Energa uznała, że operator stadionu w Letnicy 
nie realizuje w pełni zapisów umowy i zdecydowała się zapłacić tylko połowę rocznej kwoty za prawa do nazwy. Nieoficjalnie mówi się, że poszło o błędny kolor jednej litery w nazwie, która wisi na elewacji obiektu. W rewanżu Arena Operator celowo nie płaci czynszu za prąd.
Montaż napisu na elewacji stadionu Energa Gdańsk
2017-07-13 15:46
Zarzadzanie stadionem, ktory nie musi zarabiać to kpina. Dlaczego od zakończenia ligi do jej rozpoczęcia nie ma żadnych koncertów? Dlaczego nigdzie na portalach typu pracuj nie było info o konkursie na prezesa? A miże ktoś coś wie jak to się odbyło.
2017-07-13 15:23
Zmienić nazwę na pisergia. Wtedy nawet kolor i kształt liter będą OK.
2017-07-13 11:36
ciekawe co na to kibice miłośnicy żołnierzy wyklętych ?
2017-07-13 15:22
jeszcze się nie odezwał
2017-07-13 15:14
Co to i dla kogo autorytet że jest cytowany ? Podajcie Polskie wiarygodne źródła Gazetę Pilską Codziennie bo czytelnicy na to zasługują ! Skończcie z antyrządowymi źródłami bo Polacy ich nie czytają.
2017-07-13 14:14
2017-07-13 14:06
Energa jaja sobie robi?? Gdzie ta litera ma inny kolor, bo ślepy chyba jestem?
2017-07-13 13:47
Odłączyć w połowie meczu.
2017-07-13 13:45
A bezdomni puszki dzisiaj zbierali jak co dzień. Dziwne.
2017-07-13 11:02
Nie płacą... a jakże... przy świeczkach będą mecze
2017-07-13 12:37
pewnie eNERGA policzyła że bardziej się opyla płacić 50% sponsoringu i dawać prąd za darmo
2017-07-13 13:41
i wszystko jasne :)
2017-07-13 12:51
a teraz zaczynają wymagać - jak życ?
2017-07-13 13:05
2017-07-13 13:37
Co za żenada.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
