• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komunalna szara strefa, czyli mieszkanie dostać a potem wynająć

Robert Kiewlicz
1 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Mieszkania komunalne, choć często w złym stanie, mają bardzo dobrą lokalizację, dzięki czemu zysk z najmu może być całkiem spory. Na zdjęciu skrzyżowanie ul. Polanki i Opata Jacka Rybińskiego w Oliwie. Mieszkania komunalne, choć często w złym stanie, mają bardzo dobrą lokalizację, dzięki czemu zysk z najmu może być całkiem spory. Na zdjęciu skrzyżowanie ul. Polanki i Opata Jacka Rybińskiego w Oliwie.

W Trójmieście wiele mieszkań komunalnych może być podnajętych lub odsprzedanych nielegalnie. Ile? Dokładnie nie wiadomo, bo uczestnicy procederu chcą dla własnego dobra zachować wszystko w jak największej tajemnicy.



Czy przy rozdziale mieszkań komunalnych można uniknąć nadużyć?

Lokale te zajmują osoby i firmy, które nie mają podpisanej z miastem umowy najmu lokalu lub weszły w jego posiadania, wpłacając lokatorowi tzw. odstępne. Choć cały proceder jest nielegalny, to od lat kwitnie na rynku nieruchomości.

W internecie i prasie bez problemu znajdziemy ogłoszenia o treści "Dwupokojowe mieszkanie z łazienką i jasną kuchnią odstąpię za odpowiednią kwotę". Ile wynosi "odpowiednia kwota"? Jak tłumaczy nam jeden z pośredników nieruchomości, zależy to od lokalizacji i stanu technicznego lokalu. Można za nie zażądać od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Wiąże się z tym jednak ryzyko.- Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy właściciel (czyli gmina) może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator wynajął, podnajął albo oddał do bezpłatnego używania lokal lub jego część bez wymaganej zgody pisemnej właściciela - twierdzi Joanna Grajter, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.

Po ujawnieniu takiej sytuacji osoba, chcąca podnająć lub "odsprzedać" lokal komunalny, zostaje bez mieszkania, a "kupiec" traci zazwyczaj wpłacone wcześniej dostępne.

Pomimo tego nie odstrasza to obu stron nielegalnych transakcji. Największe wzięcie mają mieszkania w dzielnicach takich, jak Oliwa, Śródmieście, a ostatnio Brzeźno w Gdańsku, czy lokale blisko morza w Sopocie.

Przypadki handlu mieszkaniami komunalnymi są jednak bardzo trudne do ujawnienia. Obydwu stronom nielegalnej umowy zależy przecież, aby dobić targu. - Ujawniamy rocznie jedynie kilka zdarzeń, dotyczących podnajęcia lub odstąpienia lokalu komunalnego - mówi Tadeusz Piotrowski z Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.- Zwykle dowiadujemy się o takich przypadkach od sąsiadów.

Podobnie jest w Gdyni i Sopocie. W 2009 r. Wydział Spraw Społecznych Urzędu Miasta Gdyni prowadził trzy postępowania, dotyczące podnajmowania lokali. - Kilka razy sopoccy urzędnicy mieli podejrzenia podkupienia lokalu komunalnego. W takich sytuacjach podejmowana była decyzja o braku zgody na sprzedaż takiego lokalu - mówi Magdalena Jachim, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Sopotu.

Istnieje jednak możliwość sprzedaży mieszkania komunalnego. Jak tłumaczy Michał Kudła, kierownik oddziału Home Broker w Gdańsku, właściciel lokalu musi jednak wcześniej złożyć wniosek do gminy o wykup lokalu z bonifikatą. - Taka osoba uzyskuje tytuł prawny do lokalu i może go następnie odsprzedać po cenach rynkowych - dodaje Kudła. - Warunkiem jednak jest, aby pieniądze, uzyskane z transakcji, przeznaczyć w ciągu roku na zakup innego mieszkania.

Na to jednak wielu najemców lokali komunalnych nie stać. Często są to osoby starsze lub pozostające od dłuższego czasu na bezrobociu. Lokale przez nich zamieszkane są zadłużone. Często na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nielegalne odsprzedanie zajmowanego lokalu komunalnego wydaje się im "złotym interesem". Komunalna szara strefa więc nadal świetnie się rozwija.

Opinie (278) ponad 10 zablokowanych

  • a ja niemoge wykupic mieszkania komunalnego (3)

    i jak moja babcia umrze to miasto mnie wyrzuci na ulice :(

    • 12 0

    • juz niedlugo wykupisz

      gdy wskaznik zadłużenia osiągnie granice 60% to miasto bedzie sie prosiło i sprzedawało mieszkania za złotówke tak jak w społdzielniach mieszkaniowych

      • 2 0

    • To po prostu skandal.

      Wnuczka nie może otrzymać mieszkania po Babci, którą opiekowała się przez kilka lub lilkanaście lat, ale "KONKUBENT" może!!!! Znam takiego "KONKUBENTA", który okradał z renty sasiadkę,nigdy nie pracował, żył na jej koszt kilka lat - do śmierci sąsiadki. Obecnie zajmuje jej mieszkanie, - zgodnie z prawem może - zdewastował je doszczętnie, sprzedał wszystko - nawet kable ze ścian - w majestacie prawa - wszystkie służby miejskie są tego świadome.

      • 4 1

    • A w czym problem? Nie chce miasto sprzedać?

      • 0 0

  • KONONOWICZ NA PREZYDENTA!

    • 3 1

  • Za dużo budujemy bloków a za mało tanich, małych domów do 150 m2.

    • 3 0

  • w teorii wszystko pieknie

    ja już trzeci rok biegam, aby wykupić swoje stare komunalne mieszkanie i w końcu zacząć mieszkać jak człowiek , czyli wymienic okna i całą stolarke drzwiową . Ale ciągle coś stoi na przeszkodzie ale z drugiej strony ADM nic nie remontuje bo nie ma pieniędzy . Jak pies ogrodnika!!!!

    • 10 0

  • WIELKA TAJEMNICA !! WIELKIE TYPY PRZEJELI KOMUNALNE LOKALE TZW. ODKUPILI ZA NĘDZNE GROSZE I WYNAJMUJĄ !!!

    ZROBIĆ WOKÓŁ SIEBIE PORZĄDEK ,A NIE ODKRYWAĆ JAWNE "TAJEMNICE" I ODPYCHAĆ NIEUCZCIWE DZIAŁANIE OD SIEBIE .

    • 3 0

  • CZARNY...

    - ty świadek jechowy jesteś ?

    • 3 0

  • Radzić sobie samemu. (1)

    Wczoraj był Dzień Budynia i jest OK.

    • 6 0

    • a Developerka to dopiero ....

      a może tym tematem też się zająć, oni też święci nie są...

      • 0 0

  • A na Zachodzie to nie potrzeba mieszkań komunalnych, bo ludzi stać by sobie wynająć lub kupić. (2)

    • 5 4

    • muszę Cię zmartwić (1)

      na Zachodzie są mieszkania komunalne, co więcej jeśli spełnia się odpowiednie warunki w większości krajów dostaje się je od ręki, a nie jak w Gdańsku, czeka na przydział 7 lat.

      • 6 1

      • A jak przestaje spełniać, równie szybko się je straci. U nas przechodzi z babci na wnuczkę.

        • 1 1

  • co za bzdury (2)

    z tekstu wynika ze magistraccy urzednicy biora pieniadze za nic nierobienie. i prosze nie robic nagonki na lokatorow korzystajacych tylko z okazji

    • 10 1

    • doszedłem do takich samych wniosków (1)

      od jakiegoś czasu pojawia się sporo tekstów uderzających w osoby mieszkające w lokalach komunalnych? Wiecie dlaczego? A bo po wyborach szykują się podwyżki czynszów za te lokale, nawet do 100%. Władza boi się reakcji społecznej (dlatego przesunęli podwyżkę na po wyborach), bo rodziny zajmujące 25500 lokali komunalnych w Gdańsku to dość spora grupa, która może się mocno wkurzyć. TRWA URABIANIE OPINII SPOŁECZNEJ, bo najpierw społeczeństwo trzeba podzielić, a potem skłócić poszczególne grupy społeczne wobec siebie - tak będzie łatwiej przeciwdziałać dymom jakie się zaczną, gdy do opinii społecznej dojdzie wiadomość o podwyżkach w postaci decyzji wrzuconej do skrzynki.
      Jest czas żeby się zorganizować i przeciwdziałać finansowaniu nikomu niepotrzebnych inwestycji typu stadiony, czy ECS pieniędzmi najuboższych mieszkańców miasta.

      • 9 1

      • Na stadion to już za późno. Ale ECS...

        • 2 0

  • Zupłenie nie rozumiem droczy czytelnicy o co takie (17)

    halo.

    Rodzice mojej nowej dziewczyny zrobili podobnie. Babcia Kingi mieszkała w komunalnym bloku. Babcia wykupiła mieszkanie za symboliczną złotówkę. Co tu dużo mówić, zmarło się jej - jednak zanim jeszcze zmarła, mieszkanie zostawiła. Teraz jest ono własnością mojej dziewczyny (rodzice przekazali jej akt własności), a ona dwa pokoje wynajmuje studentkom (zresztą fajne dziewczyny) W mieszkaniu są trzy pokoje. Z opłat czynszowych starcza na utrzymanie autka, studia skromne wczasy w Egipcie i samodzielne życie, a nie pod dachem mamusi i tatusia jak COPONIEKTÓRZY.

    Na wszystkie jadowite komentarze pod NASZYM adresem odpowiadam: Zakochajcie się! Jest wiosna, spełniajcie swoje marzenia :)

    Pozdrawiam zadowolonych z życia :)

    • 10 24

    • kupczenie domem (10)

      jest jak sprzedawaniem tego co masz najbardziej intymnego. Zaczyna sie od mieszkania a konczy na zonie i corkach. w koncu powtaje niezly burdel. Wynajmuje sie wtedy kompleksowo

      • 0 7

      • chyba sam nie wierzysz w to co piszesz (9)

        po prostu chcesz zaistnieć na forum. Sad.

        but true.

        • 4 2

        • jesli ktos ci placi (8)

          by zyc z Toba to jest cos nie w porzadku. Dom to dom. Sluzy do mieszkania. Do wynajmowania sa hotele. Jak Ci niepotrzebne to sprzedaj tym co nie maja gdzie mieszkac anie stac ich na nowe.

          • 3 4

          • jak masz pieniądze na koncie bankowym (7)

            to wydaj je albo rozdaj potrzebującym - po co mają się 'marnować' na koncie. :D

            • 6 3

            • pieniadze to tylko narzedzie a nie cel (5)

              dlatego zbieranie pieniedzy na koncie jest slabe

              • 3 0

              • Na koncie należy zawsze trzymać min. trzykrotną wysokość swojej pensji (4)

                aby w razie nagłego wypadku mieć trzy miesiące na naprawę sytuacji.

                Kto tak nie robi, jest pierwszym w kolejce do providenta z powodu pękniętej rury, albo straty pracy. Tak się nie robi. Ale podziwiam - życie od pierwszego do pierwszego to sport ekstremalny - jak ktoś lubi.. :)

                • 7 1

              • dzieki tym co odkladaja (1)

                zamiast inwestowac i zasilac pieniedzmi rynek mamy ciagle stagnacje w gospodarce. Kto wydaje ten uruchamia pieniadzem gospodarke bez zadnego przestoju.

                • 1 2

              • Oddanie pieniędzy do banku "na konto" jest właśnie rodzajem inwestycji. Już bank wie co zrobić z tą kasą. Za pojedyńcze 3 pensje sam niewiele zdziałasz na rynki inwestycji.

                • 0 1

              • zaloz rodzine

                i jak urodza ci sie dzieci to trzymaj na koncie dwunastokrotnosc pensji. Jak nie masz nikogo na utrzymaniu to sobie piszesz bezdury.

                • 3 1

              • trzykrotnosc pensji to sobie mozesz na wakacje odlozyc

                ale tez musisz dobrze zarabiac wtedy.

                • 1 0

            • nie mam takiego problemu

              pieniadze sluza mi do placenia za siebie na biezaco. I nie zbieram na zycie wieczne.

              • 5 3

    • wynajmowanie własnego mieszkania, to najgorszy kawałek chleba jaki znam (2)

      a nie myślałeś o wynajęciu jeszcze trzeciego pokoju i zamieszkaniu z dziewczyną w autku??
      a poza tym co ma lokal własnościowy do meritum sprawy? mowa jest o podnajmowaniu lokali komunalnych, zakochany matołku:-)
      a szczycenie się babcią, która zechciała odejść zaraz po wykupie lokalu, jest niesmaczne i nie doszedłeś do tego pracą własnych rąk
      nie każdy młody człowiek ma taką babcie jak twojej dziewczyny
      znam takich co na odejście babci czekają wiele lat....

      • 14 0

      • jesli ktos zyje z obcymi ludzmi za ich pieniadze (1)

        to jak to nazwac jak nie k..o

        bombardiej zastanow sie nad tym

        • 5 2

        • troche bez sensu, ale przypomniała mi się piosenka kunickiej "orkiestry dete"
          "Babcia stała na balkonie, dołem dziadek defilował,
          ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała: skrapiać trzeba było skronie.
          Dziadek z miejsca zmylił nogę, pojął: czas rozpocząć dzieło!
          Stanął pod balkonem, huknął jej puzonem, no i tak to się zaczęło"

          • 4 0

    • stara dziewczyna cię rzuciła?

      • 2 2

    • (1)

      No właśnie, babcia WYKUPIŁA mieszkanie. Artykuł jest o tych, co nie wykupili, a wynajmują.

      • 8 0

      • moze jeszcze toalete wynajmij

        babci publicznej.. tfu klozetowej bombardier.

        • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane