• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korki sparaliżowały Sopot na dobre

Michał Tusk
26 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Do zamkniętej z powodu budowy tunelu ul. Grunwaldzkiej drogowcy dołożyli remont ul. Bitwy pod Płowcami.

Przejazd przez Sopot jest koszmarem już od wiosny, kiedy to zamknięto ul. Grunwaldzką w rejonie mola - z powodu budowy tunelu drogowego pod sopockim deptakiem - ul. Bohaterów Monte Cassino. Od tego momentu jedynym sposobem przejechania przez kurort była podróż al. Niepodległości. Korki stały się nieuniknione. W dniu powszednim sięgały z reguły od centrum Sopotu do granicy z Gdańskiem. Zakorkowany był także cały Dolny Sopot, gdyż kierowcy, chcąc ominąć zator, wybierali ul. Bitwy pod Płowcami oraz 3 Maja lub Chopina.

Teraz skończyła się możliwość korzystania z tych "nieoficjalnych objazdów" - od miesiąca trwa przebudowa ul. Bitwy pod Płowcami. W remoncie są dwa odcinki - od granicy z Gdańskiem (rejon hotelu Marina) do ul. Hestii, oraz między ul. Polną i Na Piaskach. Pierwszy fragment jest przejezdny - wybudowano tymczasową drogę obok remontowanej ulicy, na której obowiązuje ruch wahadłowy sterowany przez sygnalizację świetlną. Drugi został całkowicie zamknięty, ale objazd jest możliwy ul. Polną lub przez plac Rybaków.

- Najpierw korki-giganty tworzyły się na Bitwy pod Płowcami - mówi Bartosz Konopko, sopocianin, często jeżdżący tą trasą. - Kiedy kierowcy zorientowali się, że jest tam ruch wahadłowy, zaczęli jeździć al. Niepodległości.

Skutek? W poniedziałek popołudniowy korek zaczynał się w centrum Sopotu przy ul. Podjazd, a kończył na... pętli tramwajowej w Oliwie. We wtorek było niewiele lepiej.

- Ponieważ Dolny Sopot jest i tak nieprzejezdny z powodu budowy tunelu, stwierdziliśmy, że teraz jest najlepszy moment na przebudowę ul. Bitwy pod Płowcami - mówi Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu.

- Prace potrwają do grudnia, ale ruch na odcinku między ul. Hestii a granica z Gdańskiem wznowimy już za miesiąc - zapowiada Wojciech Ogint z Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.

Czy jest jakaś możliwość objazdu sopockich korków? Tak, ale wymaga pojazdu przynajmniej klasy SUV. Z Żabianki do Sopotu kierujemy się ul. Gospody i dalej gruntowym i strasznie podziurawionym odcinkiem ul. Łokietka. Nie dojeżdżamy do skrzyżowania z ul. 3 Maja (tam czeka na nas korek), tylko skręcamy w lewo w Jana z Kolna. Przecinamy tory kolejowe wiaduktem i skręcamy w prawo na teren kolejowej stacji towarowej. Jadąc wzdłuż torów dojeżdżamy do ul. 3 Maja, tuż przed skrzyżowaniem z ul. Niepodległości. Nie musimy się tam nieelegancko wpychać między stojące w korku auta - wystarczy pojechać prosto, przez bramę Zakładu Oczyszczania Miasta. Za bramą, po kilku metrach, z lewej strony ujrzymy wyjazd na ul. Niepodległości.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (59) 7 zablokowanych

  • enzo

    Ja właśnie dlatego się nie cieszę. Właśnie z powodu owczego pędu, budowania gdzie popadnie. Mieszkań jest dosyć, a zawsze będzie brakować. Na tym polega fenomen polskiego problemu mieszkaniowego.

    • 0 0

  • Remonty nie zmniejszą korków!!!!

    wybierzcie PIS i zasypcie piaskiem drogi i marsz na pielgrzymki do mocherunia, albo inną opcję i zamiast wiecznych remontów jedynej drogi rozpocznijcie BUDOWĘ NOWEJ DROGI, choćby tej co 40-lat temu czerwoni zrobili projekt i nazwali DROGĄ CZERWONĄ!!!

    • 0 0

  • oh my god

    jak czytam te wasze opinie to po prostu niedobrze mi się robi!!!!!!! ludzie są naprawdę beznadziejni!!!!!11

    • 0 0

  • ciesze sie, ze buduja mieszkania itd. martwi mnie tylko niektore przyklady owczego pedu, budowania gdzie popadnie i niszczenie albo proba niszczenia historycznych miejsc (browar we wrzeszczu itp.)

    • 0 0

  • objazd

    Nie da się pojechać od Żabianki ponieważ jest tam zakaz ruchu i często stoi policja

    • 0 0

  • enzo

    No tak. Ale porównywanie Chin to przesada. Liczą się też warunki naturalne, gospodarcze, poziom społeczeństwa, korupcja. Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Turcja. Wszystkie te kraje budują więcej autostrad.
    Moim zdaniem na brak autostrad nie ma co jednak narzekać, gdyż jest to tylko kwestia czasu, gdy Polska będzie nimi opleciona. Poza tym Polska była i jest kraj gdzie najwięcej w Europie budowało się i buduje się mieszkań.

    • 0 0

  • najpierw dojazdy do obwodnicy a potem "tunelik" (1)

    p. Karnowski przez tyle lat nie zbudował żadnej NOWEJ drogi, jak ma turysta tutaj dojechać?

    • 0 0

    • max

      Pociągiem, lub sasmolotem do Gdańska, a potem komunikacją miejską lub taxi. Proste jak drut.

      • 0 0

  • oczywiscie, mozna porownywac wielkosc kraju i ludnosc... ale takie czechy - mniejszy kraj, mniej ludzi,a jednak wiecej autostrad... ale zaraz mozna dowalic, ze jak mniejszy to tez latwiej... w sumie zawsze mozna tlumaczyc braki autostrad i innej drogowej infrastruktury czym kolwiek... to taki czasem polski dar zwalania na obce sily itd.

    • 0 0

  • enzo

    Ilu ludzi mieszka w Chinach?

    • 0 0

  • tunel a busy

    odnosnie tunelu, zrobili korekte projektu? bo kiedys marudzili, ze autobusy sie nie zmieszcza...

    druga sprawa... zeby taki kawalek 100m robic rok czasu??? no sorry,ale jak sie robi, to powinno sie robic to w miare szybko..gdyby tak Gdynie budowali w dwudziestoleciu miedzywojennym, to dzis bysmy mieli dopiero skwer kosciuszki bez kanalu portowego.. niby XXI wiek, technologia, nowoczesne maszyny, a szybkosc prowadzonych robot niczym w sredniowieczu.

    takie male off topic.. w 2007 roku w Chinach oddano do uzytku 4 tys. km autostrad, u nas 6km :) nie wiem czy jeszcze doliczyc te 500m mega wielkiej dwu pasmowej autrostrady za gdanskiem..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane