• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto na prezydenta?

JAGA
30 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Już trwają wyborcze spekulacje dotyczące prezydentów miast, chociaż do wyborów samorządowych zostało sporo czasu, a na dodatek Sejm nie zdecydował jeszcze o ostatecznym kształcie ordynacji wyborczej.

Są już pierwsze prawicowe przymiarki na fotele prezydenckie w Gdyni i Gdańsku, jednak politycy dementują dotychczasowe doniesienia mediów. W poniedziałek słychać było w eterze, że na przyszłego prezydenta Gdyni typowany jest Wojciech Szczurek, a na prezydenta Gdańska - Jan Krzysztof Bielecki.

- Informacje, które przetoczyły się przez Radio Gdańsk są dość abstrakcyjne i nie mające wielkiego związku z rzeczywistością. Było w tym bardzo dużo spekulacji i ma to bardzo luźny związek z rzeczywistością - stwierdził Wiesław Walendziak, poseł PiS.

- W sobotę, na spotkaniu Pomorskiego Forum Prawicy, gdzie był obecny pan Rybicki, kuluarowo mówiło się o Marku Biernackim, jako potencjalnym kandydacie - zdradza Grzegorz Strzelczyk, pełnomocnik PiS w województwie pomorskim. - Nazwisko pana Bieleckiego nawet nie padało na wewnętrznej "giełdzie". Jestem zaskoczony.

Politycy obu ugrupowań są zgodni, że na podawanie nazwisk jest jeszcze zbyt wcześnie, jednak mają swoich kuluarowych faworytów na urząd prezydenta miasta. W Gdyni stawia się na Marka Biernackiego, byłego ministra spraw wewnętrznych z AWS.

Bardzo realna jest wizja wspólnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej.
- Logika wyborów większościowych, personalnych, zachęca do budowania ponadpartyjnego poparcia dla kandydata i Platforma świadoma swojej siły w Trójmieście wypróbuje taką możliwość - potwierdza Janusz Lewandowski, poseł PO.

- W poniedziałek Lech Kaczyński zgłosił deklarację, że jest zwolennikiem tego, żeby w Gdańsku, Sopocie i Gdyni szukać możliwości wystawienia wspólnych kandydatów przez środowiska, partie polityczne obozu posierpniowego - dodaje Wiesław Walendziak. - Potwierdzam fakt, że odbyliśmy kilka rozmów z przedstawicielami Platformy i w Warszawie, i na Pomorzu, ale były to rozmowy bardzo wstępne. Swoją kontynuację będą miały w połowie lutego, po rozstrzygnięciach sejmowych.

Rozmowy dotyczą jedynie wspólnych kandydatów na prezydentów miast. Kandydatów na radnych miast ugrupowania wystawią oddzielnie.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (8)

  • Ja chcę na prezydenta.

    • 0 0

  • Dupiak za Badziewiaka itd.

    Jeśli nadal w kuluarach pseudozwiązkowej prawicy panowie RYBICKI i jemu podobni będą namaszczać spolegliwych kandydatów - to tym gorzej dla nas normalnych mieszkańców Trójmiasta.

    • 0 0

  • przepychanka

    Ludzie o chorych ambicjach, praktycznie bez znaczących osi,ągnięc i merytorycznego przygotowania, którzy prezydenturę traktują jako sposób na "wybicie się" i podreperowanie własnych kompleksów.

    • 0 0

  • ....nie tonie...

    Czytając nazwiska "kandydatów" i nazwiska prawie zapomnianych "polityków", którzy ich wyciągają na swiatło dzienne, przychodzi na myśl wieczne powiedzenie - g@&no nie tonie....

    • 0 0

  • Dupków na Prezydenta ma prawica!!!!!!!!!!!!!

    Niech sobie "Prawica" daruje typowanie personalnie na Prezydenta bo robi się h@jowo !!!!!!!!!!! .Czy chcą dalej oni mieszać i korumpować się ,niech idą do diabła!!!!!!!!!.

    • 0 0

  • Danuta

    Ej. Mąż Mój Leszek był już Prezydentem. A może teraz Ja ?. Obrotna jestem i wogóle.

    • 0 0

  • Lech

    Na imię mam Lech kochana żonko!

    • 0 0

  • Lech ,Pic i Kac

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane