• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto da się nabrać na nową wizję Drogi Zielonej?

Krzysztof Koprowski
7 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Takim filmem z wizualizacją Drogi Zielonej (Zielonego Bulwaru) urzędnicy chcą mamić mieszkańców.

Gdańsk będzie starał się przekonać mieszkańców do budowy Drogi Zielonej sprytnie wykonanymi wizualizacjami. Tylko jaki to ma sens, skoro i tak wszystkie decyzje już zapadły, a urzędnicy zrobią wszystko, by domknąć ramę drogową, nakreśloną ponad pół wieku temu - zastanawia się Krzysztof Koprowski.



Czy wierzysz w wizualizacje urzędników, przedstawiające Drogę Zieloną jako przyjazną miejską ulicę?

Nie mogło być chyba lepszego prezentu dla gdańskich urbanistów i projektantów branży drogowej niż... korki w rejonie skrzyżowaniu al. Hallera i istniejącego fragmentu Drogi Zielonej zobacz na mapie Gdańska, czyli na przedłużeniu tunelu pod Martwą Wisłą.

Wpompowanie aut w pas nadmorski już stało się faktem, a wspomniane grupy zawodowe zacierają ręce, bo właśnie zapewniły sobie pracę nad kolejną ważną inwestycją - przesunięciem lawiny aut z tego skrzyżowania na kolejne i jeszcze kolejne.

Wsparcie mają nie byle jakie - to kierowcy, którzy już domagają się poszerzenia ul. Czarny Dwór zobacz na mapie Gdańska. A ponieważ praktycznie każdy kierowca to również wyborca, politycy zrobią wszystko, by ich zadowolić.

W takich okolicznościach powstają wizualizacje, które mają przekonać do Drogi Zielonej już przekonanych (czytaj: kierowców) i uciszyć tych, którzy doskonale wiedzą, że poszerzanie dróg nie rozwiąże nigdy problemów nadmiaru aut na ulicach, a wręcz przeciwnie - jeszcze spotęguje ten problem.

Korek na ul. Czarny Dwór po otwarciu tunelu jest już niemal codziennością.


  • Wizualizacja Drogi Zielonej autorstwa Biura Rozwoju Gdańska.
  • Urealnione wizualizacje Drogi Zielonej autorstwa Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
  • Wizualizacja Drogi Zielonej autorstwa Biura Rozwoju Gdańska.
  • Urealnione wizualizacje Drogi Zielonej autorstwa Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
Wizualizacje pełne fałszu

Wizualizacje przedstawione kilka dni temu przez Biuro Rozwoju Gdańska mają tyle wspólnego z rzeczywistością, co zapewnienia deweloperów o czystym i świeżym powietrzu na osiedlach oddalonych o kilka minut jazdy od Szadółek.

W materiałach graficznych na Drodze Zielonej panuje istna sielanka. Ruch aut jest płynny i niczym niezakłócony, a w bezruchu są jedynie piesi oczekujący na zielone światło, a nie kierowcy. Także tramwaje nie utrudniają życia kierowcom, ponieważ stoją nawet między przystankami - być może dlatego, że nie mają zasilania, którego zabrakło na wizualizacji?

Droga Zielona przemianowana na Zielony Bulwar nie może oczywiście obejść się bez zieleni. Szpalery drzew natychmiast po realizacji tworzą estetyczną "obudowę" jezdni, a w niektórych miejscach konary drzew wchodzą wręcz w jej skrajnię.

  • Po lewej parkingi naziemne, które na filmie zamieniły się w szerokie chodniki.
  • Po lewej parkingi naziemne, które na filmie zamieniły się w szerokie chodniki.
  • Po lewej parkingi naziemne, które na filmie zamieniły się w szerokie chodniki.
  • Jedyny parking naziemny narysowany zgodnie z prawdą. Warto zwrócić uwagę na niewielką liczbę aut na parkingu, jak i na samej drodze.
Znikające parkingi naziemne

Z filmu niemal całkowicie wyparowały parkingi. Na wizualizacji zgrabnie przerobiono je na szerokie chodniki, wstawiając w wielu miejscach tłumy pieszych, którym nawet nie zapewniono ławek.

Miejsca parkingowe nie pojawiły się nawet tam, gdzie już dzisiaj w sezonie trudno o zaparkowanie - na wysokości Parku im. Reagana zobacz na mapie Gdańska. Jednocześnie założono, że wszyscy kierowcy z szacunkiem podchodzą do trawników, które przy proponowanym zagospodarowaniu byłyby rozjeżdżane kołami aut przy cichej akceptacji straży miejskiej.

Skrzyżowanie z ul. Obrońców Wybrzeża. Po lewej brakuje przejścia dla pieszych, choć ruch aut sterowany jest sygnalizacją. Skrzyżowanie z ul. Obrońców Wybrzeża. Po lewej brakuje przejścia dla pieszych, choć ruch aut sterowany jest sygnalizacją.
Jak najmniej przejść dla pieszych

Maksymalnie ograniczono liczbę przejść przez Drogę Zieloną. Istniejące przejścia zostają zachowane, ale tylko na odcinku pokrywającym się z ul. Czarny Dwór.

Przejść brakuje już na skrzyżowaniu z ul. Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska. Pieszym przemieszczającym się wzdłuż Drogi Zielonej proponuje się cofnięcie przypuszczalnie do ul. Dąbrowszczaków zobacz na mapie Gdańska. Niby niewiele, ale mało komu będzie się chciało przemieszczać okrężną drogą, więc nielegalne przekraczanie jezdni w tym miejscu będzie codziennością.

Brak przejścia w osi deptaka przez Przymorze, mimo zachowania układu chodników prowadzący w to miejsce. Brak przejścia w osi deptaka przez Przymorze, mimo zachowania układu chodników prowadzący w to miejsce.
Mieszkańcy odcięci od pasa nadmorskiego

Największe trudności dla pieszych występują jednak od ul. Jagiellońskiej-Dąbrowszczaków zobacz na mapie Gdańska do Ergo Areny zobacz na mapie Gdańska, czyli na odcinku, gdzie Droga Zielona zostaje wrysowana w całkowicie nowy korytarz drogowy.

Droga przecina bez przejścia dla pieszych deptak przez całe Przymorze Wielkie na przedłużeniu ul. Krzywoustego zobacz na mapie Gdańska, przerywa istniejące ścieżki wydeptane przez mieszkańców bloków przy ul. Dąbrowszczaków zobacz na mapie Gdańska oraz osiedla Tysiąclecia zobacz na mapie Gdańska, a także dzieli na pół tereny rekreacyjne Parku Przymorze zobacz na mapie Gdańska i resztę pasa nadmorskiego.

Skrzyżowanie z ul. Piastowską. Tutaj przejście przewidziano wyłącznie po południowej stronie, czyli tej, gdzie są zlokalizowane falowce. Skrzyżowanie z ul. Piastowską. Tutaj przejście przewidziano wyłącznie po południowej stronie, czyli tej, gdzie są zlokalizowane falowce.
Z os. Tysiąclecia nawet trzy razy przez przejście

Na skrzyżowaniu z ul. Piastowską zobacz na mapie Gdańska, która obudowana jest z jednej strony osiedlem Tysiąclecia, a z drugiej dwoma falowcami, urbaniści dla pieszych zaproponowali przejście w kierunku morza tylko po południowej stronie skrzyżowania. Po północnej stronie nie szczędzono miejsca kierowcom przewidując osobno pas do jazdy na wprost (w kierunku tunelu) oraz wydzielony lewo- i prawoskręt.

To oznacza, że mieszkańcy osiedla Tysiąclecia, by dostać się do zieleni w pasie nadmorskim zamiast wydeptanej ścieżki zobacz na mapie Gdańska będą musieli pokonywać Piastowską, a potem Drogę Zieloną. By dojść do miejsca na wysokości istniejącej ścieżki niezbędne będzie jeszcze jedno pokonanie ul. Piastowskiej.

Skrzyżowanie z ul. Pomorską. Przejście po stronie Żabianki zostało maksymalnie oddalone od skrzyżowania. Skrzyżowanie z ul. Pomorską. Przejście po stronie Żabianki zostało maksymalnie oddalone od skrzyżowania.
Piesi zygzakiem przez ul. Pomorską

Na skrzyżowaniu z ul. Pomorską zobacz na mapie Gdańska pieszych oddala się jak najdalej od skrzyżowania, tak by znaleźć jak najwięcej miejsca na strefę akumulacji samochodów. Oczywiście wymuszanie tak uciążliwego sposobu przemieszczania pieszych skończy się montażem barierek, ale tego w wizualizacji nie zobaczymy.

Jedyne przejście łączące osiedle Wejhera z pasem nadmorskim, zlokalizowane w pobliżu Ergo Areny. Jedyne przejście łączące osiedle Wejhera z pasem nadmorskim, zlokalizowane w pobliżu Ergo Areny.
Osiedle Wejhera z jednym przejściem dla pieszych

Na odcinku od ul. Pomorskiej aż do ul. Gospody zobacz na mapie Gdańska mieszkańcy osiedla Wejhera będą mieli do dyspozycji tylko jedno przejście - na wysokości zbiornika retencyjnego zobacz na mapie Gdańska. Wszystkie pozostałe wydeptane ścieżki przetnie nowa droga bez jakiejkolwiek "zebry".

Po lewej budynki umieszczone na terenie parkingów naziemnych przy Ergo Arenie. Nad drogą przesłonięta drzewami istniejąca kładka dla pieszych. Po lewej budynki umieszczone na terenie parkingów naziemnych przy Ergo Arenie. Nad drogą przesłonięta drzewami istniejąca kładka dla pieszych.
Oberwie się też użytkownikom parkingów przy Ergo Arenie zobacz na mapie Gdańska (na filmie pojawia się w ich miejsce nowa zabudowa). Ci będą musieli wdrapywać się na wysoką kładkę zobacz na mapie Gdańska lub cofać się aż do ronda z ul. Gospody zobacz na mapie Gdańska.

  • Proponowana zabudowa po lewej znajduje się na wąskim pasie terenu między Drogą Zieloną a ul. Dąbrowszczaków.
  • Plan zagospodarowania dla rejonu ul. Dąbrowszczaków naniesiony na mapę satelitarną. Nowa zabudowa musiałaby powstać w wąskim pasie terenu 010-85 zarezerwowanym pod "tereny obsługi transportu drogowego".
  • Przebieg Drogi Zielonej oraz powiązania jej poprzez tunel pod Pachołkiem z terenami na zachód od Gdańska.
Fikcyjna zabudowa

Największym zaskoczeniem na filmie jest jednak proponowana zabudowa, która w warunkach gdańskich nie ma szans na powstanie. Choć miejscy urbaniści fatalnymi zapisami planów pozwalają oddalać budynki od ulicy, sytuując od frontów parkingi i tzw. drogi serwisowe, w wizualizacji całkowicie pomijają te szczegóły, pokazując jedynie szerokie chodniki.

Jeszcze większą zagadką pozostaje prezentowana zabudowa na wysokości ul. Dąbrowszczaków zobacz na mapie Gdańska. W planie zagospodarowania Droga Zielona niemal przylega do ul. Dąbrowszczaków, podczas gdy na wizualizacji mieszczą się tutaj bez problemu okazałe budynki.

Czy zatem istniejąca ul. Dąbrowszczaków ma zostać maksymalnie dosunięta do istniejących bloków, by wygospodarować miejsce pod nowe budynki? A może Droga Zielona ma wejść głębiej w tereny rekreacyjne?

Istniejący odcinek Drogi Zielonej Marynarki Polskiej-Hallera, powstały formalnie jako Trasa Słowackiego zadanie III. Istniejący odcinek Drogi Zielonej Marynarki Polskiej-Hallera, powstały formalnie jako Trasa Słowackiego zadanie III.
Kto da się nabrać na wizję urzędników?

Zaprezentowane przez BRG wizualizacje, prezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, Karol Spieglanin, skomentował na Facebooku tej jednostki miasta słowami "starego misia na sztuczny miód nie oszukacie".

Trudno o lepszą puentę dla działań urzędników, którzy po takich perłach przestrzeni publicznych, jak al. Havla zobacz na mapie Gdańska z przewymiarowanymi pasami rozdziału i absurdalnie wielkimi skrzyżowaniami, ul. Nowa Wałowa zobacz na mapie Gdańska bez chodników w newralgicznych miejscach, Trasa Słowackiego zobacz na mapie Gdańska z przejściami podziemnymi i ekranami akustycznymi, Droga Zielona na odcinku Hallera-Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska pozbawiona niemal w całości chodników, próbują wmówić mieszkańcom, że teraz będzie inaczej niż zawsze.

Tunel pod Martwą Wisłą widziany z lotu ptaka.

Miejsca

Opinie (560) ponad 10 zablokowanych

  • Położyć płytę na odcinku Obrońców wybrzeża jagiellońska a pod nią tunel (1)

    Proponuję na odcinku od Obr. wybrzeża do Jagiellońskiej/pomorskiej puścić drogę jako 2 pasmową w tunelu przykrytym płytą jak w Forum Radunia. U góry chodniki,ścieżki rowerowe i parkingi dla plaży i Parku Reagana. Mógłby być swobodny dostęp do Morza z Obrońców Wybrzeża, Cichy i bezpieczniejszy dla mieszkańców (dzieci/rowerzystów) nawet niż dotąd a przede wszystkim brak spowolnienia ruchu i wąskiego gardła po drodze. Drógi tunel mógłby być tylko przygotowany czyli ściany po bokach Jedna wspólna z sasiędnim i płyta u góry a ziemia do wybrania w miarę potrzeb w przyszłości. Ale sobie wymyśliłem (-:

    • 3 4

    • Wiesz ile kosztuje utrzymanie tunelu ?
      Miasto nie ma nawet na łatanie dziur po zimie, której praktycznie w tym roku nie było.

      • 0 0

  • fasadowa demokracja (1)

    Plotformersi u władzy w mieście są specjalistami od fasadowej demokracji, najpierw coś zaplanują pod katem deweloperów a potem wizualizacjami chcą przekonać mieszkańców co do słuszności ich teorii, oby ich rządzenie jak najszybciej się zakończyło.

    • 3 5

    • Nowoczesna lub Razem naszą nadzieją :-)

      • 1 2

  • Kto da się nabrać na nową wizję Drogi Zielonej

    Wieżowce na parkingu ergoareny? A kto obiecywał najwyżej 2-kondygnacyjne parkingi przed domami Gospody 23 -25?

    • 4 1

  • W wizualizacji projektu zapomnięli o przystankach autobusowych....

    Zniknął przystanek 148/158/188 Hallera nż. i przystanek Czarny dwór. Ściema na maxa. Myślicie, że zastąpienie autobusu 148 linią tramwajową, nie dojeżdżającą do Żabianka SKM to dobry pomysł? Takie rozwiązanie tylko zniechęci do korzystania z komunikacji miejskiej i SKM. Teraz przesiadki z SKM na 148 są do zaakceptowania, po "dobrej zmianie" cześć pasażerów zrezygnuje z takiej opcji.
    Dobrym wyjściem byłoby równoczesne z budową linni tramwajowej przez Czarny Dwór doprowadzenie jej do Żabianki SKM.

    Poza tym budowa tylko 2 pasów na odcinku od Jana Pawła II do skrzyżowania z Kołobrzeską i Obrońców W. nie ma żadnego sensu. To najbardziej obciążony odcinek, który wiecznie będzie zakorkowany.

    • 4 1

  • a autobusy?

    to już nie będą tamtędy jeździć? bo ani przystanków ani zatoczek nie zauważyłem

    • 3 0

  • To jakaś totalna pomyłka (1)

    1. Na wizualizacji jedyny poszerzony odcinek drogi to 2 pasy od Jana Pawła do Hallera, więcej nic się nie zmienia. Dla korzystających z tunelu to żadna zmiana.
    2. Jeśli przyjrzymy się falowcowi przy Obrońców to zobaczymy że droga została przesunięta mocno w stronę morza i biegnie gdzieś w miejscu obecnej Krainy Zabawy. Czyli park ma zostać mocno okrojony w na uzyskanym terenie widać szczelnie postawione duże budynki mieszkalne. To bardzo cenne tereny dla deweloperów i miasto dużo na nich może zarobić.
    3. Nowe bloki które wyrosły na wizualizacji to dodatkowy ruch generowany przez ich mieszkańców. Ilość samochodów na wizualizacji to jakieś pobożne życzenia projektantów.
    2. Wisienką na torcie są miejsca parkingowe przy parku a raczej ich brak. W miejscu parkingu w wzdłuż Dąbrowszczaków są bloki. Nie widać żadnych nowych parkingów. No chyba że jakiś budynek to płatny parking piętrowy. Kierowcy będą szczęśliwi płacąc za parking.

    Wnioski
    Z wizualizacji wynika, że kierowcy nie zyskają nic a wręcz przeciwnie stracą parkingi i przybędzie bloków których mieszkańcy wygenerują dodatkowy ruch samochodowy.
    Nowe bloki zasłonią obecne bloki których mieszkańcy raczej nie będą z tego powodu szczęśliwi, zwłaszcza Ci którzy stracą widok na może lub park.
    Zyska tylko miasto i deweloperzy.

    • 11 2

    • Dokładnie tak jest

      Tutaj tylko chodzi o zmniejszenie parku, zarobienie na działce i zabudowanie kolejnymi bunkrowatymi wieżowcami najładniejszej części miasta. Niestety mieszkańcy będą dalej stali w korkach, bo przecież droga ma być po jednym pasie w każdą stronę czyli taka jak jest obecnie a jeszcze nie ma nowych bloków z wizualizacji. Zamiast szukać sensownych rozwiązań, alternatywnej drogi nie niszczącej parku czy zainwestować w komunikację, przygotowuje się zakłamaną i nierealną wizualizację - w miejscu istniejących parkingów przy osiedlu Jelitkowski Dwór piękne deptaki, zamiast miejsc postojowych dla odwiedzających park nowe bloki dla bogatych. Nie szanuje się mieszkańców tylko się wierzy, że ciemny lud to kupi, bo to dla jego dobra.

      • 3 1

  • Nieladnie

    Bardzo subiektywny artykul jak i sonda. Nie podoba mi sie to, jestescie powaznym i bardzo obiektywnym serwisem. Takie artykuly Wam nie przystaja. Oj nieladnie

    • 4 6

  • era budynia

    wizje pana budynia sa taki,ze bezwzglednie odsunac ruch samochodowy od miejsca gdzie szanowny pan prezio ma swoje apartamenty przy motlawie-niech motloch martwi sie o to co wyrabiaja urzednicy

    • 3 5

  • Totalny absurd

    lepsze jest wrogiem dobrego

    • 4 2

  • Obłędne wizje (12)

    Gdańsk to jest miejsce gdzie się mieszka a nie przez które się tylko przejeżdża unikając korków. Jakim trzeba być szaleńcem żeby dewastować najładniejszy park w Trójmieście i odcinać mieszkańców od terenów nadmorskich? Sensowne wydaje się poprowadzenie ruchu w Jana Pawła - jest tam szeroko i betonowo. Natomiast koncepcja z wykorzystaniem Dąbrowszczaków to czysty obłęd.

    • 107 44

    • Nie przejdzie ten projekt (5)

      To już nie czasy wsiowego zachłyśnięcia się samochodami w Polsce. Wszyscy już wiedzą, że jedynym rozwiązaniem problemu korków jest dobra komunikacja publiczna. Ludzie zaparkują samochód pod miastem i pojadą dalej tramwajem, metrem, SKM-ką. Co do samej ZIelonej to ruch masowy pojazdów trzeba oddalić od plaży i parku a nie kombinować z wprowadzaniem tam morza dymiących pojazdów. Do kosza z tym pomysłem!

      • 28 4

      • Wszyscy wiedzą? (1)

        Też tak myślałem. Jakieś 20 lat dojazdów do pracy, szkoły, uczelni - długie godziny wyjęte z życia. A potem zacząłem dojeżdżać samochodem i od tej pory mam tramwaj, metro i (zwłaszcza) SKM-kę głęboko w tyłku.

        • 1 6

        • Twoje prawo mieć w tyłku komunikację publiczną

          W związku z tym będziesz tkwił w korkach, tak jak dzieje się z miłośnikami samochodów w każdym dużym mieście europejskim. A od parku, plaży i miejsca gdzie się odpoczywa precz z nasilonym ruchem!

          • 4 2

      • Miejmy nadzieję, że nie przejdzie

        • 4 1

      • Taaaaa (1)

        Wszyscy wesoło autobusem, piękna wizja

        • 4 9

        • Stefan król życia będzie dalej w swoim Passerati TDI wersja "czarna chmura" :)

          • 10 2

    • Tak się zastanawiam dlaczego ciągle próbują odgrzewać tego trupa?

      Z punktu widzenia miasta sensu to nie ma zupełnie, bo korki i tak będą, co najwyżej przeniosą się o kilka ulic a zamiast wydać pieniądze na np. dodatkowe linie tramwajowe (a może i bardziej ambitne projekty), które realnie poprawiłyby masie ludzi dojazd do pracy, na SIŁĘ próbuje się wtłoczyć więcej samochodów do strefy parkowo-plażowej, która ma byc przecież miejscem "oddechu' dla mieszkańców.

      • 8 1

    • Turyści przyjeżdżają nad morze (1)

      A nie podziwiać nowe inwestycje drogowe. O atrakcyjności Gdańska jako miejsca do życia decyduje natura a nie układ dróg. TIRy jeżdżące wzdłuż pasa nadmorskiego? Absurd.

      • 27 1

      • 100% racji

        Park Reagana jest wyjątkowy w skali nie tylko polskiej, atrakcyjny dla mieszkańców i turystów. To ma być strefa relaksu i odpoczynku a nie tło dla przelotówki osób pędzących do roboty.

        • 24 1

    • Ruch samochodowy utrudniają korki.

      Może warto je zastąpić jakimś czokiem, aby udrożnić ów ruch. Dlatego cała akcja powinna przebiegać pod hasłem: "Szukamy czopka" lub "Czopek dla Gdańska" etc. Życzę skutecznej aplikacji w ... wiadome miejsce.

      • 4 2

    • po głowie se poprowadź a nie po JPII (1)

      • 5 29

      • Jak dla mnie projekt Drogi Zielonej może wylądować w koszu i Ale chyba przyznasz, że dewastowanie parku i odcinanie parku to jednak najgorsze rozwiązanie?

        • 32 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane