• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto kazał wysiąść pasażerom? Policja i PKP przerzucają się winą

Michał Stąporek
6 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat PKP jednak odda wyproszonym pasażerom pieniądze
Policjanci na dworcu kolejowym w Gdańsku. Policjanci na dworcu kolejowym w Gdańsku.

Policjanci i kolejarze przerzucają się odpowiedzialnością za to, że w sobotni wieczór kibice GKS Tychy zajęli miejsca zwykłych pasażerów podróżujących pociągiem TLK z Gdyni do Wisły. Okazuje się, że identyczna sytuacja miała miejsce także przed meczem, gdy kibice z Tych jechali do Trójmiasta.



Jak powinna postąpić policja, gdy okazało się, że brakuje wagonów dla kibiców?

Przypomnijmy: w sobotni wieczór skontaktował się z nami nasz czytelnik, pan Zbyszek. Informował, że właśnie wraz z wieloma innymi pasażerami musiał opuścić swoje miejsce w pociągu TLK Pogoria, na które posiadał miejscówkę, i przenieść się na korytarz. Powód? Na dworcu w Gdańsku, o godz. 22, do pociągu wsiadła duża grupa kibiców klubu GKS Tychy, którzy wracali do domu po meczu z Arką Gdynia. Problem w tym, że zabrakło dla nich osobnych wagonów.

- Całe rodziny z dziećmi wylądowały najpierw na peronie, a później na korytarzach innych, już pozajmowanych wagonów. Mimo zawarcia umowy ze spółką TLK na przejazd w pozycji siedzącej, większość z nich spędziła ją stojąc - relacjonował nasz czytelnik.

O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy zarówno PKP Intercity, jak policję.

Jako pierwsza odpowiedziała jeszcze w niedzielę rzecznik kolejowej spółki Zuzanna Szopowska. Przeprosiła za zamieszanie, ale winą za nie obarczyła policję, która miała poprosić przewoźnika o dołączenie wagonów do złego pociągu.

W poniedziałek przekazała więcej konkretów.

- Na wniosek policji, która eskortowała kibiców, przygotowaliśmy wzmocnienie dla pociągu nr 56200 (TLK Rozewie) czterema wagonami. Wieczorem, w dniu meczu, policja poprosiła nas o podział dodatkowych wagonów między dwa pociągi, które odjeżdżały w niewielkim odstępie czasu: nr 54 502 (TLK Pogoria) oraz nr 56 200 (TLK Rozewie). Czyli do każdego z tych składów dodano po dwa wagony - tłumaczy Zuzanna Szopowska.

Wersja policji wygląda nieco inaczej. - Otrzymaliśmy informację od przewoźnika, że na powrót kibiców z przyczyn technicznych zostaną dołączone jedynie dwa wagony - informuje st. sierż. Michał Sienkiewicz z KWP Gdańsk.
 
Sęk w tym, że po meczu wszyscy kibice pod opieką policji zostali umieszczeni w pociągu TLK Pogoria. Zajęli wagony, w których wcześniej siedzieli zwykli pasażerowie, których poproszono o opuszczenie przedziałów.

Kto dokładnie o to poprosił?

Tu obie strony podają sprzeczne wersje. Według rzeczniczki PKP Intercity to funkcjonariusze poprosili pasażerów o zwolnienie miejsc i zmianę wagonu.

Według policji taką decyzję podjął kierownik pociągu. - Po wejściu kibiców do pociągu, pasażerowie ostatniego wagonu zostali poinformowani przez policjantów i kierownika pociągu, że w wagonie będą jechali kibice. Kierownik prosił pasażerów, aby przesiedli się do innego wagonu. O decyzji kierownika informowali również policjanci - tłumaczy Michał Sienkiewicz z KWP Gdańsk.

Po opisaniu sytuacji skontaktowało się nami wielu czytelników. Z ich relacji wynika, że takie sytuacje niestety nie należą do rzadkości, a podobna zdarzyła się tego samego dnia, tyle że przed meczem, w pociągu relacji Wrocław-Gdynia.

- W Poznaniu pociąg czekał dłużej niż planowo, ponieważ dojechać mieli kibice na opisywany przez was mecz. Eskortowały ich dziesiątki uzbrojonych po zęby policjantów - relacjonuje pan Grzegorz, który pociągiem jechał z żoną i dwójką dzieci.

Mimo że kibice wsiedli do pociągu, ten nadal nie ruszał. Dlaczego? Okazało się, że wściekli kibice postanowili negocjować z kierownictwem pociągu podstawienie lub udostępnienie im kolejnego wagonu, gdyż - jak twierdzili - "kupili bilety i jak bydło nie pojadą".

- Po 10 minutach negocjacji policja kazała nam opuścić zajęty przedział, z informacją, że zajmą go właśnie kibice. Gdy wyciągaliśmy walizki przez okno, dzieci płakały ze strachu. Reszta podróży polegała na tym, że na kolejnych dworcach - Gniezno, Mogilno, Inowrocław, Bydgoszcz, Tczew wybuchały petardy odpalane przez kibiców. Dojechaliśmy z godzinnym opóźnieniem - relacjonuje pan Grzegorz.

Zuzanna Szopowska: - Przepraszamy naszych pasażerów za zaistniałą sytuację. Wszyscy zainteresowani, którzy mając bilety ze wskazaniem miejsca do siedzenia jechali na stojąco, mają prawo do zwrotu 10 proc. wartości biletu w kasie PKP Intercity. Istotne jest, aby na bilecie znalazła się adnotacja o zaistniałej sytuacji. Równolegle podejmujemy rozmowy z policją, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.

Opinie (368) ponad 10 zablokowanych

  • pani rzecznik preszło wreszcie przez usta słowo "przepraszam", choc bardzo długo nad tym myslała;) (44)

    10% zwrotu za bilet? KPINA!

    • 962 7

    • adnotacja (5)

      Słowo klucz - adnotacja. Jak ktoś nie pomyślał w tym całym zamieszaniu żeby pójść do konduktora i poprosić o wpisanie kilku słów na bilecie, to kasy nie dostanie.

      • 95 1

      • kpina z tą adnotacją (3)

        bo miejscówki sprzedaje się tylko na wyznaczony pociąg o wyznaczonej godzinie

        czyli jak jest miejscówka, to wiadomo, o jaki pociąg i "kurs" chodzi.

        Ale PKP dalej w stanie totalnego bałaganu, najpierw naprodukowała tych miejscówek, a teraz nie wie, na który pociąg? ;)

        • 65 2

        • nie miejscowka adnotacja z pieczatka konduktora

          miejscowke ma kazdy, ale pkp ma polityke, ze jakikolwiek zwrot za cokolwiek (opoznienie, podwojne miejscowki, wyproszenie z wagonu) jest mozliwy tylko kiedy konduktor wbije na bilecie pieczatkie i potwierdzi - tak, spoznil sie pociag, tak, mnie wyprosili.

          • 0 0

        • miejscówki są już w każdym TLK (1)

          • 4 0

          • pociąg objęty rezerwacją miejsc

            TLK 54200 Pogoria

            • 6 0

      • to nikt nie dostanie

        • 40 1

    • to kto w końcu nie podstawił dodatkowych wagonów? też policja? (7)

      • 79 5

      • Wybaczcie ale ja nie rozumiem jednego - kibice mieli bilety czy nie? (6)

        Bo jeśli mieli bilety to mieli miejscówki na których powinni siedzieć.
        Jeśli nie mieli biletów to nie powinni zostać wpuszczeni do pociągu. Kierownik całej tej akcji od strony policji powinien zostać zwolniony natychmiast plus służbowa nagana ze wpisem do akt i nakaz zwrotu pieniędzy zainteresowanym. Kierownik od strony PKP identycznie i zwrot pieniędzy w ramach rekompensaty za nie dotrzymanie umowy i narażenie na szkody moralne.
        Pani Zuzanna natychmiast powinna się poddać do dymisji za swój tekst ze zwrotem 10% pod warunkiem posiadania adnotacji. Jeśli nie chce to proponuję wywalić na zbity pysk tak żeby zrozumiała to ona robi na tym stanowisku poza piciem kawy.

        Wstyd na cały świat!!

        • 46 0

        • kibice jadąc na mecz w dużej grupie są zaopatrzeni w bilety na stadion (imienne) (3)

          oraz w bilety na przejazd- PKP lub autokarami. Nie jadą za darmo tylko mają ten przejazd wykupiony. Z autokarami jest o tyle lepiej, że są zazwyczaj wynajmowane 3 lub 4 pojazdy+ kierowcy i w takim autobusie nie znajdzie się przypadkowy pasażer jadący gdzieś z Pcimia do Kokoszek. Grupa kiboli eskorotwana przez policję miała również zapłacone za przejazd koleją. A w związku z tym była równie uprawniona co inni pasażerowie. Wina leży po stronie przewoźnika, który nie przeliczył ile miejsc jest w wagonach a ile osób kupiło bilety. Przewoźnik pożydził na doczepienie dodatkowych wagonów licząc, że jakoś się wszyscy upchną na korytarzach i w kiblach. Drugim winnym była policja, która uznała, że to im będzie wygodniej gdy posadzą rozwrzeszczaną bandę kiboli w przedziałach. Nie bronię nachlanych,czy agresywnych kibiców ale zwracam uwagę na to, że oni nie wepchnęli się do pociągu bezprawnie i na GAPĘ tak jak większość komentujących tu ludzi postrzega. Dziwię się jednak, że chyba spora grupa zwykłych pasażerów potulnie podniosła tyłki ze swoich miejsc i dała się wyprosić policji na korytarz czy na peron!! Mogli nie dopuścić do odjazdu pociągu, wezwać innych policjantów przez telefon, nagrać na telefony komórkowe całą tą akcję, zaraz by eskorterzy spuścili z tonu a i PKP raz-dwa podstawiłyby brakujące wagony.
          W całej tej kuriozalnej historii nie dostrzegam by któryś z tzw.zwykłych pasażerów skarżył się, że zostali wyrzuceni przez kibiców.
          Absurdem jest również przerzucanie się odpowiedzialnością między wygodnicką policją a PKP! Pani rzecznik Zuzanna za tekst o adnotacji na bilecie i ewentualnym zwrocie 10% kosztów przejazdów powinna wziąć KOŁO i pier..nąć się w czoło

          • 11 1

          • Skoro kibice mieli bilety (2)

            to na ten pociąg MUSIELI mieć również miejscówki. Na miejscówce jest wyraźnie wskazany wagon i miejsce dla każdego, kto zapłacił za przejazd tym pociąbiem. CZy kibice wsiedli do właściwego wagonu, tego na który mieli wykupioną miejscówkę?
            Jednak jakaś wina kibiców jest. Powinni domagać się doczepienia wagonu, a nie włązić do tego, gdzie inni pasażerowie siedzieli zgodnie z posiadanymi miejscówkami.

            • 4 1

            • To właśnie miałem na myśli, wygląda na to że kibice mieli bilety

              i miejscówki ale na miejsca których w pociągu nie było (bo brak wagonów). W takiej sytuacji usunięcie pasażerów którzy mieli miejscówki to kpina.

              • 0 0

            • kiedyś jechałam pociągiem TLK z Gdyni, który miał dwa wagony o identycznym numerze

              jeden na początku, drugi na końcu składu pociągu.
              Część pasażerów zajęła swoje miejsca w jednym wagonie, a część w drugim.
              Bodaj w Tczewie jeden wagon odczepiono. Była wielka gonitwa pasażerów, którzy (rozebrani, jedzący) błyskawicznie chwytali swoje bagaże i lecieli na drugi kraniec pociągu do drugiego wagonu, z tymi samymi numerami, zająć swoje numerowane miejsca siedzące.
              Ludzie wsiadając do pociągu nie zauważyli, że są dwa identyczne wagony. Zgodnie z biletem, wybrali najbliższy wagon o właściwym numerze i w spokoju ducha zajęli właściwe miejsce.

              • 3 0

        • na TLK nie trzeba mieć miejscówki (1)

          więc mogli mieć bilety ale miejscówek już nie

          • 1 3

          • guzik tam wiesz

            teraz na każdy obciąg jaki nie jest PR kupujesz bilet razem z miejscówką

            • 6 0

    • A czy oszukani pasażerowie nie mogą

      zebrać się razem i wystosować pozew zbiorowy do sądu za nie dotrzymanie warunków umowy i poniesione straty. Powinni żądać 1010% ceny biletu, a nie 10. W przeciwnym przypadku sprawa na pewno się powtórzy, a kolej dalej bedzie udawać głupa.

      • 4 0

    • ... tak to jest jak państwem rzadza kibole!! kibol ważniejszy od podatnika!!!

      .. chyba ten naczelny kibol z mózgiem sie rozminął!!!

      • 5 0

    • No dokładnie (2)

      "Wszyscy zainteresowani, którzy mając bilety ze wskazaniem miejsca do siedzenia jechali na stojąco, mają prawo do zwrotu 10 proc. wartości biletu w kasie PKP Intercity"

      Nie jechałem tym pociągiem, ale gdyby mi zaproponowano takie rozwiązanie to potraktowałbym to jako obrazę.

      • 14 0

      • jak by musieli oddac za bilety albo porzadne odszkodowanie zaplacic to by sie nauczyli ale wtedy musieli (1)

        by zwolnic kolesiów polityków ze stołków!

        • 5 0

        • Masz rację,za PiSu taka sytuacja by była nie do pomyślenia.

          Przecieź przezes PiS nie stawia kibiców wyżej,niż normalnych ludzi.

          • 2 1

    • Odwalcie się od koleżanki Nowaka!!!! (1)

      Wcześniej była gospodynią domową, ma wiedzę i doświadczenie.

      • 7 2

      • ty nieobrazaj gopodyni domowej :) bo ona przynajmniej wieco ma robic

        jak zupa będzie zasłona to dostanie po łbie:)Wiec musi sie spełniac jako gospodyni.A ci z PKP nie musza nic robic aby zarobic!!!

        • 3 1

    • muszę przyznać rację, winne tutaj jest zwykle pkp (3)

      jestem kibicem i sam jeżdżę na mecze wyjazdowe. pasażerowie nie powinni mieć pretensji, jeden czy dwa wagony na kilkuset kibiców to też znacznie za mało. a wystarczyłoby podstawić dodatkowe wagony... samych mundurowych jeździ z nami tyle, że zajmują połowę składu. nie potrzebne nam są wagony, które zatrzymują się na stacjach, mogą wystawać za. byleby dojechać na stację docelową.

      • 39 77

      • (2)

        zlikwidować Was! po kiego ch....a, potrzebna jest policja? nie umiecie wsiąść do pociągu i zachować sie normalni, zawsze coś się dzieje, a to odpalą race, a to nawaleni zaczną dymic albo drzeć rye, co który sie wyrzyga, więc sam widzisz, że nie jesteście mile widziani, a tym bardziej potrzebni.........

        • 178 10

        • ty jesteś kibic?

          chyba d..a wołowa siedząca przed telewizorem i wcinająca popcorn. widać, że nigdy nie jechałeś na jakiś mecz wyjazdowy, a tym bardziej nie masz kolegów z którymi spotykasz się/ spotykałeś, bo nawet w seminarium potrafią czasem narozrabiać.

          znalazł się wzór do naśladowania...

          • 0 12

        • no wlasnie

          co to dzieci sa ze sami do domu wrocic nie potrafia!? Po cholere policja sie takimi pitolami zajmuje to ja nie wiem... chory kraj... gdybym byl pasazerem takiego wagonu to napewno PKP musialo mi zwrocic pelen koszt biletu jak nie wiecej - jako rekompensata niedotrzymania umowy.

          • 75 3

    • (10)

      Bardzo dziękuję Pani rzecznik za te około 3zl. Chyba się nie pofatyguję. Wrażenia z podróży oceniam jako bezcenne.

      Jechałam pociągiem z tymi idiotami, w stronę Gdyni. Trzy razy zaciągneli hamulec ręczny. Nie mam nic przeciwko kibicom, niech podróżują pociągami i podniecają się meczem, ale niech uszanują, że tym samym pojazdem inni ludzie jechali do pracy czy na urlopy, spieszyli się na przesiadki. Pracownicy PKP kompletnie nie wiedzieli co robić. Pan odpowiedzialny za organizację transportu od strony kibiców uprzedził PKP o przejeździe. Nie zapomnieli o zwołaniu policji, ale zapomnieli o doczepieniu wagonów. Czekaliśmy na nie w Poznaniu prawie godzinę.

      Jeden wielki burdel. Ludzie podróżujący z rowerami musieli stać przy nich i trzymać je przez całą drogę. Żadnego Polaka to nie zdziwi, ale jest mi szczerze wstyd przed obcokrajowcami. Mamy warunki żeby było nieco normalniej. Ale straciłam już nadzieję, że poszczególne jednostki społeczeństwa zaczną myśleć i przestaną być ignorantami.

      • 207 1

      • (8)

        Bardzo się cieszę, że obcokrajowcy mogli zobaczyć i docenić ten folklor ;)

        • 67 1

        • (6)

          już pisałem w poprzednim tekście, to nadaje się do pozwu o wielkie odszkodowanie (ale ja jestem lejek, a nie adwokat)

          a nawet jeśli o niewielkie, jeśli nie będzie się ciągać po sądach kolejarzy, to nigdy się nic nie zmieni

          • 52 1

          • (5)

            pokaż mi szkodę wynikłą z tego zdarzenia

            • 4 55

            • pkp jest nierentowne? (3)

              Myślę, że to nie pierwszy i nie ostatni raz kibole tak się zachowali.
              Ale pierwszy raz ktoś - p.Zbyszek, nagłośnił sprawę...
              Sam teraz 2x się zastanowi przed zakupem biletu na pociąg, a i innym odradzi...
              A ja przeczytawszy o tym, też dzieci swoich nie narażę...
              Na tym polega RENOMA...
              I tak kolej traci...
              Proponuję pani rzecznik szybko tą sprawę polubownie załatwić...

              • 28 1

              • (2)

                polecam polskibus :) 3x szybciej i 20 razy taniej :) gdansk warszawa - 4h i 10zł w cenie kawa i ciastko :)

                • 34 7

              • zapomniałeś dodać (1)

                jeśli zabookujesz bilet z bardzo dużym wyprzedzeniem, normalna cena to 49zł+1zł za rezerwację. Nie przeinaczaj faktów, równie dobrze można powiedzieć, że są bilety za 1zł, ale to tylko jednostkowe promocje. W cenie jest nie tylko kawa/soczek i ciastko (a w zasadzie bułka), jak również obecnie lody i petitki. 3x szybciej również nie jeździ, nie 4h a 4h i 55minut. Nie jest 20razy taniej. Bądź rzetelny albo milcz.

                • 9 7

              • dzielisz włos na czworo.

                NIGDY nie zapłaciłem 50 zł za PB
                a jeżdżę co dwa tygodnie odkąd są.

                swoja droga 49+1? podrożało. było niedawno 47+1 max. ale zwykle placilem 10-20 zł.

                • 0 0

            • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • a nie tylko postępy tęczowych rewolucji wg sprawozdania w Brukseli ;)

          • 26 4

      • who ist europa?

        ,,Poganski kraj,pogańskie obyczaje...,, Zygfryd de Loewe

        • 10 1

    • I co K....a ???

      Oddadzą tym ludziom po 5 zł ???? Cooooo??????
      To już nawet nie jest śmieszne. Zal.pl

      • 17 1

    • trzeba sprawe do sądu oddac najlepiej jako pozew zbiorowy!!

      10% by się nie ośmieszali!!

      • 17 0

    • Ale co siedziwic ministrowie Tuska za to odpowiedzialni to tylko celebryci!!

      Anna much minister sportu co go nichdy nieuprawiała ale ładnie wyglada!!Minister Nowak odpowiedzialny za PKP i transport cały czas sie kompromituje ale to niema znaczenia bo jest przystojny!Mucha juz nieraz miała byc odwołana ale niema kto jej miejsca zająć.Z Nowakiem jest to samo aładnie sie prezentują.Nowak juz cuda obiecywał na PKP i jeszcze nic z jego obietnic jak Tuska nie spełniono!!kierownictwo PKP to kolesie polityków!!Dlatego są niekompetentni!!Na zachodzie klient nasz pan a w POlsce to robią wszystkim łaske ze mozesz placic za przejazd koleja!!A to dlatego ze brak konkurencji.bo wszystko podzielieli na spóleczki które słuza tylko do wyciagania kasy i mnozenia kosztów!!

      • 8 4

    • tyle że te 10% otrzymasz jak udowodnisz, że nie jesteś wielbłądem

      • 29 1

    • i adnotacja na bilecie :)

      • 28 0

    • nastempny brak kompetencji

      za jazdę bez biletu jest 400% więcej do zapłacenia w mandacie
      Ale jak mają oni zapłacić to tylko 10% trzeba być konsekwentnym w działaniach.

      • 59 0

    • Wypowiedź i decyzja Pani Zuzanny Szopowskiej... (1)

      pokazuje, że tylko na takie "kwiatki" możemy liczyć ze strony PKP

      • 87 1

      • Skandal i kpina!!!

        A co na to piękny pan Sławciu Nowak?
        Może niech on zajmie się tą sprawą? Wszak kolej to jego oczko w głowie...

        • 63 2

  • ?

    obudzili się ?

    • 0 0

  • Powtarzam-tę hołotę trzeba wozić w wagonach bydlęcych

    I tak im wszystko jedno bo i tak są zawsze nawaleni jak pociągi w Bangladeszu.

    • 1 0

  • Kłamstwo!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Pan Zbyszek to jest zdrowo pier... bo kibice wsiadali w Gdyni a nie w Gdańsku

    • 0 0

  • (1)

    Kluczowe dla sprawy są wg mnie te 2 wypowiedzi:
    "- Na wniosek policji, która eskortowała kibiców, przygotowaliśmy wzmocnienie dla pociągu nr 56200 (TLK Rozewie) czterema wagonami. Wieczorem, w dniu meczu, policja poprosiła nas o podział dodatkowych wagonów między dwa pociągi, które odjeżdżały w niewielkim odstępie czasu: nr 54 502 (TLK Pogoria) oraz nr 56 200 (TLK Rozewie). Czyli do każdego z tych składów dodano po dwa wagony - tłumaczy Zuzanna Szopowska.

    Wersja policji wygląda nieco inaczej. - Otrzymaliśmy informację od przewoźnika, że na powrót kibiców z przyczyn technicznych zostaną dołączone jedynie dwa wagony - informuje st. sierż. Michał Sienkiewicz z KWP Gdańsk."

    Ktoś więc tu łże zwyczajnie - albo PKP, albo policja. Nikt z uwagi na tzw. "dobro i reputację firmy" jako ogółu nie chce się przyznać, że źle prosił, albo źle zrozumiał drugich. I teraz gdyby kibice jechali tylko w 4 wagonach TLK Rozewie, prawdopodobnie skończyłoby się tylko na petardach na stacjach przejazdowych. Nie zmienia to faktu, że pomysł organizatora, aby hordy kiboli (bo chyba tylko tak można ich nazwać), które groziły zwykłym pasażerom jechały razem z nimi jednym pociągiem - był poroniony i on (organizator) też powinien złożyć przynajmniej wiążące wyjaśnienia, dlaczego tak się stało. Pewnie, że i prawo na to zezwala, ale oprócz prawa istnieje także coś takiego jak "używanie mózgu", a skoro ktoś pomyślał, że nie ma w tym nic takiego, że wpuszcza się bandę zwierzaków w tłum zwykłych ludzi (nie izolując całkowicie jednych od drugich)- to on powinien przynajmniej się w pierś uderzyć i przeprosić.

    • 4 0

    • to dlaczego firma pani rzecznik nie odczepiła CZTERECH wagonów od Rozewia?

      • 0 1

  • Od kiedy policja zamawia wagony kibicom??!! (1)

    Przecież kibice kupują bilety od kolei!!. Mieli wykupione tylko banda urzędasów w PKP nie potrafi tego zorganizować

    • 1 0

    • otóż właśnie: od kiedy bilety na pociąg kupuje się na policji? Pani Zuzanno??

      • 3 0

  • Drodzy Państwo. (3)

    Dlaczego obrzucacie błotem kibiców? Są to tak samo pasażerowie którzy wykupili bilety. Chyba winni są inni Policja i PKP. Te dwie instytucje zwalają na siebie winy za nieudacznictwo. Chyba w tym kraju są jeszcze osoby kompetentne i odpowiedzialne za podejmowane decyzje. Nie wiem kto kłamie. Ale na podstawie dokumentów na pewno to można sprawdzić. Ale trzeba chcieć i trzeba mieć trochę odwagi cywilnej i honoru. Z tym u nas jest tragicznie. Brak kompetencji i odpowiedzialności. Jeżeli państwowi urzędnicy nie potrafią rozwiązać tak banalnego problemu, jak podstawienie dodatkowych wagonów to lepiej niech nic nie robią, będą mniejsze szkody. Z poważaniem Jerzy.

    • 2 7

    • a miejscówki też mieli wykupione? (1)

      pociąg objęty był rezerwacją więc każdy kibolek powinien mieć własne miejsce.

      • 4 0

      • mieli wykupione

        na pociąg objęty całkowitą rezerwacją miejsc kolej nie sprzeda Ci biletu bez miejscówki - spróbuj kupić
        a kibice zajęli 3 wagony
        więc to chyba nie jest pojedyncza pomyłka kolei?

        • 1 0

    • I tak samo jak inni pasażerowie drą ryje, że "pozabijają i zgwałcą?"

      Myśl, co piszesz.

      • 3 2

  • (1)

    Za rządów PO niczego innego bym się nie spodziewał , mamy przecież państwo prawa.Za taką sytuację powinny polecieć stołeczki i to na samej górze ,prawda panowie prezesi i dyrektorzy.

    • 7 0

    • Się ciesz,że nie rządzi PiS

      Pan Prezes wielokrotnie już powtarzał,jak wspaniałymi Polakami są kibice,więc pewnie da im darmowe przejazdy we wszystkich klasach.

      • 0 2

  • Pisze się "kibice z Tychów", a nie "Kibice z tych"

    Równie dobrze mogli być z Tamtych...

    • 2 2

  • Okupant

    To policja jest okupantem w naszym kraju ?

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane