- 1 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (408 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (110 opinii)
- 3 Utwardzą prowizoryczny parking przy hali (27 opinii)
- 4 Nowy płot przy ul. Stolarskiej w Gdańsku. Kto go postawił i po co? (113 opinii)
- 5 3 miesiące prac na ulicy w Sopocie (47 opinii)
- 6 Winda w tunelu do dworca Gdynia Główna (24 opinie)
Koronawirus w gdańskim przedszkolu. Placówka działa dalej
W czwartek, 13 sierpnia, dyrektor jednego z gdańskich przedszkoli poinformowała rodziców podopiecznych o jednym przypadku zakażenia SARS-coV-2. Niezwłocznie wdrożono procedury zalecone przez sanepid, jednak zdaniem rodziców są to działania niewystarczające i nielogiczne. Dyrekcja placówki zapewnia jednak, że nie doszło do żadnych nieprawidłowości i wszystko odbywa się w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Rozważa się zamknięcie placówki, jeśli pojawi się jeszcze choć jeden przypadek zakażenia.
- Dzisiaj otrzymaliśmy potwierdzenie o jednym przypadku zakażenia koronawirusem w naszym przedszkolu. W związku z powyższym dyrektor przedszkola w ścisłym porozumieniu z sanepidem zastosował procedurę przez niego ustaloną - czytamy w wiadomości wysłanej do rodziców. - Wszystkie osoby, które miały kontakt z osobą zakażoną, zostały zgłoszone do sanepidu. Aktualnie odbywa się proces weryfikacji indywidualnych przypadków. Rodzice dzieci oraz nauczyciele, których zagrożenie zarażenia koronawirusem dotyczy, zostały bezpośrednio powiadomione telefonicznie. Prosimy o zachowanie spokoju oraz zastosowanie się do obowiązujących dotychczas procedur w przedszkolu. Będziemy państwa informować na bieżąco o wszelkich zmianach.
Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o SARS-coV-2 w Trójmieście
Rodzice podopiecznych czują się niedoinformowani
Osoby, które zdaniem pracowników placówki miały kontakt z zakażonym, a także ich domowników, poddano kwarantannie. Rodzice podopiecznych placówki uważają, że jest to zdecydowanie zbyt mała liczba. Są również oburzeni, że nie poinformowano ich, czy zakażenie dotyczy dziecka, czy kogoś z personelu. Nie zostały podane również personalia tej osoby, przez co osoby odwiedzające placówkę nie mają pewności, czy z zakażonym nie miały kontaktu.
- Do rodziców niektórych dzieci zadzwonili pracownicy sanepidu, informując o konieczności poddania się kwarantannie. Dziś przedszkole zostało normalnie otwarte i ci, którzy telefonu od sanepidu nie dostali, mogli wysłać tam swoje dzieci. Tymczasem my nie mamy pewności, czy wśród personelu, który pełni nadal obowiązki, nie ma zakażeń - informuje nasz czytelnik. - Chcielibyśmy również znać nazwisko osoby zakażonej, żeby samemu ocenić, czy mieliśmy z nią kontakt, czy nie. W przedszkolu nie da się jednoznacznie określić, że taka osoba przebywała tylko w jednej sali, nie miała z nikim więcej kontaktu, nie korzystała ze wspólnej toalety, nie przytulała dzieci z innych grup, nikt nie bawił się w grupie na placu zabaw. Osób narażonych na kontakt z zakażonym było w mojej ocenie znacznie więcej niż te, na które sanepid nałożył kwarantannę.
Działania zgodne z wymogami sanepidu
Dyrekcja placówki zapewnia, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurami.
- W czwartek ok. godz. 20 wysłaliśmy wiadomość do wszystkich rodziców. Tego, kto został zakażony, nie możemy ujawnić, bo sanepid mi powiedział, że jest to informacja poufna - wyjaśnia dyrektor placówki. - Sanepid poinformował mnie również, że wszelkie procedury, jakie są wdrożone w naszej placówce, pozostają bez zmian. Ja miałam natomiast zrobić wywiad z osobą, która jest zakażona, i sprawdzić, kto miał z nią kontakt dłuższy niż 15 minut. Przygotowałam taką listę, na której znalazły się nazwiska zarówno dzieci, jak i kadry. Procedura została wdrożona - panie są już po wywiadzie przeprowadzonym przez sanepid, dzieci również. Obecnie osoby z tej listy są na kwarantannie, cztery w nadzorze i czekają na badania.
Badania, z uwagi na to, że dotyczą placówki oświatowej, mają zostać przeprowadzone możliwie jak najszybciej.
- Jeśli pojawi się jeszcze choćby jeden dodatni wynik, zamykam placówkę - zapowiada dyrektor. - Zresztą jestem za tym, aby już teraz zamknąć przedszkole na dwa tygodnie, zrobić pełną dezynfekcję i powrócić dopiero wtedy, kiedy wszyscy będziemy przebadani. To jest dla mnie jedyne słuszne rozwiązanie.
W piątek obłożenie w przedszkolu wynosiło 10 proc.
Opinie (191) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-14 18:41
Happy family virus (1)
Niektóre madki przekonają się, że mają w ogóle dzieci! Okazuje się, że można nie posylac dzieciaka na bite 10h i nie odbierać za pięć dwunasta z przedszkola, tylko poświęcić trochę czasu i uwagi.
- 16 16
-
2020-08-15 20:43
dlaczego madki? a może ojcowie?
- 2 1
-
2020-08-14 18:39
Ściśle tajna nazwa przedszkola (2)
Nie rozumiem wielkiej tajemnicy. W Pruszczu oficjalnie wiadomo, które przedszkole. Przedszkole zamknięte i po temacie. Życie toczy się dalej...
- 23 1
-
2020-08-15 20:41
w Alchemii w Gdańsku-Przymorze
- 0 3
-
2020-08-14 18:55
To zrozum, że mamy właśnie państwo w państwie. Samorządy rządzą się same, do tego rządzą się kuratoria i sanepidy. Na koniec dyrektorzy zejdą na zawał, o ile ich covid wcześniej nie dopadnie.
- 6 0
-
2020-08-14 15:35
(5)
Ważne jest, które to przedszkole a przynajmniej dzielnica. Czy możemy bezpiecznie w weekend pojechać do dziadków? Czy może lepiej nie.
- 20 13
-
2020-08-15 20:39
w alchemii na przymorzu
- 0 0
-
2020-08-14 16:44
Covid (1)
Dla bezpieczeństwa trzymaj bąbelki w zamknięciu!
- 2 2
-
2020-08-14 22:19
bOMbelki !!!
- 2 0
-
2020-08-14 15:41
Odp
Jeżeli byłoby to Państwa przedszkole, zostaliby Państwo powiadomieni
- 12 0
-
2020-08-14 15:39
Tak ma to znaczenie
Bo chory na koronawirus poruszają się tylko w obrębie własnej dzielnicy ;)
- 11 2
-
2020-08-14 14:33
"Do niektórych rodziców dzieci zadzwonili pracownicy sanepidu, informując o konieczności poddania się kwarantannie " (9)
kwintesencja polskich procedur
- 136 11
-
2020-08-15 20:29
W czasach "pandemii"
Nie odbiera się telefonów z nieznanych numerów.
- 0 0
-
2020-08-15 16:22
Według obecnych przepisów, ograniczenie w formie kwarantanny dotyczy osób, które miały kontakt z osobami zakażonymi (lub potencjalnie zakażonymi) koronawirusem lub mieszkają z osobą, która zostaje skierowana na kwarantannę.
W czym problem? O co chodzi z tą kwintesencją polskich procedur?- 2 1
-
2020-08-14 16:47
Porzuć "polskie" kompleksy. (2)
- 3 10
-
2020-08-15 10:50
mundry
chce błysnąc !
- 0 0
-
2020-08-14 17:11
ale wtedy nie zostanie nic
jeno piach piastowski
- 6 1
-
2020-08-14 22:12
Nie wiesz jak było, to zamknij dziub!
- 3 1
-
2020-08-14 20:39
Nie odbieram telefonów od nieznanych osob
. A telefon wpadł mi do toalety i nie mam nowego
- 8 0
-
2020-08-14 18:14
A mozey do innych najzwyczajniej w świecie nie mogli się dodzwonić?
Pomyśl trochę trollu
- 4 3
-
2020-08-14 14:55
Ciekawe jak wygląda taka rozmowa.
Czy wtedy podlegają oni jakiejś kontroli?- 19 2
-
2020-08-15 20:27
Tylko 7% normalnych
Zgroza
- 0 1
-
2020-08-14 17:38
(2)
Ktore to przedszkole ?
- 16 1
-
2020-08-15 19:26
Podobno pozytywne na świętokrzyskiej
- 2 1
-
2020-08-15 09:41
Ja slyszalam o tym w budynkach alchemii
- 1 0
-
2020-08-14 16:34
(2)
A teraz wyobraźcie sobie co będzie po otwarciu szkół :)
- 48 3
-
2020-08-15 18:11
W hotelu mamy pełne obłożenie 600 osób i co ? Myślisz ze ktoś zlecił badania ?
- 1 0
-
2020-08-14 18:01
Taki oddolny ruch powstanie :)
Pierwsze Powszechne Porozumienie Panikarzy Polskich Przeciw Przedszkolno-szkolnemu Przenoszeniu Potwornej Plagi
- 9 2
-
2020-08-14 17:07
Madki w suvach dopadł strach? państwowe teraz pozamykane raczej, więc wniosek nasuwa się sam. (3)
Drogą dedukcji - stawiam, że to tam, gdzie będzie nagle rankami przez jakiś czas spokój pod jakimś przedszkolem, nie będzie madek w suvach rozjeżdżających okolicę.... Aczkolwiek Adamowicz się postarał skutecznie zlikwidować państwowe, więc lokalizacji sporo...
- 13 23
-
2020-08-15 14:01
Panstwowe przedszkola
Panstwowe przedszkola sa otwarte, wypowiedz w stylu 'nie wiem ale sie wypowiem', do tego ta wzmianka o suvach - bieda intelektualna
- 3 0
-
2020-08-14 22:22
Strasznie chciałbyś mieć tego suva... zazdrość to aż kipi...
- 3 2
-
2020-08-14 21:49
bredzisz, błądzisz
- 2 1
-
2020-08-15 11:15
Brak informacji?????? (1)
Czasami się zastanawiam od ilu osób są zbierane informacje. Jak ktoś się czuł niedoinformowany to mógł zapytać! Na moje pytania odpowiedziała sama Pani dyrektor wyjaśniając całą procedurę.
- 8 3
-
2020-08-15 13:02
Dzien dobry pani Dyrektor :)
- 1 2
-
2020-08-14 14:36
A co z pracą? Poddajesz się kwarantannie to z automatu dostajesz zwolnienie lekarskie? (14)
Jak to właściwie wygląda w takich przypadkach?
- 77 5
-
2020-08-14 19:32
(6)
To ja Ci powiem,moj maz byl na kwarantannie bo robili mu test,ze wzgledu na objawy. Z pensji upieprzyli 400 zl,zadnego zwolnienia. A mialo byc platme 100%
- 3 15
-
2020-08-15 06:36
100% (1)
100% za zwolnienie to dla górników.
- 5 2
-
2020-08-15 10:54
100% podstawy, czyli dla nich z 6k- 2k.
- 0 0
-
2020-08-14 22:08
Ale bzdury! Kwarantanna nigdy nie była i nie jest płatna 100% a 80% jak zwolnienie lekarskie. Jeśli pracodawca każe wziąć urlop to działa niezgodnie z prawem. Pracownik może otrzymać 100% pensji ale tylko jeśli dalej pracuje zdalnie z domu.
- 10 0
-
2020-08-14 21:20
(1)
I na dodatek płaci pracodawca a nie zus
- 5 3
-
2020-08-14 22:07
Pracodawca zgłaszający poniżej 20 osób do ubezpieczenia chorobowego nie jest uprawniony do wypłaty zasiłków. Wypłaca jedynie wynagrodzenie za czas choroby (art. 92 KP) czyli 33 dni lub 14 dni w przypadku osób powyżej 50 r. ż.
Zasiłek wypłaca pracodawca zgłaszający powyżej 20 osób do ubezpieczenia chorobowego na dzień 31 listopada roku poprzedzającego rok wypłaty świadczenia. To tak a propos kto kiedy płaci :)- 4 1
-
2020-08-14 20:47
na pewno nie 100 %
- 19 0
-
2020-08-14 14:58
kwarantanna (2)
Dostaje się decyzje z Sanepidu o obowiązkowej kwarantannie która dla pracodawcy jest równoznaczna ze zwolnieniem lekarskim (płatne 80%)
- 38 0
-
2020-08-14 15:12
(1)
w niektórych firmach idziesz na urlop lub jak go nie masz to na bezpłatny.
- 7 23
-
2020-08-14 20:46
te niektóre firmy dziqją niezgodnie z prawem!
- 24 0
-
2020-08-14 15:05
(1)
Dostajesz zaświadczenie z sanepidu o konieczności poddania się izolacji. Jeśli chodzi o wynagrodzenie to tak jak ktoś niżej napisał - jest to 80%, natomiast nie jest to de facto zwolnienie lekarskie, a te dni nie wliczają się do limitu 33 dni, za które otrzymujesz wynagrodzenie za czas choroby (powyzej wchodzisz na zasiłek).
A więc nie ma mowy o braniu urlopu. Jeśli czujesz się dobrze i masz warunki pracować zdalnie to tarcza daje taka możliwość.- 27 0
-
2020-08-14 16:34
Update: przebywanie na kwarantannie wlicza się do limitu 33 dni.
- 13 0
-
2020-08-14 14:50
(1)
No właśnie,jak to jest?Zwolnienie lekarskie,czy z urlopu to zabierają?kwarantanna czasem trwa miesiąc,a na to urlopu może zabraknąć.A może jest tak,że od razu wylot z roboty na bruk...?
- 24 0
-
2020-08-14 15:01
U mojego męża w pracy ci z kwarantanny są na zwolnieniu.
- 32 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.