoholu? I

    • 2 1

  • Czyli to firma z Gdyni żerowała na turystach w Gdańsku... jakoś już mi nie szkoda Cz.P. (2)

    • 10 10

    • Gdańsk żeruje i na turystach i na mieszkańcach. (1)

      Wiec o co chodzi?

      • 3 6

      • no właśnie wytłumacz o co ci chodzi?

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane