• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kwarantanna w Szpitalu Kopernika. Zamknięty SOR, interna i diabetologia

Ewa Palińska
17 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 14:55 (18 marca 2020)
W Szpitalu im. Mikołaja Kopernika zarządzono kwarantannę po wizycie pacjenta zarażonego koronawirusem. W Szpitalu im. Mikołaja Kopernika zarządzono kwarantannę po wizycie pacjenta zarażonego koronawirusem.

Część oddziałów Szpitala im. Mikołaja Kopernika (Oddział Chorób Wewnętrznych i Diabetologii oraz część Oddziału Ratunkowego) została we wtorek 17 marca poddana kwarantannie. Zamknięcie oddziałów spowodowane jest wykryciem koronawirusa u jednego z pacjentów.



Aktualizacja: 18 marca, godz. 14:50

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 18 marca przed Szpitalem Mikołaja Kopernika, prezes spółki Copernicus poinformował, że kwarantanną zostali objęci pracownicy placówki.

- Na chwilę obecną nie potwierdziło się żadne kolejne zakażenie, natomiast 51 osób zatrudnionych w tym szpitalu, z Oddziału Chorób Wewnętrznych i Ratunkowego zawiesiliśmy w wykonywaniu czynności i skierowaliśmy do kwarantanny, do momentu uzyskania potwierdzenia, że osoby te nie stwarzają zagrożenia - wyjaśnia Dariusz Kostrzewa, prezes spółki Copernicus PL.
Wynikiem takich działań, konieczne są kolejne obostrzenia:

- Oprócz tego, oddziały szpitala zaczęły od wczoraj pracować w trybie ograniczonym do wskazań pilnych, onkologicznych i związanych z realizacją programów lekowych - dodaje Kostrzewa. - Poza tym staramy się działać w miarę normalnie, prowadząc w namiocie segregację pacjentów, którzy byli narażeni na kontakt z osobami mogącymi stanowić źródło zakażenia. Podobne działania zastosowaliśmy w drugim szpitalu spółki Copernicus, czyli Szpitalu św. Wojciecha na Zaspie.
Kwarantanna potrwa przynajmniej do końca tygodnia.

- Zgodnie z zasadami materiał do badania mikrobiologicznego pobiera się od pacjenta nie wcześniej niż w 7 dobie od chwili kontaktu z osobą zarażoną. Taki czas ustaliliśmy dla każdej z tych osób. Na chwilę obecną zarządziliśmy kwarantannę do końca tygodnia, 20 marca pobierzemy materiał. Wówczas podejmiemy decyzję, czy przywrócimy personel do pracy - mówi Dariusz Kostrzewa.

Zarząd spółki Copernicus opowiada o kwarantannie w Szpitalu św. Wojciecha





Aktualizacja: godz. 20:18

Komunikat w sprawie ograniczenia działalności Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku

  1. Mając na uwadze obecną sytuację epidemiczną, w celu ograniczenia lub wyeliminowania zagrożenia związanego z ekspozycją na SARS-CoV-2, z dniem 17.03.2020r. w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika wprowadza się do odwołania następujące zmiany w zakresie przyjęć pacjentów:
  2. Na czas kwarantanny zawiesza się działalność SOR dla osób dorosłych (ul. Nowe Ogrody 16) oraz Oddziału Chorób Wewnętrznych i Diabetologii (ul. Powstańców Warszawskich 1/2)
  3. Działalność Szpitala zostaje ograniczona do urazów, stanów nagłych i świadczeń udzielanych pacjentom onkologicznym.
  4. Ogranicza się do przypadków onkologicznych i ratujących życie działalność w zakresie badań endoskopowych dla dorosłych i dzieci.
  5. Centrum Rehabilitacji Leczniczej udziela świadczeń pacjentom hospitalizowanym w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika oraz w zakresie wymagającym bezwzględnie działania fizjoterapeuty.
  6. Zawiesza się działalność Pracowni EEG i Pracowni Neurofizjologii.


Bardzo przepraszamy za zaistniałą sytuację i liczymy na zrozumienie.

Z poważaniem
Rafał Cudnik
Koordynator COPERNICUS PL Sp. z o.o. w Zakresie Działań Związanych z koronawirusem SARS-CoV-2



We wtorek rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o sześciu nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w województwie pomorskim. Mężczyzna w starszym wieku - jedna z zarażonych osób - zanim trafił do szpitala zakaźnego był hospitalizowany w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika. W związku z tym zarządzono kwarantannę na Oddziale Chorób Wewnętrznych i Diabetologii oraz na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

Sześć nowych przypadków koronawirusa na Pomorzu



78- letni mężczyzna zgłosił się do szpitala wojewódzkiego z krwotokiem z nosa. Okazało się, że wywołało go zażywanie leków zaburzających krzepliwość. Po zbadaniu na SORze pacjent został przyjęty na Oddział Chorób Wewnętrznych i Diabetologii.

- W ramach diagnostyki lekarze zlecili tomografię komputerową płuc, wynik zaniepokoił lekarzy. Choć pacjent nie miał charakterystycznych dla COVID-19 objawów - gorączki, kaszlu, duszności, zlecono wykonanie testu na obecność patogenu - poinformował podczas środowej konferencji prasowej dyrektor ds. medycznych Szpitala im. Mikołaja Kopernika Krzysztof Wójcikiewicz. - Kiedy okazało się, że pacjent jest zakażony, został przewieziony do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
Z racji tego, że u pacjenta potwierdziło się zarażenia koronawirusem, miejsca w których przebywał w szpitalu Copernicus (w tym również pacjenci i personel) zostały poddane kwarantannie.

W nocy przeprowadzano rutynowe prace związane z dezynfekcją miejsc, w których przebywał pacjent z rozpoznanym koronawirusem. Z racji tego, że liczba zarażonych osób może znacznie wzrastać, podobne działania będą zapewne podejmowane w innych placówkach medycznych. To działania rutynowe.

Miejsca

Opinie (357) ponad 20 zablokowanych

  • (12)

    Cieplej się robi to ludzie wychodzą na spacery. Ludzie, siedźcie w domach! Nie kozaczcie!!

    • 92 81

    • Spacer (3)

      No ale jeżeli nie mam kontaktu z innymi osobami, nie dotykam nic na klatce to dlaczego nie mogę jechac do lasu się przejść ? Nie trzeba siedzieć w domu tylko trzeba unikać kontaktu z ludźmi.

      • 81 4

      • Włosi i Hiszpanie też tak gadali (2)

        Módl się żeby Twoi bliscy mieli tablet pod ręką jak będą się chcieli z Tobą pożegnać, bo na oddział cię nie wpuszczą

        • 9 52

        • Włosi siedzieli w knajpach a nie łazili po lesie (1)

          Ruch to zdrowie

          • 32 0

          • Włosi mają "rodzinna kulturę". pracuję zdalnie z włochami - jak u nich zaczęło się rozwijać, zaczeli zjeżdżać do rodzinnych domów i siedzieć razem. i tak jeden zarażony przywoził to reszcie rodziny.

            • 0 0

    • (2)

      I dobrze, że wychodzą. Zakazu nie ma, a jest to nawet wskazane.

      • 62 8

      • (1)

        Nie, to nie jest wskazane.

        • 0 18

        • masz unikać skupisk ludzkich, a nie słońca. Spacer ok, ale idź do lasu, na plażę. unikaj ludzi.

          • 4 0

    • Typowy Janusz alkoholik

      • 0 0

    • Mamy rozumieć, że ty siedzisz w domu i nigdzie nie wychodzisz, ok. (2)

      Tylko, proponuję szersze spojrzenie. Osoby "spacerujące" mogą np przemieszczać się między domem a pracą. Najzwyczajniej unikają innych ludzi, rezygnując z komunikacji miejskiej.
      Elo

      • 32 2

      • (1)

        Ty naprawdę uważasz, ze wszyscy Polacy to tępy lud ? Każdy z IQ trochę wyższym od małpy, potrafi odróżnić osobę spacerujacą od idącej do pracy.

        • 4 10

        • To chyba mam IQ niższe od Ciebie. Powiedz jakie są szczególne różnice?

          • 10 0

    • A co ma piernik?

      W lesie covida nie zlapiesz. Predzej kleszcza albo ciaze.

      • 34 1

  • Ale od kiedy był hospitalizowany? (13)

    Jeżeli od np. kilku tygodni to jak zaraził się na oddziale? A jeśli od niedawna to jak to możliwe, że przed przyjęciem na oddział nie zrobiono mu testu???

    • 40 7

    • (1)

      Był piątek i sobota w szpitalu. Lekarze mający kontakt z chorym byli dziś w pracy, o tym że mają kwarantannę dowiedzieli się od innych pracowników po przyjściu do pracy. Niby służba zdrowia taka przygotowana, a jednak jakby nie.

      • 9 0

      • Trzeci świat

        • 1 0

    • Zrobiono. Ale wynik przychodzi po kilku dniach!

      • 3 0

    • (8)

      A czy ten gość nie jest spokrewniony z jedną ze zdiagnozowanych chorych?

      • 4 1

      • "spokrewniony" masz na myśli w sensie najbliższego otoczenia?... (7)

        Zakładam, że osoby z najbliższego otoczenia tych zdiagnozowanych chorych są w kwarantannie i nie mogli się pojawić w szpitalu. Tak czy owak wracam ze swoim pytaniem, jak to możliwe, że został przyjęty bez testu?

        • 16 0

        • (1)

          Człowieku, wszyscy są przyjmowani w tym momencie bez testu. Każdy na ulicy może mieć wirusa nie mając przy tym objawów...

          • 9 2

          • Chodzi o to, że on prawdopodobnie miał nakaz odbywania kwarantanny, a sobie przyszedł do szpitala.

            • 9 0

        • a dlaczego nie mógł się pojawić w szpitalu na innym oddziale? (2)

          on nie był w kwarantannie ścisłej, bo praktycznie czegoś takiego nie ma u nas, tylko pewnie samo-kwarantannie + może jakimś nadzorze sanepidu. Wątpię, by ktoś 24/7 pilnował, czy on nie wychodzi z domu. Może zresztą trafił do szpitala wsześniej, nawet jeszcze przed zdiagnozowaniem tych 2 pierwszych pacjentek i nie było jeszcze podstawy do podejrzenia, że to może być COVID.

          • 4 4

          • (1)

            No jasne, że nikt mu nie przydzielił policjanta do pilnowania. Chodzi o jego poczucie odpowiedzialności, o ile miał nakaz odizolowania się od społeczeństwa. Jedna taka frywolna osoba a potem kilkadziesiąt kolejnych zarażeń.

            • 5 2

            • Takich "frywolnych" osób będzie wiele. Wiele osób starszych ma np problemy z pamięcią, może nie rozumieć zagrożenia, nie rozpoznać, że symptomy, które mają, to covid... Dlatego lekarze 1. Kontaktu muszą mieć jak najlepszą ochronę, chociażby rękawiczki

              • 5 1

        • Rzeczywiście, niekoniecznie spokrewniony, ale z otoczenia. W artykule obok napisane jest, że 6 nowych zachowań to osoby mające kontakt z dwiema zarażonymi kobietami i mają zarządzoną kwarantannę. Wśród nich 79 latek. Czy to ta sama osoba? I jeśli tak, to jak znalazł się on na oddziale szpitalnym?

          • 22 0

        • Tez chcialbym to wiedzieć

          • 7 0

    • Bo nie było testów

      • 2 2

  • (2)

    No i spryciary przywlekły syf do naszego Gdańska. Brawo, jedźcie po więcej :/

    • 45 20

    • Ten wirus juz tu dawno jest (1)

      • 7 4

      • Conajmniej od ferii

        • 0 0

  • Zapraszamy na Zaspę (1)

    Mamy fajniejszy Sorr

    • 9 4

    • Kiedy zacznie się kwarantanna?

      • 0 0

  • Trzeba wiać tylko gdzie? (7)

    • 19 8

    • (1)

      Na Podlasie :) tam nie ma.

      • 0 2

      • Już jest

        • 2 0

    • Do Afryki.

      Tam możesz umrzeć z tysiąca innych powodów.

      • 2 0

    • Grenladia (1)

      Tam nie ma korony, jeszcze....

      • 6 0

      • bo nie ma testów

        • 5 0

    • Nie ma gdzie a w lasach coraz wiecej spacerujacych

      • 8 2

    • Do lasu. Jest dużo ziemianek po Gryfie.

      • 8 0

  • Hmm i jak to sie ma (2)

    Do wytycznych odnośnie kryteriów przyjęcia na oddział zakazny/ kwalifikacji do badania na korone-
    "miałeś kontakt z obszarem, osobami z obszaru objętego wirusem..."
    Ten Pan nie spełniał tego punktu, zaraził kupę ludzi, zablokował cały szpital i to nie jest jego wina. A po drugiej stronie mamy osobę chorą racjonakną (też bez spełnienia w.w punktu) i słyszy (jak się dodzwoni), że to tylko grypa siedź pan w domu.
    Może grypa, może nie... Nie ma testu nie ma pewności, więc biorę gripex i dygam do pracy.

    • 16 3

    • Nieodpowiedzialny (1)

      Nie poinformował że był z kontaktu z chorym. Naraził na nieszczęście wielu ludzi. O ile przeżyje, to powinien trafić przed sąd!

      • 1 5

      • Chyba personel

        • 0 0

  • (7)

    Pacjent przyjęty 9.03 a kwarantanna szpitala 16/17.03. Nic dodać nic ująć . Dobrze ze tam nie byłem od 9.03

    • 33 2

    • Skandal (5)

      Każdy przyjmowany do szpitala z symptomami covid - bez względu na jaki oddział - powinien mieć od razu robione badania!

      • 9 0

      • (4)

        Nie każdy ma objawy a zaraza

        • 5 0

        • nie każdy, ale większość ma, np. katar (2)

          a już do szpitala na pewno trafiasz z jakimiś objawami, zdrowych nie przyjmują na zadnym oddziale

          • 1 0

          • Z powodu kataru na oddział nie trafił

            • 1 0

          • Na planowy zabieg przyjmują ogólnie zdrowych.

            • 0 0

        • Skoro trafił na SOR-to objawy były poważne!!!!

          • 0 0

    • Po co piszesz brednie i nie prawdę

      Zmień informatora bo łżesz jak z nut i wprowadzasz ferment !!!

      • 0 1

  • Boże jacy wy wszyscy jesteście mądrzy

    • 2 0

  • Jedna z Pań pielęgniarek opiekująca się zarażonym pacjentem (6)

    ...cały następny dzień pracowała w szpitalu MSW. Ale o tym cisza. Niestety jest spora rotacja wśród personelu między szpitalami

    • 26 1

    • przecież to łatwo wykryć (4)

      jeżeli tak zrobiła pielęgniarka to zabrać prawo wykonywania zawodu

      • 4 5

      • Ona nie miała takiej wiedzy (3)

        ...pracowała w innej placówce zgodnie z grafikiem. Przecież na wyniki sekwencji kodu wirusa czeka się prawie dobę. To jest przykład jak trudna jest obecnie sytuacja....wszędzie i przypomina korona-ruletke

        • 13 2

        • teraz (2)

          ma wiedzę

          • 2 2

          • A ty od ilu dni zarażasz? (1)

            • 3 1

            • Odwazajemniam pytanie

              • 0 0

    • No to zaniosla zaraze dalej, personelowi i pacjent tego szpitala.

      • 0 0

  • Ludzie zacznijcie myśleć. (1)

    Nie wiem czemu ukrywacie że byliście w krajach gdzie jest korona wirus lub mieliście kontakt z osobami które były w krajach gdzie jest korona wirus. Od ponad tygodnia co chwila są komunikaty gdzie trzeba się zgłaszać. Niech dojdzie do tych waszych mózgów że narażacie ratowników, pielęgniarki,lekarzy, oraz inne osoby na zarażenie korona wirusem. Nie wszyscy są okazem zdrowia przez waszą głupotę może ktoś umrzeć .

    • 28 3

    • Są to często prawnicy, lekarze, nauczyciel(akademiccy) wrócili z wyjazdów zagranicznych z dziećmi

      Z krajów wysokiego ryzyka.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane