- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (127 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (227 opinii)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 4 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (64 opinie)
- 6 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (63 opinie)
Kto kazał wysiąść pasażerom? Policja i PKP przerzucają się winą
Policjanci i kolejarze przerzucają się odpowiedzialnością za to, że w sobotni wieczór kibice GKS Tychy zajęli miejsca zwykłych pasażerów podróżujących pociągiem TLK z Gdyni do Wisły. Okazuje się, że identyczna sytuacja miała miejsce także przed meczem, gdy kibice z Tych jechali do Trójmiasta.
- Całe rodziny z dziećmi wylądowały najpierw na peronie, a później na korytarzach innych, już pozajmowanych wagonów. Mimo zawarcia umowy ze spółką TLK na przejazd w pozycji siedzącej, większość z nich spędziła ją stojąc - relacjonował nasz czytelnik.
O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy zarówno PKP Intercity, jak policję.
Jako pierwsza odpowiedziała jeszcze w niedzielę rzecznik kolejowej spółki Zuzanna Szopowska. Przeprosiła za zamieszanie, ale winą za nie obarczyła policję, która miała poprosić przewoźnika o dołączenie wagonów do złego pociągu.
W poniedziałek przekazała więcej konkretów.
- Na wniosek policji, która eskortowała kibiców, przygotowaliśmy wzmocnienie dla pociągu nr 56200 (TLK Rozewie) czterema wagonami. Wieczorem, w dniu meczu, policja poprosiła nas o podział dodatkowych wagonów między dwa pociągi, które odjeżdżały w niewielkim odstępie czasu: nr 54 502 (TLK Pogoria) oraz nr 56 200 (TLK Rozewie). Czyli do każdego z tych składów dodano po dwa wagony - tłumaczy Zuzanna Szopowska.
Wersja policji wygląda nieco inaczej. - Otrzymaliśmy informację od przewoźnika, że na powrót kibiców z przyczyn technicznych zostaną dołączone jedynie dwa wagony - informuje st. sierż. Michał Sienkiewicz z KWP Gdańsk.
Sęk w tym, że po meczu wszyscy kibice pod opieką policji zostali umieszczeni w pociągu TLK Pogoria. Zajęli wagony, w których wcześniej siedzieli zwykli pasażerowie, których poproszono o opuszczenie przedziałów.
Kto dokładnie o to poprosił?
Tu obie strony podają sprzeczne wersje. Według rzeczniczki PKP Intercity to funkcjonariusze poprosili pasażerów o zwolnienie miejsc i zmianę wagonu.
Według policji taką decyzję podjął kierownik pociągu. - Po wejściu kibiców do pociągu, pasażerowie ostatniego wagonu zostali poinformowani przez policjantów i kierownika pociągu, że w wagonie będą jechali kibice. Kierownik prosił pasażerów, aby przesiedli się do innego wagonu. O decyzji kierownika informowali również policjanci - tłumaczy Michał Sienkiewicz z KWP Gdańsk.
Po opisaniu sytuacji skontaktowało się nami wielu czytelników. Z ich relacji wynika, że takie sytuacje niestety nie należą do rzadkości, a podobna zdarzyła się tego samego dnia, tyle że przed meczem, w pociągu relacji Wrocław-Gdynia.
- W Poznaniu pociąg czekał dłużej niż planowo, ponieważ dojechać mieli kibice na opisywany przez was mecz. Eskortowały ich dziesiątki uzbrojonych po zęby policjantów - relacjonuje pan Grzegorz, który pociągiem jechał z żoną i dwójką dzieci.
Mimo że kibice wsiedli do pociągu, ten nadal nie ruszał. Dlaczego? Okazało się, że wściekli kibice postanowili negocjować z kierownictwem pociągu podstawienie lub udostępnienie im kolejnego wagonu, gdyż - jak twierdzili - "kupili bilety i jak bydło nie pojadą".
- Po 10 minutach negocjacji policja kazała nam opuścić zajęty przedział, z informacją, że zajmą go właśnie kibice. Gdy wyciągaliśmy walizki przez okno, dzieci płakały ze strachu. Reszta podróży polegała na tym, że na kolejnych dworcach - Gniezno, Mogilno, Inowrocław, Bydgoszcz, Tczew wybuchały petardy odpalane przez kibiców. Dojechaliśmy z godzinnym opóźnieniem - relacjonuje pan Grzegorz.
Zuzanna Szopowska: - Przepraszamy naszych pasażerów za zaistniałą sytuację. Wszyscy zainteresowani, którzy mając bilety ze wskazaniem miejsca do siedzenia jechali na stojąco, mają prawo do zwrotu 10 proc. wartości biletu w kasie PKP Intercity. Istotne jest, aby na bilecie znalazła się adnotacja o zaistniałej sytuacji. Równolegle podejmujemy rozmowy z policją, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
Opinie (368) ponad 10 zablokowanych
-
2013-05-06 21:32
poszkodowanym powinni dać po bilecie gdziekolwiek chcą i to za darmo !
- 18 2
-
2013-05-06 21:33
Zomo nie Policja!!! (1)
Byłem raz z dzieckiem żeby pokazać mecz, stadion itd. Zostałem potraktowany przez tych pseudo stróżów prawa bez godności bo siedziałem blisko chuliganów no i mi też się dostało.
Bezmyślni pałkarze i tyle!!!
Mam żal!!!- 10 8
-
2013-05-07 11:00
...
bezmyślny jesteś TY !!! z dzieckiem się na rodzinnym siada, a nie z buractwem...chyba, że jesteś takim samym wsiokiem z Redy jak oni...
- 0 1
-
2013-05-06 21:34
Nowak dostał od (1)
kibiców zegarek i zgodził sie wynająć im kilka wagonów ot co.
- 21 0
-
2013-05-06 21:48
Tak, tak
Kibic rządzi w tym kraju i boi się, że go obalą kibole.
- 4 0
-
2013-05-06 21:34
Nastepnym razem na gape jade ciekawe czy wtedy tez bede mogl jechac na stojaco czy mnie wyrzuca!!!!
- 10 0
-
2013-05-06 21:35
Strajk to powinniśmy my pasarzerowie zrobic a nie kolejarze śmiech na sali co za zachowanie, tak się traktuje obywateli rodzinny z dziecmi człowiek płaci i wymaga a nie że z dziecmi ma siedziec nie wiadomo gdzie. WSTYD
- 10 2
-
2013-05-06 21:37
w d*pe sobie wsadzcie te 10%
kpina i kompromitacja pkp
- 36 0
-
2013-05-06 21:40
...
powinien być specjalnie dla nich podstawiony pociąg jeżeli było ich aż tak dużo
- 9 0
-
2013-05-06 21:41
do pani niedoRzecznik
ciekawe kto miał tą pieczątke stawiać skoro jak już pisałem drużyna konduktorska zamknęła się w przedziale i nie chciała wyjśc do pasażerów, może Pani to wyjaśni? numer kierownika pociągu 55540!
10% dobre żarty... stanie 10 godzin na korytarzu warte jest jakieś 6 zł! może Pani tak przejedzie się kilka razy a nie w przedziale managerskim pierwszej kl!- 46 0
-
2013-05-06 21:41
państwo tuskie (2)
dziękujemy wam lĘmingi
- 9 3
-
2013-05-07 12:08
zaraz zaraz (1)
przecież to pis tak broni kiboli, że to prawdziwi patrioci itp
- 1 0
-
2013-05-07 13:24
kolej nalezy do pisu?
A może ta zadyma na kolei to specjalnie, żeby skłócić społeczeństwo? Czy skłócanie przyszło ci do głowy dopiero później?
- 0 2
-
2013-05-06 21:41
??????????????????????????????????????????????
czy już cała polska to dom wariatów?bandyci ważniejsi niz normalni ludzie
- 15 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.