Wrócił pomysł stworzenia w Głównym Mieście tzw. parku kulturowego, czyli obszaru wolnego m.in. od nielegalnych straganów, szpecących szyldów czy "naganiaczy" do klubów nocnych. Wstępnie ma on objąć rejon położony między ul. Okopową, Podwalem Przedmiejskim i Staromiejskim oraz Długim Pobrzeżem. Pierwsze decyzje w sprawie zapaść mają na wiosnę.
2020-02-06 13:31
Pozostaje jednak problem prowadzenia różnych form działalności, które mogą negatywnie wpływać na odbiór walorów Głównego Miasta.
a kto do tego doprowadził?
2020-02-06 13:34
To moze jeszcze zlikwidujcie te piwne pseudo ogrodki
2020-02-06 13:32
jak powaznie traktujecie ten zabieg estetyczny.
2020-02-06 18:02
możesz nam uświadomić co w nich złego ?
mamy latem siedzieć w zamkniętych pomieszczeniach ?
2020-02-06 18:18
czemu nie masz siedziec w pubie w piwnicy latem?
2020-02-07 00:47
nie pasują ci, to do nich nie chodź
2020-02-07 01:44
Mi przeszkadzają. Mieszkam na 1 piętrze na Garbary i pod oknami mam ogródek, od ulicy i od podwórka. Ciągle hałasy, rozmowy, dym z papierosa i woń piwa.
2020-02-06 13:33
A w tych namolnych namawiaczach! Idziesz długą i z 5/6 razy jesteś zaczepiany... No ludzie! Straganiki i artyści mi nie przeszkadzają
2020-02-06 14:41
...z napisem "urodziłem się w Gdańsku". Niech sobie turystów zaczepiają.
Ale już coraz częściej jak idę do domu, wracam Ogarną.
2020-02-06 13:38
Ok mozena cos mzieniac ale lokalny rynek dla kupcow i tak powinien powstac. Chocby wymagalo to usuniecia i zmieny planów w srodmiesciu. Od tego trzeba zaczac i wtedy mozemy rozmawiac. Nie wiem moze na wyspie spichrzów.
Tu bardziej nalezaloby zrezygnowac z wynajmu lokali roznym bankom, sieciowkom
z piwskiem na zewnątrz.
2020-02-06 13:46
Usunąć reklamy - tak, ale bez straganów z rzemiosłem będzie pustynia. Usunąć tylko nielegalnych handlujących z szmatkami i innymi rupieciami.
2020-02-06 13:47
2020-02-06 20:27
od czasu startu w esk 2016
2020-02-06 13:49
2020-02-06 17:58
ten durny tekst wklejasz pod każdym artykułem o Gdańsku
2020-02-06 13:49
2020-02-06 13:50
2020-02-06 14:05
2020-02-07 00:52
2020-02-06 13:51
Kiedyś, robiąc zdjęcia na rogu Długiej i Tkackiej, byłem przeganiany przez kobietę z mocno wschodnią wymową. Zabraniała mi baba robić zdjęcia! Dopiero jak zacząłem niemal krzyczeć, ze jak nie przestanie mnie nagabywać to wezwę policję, wycowfała się. Ale "naganiała" 10 m dalej
2020-02-06 13:54
I wszyscy koniecznie muszą mieć smętne miny, nie rozgladać się na boki podążać truchcikiem do swych równie smętnych domków
2020-02-07 14:07
A może człowiek ma czasem chęć właśnie wyjść z domu, przejść się po mieście, popatrzeć na kamieniczki, pomyśleć sobie w spokoju, dać głowie odpocząć od codziennego zagonienia, nie musząc co 10 metrów tłumacząc że nie, nie ma zamiaru iść na striptiz. Sklepiki, kramy i muzycy niech sobie są, nikomu krzywdy nie robią, wręcz urozmaicają miasto, ale osobniki pokroju "hehe, cześć koledzy, hehehe, to co, może na panienki?" powinni zniknąć.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
