- 1 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (98 opinii)
- 2 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (151 opinii)
- 3 Wyzwania dla nowych władz Sopotu (110 opinii)
- 4 Dzielnica z ciekawą historią i starą wystawą (10 opinii)
- 5 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (210 opinii)
- 6 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (79 opinii)
Ktoś podpala drzewa w oliwskich lasach
Podpala stare, suche drzewa w miejscach, do których nie mogą dojechać strażackie wozy. Od trzech lat niezidentyfikowany sprawca niszczy drzewa w lasach oliwskich - rocznie od 10 do 15 sztuk. Straż leśna, która tropi podpalacza, prosi o pomoc osoby mogące cokolwiek wiedzieć o sprawie.
Zdaniem straży leśnej niezidentyfikowana osoba nie przywiązuje wagi do gatunków drzew. Wybiera natomiast suche i stare, które - jak dodaje komendant - w jej ocenie mogą stać się zarzewiem pożaru.
Co roku ofiarą podpalacza pada od 10 do 15 drzew. Z uwagi na ich położenie w terenie trudno dostępnym dla ciężkich strażackich wozów, starają się je gasić strażnicy leśni. Ci ostatni próbują również wytropić podpalacza.
- Prowadzone jest postępowanie. Mamy zabezpieczonych sporo dowodów, o których nie mogę jednak mówić - zastrzega Klawikowski.
Mimo to straż leśna apeluje, aby na przykład w przypadku bycia świadkiem działań podpalacza drzew, pomóc służbom.
- Najlepiej jak najszybciej skontaktować się z najbliższą jednostką policji. A jeśli na przykład ktoś dysponowałby zdjęciami, nagraniami bądź informacjami, które nie wymagają natychmiastowego zgłoszenia, może wysłać je na adres gdansk@gdansk.lasy.gov.pl - tłumaczy komendant posterunku Straży Leśnej.
Zgodnie z polskim prawem, za umyślne podpalenie sprawcy grozi kara do 10 lat więzienia.
Jak dodaje Klawikowski, walka z podpalaczami potrafi przynosić skutki. Jako przykład wymienia sprawcę, który działał w okolicach Rumi i został złapany. Poza tym straży leśnej udało się również schwytać mężczyznę, któremu z uwagi na działalność i pozostawiane ślady nadano pseudonim "Bóbr". Na granicy Gdyni i Rumi podcinał on drzewa.
- To były drzewa ważące setki kilogramów, a nawet dwie, trzy tony. Wystarczyłoby nieco wiatru i mogłyby się przewrócić. A w lesie bywa wielu mieszkańców pobliskich miast, więc o nieszczęście byłoby bardzo łatwo. Dlatego byliśmy bardzo zdeterminowani, aby ująć sprawcę - opowiada Klawikowski.
Czytaj też: Ratowali cenne drzewo na Kępie Redłowskiej
Ofiarą mężczyzny padło kilkaset drzew. Za którymś razem sprawca został jednak zauważony przez leśniczego i podleśniczego, po czym zaczął uciekać.
- Pościg trwał kilkadziesiąt minut. Za sprawcą biegł podleśniczy, który bierze udział w maratonach, w związku z czym wytrzymał kondycyjnie. To był pościg jak z amerykańskiego filmu: po lesie, torach, wiaduktach, klatkach schodowych. Myśmy dołączyli na ostatnim etapie. Sprawca miał siekierę, więc jego zatrzymanie nie było takie proste, ale udało się. Przekazaliśmy go następnie policji - kończy komendant posterunku straży leśnej.
Miejsca
Opinie (167) ponad 10 zablokowanych
-
2017-11-05 20:49
kilka godzin temu
gasiliśmy w okolicach drogi nadleśniczych pozostawione bez nadzoru ognisko...
- 4 0
-
2017-11-05 20:48
W W-wie złodziej samochodów rozbił (zabił ) się na drzewie
Bobra , mogłoby drzewo przygnieść lub "wysuszyć" go na podpalonym drzewie.
- 1 0
-
2017-11-05 20:44
jest coś takiego jak foto pułapka lub kamery
- 2 0
-
2017-11-05 20:15
Niech policja z nadlesniczym przygotują kilka takich drzew i obok kamerkę zamaskują, taka pułapka na bobra
- 3 0
-
2017-11-05 19:57
Wszędzie monitoring
ludzie tracimy wolność a wy jeszcze się cieszycie
- 0 3
-
2017-11-05 16:20
To Idiota (2)
Przecierz jak już wiadomo w jakim rejonie podpala i niszczy las w obrębie 3km ulicy Bytowskiej teraz wystarczy spojrzeć na komentarz wyżej podający numer domu 3 lub 5 przy ulicy Bytowskiej i spojrzeć na tych o to jak często korzystają ze sklepów takich jak Castorama albo budowlanych które sprzedają substancje łatwo palne przecierz jak do teraz go nie złapano przez taki okres to znaczy że nie robi tego sam i nie korzysta ze stacji paliw bo na każdej jest monitoring w dużych sklepach jest duży ruch przewija się duża ilość klijentów mogę sie założyć że idiota wybiera sezony jesienne w większości sezon grzewczy kupuje gdzieś nikt nie sprawdza czy to nafta do piecyka czy środki pochodne
- 12 5
-
2017-11-05 19:55
Brawo Sherlocu jestes jak zwykle genialny
- 1 0
-
2017-11-05 18:57
Nie tak latwo
A jak tankuje auto a potem sciaga z baku? Kto to sprawdzi? Niby kto ma ewidencjonowac zakup rozcienczalnikow, rozpuszczalnikow , benzyny lakowej czy nawet farb albo zmywacza do paznokci ??? Za duzo tego. Chyba nie tedy droga .
- 0 0
-
2017-11-05 19:29
zabijcie to
- 1 1
-
2017-11-05 19:18
i jaka kara spotka podpalacza
grzywna 500 zlotych?
czy tradycyjnie rok w zawieszeniu na 3?
czyli zatrzymaja przesluchaja puszcza do domu ze 3 razy sie przjedzie na rozprawy trwajace godzine i koniec
wiezienia nie zobaczy kary nie odczuje- 0 2
-
2017-11-05 19:07
To zależy jak jest ten czyn zakwalifikowany
Jeżeli do pracy zabrałby się tropiciel z psem od kryminalnych to myślę nie byłoby już potrzeby publikować tego artykułu...
- 5 0
-
2017-11-05 19:02
obywatel
Dorwać Bobra
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.