• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ktoś podpala drzewa w oliwskich lasach

JG
5 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Akcja gaszenia podpalonego drzewa w oliwskich lasach. Akcja gaszenia podpalonego drzewa w oliwskich lasach.

Podpala stare, suche drzewa w miejscach, do których nie mogą dojechać strażackie wozy. Od trzech lat niezidentyfikowany sprawca niszczy drzewa w lasach oliwskich - rocznie od 10 do 15 sztuk. Straż leśna, która tropi podpalacza, prosi o pomoc osoby mogące cokolwiek wiedzieć o sprawie.



Co pomogłoby w schwytaniu sprawcy podpaleń drzew w oliwskich lasach?

- Podpalenia mają miejsce w oliwskich lasach w promieniu trzech kilometrów od ul. Bytowskiej zobacz na mapie Gdańska. Sprawca wybiera niedostępne miejsca, aby nie mogli dojechać tam strażacy i pożar mógł się rozprzestrzenić, co jest szczególnie niebezpieczne - wyjaśnia Zbigniew Klawikowski, komendant posterunku Straży Leśnej Nadleśnictwa Gdańsk.
Zdaniem straży leśnej niezidentyfikowana osoba nie przywiązuje wagi do gatunków drzew. Wybiera natomiast suche i stare, które - jak dodaje komendant - w jej ocenie mogą stać się zarzewiem pożaru.

Co roku ofiarą podpalacza pada od 10 do 15 drzew. Z uwagi na ich położenie w terenie trudno dostępnym dla ciężkich strażackich wozów, starają się je gasić strażnicy leśni. Ci ostatni próbują również wytropić podpalacza.

- Prowadzone jest postępowanie. Mamy zabezpieczonych sporo dowodów, o których nie mogę jednak mówić - zastrzega Klawikowski.
Mimo to straż leśna apeluje, aby na przykład w przypadku bycia świadkiem działań podpalacza drzew, pomóc służbom.

- Najlepiej jak najszybciej skontaktować się z najbliższą jednostką policji. A jeśli na przykład ktoś dysponowałby zdjęciami, nagraniami bądź informacjami, które nie wymagają natychmiastowego zgłoszenia, może wysłać je na adres gdansk@gdansk.lasy.gov.pl - tłumaczy komendant posterunku Straży Leśnej.
Zgodnie z polskim prawem, za umyślne podpalenie sprawcy grozi kara do 10 lat więzienia.

Jak dodaje Klawikowski, walka z podpalaczami potrafi przynosić skutki. Jako przykład wymienia sprawcę, który działał w okolicach Rumi i został złapany. Poza tym straży leśnej udało się również schwytać mężczyznę, któremu z uwagi na działalność i pozostawiane ślady nadano pseudonim "Bóbr". Na granicy Gdyni i Rumi podcinał on drzewa.

- To były drzewa ważące setki kilogramów, a nawet dwie, trzy tony. Wystarczyłoby nieco wiatru i mogłyby się przewrócić. A w lesie bywa wielu mieszkańców pobliskich miast, więc o nieszczęście byłoby bardzo łatwo. Dlatego byliśmy bardzo zdeterminowani, aby ująć sprawcę - opowiada Klawikowski.
Czytaj też: Ratowali cenne drzewo na Kępie Redłowskiej

Ofiarą mężczyzny padło kilkaset drzew. Za którymś razem sprawca został jednak zauważony przez leśniczego i podleśniczego, po czym zaczął uciekać.

- Pościg trwał kilkadziesiąt minut. Za sprawcą biegł podleśniczy, który bierze udział w maratonach, w związku z czym wytrzymał kondycyjnie. To był pościg jak z amerykańskiego filmu: po lesie, torach, wiaduktach, klatkach schodowych. Myśmy dołączyli na ostatnim etapie. Sprawca miał siekierę, więc jego zatrzymanie nie było takie proste, ale udało się. Przekazaliśmy go następnie policji - kończy komendant posterunku straży leśnej.
Jedno z drzew, które zostało podcięte na granicy Gdyni i Rumi. Nieuchwytnemu sprawcy leśnicy nadali przydomek "Bóbr". Jedno z drzew, które zostało podcięte na granicy Gdyni i Rumi. Nieuchwytnemu sprawcy leśnicy nadali przydomek "Bóbr".
JG

Miejsca

Opinie (167) ponad 10 zablokowanych

  • Jakiś deweloper

    • 1 0

  • Lasy Państwowe

    Zapewne leśnicy żeby uzasadnić dalsze wycinki. TPK jest systematycznie niszczony przez wycinke i buldożery.

    • 2 0

  • (1)

    ,,Bóbr''też musiał być maratończykiem skoro udało mu się uciekać przez kilkadziesiąt minut.

    • 2 1

    • Pewnie polmaratonczykiem

      Bo akurat został złapany po kilkudziesięciu minutach ;)

      • 2 0

  • Może Amerykanie nakręcą kiedyś film

    O sledztwie w Rumii. Widzę końcową pogoń w lesie w zamykajacej film scenie. Oczywiscie trzeba ppdkoloryzowac. Sprawca na koncu przystawka zapalniczkę do młodego drzewka, podlesniczy zatrzymuje sie, negocjuje, a w pewnym momencie sprawca pada od strzału w czoło z karbinu snajperskiego oddanego przez leśniczego w ostatniej chwili

    • 2 1

  • Bóbr -dobre (6)

    • 76 4

    • (1)

      "stare, suche drzewa"
      ktoś chce posprzątać, a tu proszę

      • 6 10

      • Szybki szyszko - powinni go nazwać

        • 1 0

    • Chyba bardziej by pasowało "deweloper".

      • 0 0

    • sku..iel a nie bóbr.

      brak słów do określenia karygodnej głupoty.

      • 0 0

    • Chciałbym poznać tego kolesia, naprawde, chciałbym go poznać wypic z nim i poznać jego osobowość, bo nie wyobrażam sobie ani nie przypominam abym znal takiego idiotę, jestem mega ciekaw co kieruje takimi ludźmi.
      Klubokawiarnia jutro w Gdyni o 20 będę stał 3 minuty z papierosem przy schodach. Bądź

      • 5 1

    • to lechiści

      i jak wygląda?
      BIAŁA piana , ZIELONY las
      wiadomo co za patola to robi...

      • 6 9

  • Zamontowac kamery !!!!!! (1)

    zamntujcie kamery i po sprawie napewno cos nagraja

    • 17 2

    • Good idea

      Brawo !Nie potrzebne im mundury i pensje

      • 0 1

  • Niech ktoś policzy (6)

    Ile drzew w TPK zniszczyli leśnicy

    • 86 54

    • Nie rozumiem kto minusuje dewastacje TPK (1)

      Oczywyśći może za chwilę obudzić się z ręką w nocniku na pustyni a wtedy zobaczymy jakie zmiany klimatyczne tu nastąpią.

      • 4 1

      • No teraz, to się zapędziłeś z lekka

        TPK jest zbyt mały, żeby jakieś zmiany klimatyczne wymuszać.

        • 1 3

    • Kolejny znawca runa leśnego po wyższej szkole hotelarstwa i turystyki? (3)

      Magiczne słowo "GOSPODARKA LEŚNA".

      • 20 10

      • Gospodarka leśna - ok, ale powinna uwzględniać specyfikę miejsca i formę jego ochrony. To jest park krajobrazowy i las zbliżony do naturalnego, a nie sadzona rzędami monokultura sosny, którą można sobie uprawiać jak pole! Tu priorytetem powinna być ochrona krajobrazu, a nie jest. Wracając po paru latach człowiek nie poznaje miejsc, w których bywał całe życie. Osobna sprawa to stan dróg i ścieżek. A to jest las rekreacyjny dla aglomeracji!

        Słowem - coś ta gospodarka jest bardzo nie halo. W tym miejscu, bo gdzie indziej mogłaby być całkiem odpowiednia.

        • 10 5

      • Kolejny ekspert, dyplomowany leśnik, który dostaje PULa i rąbie aż miło, dorabiając do tego ideologię o nazwie "gospodarka leśna". A dyro Tomaszewski wypłacił sobie 80 tyś premii takie to efekty gospodarzenia leśnego.

        • 13 7

      • Wyrąbanie sporej części lasu nazywasz gospodarką lasu kolejny głupek

        • 12 15

  • (2)

    Chętnie bym pomógł gdybym go widział ale jak w lesie naprowadzic Policje czy Straż Leśną w cel? Wszystkie drzewa takie same i co mam powiedzieć że jestem przy takim okrągłym drzewie przy takiej scieżynce koło strumyka? Trochę mało informacji żeby ktoś mnie znalazł.

    • 0 2

    • w lasach są słupki z numerami, leśnik wie co one oznaczają ale policja to nawet ulic w mieście nie zna

      • 1 0

    • możesz podać dane gps

      prawie każdy ma gps. i można wysłać dokładne położenie swojego miejsca z map google.

      • 1 0

  • nie tylko okolice Bytowskiej, okolice Wąwozu Huzarów też. Narzucone galęzie pod stare drzewa a po jakimś czasie spalone galęxie

    • 2 0

  • jak to kto

    developerzy

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane