- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (41 opinii)
- 2 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 3 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (258 opinii)
- 4 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (739 opinii)
- 6 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (86 opinii)
Kolonia Jordana i Ochota. Po pożarach radna prosi o interwencję
Aż sześć razy w ciągu ostatniego 1,5 roku strażacy gasili pożary pustostanów w Kolonii Jordana oraz Kolonii Ochota w Gdańsku. Ostatni raz w środę. Mieszkańcy okolicy obawiają się o bezpieczeństwo i proszą władze o uporządkowanie terenu: usunięcie pustostanów oraz częstsze wysyłania tam patroli straży miejskiej.
Wszystko o środowym pożarze w gdańskim porcie
Dziś ta okolica w krajobraz Gdańska wpisała się jako teren niemal opustoszały i zaniedbany - w pustostanach raz po raz dochodzi do pożarów, a większość obszaru to porośnięte chaszczami śmietnisko.
Od początku zeszłego roku strażacy aż sześć razy walczyli tam z ogniem - co ciekawe aż czterokrotnie chodziło o ten sam pustostan - budynek nr 61 w Kolonii Jordana.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że przypuszczalną przyczyną zaprószenia ognia w tej okolicy było podpalenie.
Po czerwcowym pożarze radna apeluje do miasta
Ostatni raz ogień w "kolonijkach" służby gasiły na początku czerwca, a dym było widać z różnych części miasta, o czym informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Pożar w Kolonii Jordana (26 opinii)
Nic więc dziwnego, że o bezpieczeństwo okolicy niepokoją się zarówno radni dzielnicowi z Aniołków, jak i miejscy samorządowcy.
- Problemem bezpieczeństwa na tzw. kolonijkach narasta od kilku lat. Mieszkańcy substandardowej zabudowy, pamiętającej czasy kryzysu okresu międzywojennego sukcesywnie wyprowadzali się do mieszkań komunalnych w innych częściach, a pozostawione domki często były nielegalnie zasiedlane na potrzeby - nazwijmy to - biesiad alkoholowych. Interweniowałam w tej sprawie jeszcze jako radna dzielnicowa i w wyniku tej interwencji część działek udało się uprzątnąć, jednak nie wszystkie - mówi Anna Golędzinowska, miejska radna.
Gaszenia altanki ogrodowej na Kolonii Ochota. Film z 2018 r.
Brak porządku w okolicy zagrożeniem dla mieszkańców
Nasza rozmówczyni zauważa, że ze względu na bliską lokalizację dworców PKS i PKP, Placu Zebrań Ludowych i jednoczesną obecność wspomnianych pustostanów, obszar tzw. kolonijek jest narażony na dewastację - w tym zdarzenia potencjalnie zagrażające zdrowiu i życiu jak czerwcowy pożar.
Pożary w Trójmieście: nagrania czytelników
- Pamiętajmy, że mamy do czynienia z coraz częstszymi okresami suszy, a w tym rejonie wciąż mieszka kilka rodzin. Ponadto, jest to dość popularny skrót mieszkańców innych części dzielnicy w kierunku przystanków komunikacji zbiorowej. Wszyscy korzystający z tej przestrzeni mają prawo czuć się bezpiecznie - podkreśla Anna Golędzinowska.
Radna zdecydowała się oficjalnie poprosić władze miasta o interwencję w tej okolicy. Po ostatnim pożarze skierowała bowiem interpelację, w której prosi o szybkie usunięcie pustostanów i więcej patroli straży miejskiej.
Podczas pożaru pustostanu, słup dymu widać było z różnych części Gdańska.
Opinie (106) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-05 07:55
Opinia wyróżniona
Pamiętam jak tam kiedyś było ładnie. (2)
Małe domki w zielonych ogrodach. Wiosną i latem kwiaty. Ogródki jarzynowe. Miałam szkolną koleżankę w jednym z tych domków. Zawsze jej tego domku zazdrościłam. Szkoda, że w złym kierunku to poszło.
- 53 3
-
2020-06-05 16:30
A teraz
Powstanie osiedle Jarzynowe Ogródki. W centrum miasta, dobra komunikacja, zieleń itp., itd.
- 0 1
-
2020-06-05 18:41
Tak, było pięknie!
Teraz znowu ludzie doceniają takie miejsca. Małe domki, kawałek ogródka. Mały ruch samochodowy, cisza. Takie domki są w Szwecji, od dziesiątek lat takie same. Małe drewniane, na małych działkach, przeważnie bez płotów. Nie rozbudowują, nie przebudowują na jakieś paskudne betonowe koszmarki. Cenią to co mają i o to dbają. A przecież są o wiele bardziej zamożni od Polaków.
- 4 0
-
2020-06-05 08:08
(6)
Ja bym to podzielił na działki budowlane i sprzedawał po działce. Tylko zabudowa jednorodzinna, w samym centrum za grubą kasę. Za część pieniędzy ogólnie bym ogarnął teren typu chodniki, ulice itp a reszta do miejskiej kasy. Jakbym bym był bogaczem to bym każdą kasę żeby tam dom wybudować. Las cisza spokój w samiutkim centrum. Tylko nie żadne bloki czy apartmenty!
- 35 10
-
2020-06-05 08:19
(5)
ale taki jest tam plan
te pustostany nie palą sie dla zabawy- 11 3
-
2020-06-05 08:28
(3)
to na co k. czekają? wyburzyć te pseudo chatki śmieciowe, opalane asfaltem i sprzedać bogatym ludziom, za te pieniądze kupić kilka socjalnych mieszkań i te rodziny wysiedlić, to co się tam dzieje to patologia, pełno śmieci, tapczany opony lodówki, Ci ludzie, którzy tam mieszkają nie są najwidoczniej godni tego miejsca
- 6 11
-
2020-06-05 09:15
(1)
Tylko te śmieci nie sąmieszkańców , ludzie z różnych części miasta zrobili sobie wysypisko.
- 7 2
-
2020-06-05 12:07
ta jasne
- 0 1
-
2020-06-05 17:18
nawet nie zdajesz sobie sprawy co dzieje sie w gdansku, jakimi metodami posługują się....
i wykropkuje - kto się posługuje metodami mafijnymi!
jeżeli ktoś myśli że to takie sobie zaśmiecanie okolicy to się grubo myli!
mieszkańcy nieliczni, którzy zostali przypuszczam, że są zdesperowani, nie mają się gdzie podziać i liczą że coś się zmieni- niestety na to niech nie liczą!
tutaj rządzi bezwzględność i pieniądze!- 0 0
-
2020-06-05 09:27
Z pewnością nie taki jest plan
na blokowiskach zarabia się lepiej, więc będą tam stały bloki.
- 8 0
-
2020-06-05 08:19
Straż Miejska? (2)
To oni się jeszcze czymś zajmują poza covidem? Ostatnio dzwoniłem z prośbą o interwencję to usłyszałem, że oni się teraz zajmują tylko sprawami związanymi z covidem. Czyli w sumie czym bo nie za bardzo rozumiem?
- 33 3
-
2020-06-05 09:05
Czyli tym, co zwykle: niczym
Zapytaj dulcyney, w końcu to coś jej podlega jako zwierzchnikowi.
- 12 1
-
2020-06-05 10:47
Pewnie chodzi o to że sprawdzają osoby które są na kwarantannie czy aby na pewno są w domu.
- 0 0
-
2020-06-05 08:33
Konserwator zablokuje uprzątnięcie terenu
Nie można niszczyć historycznego charakteru tej okolicy
- 9 16
-
2020-06-05 08:34
Tzw "włodarzom" nie zależy na porządku (1)
Im większy bajzel to tym szybciej pozostali mieszkańcy się wyprowadzą. A zaprzyjaźniona deweloperka spokojnie czeka...
- 46 2
-
2020-06-05 08:53
takich mieszkańców to sam bym wykurzył tylko szkoda terenu jeśli bloki tam wybudują, tam jest idealne miejsce na domki jednorodzinne
- 1 9
-
2020-06-05 08:57
PO
Ten cały burdel, nieopodal centrum jest swoistym symbolem władzy PO w tym mieście. Dulska cała zadowolona z siebie promuje swojego koleżkę, który tak samo jak ona nie potrafi zarządzać miastem, łapówki, ścieki w rzece, teoretyczne państwo, syf. Ich program to antyPiS, lgbt i służenie Berlinowi. Ludzi maja za i**otów i tacy na nich głosują.
- 41 5
-
2020-06-05 09:25
Proponuję nowy urząd: podpalacz miejski (1)
Jego zadaniem będzie sprawdzanie użytkowności deweloperskiej obiektów i podkładanie ognia w rozpoznanych w ten sposób budynkach. A nie zabawa w kotka i myszkę do czasu jak ktoś nie spłonie w tych pustostanach.
- 25 3
-
2020-06-05 11:06
Dobrze to wymyśliłeś.Moze nawet być incognito dla mieszkańców.
- 0 0
-
2020-06-05 09:41
Trzeba sprawdzić, który deweloper planuje tam inwestycje i to pewnie przyspieszy śledztwo.
Deweloperzy to mafia. Pozdrawiam ich pracowników, którzy maczają w tym palce.
- 20 4
-
2020-06-05 09:44
(1)
Spokojnie. Developer ogrodzi teren i bedxie osiedle z durna nazwa
- 16 3
-
2020-06-05 12:09
ja bym to nazwał Aniołkowe a nie przepraszam Angelove wtedy można ceny apartamentów podnieść o tysiąc na metrze :D
- 1 0
-
2020-06-05 10:07
Miasto wyrzuciło mieszkańców i teraz ma problem
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.