• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto leje wodę z plakatów wyborczych?

Katarzyna Moritz
9 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Czy Maciej Lisicki  igra z ogniem? Handlarze na pewno pamiętają, czyj był pomysł mycia chodników. Czy Maciej Lisicki  igra z ogniem? Handlarze na pewno pamiętają, czyj był pomysł mycia chodników.

Saksofon, budzik, a nawet lanie wody na handlarzy. Kilku kandydatów na trójmiejskich radnych postanowiło zrezygnować z klasycznych plakatów wyborczych i w oryginalny sposób przyciągnąć do siebie wyborców.



Przemysław Dyakowski w kampanii nie rozstaje się z saksofonem. Przemysław Dyakowski w kampanii nie rozstaje się z saksofonem.
Przemysław Ryś na plakacie nawiązuje do swojego nazwiska. Przemysław Ryś na plakacie nawiązuje do swojego nazwiska.
Wkrótce na ulicach Gdańska pojawią się plakaty Macieja Lisickiego, zastępcy prezydenta Gdańska, który kandyduje na radnego z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu nr 3. Jednego można być pewnym - niewielu przejdzie obok nich obojętnie, choćby dlatego, że znajdą się na nich satyryczne rysunki autorstwa Zbigniewa Jujki.

Na jednym widzimy grupę ludzi z transparentem "Nic bez nas o nas", mężczyznę który stoi ze skierowanym w ich stronę wężem z wodą i podpis: "Lisicki nie lubi lać wody". O tym, że jest odwrotnie, przekonali się latem handlarze z centrum miasta. Polewanie chodników wodą było formą, nieudanej zresztą, walki Maciej Lisickiego z nielegalnym handlem. Przeciwko działaniom wiceprezydenta protestowali wówczas anarchiści z "Nic bez nas o nas".

Choć wiceprezydent zarzeka się, że zbieżność między plakatami a rzeczywistymi wydarzeniami jest zupełnie przypadkowa, to trudno mu uwierzyć.

Na innym z jego wyborczych plakatów zobaczymy mężczyznę, który, klęcząc przy konfesjonale, wyznaje: "Wahałem się, czy głosować na Lisickiego". Będzie też obrazek, na którym pacjent woła do swojego psychiatry: "Doktorze, w poprzednich wyborach nie głosowałem na Lisickiego". W tych wypadkach w rzeczy samej trudno znaleźć rzeczywiste wydarzenia, na kanwie których powstać mogły rysunki. Niemniej jednak...

- Mój plakat ma prowokować, skupić uwagę jak największej ilości ludzi. Może niektórzy będą je zdzierać, a może dzięki takiej właśnie formie zagłosują na mnie - podkreśla Lisicki.

Inni kandydaci, choć nie prowokują tak mocno, to też starają się być oryginalni. Lech Kaźmierczyk (kandyduje z ramienia PO w okręgu nr 1 w Gdańsku) na swoim plakacie trzyma w ręku budzik z podpisem "mam dla ciebie czas". Czy gdańszczanie podzielą jego miłość do wczesnego wstawania? Dowiemy się już 21 listopada.

Podobają ci się pomysły kandydatów na radnych?

Przemysław Ryś (również z PO, kandyduje w okręgu obejmującym Zaspę i Przymorze) umieścił z kolei na swojej stronie internetowej, plakatach i ulotkach animowaną (i anonimową) postać sympatycznie uśmiechniętego rysia. Czy wyborcy kochają zwierzęta? A może uznają, że "wszystkie Ryśki to fajne chłopaki"? Na to pytanie odpowiedź także poznamy niebawem.

Jeszcze inaczej do kampanii podchodzi znany jazzman - Przemysław Dyakowski, który kandyduje w Gdyni z listy Samorządności. Na plakatach pan Przemysław pojawia się... z saksofonem. - Mam nadzieję, że jak się dostanę do Rady Miasta, to będę mógł zająć się sprawami kultury w Gdyni. Jest to oczywiście dziedzina najbliższa mojej codziennej działalności i na tym znam się najlepiej - tłumaczy muzyk. Jedno jest pewne, do mówienia o swojej kampanii przygotował się śpiewająco.

Na zupełnie innych emocjach próbuje grać Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz - kandydatka PiS na radną z okręgu Wrzeszcz, Strzyża i Aniołki. Stawia na minimalizm i swojskość, czym na pewno wyróżnia się wśród wielu kandydatów, którzy na plakatach często dopisują sobie dwie lub trzy literki przed nazwiskiem, aby podbić swój prestiż. Co to, to nie. W tym przypadku mamy prawdziwą ascezę: zdjęcie kandydatki i napis: "Radna Ela". W prostocie jest metoda, choć rodzi się pytanie: czy wyborcy zapamiętają nazwisko?

Opinie (292) ponad 20 zablokowanych

  • BUDYŃ ZALEWA .

    LEJE TĄ WODĘ WYBORCZĄ I MYŚLI ŻE NIE KUMAM JEGO DWÓCH ZMARNOWANYCH KADENCJI.

    • 3 1

  • a ja mam pytanie (1)

    Na kazdego kandydata mozna wydać 1000 zł (o ile się nei mylę). Tymczasem plakaty premiera (Nie róbmy polityki) są wszędzie i jak to zaangazowanie się Tuska ma się do faktu ze mamy kampanię SAMORZĄDOWĄ nie ogolnopolską. Czy to nie jest złamanie prawa przez PO?

    • 5 1

    • w urzedzie od kierowników wzwyz- sami pupilkowie budynia - a poensje maja ,że hoho nicx nie robia tylko sobie karierę kosztem pracownikow. - to co się tam wyrabia to - szkoda gdac wiem bo moja mam tam pracuje. żadnego szacunku dla pracownika na "dole" - oni odwalaja harówę za nich .

      • 0 1

  • Ja wiem kto leje wodę! (2)

    WSZYSCY!!!!!!!!!!!

    • 4 1

    • (1)

      widzę że są jeszcze normalni na tym świecie :)

      Podpisuje się pod tym całym sobą :P

      • 1 1

      • spora część moich znajomych nie idzie głosować, podobnie jak ja. Powody są różne, ale w większości przypadków sprowadza się do jednego: jestem człowiekiem odpowiedzialnym nie oddam swego poparcia tym ludziom, którzy pchają się do władzy, bo to miernoty/złodzieje/cwaniacy/egoiści/polityczna mafia.

        • 0 1

  • spokojnie

    A ja spokojnie załosuję na kandydatów PiS. Dość złodziejstwa!!!!

    • 1 2

  • a dlaczego nie ma odpowiedzi że tak, podoba mi sie pomysł???
    z góry założenie , że wszystko na nie...
    no tak, bo trzeba narzekać i być ciagle niezadowolonym w tym kraju!

    • 0 1

  • a kandydat L. z Łapalic (Kartuzy)...

    ... poszedl w jeszcze inna strone - wczoraj jego dziesiecioletni synek rozdawal kolegom ulotki w podstawowce! Sprytny dzieciak zreszta - dawal tylko tym, ktorych rodzice naleza do odpowiedniego okregu wyborczego! Ciekawe skad wiedzial, nie?

    • 2 0

  • Pan Cora postuluje m.in. cywilizowaną kontrolę biletów (3)

    • 2 1

    • czyli jaką? (2)

      sprawdzać bilety będą studenci, czy emeryci? w obu przypadkach raczej wątpię, żeby byli w stanie wyegzekwować bilet od pasażerów ze stogów, czy nowego portu...

      • 1 0

      • a teraz sprawdza kto? (1)

        • 0 0

        • zazwyczaj niepozorny lider

          i dwóch osiłków

          • 2 0

  • Pan Lisicki przerysowany? (2)

    Pan Lisicki - zresztą dziś zastępca budyna, woli swego oblicza nie eksponować.
    No bo czym tu się chwalić.
    Zastępcą budynia jest lecz niczym się nie wsławił. Za to ma dryg do interesów jak wykazały kontrole NIK. Szczególnie dobrze mu idą interesy z Miastem- zarobił na nich kupę kasy.
    Za to jako funkcyjny budynia nie ma żadnych dobrych pomysłów - a szkoda.
    Ale tego Pan Jujka nie narysuje...

    Ludzie - nie głosujcie na osobników PO i PIS którzy już się nachapali przez te 4 lata - nierzadko po kilka kadencji.

    • 1 0

    • jakie kontrole NIK masz na myśli?

      bo jeśli tę ostatnią, to prokuratura właśnie umorzyła dochodzenie ;)

      • 0 1

    • ma dobre pomysły

      goni gapowiczów, handlarzy-cwaniaków i lokatorów-naciągaczy. nic dziwnego, że wszyscy "pokrzywdzeni" go nienawidzą :)

      • 0 1

  • ale

    Rada osiedla ktora powstala ostatnio cos zrobila cos sie zaczelo dziac na osiedlu i to napewno dzieki Panu przewodniczacemu na ktorego przyjade glosowac napewno a mieszkalem tam 20 lat !!! i popieram ich dzialania

    • 0 1

  • ale

    adnotacja do osiedla Niedzwiednik

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane