• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Które przychodnie działają w Trójmieście

Marzena Klimowicz-Sikorska
2 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przychodnie już otwarte - jest porozumienie
Jak podaje pomorski oddział NFZ, w Gdańsku 66 proc. populacji ma zapewnioną podstawową opiekę zdrowotną, w Gdyni 84 proc, a w Sopocie 80 proc. Jak podaje pomorski oddział NFZ, w Gdańsku 66 proc. populacji ma zapewnioną podstawową opiekę zdrowotną, w Gdyni 84 proc, a w Sopocie 80 proc.

W piątek, około południa, blisko 34 proc. gdańszczan, 20 proc. sopocian i 16 proc. gdynian nie miało łatwego dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej, ponieważ ich przychodnie nie miały umów z Narodowym Funduszem Zdrowia. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie i placówek, które podpisują kontrakty, przybywa. Mimo to pacjenci i tak mają sporo powodów do nerwów.



Czy w tym roku musiała(e)ś skorzystać z podstawowej opieki medycznej?

Piątek to pierwszy dzień roboczy, w którym gabinety świadczące podstawową opiekę zdrowotną powinny przyjmować pacjentów. Niestety wiele gabinetów nie podpisało jeszcze kontraktów, które od tego roku mają być już wieloletnie (dotychczas podpisywane były jedynie na 12 miesięcy).

Pan Sławomir zgłosił się do lekarza ze swoim czteroletnim synem, który miał wysoką gorączkę.

- Mieszkam na osiedlu Cztery Pory Roku, ale Nowy Rok spędzaliśmy u teściów we Wrzeszczu na Wajdeloty. W nocy syn dostał wysokiej gorączki, żeby więc nie jeździć z nim po mieście, żona zarejestrowała go na godz. 11.50 do przychodni, która mieści się dosłownie naprzeciwko mieszkania teściów - mówi Sławomir Piepka. - Kiedy weszła do przychodni okazało się, że poza lekarką i właścicielem nikogo tam nie ma. Niestety ani pani doktor, ani właściciel nie zgodzili się na przyjęcie syna w ramach NFZ, bo - jak stwierdzili - nie mają kontraktu. Zgodzili się przyjąć syna, jeśli za wizytę zapłacę 70 zł.

Niestety, takich przychodni w Trójmieście, jak i na całym Pomorzu, które nie przyjmują ubezpieczonych pacjentów, jest więcej.

- W 2014 w województwie pomorskim mieliśmy zarejestrowanych 297 podmiotów medycznych, które udzielały świadczeń medycznych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Spośród nich umowy przedłużyło 213, co przekłada się na 319 miejsc udzielania świadczeń [niektórzy świadczeniodawcy udzielają świadczeń w ramach jednej umowy w kilku miejscach - przyp. red.] - informował około południa Mariusz Szymański, rzecznik prasowy Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Gdańsku.

O tej porze dnia bez umów wciąż było ok. 140 miejsc - około, ponieważ już od rana do pomorskiego NFZ wpływały kolejne podpisane umowy.

- Sytuacja jest dynamiczna. Co 15 minut aktualizujemy liczbę placówek na stronie pomorskiego NFZ - dodaje rzecznik.

W Gdańsku 66 proc. populacji (tym wskaźnikiem posługuje się NFZ) ma zabezpieczoną podstawową pomoc medyczną, w Gdyni wskaźnik ten wynosi 84 proc., a dla Sopotu 80. proc.

Co mają jednak zrobić pacjenci, którzy zastaną zamknięte drzwi do swojej przychodni?

- Przypominamy, że każdy pacjent ma prawo zmienić lekarza POZ trzy razy w ciągu roku i może to zrobić od piątku składając stosowną deklarację u nowo wybranego lekarza - tłumaczy Mariusz Szymański. - Deklarację można otrzymać zarówno w rejestracji, jak i w funkcjonujących przychodniach oraz na stronie NFZ. Jeśli chodzi o nocną i całodobową opiekę lekarską nic się nie zmieniło, bowiem są to usługi medyczne odrębnie kontraktowane, a więc od godz. 18 do 8 obowiązuje ta sama lista placówek co w 2014r. Jak i w niedzielę i święta.

Tu pobierzesz deklarację wyboru nowego lekarza

Nowego lekarza nie trzeba będzie wybierać na stałe.

- Szanujemy to, że pacjent jest przywiązany do swojego lekarza i tylko dlatego, że jego przychodnia nie jest otwarta 2 stycznia musiał skorzystać z wizyty u innego, dlatego dajemy możliwość udzielenia jednorazowej wizyty bez konieczności zapisywania się do nowego lekarza na stałe - mówi Małgorzata Paszkowicz, dyrektor Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. - Taką wizytę NFZ sfinansuje.

Osoby, które do tej pory korzystały z usług zamkniętych od 2 stycznia gabinetów lekarzy rodzinnych mogą do odwołania uzyskać podstawową pomoc lekarską w godz. od 8 do 18 w szpitalnych oddziałach ratunkowych i izbach przyjęć szpitali oraz placówkach udzielających pomocy medycznej w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.

Urzędnicy NFZ przekonują, że nawet najbardziej oblegany SOR w Gdańsku, czyli w szpitalu Copernicus nie odnotował wzmożonego ruchu chorych w związku z zamkniętymi przychodniami.

Lista przychodni podstawowej opieki zdrowotnej otwartych od 2 stycznia 2015 roku

Lista przychodni podstawowej opieki zdrowotnej zamkniętych od 2 stycznia 2015 roku

Aktualną informację na temat działających przychodni można uzyskać pod specjalnymi numerami NFZ. Od piątku działa nowa, całodobowa i bezpłatna infolinia dla województwa pomorskiego: 800 007 796. Informacje o POZ można również otrzymać korzystając z płatnych infolinii pomorskiego NFZ - w godz. od 8 do 16 w dni powszednie należy dzwonić pod numer 58 32 18 626 lub 58 32 18 635, a od godz. 16 do 8 oraz przez całą dobę w dni wolne od pracy i święta pod numery: 58 731 10 11 lub 801 090 018.

Dyrektor pomorskiego NFZ apeluje też do lekarzy, którzy zastanawiają się nad podpisaniem umowy. - Wobec dość trudnych warunków uruchomiliśmy krótką ścieżkę do tego aby wszystkim, który są chętni do zarejestrowania i uruchomienia gabinetu podstawowej opieki zdrowotnej ułatwić tę drogę - dodaje Małgorzata Paszkowicz. - Takie przychodnie mogą uruchamiać nie tylko lekarze rodzinni, ale również internista i pediatra.

Miejsca

Opinie (429) 3 zablokowane

  • Zawsze można pójść do weterynarza

    • 1 2

  • Przychodnia ŚWIĘTOKRZYSKA

    Lekarz Ortopeda J.Pawłowski w gabinecie przychodni ŚWIĘTOKRZYSKA mało , że arogancki to mnie sprostował , że jest świadczeniodawcą ,a nie lekarzem służby zdrowia. Biznesmeni !!!

    • 2 0

  • Zlikwidować NFZ (48)

    a pieniądze pacjenta dać na jego prywatne specjalne konto zdrowotne. Stamtąd opłacani byliby lekarze i szpitale. Teraz większość naszych pieniędzy zjadają urzędnicy i to co zostanie - czytaj ochłapy - przekazują szpitalom, przechodniom czy lekarzom wg sobie znanego klucza... Jak to się dzieje, że prywatne ubezpieczenia są dużo tańsze a dają dużo więcej pacjentowi? I to się opłaca?

    • 303 48

    • sprawdź czy to Twoje dużo tańsze prywatne zawiera leczenie chemią jak Ci się rak trafi

      sprawdź czy to Twoje dużo tańsze prywatne zawiera leczenie chemią jak Ci się rak trafi..
      to taki tylko jeden przykład
      dalej kombinuj sam

      • 0 0

    • (23)

      a wtedy pazerne k**wy w bialych kitlach, tak by wywindowaly ceny, ze i tak nie byloby cie stac.
      zastanow sie ile bys musial miec srodkow na byle zabieg (wyrostek) nie mowiac np o artroskopii kolana.

      odrzuc te chore mysli utopijnego korwina mikkego. jego model nie dziala w zadnym kraju na swiecie, to dziala tylko w chorych glowach.

      • 64 28

      • (7)

        Niech sobie biorą i 100tys za złamaną rękę mam to głęboko gdzieś. Jakoś prywatne OC na auta działa i nie ma problemu. Skoro masz polisę to ich z****nym obowiązkiem jest Cię leczyć bez łaski i kolejek. Płacę i wymagam. Po 1 to wszystkich ludzi którzy idą do lekarza bo im się coś wydaje i nie zostało u nich nic zdiagnozowane powinno się pobierać opłatę za wykonane badania. Bo przecież są za darmo to można robić ile wlezie wyjść z domu i tworzą się kolejki. Mam chory bark powinienem mieć operację ale żeby ją mieć to potrzebuję rezonans magnetyczny. Płacę 1tys zusu co miesiąc i mam rok czekać na rezonans ale zaraz jak zapłaci Pan 500zł to jutro jest wolne miejsce. To jak to jest mam polisę i mam płacić prywatnie. Spytaj się Tuska czy musi czekać w kolejce na zabieg czy cokolwiek. System Korwina się nie podoba nieudacznikom życiowym co chcą mieć niby coś od Państwa. Zastanów się co od tego Państwa masz a co dajesz.

        • 7 0

        • Składka zdrowotna (3)

          To 200 zł...a kolejka jest, bo nfz powiedział: nie zapłacimy za wiecej niz tyle a tyle badan rocznie -nazywa sie to limitem...wiec miesięcznie wykonuje sie tyle a tyle rezonansow, zostawiając jakaś pulę na nagle przypadki, a reszta potrzebujących do kolejki...bo inaczej nikt za nich nie zapłaci albo limit roczny skończy się w marcu. Zreszta i tak zwykle kończy sie jesienią. A ze rezonans stoi bezczynnie, szpital może sobie dorobić, oferując badania prywatne, bo zwykle mam masę terminów. Ale żale do nfz, nie do szpitala...ani tym bardziej do lekarzy- nie oni decydują o limitach czy polityce szpitala...

          • 2 0

          • (2)

            dokłądnie 270, 40 a w PZU prywatnie nie całę 100zł i masz tomografy rezonansy itp w ciągu 5 dni w umowie coś jeszcze ?

            • 1 0

            • (1)

              Czy ubezpieczenie w PZU pokryje też koszty leczenia na intensywnej terapii, funkcjonowania pogotowia ratunkowego, przeszczepów narządów za te 100 PLN???

              • 0 0

              • Pewnie nie tylko ile razy w życiu miałeś przeszczep i leczenie na intensywnej terapii ? Powodzenia w leczeniu w nfz tylko zabierz swoje łóżko itp o ile będzie miejsce na korytarzu i nie zapominaj o płaceniu 1tys co miesiąc a jak pójdziesz do lekarza to ci powiedzą że operacja za 3 lata jest termin a ty masz 2 miesiące życia albo przeszczep. Jednak jeżeli da pan ileś tys miejsce się znajdzie. Moja ciotka miała guza mózgu bez kredytu już by leżała parę metrów pod ziemią. Traciła wzrok a lekarz powiedział że 10tys i znajdzie się miejsce albo 3 lata do operacji :d
                gdyby służba zdrowia była prywatna to składka by kosztowała też 200-300zł na miesiąc ale funkcjonowało by to normalnie i pzu pokrywało by wszystko jeżeli miałbym polisę a lekarze i pielęgniarki byli by dla nas a nie my dla nich.

                • 0 0

        • A co ma Twoja składka na ZUS (2)

          do ubezpieczenia w NFZ?

          • 1 1

          • (1)

            On liczy całość ubezpieczeń społecznych, bo nie odróżnia jednych od drugich. Przy okazji emeeytur też mówi o 1000 zł. Składka zdrowotna pobierana jestprzez ZUS i przekazywana do NFZ, ale to za trudne do zrozumienia dl 90% społeczeństwa.

            • 1 0

            • haha o jakiej Ty mówisz emeryturze i o jakim leczeniu chyba Wy nie macie pojęcia o czym mówicie.
              Dokładnie to wygląda to tak
              -zus-51- ub.społeczne- 716,99
              -zus-52- ub.zdrowotne- 270,40
              -zus-53-FP- 55,07
              Mowa o najniższych składkach i teraz co się dzieje z tą kasą ?
              Chcę skorzystać z lekarza to czekam latami albo płacę.
              Emerytura buahaha jeżeli dożyję to ile lat będę ją pobierał oświecę Cie do tego czasu ZUS upadnie już jest bankrutem zerem na minusie dotowany z podatków
              Kolegi ojciec przepracował 40lat w stoczni i myślisz że ma do czegoś prawo i coś mu się należy jakiś zasiłek 800 parę złotych. Czasem to ja więcej dziennie zarabiam. Ale pierwsza linia oporu to pasożyty które z tego żyją mają swoje stołki z roku na rok jest ich więcej a społeczeństwo za to ma płacić i siedzieć cicho. To nie wina lekarzy tylko tych polityków bo ta administracja więcej przeje niż Ci lekarze. Ale wójek, ciocia szwagier kuzyn muszą mieć ciepło i przyjemnie przecież szary lud poczeka parę lat na operację która powinna być na zaraz. Rączka rękę myje dziś ta partia jutro inna. Dziś jestem prawicą jutro lewicą a jutro czym innym wyprą się własnej matki za garść srebrników. A Korwin mówi od 25 lat to samo i za to go szanuję nie sprzedaje się i nie zmienia poglądów jak wiatr zawieje. Poszedł do Europy po pieniądze i otwarcie o tym mówi i za to go szanuję. Reszta walczy sama nie wie o co.

              • 1 0

      • (7)

        Nie działa, bo nie ma co działać, wszędzie na świecie panuje mit państwa opiekuńczego, które nawet tyłek obywatelowi musi podcierać. W nielicznych miejscach, w których obniżono podatki, zdecydowano się ograniczyć kontrolę państwa i dać lokalnym społecznościom wolną rękę wszystko prosperuje o wiele lepiej. Mówisz z resztą tak jakby nasz opiekuńczy system, będący w opozycji do tych "chorych myśli Korwina" działał, a przecież też nie działa jak trzeba poza krajami, w których obywatelom pieniądze tryskają uszami. Nas nie stać nas po prostu na opiekę zdrowotną na poziomie bogatych państw zachodnich, bo musielibyśmy płacić kilka razy więcej niż obecnie, żeby to miało ręce i nogi. Jesteśmy biednym krajem i nie możemy wzorować się na krezusach z pięciokrotnie wyższym PKB tylko szukać własnych rozwiązań. Problem w tym, że my potrafimy tylko małpować.

        Ale to gadanie po próżnicy, nie przemówię nikomu do rozsądku, bo chociaż obecny system nie działa, boicie się zaryzykować, nie mając i tak wiele do stracenia - póki to myślenie się nie zmieni dalej będzie tu syf i udawane zaskoczenie, że po Nowym Roku jest chaos. Zabawne, że tak zażarcie walczono z komuną, ale komunistyczna mentalność w społeczeństwie ciągle ma się dobrze. Marazm, strach przed zmianami, brak własnego myślenia to rak, który toczy nasze społeczeństwo.

        • 27 11

        • (6)

          Może zacznij od podania nazw tych krajów gdzie prywatna służba zdrowia tak świetnie działa, zamiast jakieś ideologiczne pogadanki wygłaszać.

          • 16 8

          • (3)

            usa czlowieku

            • 7 10

            • (1)

              Buhaha wpisz sobie w YT "Chorować w Ameryce" czy jakoś tak i zobacz jak tam "świetnie" działa prywatna służba zdrowia !!!

              • 7 2

              • A co niby w tej prywatnej opiece medycznej w USA nie działa?

                Ten kogo stać to sobie wykupuje ubezpieczenie i się w tym systemie leczy. Przy wykupywania ubezpieczenia jest też dokładnie informowany co ono pokrywa a czego nie. Prywatne szpitale czy przychodnie nie mają problemów ze sprzętem, personelem czy też płynnością finansową.

                To co w USA nie działa to państwowa opieka zdrowotna, która powinna leczyć biednych, których nie stać na prywatne ubezpieczenie ale jak to w każdym rządzonym odgórnie systemie jest niestety niewydolna w porównaniu do potrzeb.

                • 3 0

            • I tam to niby działa?

              • 5 4

          • (1)

            Ideologiczne? Człowieku, tu chodzi o nasze zdrowie, ten system trzeba zmienić, a nie wyzywać ludzi od ideologów. Nazwij mnie jeszcze populistą, tak jakby populizmem nie była państwowa "bezpłatna" służba zdrowia.

            A państwowa służba zdrowia funkcjonuje w miarę dobrze w bogatych państwach takich jak Niemcy, Wielka Brytania - natomiast źle wszędzie tam, gdzie stara się rozwiązania te bezkrytycznie kopiować bez odpowiednich podstaw materialnych. Polska jest dobrym tego przykładem, a ile jest biedniejszych państw, które postępują równie głupio.

            Niepodważalnym jednak faktem jest, że prywatna inicjatywa zawsze będzie bardziej efektywna od państwowej, która marnotrawi środki - to samo tyczy się ubezpieczeń społecznych i nie ma tu znaczenia, czy w danej chwili są na świecie jakieś przykłady tego działania czy nie.

            • 5 8

            • Nazwy krajów Neptun miałeś podać gdzie prywatna służba zdrowia się sprawdza ale widzę że unikasz konkretów jak ognia uciekając w polityczną retorykę typu Korwin.

              • 1 1

      • (5)

        zapoznaj się ze słowem konkurencja i jak to wpływa na ceny...

        • 16 17

        • (4)

          tak sobie tlumacz. konkurencja wsrod adwokatow, radcow prawnych, notariuszy - zapoznaj sie z cennikiem.

          • 36 8

          • (3)

            Wystarczy nawet zajrzeć do weterynarza, dasz im psa a dostaniesz rachunek na co najmniej 500 pln i wskazanie do kolejnych okresowych wizyt po zielonego każda.

            • 19 3

            • Dodajmy że zapłacisz bez szemrania za weterynarza, natomiast lekarze najlepiej aby leczyli za co łaska :).

              • 6 1

            • widocznie tyle to kosztuje (1)

              W tym pseudopanstwie..;) To reguluje rynek, popyt i podaz. Wyksztalcenie w trudnej specyfice tez kosztuje i to niemalo (patrz chetnych do studiowania medycyny w Polsce- na zachodzie koszty sa horendalne).
              A wiec - ucz sie dziecie ucz...

              • 6 11

              • kosztuje tyle co ropa naftowa na "wolnym rynku"

                czyli nie wiadomo ile,

                • 6 1

      • Nie ma, co się gorączkować i tak nie przegadasz.

        • 16 1

    • (3)

      Wiesz ile kosztuje prywatna wizyta u lekarza, teraz, kiedy masz dostęp do niego również na fundusz? Przynajmniej 50 zł za rodzinnego, a specjaliści biorą więcej niż 100. Za wypasiony prywatny pakiet medyczny płacisz porównywalnie do składki zdrowotnej, a nie gwarantuje nawet połowy tego co masz na NFZ w wypadku zagrożenia życia.

      • 24 3

      • (2)

        Co za bzdury piszesz- wypasiony pakiet w Swiss med kosztuje 90zl,ws ystko załatwisz bez kolejek, lekarz nie szczypie sie z wypisaniem skierowania tylko je poprostu wypisuje. Jestem za prywatyzacja leczenia, bo tylko wtedy moja kasa bedzie spożytkowana tak jak JA chcę

        • 1 2

        • Cena pakietu zależy od wieku . więc 90 zł to dla 25 -latka . z każdym rokiem składka się powiększa . dla osoby ok 60 lat to już są koszty rzędu 250 zł .

          • 1 0

        • Proszę bardzo

          Tylko pamiętaj, że ubezpieczenie prywatne, które miałoby objąć wszystkie procedury oferowane przez NFZ (leczenie nowotworów, przeszczep narządów, pobyt na intensywnej terapii, funkcjonowanie pogotowia ratunkowego) raczej nie będzie kosztowało 90 PLN. No chyba że chcesz się ubezpieczyć od grypy i wycięcia wyrostka robaczkowego.

          • 1 0

    • (7)

      Zacznijmy od zamontowania kas fiskalnych gnidom w białych kitlach. Potem wprowadźmy zakaz przyjmowania 3-4 etatów przez jednego lekarza.
      Założe się że błędów lekarskich będzie o połowę mniej.

      Pytanie : Czy ktoś widział lekarza, któremu by się źle wiodło? W sensie materialnym?

      Skoro im tak źle , to czemu nie wezmą się za inne zajecie? Dlaczego akurat oni nie mogą się przekwalifikować w UP na np. ochroniarza, tak jak przeciętny Kowalski?

      O ile nie jest ani fanem Tuska, ani nie do końca zgadzam się z decyzjami obecnego rządu, a Arłukowicza uważałem za bezbarwnego pionasa, to teraz popieram go w 100% i bardzo podoba mi się jego postawa.

      Lekarze terroryzują pacjentów że ukarają Ministra i NFZ tym, że nie podpiszą kontraktów i nie wezmą pieniędzy? Hahahaha dobre. To jakby na złość swojemu szefowi nie wziąć pensji heheheh.
      Ok, więcej zostanie dla innych. W naturze nie ma pustki.

      • 41 12

      • Jakbyś miał chociaż trochę rozumku i umiał logicznie myśleć

        to byś takich bzdur nie wypisywał. Skoro większość lekarzy pracuje na kilku etatach a bezrobocie wśród lekarzy praktycznie nie istnieje to kto po wprowadzeniu zakazu podejmowania więcej niż jednego etatu by pracował na tej reszcie etatów? Wyobraź sobie, że praktycznie cała praca dyżurowa (pogotowie ratunkowe, izby przyjęć w szpitalach, dyżury w przychodniach) to praca ponadetatowa czyli albo ją likwidujmy albo zostawiamy a likwidujemy pracę lekarzy w normalnym czasie. I nie łudź się, że jakikolwiek lekarz z zagranicy przyjedzie żeby pracować w tym systemie.

        • 2 0

      • znawcy tematu sami jak widzę...

        Gdyby lekarz miał pracować na jednym etacie to już dawno ten system runął by w p**** I mówię o pracy na kliku etatach w placówkach publicznych, nie prywatnych. Jeden lekarz pracuje w kliku miejscach - w szpitalu, przychodni, nocnej przychodni,hospicjum - wszystko to są placówki publicznej służby zdrowia. Bardzo bym chciał by był taki zakaz - najpierw padły by nocne przychodnie, bo nie znam lekarza, dla którego byłoby to podstawowe miejsce pracy. W przychodniach rodzinnych kolejki wydłużyłyby się do dwóch tygodni, bo to właśnie lekarze ze szpitali popołudniami rozładowują kolejki. Hospicjum - też zazwyczaj miejsce dodatkowej pracy a nie podstawowej. I tyle w temacie. Zdrowia życzę.

        • 11 2

      • szkoda, ze jak za rzadow PiS Dorn chciał puscic lekarzy w kamaszach i glosno mowiono: (2)

        Pokaz lekarzu co masz w garazu...to obecni robili jazgot, jak tak mozna lekarzy szkalowac i posądzac o pazernosc. Byl czas by ustawic to biale towarzystwo do pionu, ale teraz gdy po tylu latach lekarska sitwa uprzywilejowanych robi co chce i stawia warunki to sie rzadzacy dziwują jak to moze byc? Przez tyle lat na to pozwalano. Jak slysze od swojego lekarza pierwszego kontaktu, ze za pełen etat w przychodni ma ok.10 tys to mnie szlag trafia - a to tylko zwykly internista, lekarz rodzinny.

        • 25 5

        • tak? (1)

          To moze sam zacznij leczyc...
          Jeden madrzejszy przed kompem od drugiego

          • 8 14

          • no wiec wiekszosc czasu lekarz pierwszego kontaktu poswieca na wypisywanie recept

            Lub skierowan. Ja osobiscie nie pamietam by przez ostatnie 5 lat ten doktor zbadal mnie. Jak zostawialam ksiazeczke z prosba o recepte to zawsze mialam wyrwana kartke z dopiskiem"porada". A nic mi nie radzil tylko wypisal staly lek a skasował z nfzu za wizyte. Zalozcie sobie konto informacji o pacjencie w Nfz, tam dopiero mozecie sie zdziwic jakie wam zabiegi i uslugi przychodnie dopisuja zeby wyrwac kase z funduszu. Polecam lekture wlasnej historii medycznej

            • 20 0

      • szkoda, ze jak za rzadow

        • 0 1

      • Widac, ze masz nas..ne rowno pod sufitem.

        A arlukowicz liczy na takich obciagaczy jak ty.

        • 13 22

    • "prywatne ubezpieczenia są dużo tańsze a dają dużo więcej pacjentowi" (1)

      prywatne ubezpieczenie czyli np. LUXMED, SWISSMED itp. dają sporo (choć do specjalistów też się czeka i po 3 miesiące) ale tylko w zakresie podstawowej opieki medycznej.
      Czytaj tyle co zwykła przychodnia ale bez leków refundowanych.
      Każdy sensowniejszy zabieg (nie licząc hospitalizacji) nie jest objęty standardowym pakietem czy też wręcz go nie realizują. Opieka typowo szpitalna to już prawie wyłącznie domena NFZ.

      • 4 1

      • Co wiecej

        Trudne ( czy raczej drogie) przypadki- zwłaszcza te związane z długotrwała hospitalizacją odsyłają do szpitali państwowych, zwykle tych o 3 stopniu referencyjnosci, które nie mogą odmówić przyjęcia. Z biznesowego punktu ok, ale odbywa sie to kosztem państwowych placówek, które są wpędzane w długi...

        • 3 0

    • Prywatne ubezpieczenia dają dużo więcej pacjentowi?

      Pokaż mi prywatne ubezpiecznie, które pokryje koszty leczenia na intensywnej terapii, przeszczepu narządów, dializ, leczenia chorób genetycznych itp.

      • 3 0

    • zwlaszcza tego calego prezesa\1

      • 0 0

    • !! (3)

      System poprostu jest do bani i tyle. Pokażcie mi kraj w eurolandzie, w którym prywatne osoby organizują zbiórkę pieniędzy aby zapewniać sprzęt medyczny, leczenie, remonty szpitali..
      wstyd!! Polacy są przyzwyczajeni do dokładania do służby zdrowia, przez 20 lat wośp rządzący /i nie ma znaczenia czy z lewa czy prawa/ zaoszczędzili miliardy euro niejako wpisując przychód z darowizn w budżet.. Czy nikt tego nie widzi?? Nie mam nic przeciwko pomocy ale proszę, pokażcie kraj w europie gdzie przez ćwierć wieku służba zdrowia leży i czeka na datki od ludzi..!

      • 12 4

      • (2)

        Nie ma kraju, w ktorym panstwowa sluzba zdrowia przynosila zyski. Proponuje pojechac do Wielkiej Brytanii, to docenicie nasz system zdrowia i naszych lekarzy.

        • 4 3

        • Tylko tam nie musisz z przeziębieniem latać po L4, i sporo pacjentów w ogóle nie musi zawracać głowy.

          • 1 0

        • Nie pisałem o zyskach.

          • 4 1

    • (2)

      Co ty za bzdury piszesz? Na cała administracje, obsługę pensje i budynki NFZ, idzie z całości wydatków na służbę zdrowia ok 1%. Chyba mylisz coś z ZUSem i ich pałacami.

      • 6 9

      • bzdury i nie bzdury

        ok. 1,17%, ale od 68 miliardów- czyli ponad 800 milionów...rocznie... to mało? komentarz przedstawiciela nfz w izbie na to pytanie: prywatne firmy biorą dla siebie większy procent... padłem:)

        • 5 0

      • nfz nie ma palacow ?

        sama kilka widzialam

        • 10 4

  • (27)

    Co za bzdura... J**ać ten system.

    • 151 16

    • (10)

      "J**ać ten system" powiedział robotnik udając się rano do roboty za 1500 zł haha

      • 14 0

      • (9)

        Lekarz rezydent, czyli osoba w wieku 26-31, ma 2100 na reke... Zyc nie umierac, ale propaganda dziala...

        • 17 4

        • (1)

          Hehe, baju baju. Nieprawda, ale jeszcze Dodaj dyzury, nocki i wyjdzie 4 koła na rękę.

          • 0 0

          • Magazynier

            Jak weźmie nocki w kilku miejscach tez 'wyciagnie' 4kna rękę...poza tym prawda, tylko po 2 latach zwiększa sie to o 200zl, choc ci na specjalizacjach, których chce ministerstwo maja od początku 2500,potem 2700. Problem w tym, ze zwykle są to te, których większość nie chce robić...

            • 1 0

        • (5)

          Ale napisz proszę ile ma później. No i oczywiście ile ma etatów. Ją mam 34 lata i wyciągam 12...14 tysi, czy to mało? Przez 3 lata spokojnie odbilem sobie studia i cienką rezydenture. Nie narzekam, ale są i tacy co i 30 tysi mało... I tacy właśnie protestują.

          • 9 6

          • w sam raz, mogłoby być nawet ciut mniej, (2)

            pod warunkiem, że na jednym etacie- bo o to chodzi...jakoś nie znam wielu specjalistów, którzy by tyle zarabiali- zabiegowcy, anestezjolodzy, część radiologów- i to raczej na kontraktach. Większość specjalistów nie przekracza 5000 brutto. reszta to gabinety, dyżury, przychodnie- a przecież chodzi o to, by tego nie było. większość by się zgodziła na 12k z zakazem pracy w innych miejscach...a, zapomniałem, przecież wtedy system by padł, bo mamy za mało lekarzy...

            • 6 1

            • (1)

              Prywatny gabinet chirurg plastyk.

              • 0 0

              • Czyli zabiegowiec

                I to dosyć specyficzny- prywatnie oparzeń nie leczysz raczej:) potwierdzasz tylko to, co napisałem.

                • 1 0

          • Wyciągają? (1)

            Co to znaczy wyciągasz? Na ile etatów pracujesz? Ile godzin spędzisz w pracy aby tyle zarobić? Sześć lat temu też "wyciągałem" 9 tys. PLN miesięcznie tyle, że żonę i dziecko widziałem co kilka dni a co drugie święta spędzałem w pracy. Na warunki ekonomiczne nie narzekałem ale stwierdziłem, że mam dość "wyciągania" i udałem się do normalnego kraju gdzie nie muszę "wyciągać" tylko mogę normalnie pracować i spędzać czas z rodziną po pracy i w większość świąt. Na dodatek mogę śmiało powiedzieć, że na pewno jestem lepszym lekarzem niż byłbym w Polsce bo nie tylko mnie stać (szpital w głównej mierze refunduje) ale również mam czas aby poczytać fachową literaturę po pracy czy pojechać na kurs czy zjazd kilkanaście razy w roku.

            • 3 0

            • 6-7h dziennie, dwa etaty, weekend wolny. Dwa razu w miesiącu nocka. Z rodzinka wieczory, urlopy, weekendy.

              • 0 0

        • Spawacz 2500 na rękę, kpina ale mój wybór mogę wyjechać i zarobić 10x tyle jednak trzyma mnie synek, czy żałuję? Nie, nie kasa jest najważniejsza i choć nie zarabiam wiele nie głosuje na komuchów PO PiS SLD PSL KNP oraz nie wypisuję "rąb.ać system" bo w nim jestem czy chcę czy nie chcę i nic nie da to krzyczenie w necie.Zawsze korci mnie pytanie każdego narzekającego na kogo głosował. Jak na mniejsze zło to masz mniejsze zło, czego narzekasz?

          • 13 2

    • Nie sytem tylko czwanaczków lekarzy (5)

      tu nie podpiszą i liczą na wizyty prywatne. W d** się im poprzewracało, za dobrze mają. Do czasu, jak import z Ukrainy dotrze, wtedy będą prosić.

      • 30 17

      • nikt z UA nue przyjedzie do PL leczyc (4)

        O tym imporcie z ukrainy gada sie od 10 lat i ani widu ani slychu. Bo zaden normalny ukrainski lekarz, jak juz zamierza wyemigrowac, nie wyjedzie do kraju, ktory na opieke zdrowotna przeznacza najmniejszy procent PKB w Europie, gdzie lekarz jest na kazdym kroku mieszany z blotem, gdzie odpowiada swoim majatkiem za refundacje lekow (w normalnych krajach lekarz zajmuje sie leczeniem a refundacja to sprawa ubezpueczonego i ubezpueczyciela), gdzie kontroler z NFZ jak czlonek mafii-na dzien dobry mowi- zaplac pan 1000zl i wychodze, albo znajde nieprawidlowosci na 20 tys (bo kasa z kar jest wpisana w budzet NFZ!)... gdzie minister szczuje pacjentow na lekarzy uzywajac przeinaczonych faktow, przy udziale uslusznych mediow, straszy uzyciem panstwowych instytucji i lamie konstytucje. Lepiej wyjechac kraj dalej i cieszyc sie szacunkiem i dobrobytem, jakim ciesza sie polscy lekarze za granica. Lekarze, ktorzy wyjezdzaja, bardzo rzadko wracaja.

        • 22 10

        • (3)

          W innym kraju debilu płacił byś za studia ...

          • 4 12

          • I oczywiście TY za to płacisz w podatkach

            Bo rodziny tych kształcących się studentów podatków nie płacą. Bo Ci wykształceni "za darmo" lekarze też nie płacą podatków finansując edukację przyszłych pokoleń. Na tym debilu polega ten system - albo wszyscy finansujemy z naszych podatków edukację albo każdy płaci za siebie.

            • 4 0

          • Ależ proszę bardzo

            Niech wprowadzą odplatną edukację zawodową. Tyle że wtedy każdy kształcący się w jakimkolwiek zawodzie będzie musiał za nią płacić.

            • 4 0

          • pomijając oczywisty fakt,

            że jakoś w Polsce edukacja jest bezpłatna i nie nakłada na lekarza obowiązku pozostania w kraju- tak samo jak innych uczących się, nie tylko na studiach- a hydraulik po zawodówce to co?;) - to spłacają to już w trakcie stażu pracując za grosze:) a swoją drogą koszt wyszkolenia lekarza taki znowu wysoki nie jest. ceny zachodnie, a nawet te nasze dla studentów obcojęzycznych i niestacjonarnych (niższe) znacznie przewyższają te koszty i są raczej kosztem 'prestiżu'. a tak poza wszystkim, to już nudne się robi o tym czytać:)

            • 4 3

    • (6)

      Na załączonej liście zamkniętych przychodni nie ma Gdyni, Czy to znaczy, że wszystkie są otwarte?

      • 7 2

      • Tak (3)

        W Gdyni wszystkie maja podpisane umowy

        • 5 4

        • (1)

          To dlaczego przychodnia na Oksywiu zamknieta 2 oraz 5 stycznia?

          • 3 0

          • Nie wpadles na to, ze moze chca miec dlugi weekend?

            • 5 1

        • Dzięki Bogu! Jest info na oficjalnej stronie miasta.

          • 1 1

      • Lista jest niekompletna (1)

        Bordello mają w NFZ jak zwykle

        • 15 1

        • mam nadzieję

          Że ZUS i NFZ co prędzej zdechną i każdy będzie troszczyć się o siebie bez 40% narzutu na urzędników.

          • 5 2

    • 7 lat rządów PO (2)

      Nie chciało się iść na wybory i odsunąć nieudaczników? To teraz trzeba ponosić konsekwencje

      • 23 10

      • Widac byli gorsi od nieudaczników.

        • 4 3

      • No widzisz, nie dość, że przegrałes, to i tak mna i Tobą rządzi PO. Boli podwójnie?

        • 3 1

  • Pewnie wielu tu plujących jadem zapomniało o wspólnej gierce PZ i PO

    Porozumienie Wyborcze
    Pomiędzy
    Platformą Obywatelską a Porozumieniem Zielonogórskim

    Porozumienie Wyborcze pomiędzy Platformą Obywatelską a Porozumieniem Zielonogórskim zostaje zawarte w celu skutecznej realizacji kompleksowej reformy ochrony zdrowia, której od lat bezskutecznie oczekują Obywatele. Wspólne cele Platforma Obywatelska i Porozumienie Zielonogórskie przedstawiają w trwającej Kampanii Wyborczej.

    1. Obie strony na pierwszym miejscu stawiają bezpieczeństwo pacjenta.
    2. W trybie pilnym należy doprowadzić do uszczelnienia systemu poprzez wprowadzenie elektronicznej karty ubezpieczenia zdrowotnego dla każdego Obywatela RP. Pozwoli to stopniowo zmniejszyć i likwidować kolejki do specjalistów i szpitali. Ujednolici to także zbieranie, przekazywanie i przetwarzanie danych o zdarzeniach medycznych w skali całego kraju.
    3. Strony podejmą wszystkie możliwe działania, aby polskie pielęgniarki i polscy lekarze wykształceni w naszym kraju leczyli Obywateli Polski, a nie emigrowali by leczyć obywateli bogatych krajów unijnych.
    4. Racjonalne zmiany w systemie ochrony zdrowia muszą także oznaczać niepodważalną rolę lekarza rodzinnego, który powinien być prawdziwym przewodnikiem pacjenta.
    5. Należy jak najszybciej wprowadzić obowiązkowe badania profilaktyczne. Uchroni to wielu pacjentów przed leczeniem choroby dopiero w zaawansowanym stadium. W tej kwestii ważna jest aktywność samorządów lokalnych.
    6. Konieczna jest prawidłowa wycena usług medycznych, tak by doprowadzić do należnego finansowania pracy lekarzy i pielęgniarek.
    7. Każda jednostka ochrony zdrowia powinna otrzymywać pieniądze za konkretną usługę medyczną.
    8. Strony doprowadzą do prawidłowego finansowania szpitali w oparciu o zasady konkurencyjności usług oraz odpowiednie ich finansowanie.
    9. Zmiany powinny dotyczyć także prawidłowego kształcenia specjalistów.
    10. Strony będą dążyły by wszystkie wspólne działania były czytelne i zrozumiałe dla społeczeństwa.
    11. Konieczne jest uporządkowanie systemu prawnego, tak by stworzyć stabilne podstawy funkcjonowania systemu ochrony zdrowia.
    12. Do systemu należy wprowadzić mechanizmy umożliwiające konkurencję, która przyczyni się do podniesienia jakości usług oraz zredukuje kolejki do specjalistów i szpitali.
    13. Naszym Obywatelom należy umożliwić leczenie nowoczesnymi i tańszymi lekami.
    14. Wszystkie problemy i ewentualne różnice zdań związane z realizacją tego porozumienia będą rozstrzygane na drodze partnerskich uzgodnień pomiędzy liderami obu organizacji.

    Przyjmując powyższe postanowienia do realizacji porozumienie podpisali:

    W imieniu Platformy Obywatelskiej
    Przewodniczący Donald Tusk

    W imieniu Porozumienia Zielonogórskiego
    Sekretarz - Główny Negocjator Marek Twardowski
    Sekretarz ds. finansowych Bożena Janicka
    oraz
    Przewodnicząca Sejmowej Komisji Zdrowia- Ewa Kopacz

    P.S. Cytaty z tamtego okresu tzw "białego miasteczka"

    Ewa Kopacz o koalicyjnym rządzie PiS/LPR/SO
    - Będziemy ten rząd, tego premiera rozliczać za każdego pacjenta, do którego nie dojechało pogotowie, za każdego pacjenta, któremu stała się krzywda tylko dlatego, że przedstawicielom tego rządu zabrakło wyobraźni.

    Donald Tusk
    - Nieważne, kto reprezentuje jaką partię! Ważne, by rządzący politycy zrozumieli, że nie robią łaski ani lekarzom, ani pacjentom!

    Bronisław Komorowski o słowach min. Dorna, słynne "kamasze"
    - ... była to wypowiedź skandaliczna, która nie powinna mieć miejsca szczególnie na stanowisku wicepremiera. ... jest to wystarczający powód, by zostać pozbawionym tej funkcji.

    • 1 0

  • SPOKO - pokornie idą już do pracy.

    rura im zmiękła- brawo PO !!!!

    • 3 3

  • Czegoś tu nie rozumiem- dlaczego te pomyje na włascicieli przychodni i lekarzy (1)

    Płacimy składki na ubezpieczenie, państwo ma obowiązek zapewnić dostęp do służby zdrowia, ale już dawno stworzono u nas system oparty na "konkurencji" (he he), tzn. możliwości funkcjonowania podmiotów prywatnych, które świadczą usługę opieki zdrowotnej (poz).

    Dlaczego więc wkurzać się na "przedsiębiorców" (to określenie ma zdaje się wydźwięk negatywny), że nie chcą dopłacać do interesu- takie jest ich zdanie i ich sprawa. z****nym obowiązkiem ministra, w sytuacji, gdy dana placówka przestaje istnieć- jest wtedy zapewnienie bezpieczeństwa w dostępie każdego do służby zdrowia. To nie jest szantaż, ale wola właścicieli placówek, czy chcą czy nie dopłacać do interesu. Skoro minister widzi, że wskutek reformy może ileś placówek nie działać, już wcześniej musi zapewnić prawdziwy plan B, albo odroczyć wejście w życie planu, tak by to zapewnić- np. zapewnić istnienie nowych placówek- ale na to trzeba czasu, a nie dwóch, trzech dni. sami stworzyli taki system działania służby zdrowia, a teraz chcą zmusić kogoś do działania wbrew woli.

    • 5 0

    • Widzisz, napisałeś rzecz oczywistą, dotycząca sporu, natomiast media trąbią o zupełnie czymś innym, napuszczając na siebie lekarzy i społeczeństwo.
      I o to właśnie chodzi, o zadymę, by nikt nie dostrzegł gdzie tkwią błędy rzeczywiste i kto za nie odpowiada. Znaleziono już winnego i hajda go teraz kopać gdzie się tylko da.

      • 1 0

  • Logo NFZ

    Budynki przychodni, to czyje są? NFZ, prywatne ?Tylko pytam.

    • 2 0

  • Jaki rząd taki stn służby zdrowia... (4)

    .

    • 6 2

    • (3)

      WOW jakie odkrycie. Podaj mi przykład jednego kraju gdzie służba zdrowia działa jak należy.

      • 1 0

      • Niemcy (2)

        • 2 3

        • Niemcy, mistrzowie Europy w przewałach, dotyczących leczenia "martwych dusz".

          • 2 1

        • Brawo, nie wiem dlaczego ale wiedziałem ze podasz ten przykład. Teraz napisz krótko tak dla niezorientowanych, co wiesz na temat służby zdrowia, ubezpieczenia, podatków (wszystko to się łączy) w Niemczech. I wtedy zadaj sobie pytanie co oni maja, a czego my nie mamy i długo mieć nie będziemy.

          • 3 0

  • dla niektorych lekarzy przysięga Hipokratesa to tylko zbiór pustych frazesów....... (1)

    Cytyt z artykulu znalezionego w sieci na blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/694275,porozumienie-zielonogorskie-lekarzy-czy-szantazystow
    Żądania lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego są niedorzeczne jak nie absurdalne : wnoszenie przez pacjentów opłaty za przekroczenie progu przychodni, możliwość zamknięcia przychodni na 20 dni roboczych w roku, skrócenie czasu pracy przychodni w każdą drugą środę miesiąca do godziny 14 oraz zrezygnowanie ze szkoleń z zakresu onkologii dla lekarzy rodzinnych i zniesienie kontroli jakości świadczonych usług . Jednak chciwość lekarzy wręcz powala na kolana, bo lekarze żądają aby pacjent płacił z własnej kieszeni za sam fakt zapisania się do lekarza !!!. Postulat zniesienia kontroli jakości usług jedynie oznacza w praktyce, że lekarz nie będzie odpowiadał w sensie prawnym za wszelkie wypaczenia oraz nieprawidłowości związane ze świadczonymi usługami medycznymi. Zarazem szkoda, że min. zdrowia wycofało się : Ustawa refundacyjna przewiduje (art. 48, ustęp 8), że jeśli lekarz błędnie wypisze receptę, będzie zobowiązany do zwrotu kwoty nienależnej refundacji wraz z odsetkami. Chodzi o przypadki wypisania recepty np. nieuzasadnionej względami medycznymi lub niezgodnej z listą leków refundowanych, a także niezgodnie z uprawnieniami pacjenta. Karanie lekarzy ukróciło tego typu wszechobecną patologię : Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie dwojga lekarzy z jednej z wyszkowskich przychodni. Lekarze mają postawionych 113 zarzutów związanych z wyłudzaniem z Narodowego Funduszu Zdrowia pieniędzy za niewykonane usługi medyczne. Zarazem to jest uzasadnienie wniesienia wniosku lekarzy o zniesieniu kontroli jakości świadczonych usług.

    • 4 2

    • Zacytowałeś artykuł z Newsweeka, który od lat nie kryje, że wspiera obecną ekipę rządzącą, więc artykuł jest tendencyjny z założenia.
      Natomiast niewiele pisze, jak i tzw media wiodące, o roli ministra zdrowia w tym całej rozpierdusze.
      Bowiem jeśli ktoś wie (sam Arłukowicz to potwierdzał) że kasy z NFZ zbyt wiele nie ma i że system funkcjonuje źle, to miast zacząć go dobrze ustawiać, od lat 7 (wcześniej robiła to 4 lata Kopacz) rokrocznie pod jego koniec, wdaje się w awantury z lekarzami i nie tylko z Porozumienia Zielonogórskiego.
      Tym razem znów posłużył się medialną papką jaką sa chorzy na nowotwory.
      Posłużył się tu ciężko chorymi ludźmi, bo wie że jest tylko urzędnikiem i zawsze rozłoży bezradnie ręce, wiedząc, że to nie na jego garb spadnie leczenie tych ludzi.
      Ot zwykłe urzędnicze, bezduszne podejście do tematu.

      P.S. Chętnie bym lekarzom przyłożył i to ostro, jednak tym razem to wina niemal w całości, tym razem jest po stronie ministra jak i rządu, rządu dlatego, że widząc bezradność Arłukowicza (od 3 tygodni) nie dokonano jakiegokolwiek ruchu, w jakąkolwiek stronę a jedynie puszczając medialne paszkwile, które są słuszne jedynie w niewielkiej części.
      Rząd jak i minister, generalnie ma ludzi w Polsce głęboko w d..ie i jedyne co udaje mus ie najlepiej, to granie na emocjach.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane