• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Libeskind pokazał w Gdańsku swoją wizję Polskiego Haka

Michał Stąporek
15 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:14 (15 maja 2008)
Wieżowiec zaprojektowany przez Daniela Libeskinda, miałby być dominantą nie tylko Polskiego Haka, ale i całej tej części Gdańska. Wieżowiec zaprojektowany przez Daniela Libeskinda, miałby być dominantą nie tylko Polskiego Haka, ale i całej tej części Gdańska.
Od lewej: Nimrod Tavi, prezes Landmark Group, Daniel Libeskind, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i jego zastępca Wiesław Bielawski. Od lewej: Nimrod Tavi, prezes Landmark Group, Daniel Libeskind, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i jego zastępca Wiesław Bielawski.

220 mln euro ma kosztować osiedle mieszkaniowe z budynkami przeznaczonymi na biura i na sklepy, które na Polskim Haku w Gdańsku chce wybudować izraelska firma Land Mark Group. Prestiżu i wiarygodności tej inwestycji ma dodać twórca koncepcji architektonicznej - Daniel Libeskind.



Słynny architekt przyleciał w czwartek do Gdańska z Paryża. Choć nigdy wcześniej tu nie był, przywiózł ze sobą projekt zagospodarowania fragmentu Polskiego Haka, który stworzył na podstawie zdjęć i map dostarczonych przez inwestora.

- Dziś to miasta, a nie państwa rywalizują ze sobą najmocniej. Walczą o mieszkańców i o inwestorów, a architektura jest narzędziem w tej walce - tłumaczył Daniel Libeskind i przedstawił swój projekt jako ekologiczny, pełen zieleni i stworzony w oparciu o zasadę zrównoważonego rozwoju.

Wizja słynnego architekta zakłada, że na 5-hektarowej działce na Polskim Haku powstanie ok. 10 budynków o różnej formie, w których przede wszystkim znajdowałyby się mieszkania (70-80 proc. powierzchni), a także powierzchnie handlowe i biurowe (20-30 proc.) Budynki te wypełniają założenia obowiązującego tu planu zagospodarowania przestrzennego, który dopuszcza zabudowę nie wyższą niż 19 m.

W północnej części osiedla miałaby natomiast stanąć wysoka na niemal 200 m wieża, która jest z planem na bakier. - To jednak bardzo ciekawy projekt i sądzę, że wspólnie z inwestorem i panem Danielem Libeskindem moglibyśmy się zastanowić nad pogodzeniem prawa lokalnego z tak interesujacą wizją - mówił na spotkaniu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Inwestorem zaprojektowanego przez Libeskinda osiedla ma być Landmark Group, izraelska firma deweloperska, która planuje bądź realizuje projekty budowlane w Izraelu, Rosji, USA, na Węgrzech i w Polsce. Zapytany o doświadczenie firmy w budownictwie mieszkaniowym, prezes Nimrod Tavi wskazuje na oddany już do użytku zespół wież mieszkaniowych wybudowanych w rumuńskich Jassach.

Gdańskie plany izraelskich inwestorów należy jednak traktować ze sporą wstrzemięźliwością. Powody są co najmniej dwa. Po pierwsze projekt Libeskinda to na razie wyłącznie luźna koncepcja, która na pewno ulegnie modyfikacjom. Nawet Libeskind podchodzi do swoich wizji swobodnie: na pytanie o wysokość zaprojektowanej przez siebie wieży odparł: - Wieżowiec mógłby mieć 193 metry. Po to, by był wyższy o jeden metr od mojego wieżowca w Warszawie[Złota 44 - przy. red.] - śmiał się.

Po drugie realizacja tego pomysłu będzie wymagała od inwestora m.in. dokupienia okolicznych terenów, ale także zmiany plan zagospodarowania przestrzennego, który nie dopuszcza w tym miejscu budowy tak wysokiego budynku. Nawet przy współpracy władz miasta i radnych zajmie to minimum rok.

- W Gdańsku trwa właśnie dyskusja nad lokalizacją wieżowców, więc projekt pana Libeskinda pojawia się w dobrym momencie. To okazja by podyskutować nad budową tak wysokiego budynku w tym miejscu - przyznaje Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej.

Nimrod Tavi zapewnia, że może cierpliwie poczekać: - Nieruchomości to biznes na lata. Teren w Gdańsku kupiliśmy rok temu, dziś pokazujemy wstępny projekt. Na realizację całej inwestycji potrzebujemy pięciu lat. Mamy czas - uspokaja.

Ale zmiana planu miejscowy to nie jedyna sprawa, w której inwestor liczyłby na przychylność władz miasta. Przez działkę Land Mark Group przebiegnie zaprojektowana już ul. Nowa Wałowa. Inwestor chciałby, aby pokonała ona Motławę w tunelu, a nie mostem, który ograniczyłby widok na historyczne śródmieście Gdańska. To oczywiście rozwiązanie o wiele droższe. Urzędnicy przyznają, że są gotowi o tym rozmawiać.

Opinie (245) 7 zablokowanych

  • a czyj to jest teren?

    • 0 0

  • "Choć nigdy wcześniej tu nie był, przywiózł ze sobą projekt zagospodarowania fragmentu Polskiego Haka, który stworzył na podstawie zdjęć i map dostarczonych przez inwestora."

    wielka szkoda. moze jak by był to by sie rozejrzał wkoło i nie robił takich kompletnie nie wpasowanych koszmarków

    • 0 0

  • Kolej metropolitalna!!!!!!!

    A może by tak szanowni panowie porozmawali o Gdańsku?

    • 0 0

  • bleeehhhh

    no obrzydlistwo...:/

    • 0 0

  • To jednak bardzo ciekawy projekt i sądzę, że wspólnie z inwestorem i panem Danielem Libeskindem moglibyśmy się zastanowić nad pogodzeniem prawa lokalnego z tak interesujacą wizją - mówił na spotkaniu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

    tak tak panie prezydencie , o to im własnie chodzi, żebyscie zrobili to co oni chca, no bo przecież PAN LIBESKIND , no jaka gwiazda, i koniecznie żydowski inwestor. na pewno nie wykołuje(na pewno ?) tak jak LAbaro.

    • 0 0

  • Adamowicz...

    Postawić taki domek w Gdańsku to jak zrobić parkiet w chlewie. Chyba oczywiste, durniu, jest to,że najperw trzeba stworzyć chociaż namiastkę komunikacji w gdańsku. O szit ale kretyn:-(

    • 0 0

  • do załamany

    może weź się prześpij

    • 0 0

  • Jak porównać do koszmarów Hossy, Ekolanu i reszty,

    to to jest nawet niczego sobie - chociaż ciągle blokowisko zamiast apartamentów. O dziwo, tak jak bardzo nie lubię wszelkich tałerów, to ten mogliby postawić.

    • 0 0

  • Normalnie jak wieża Saurona!! (3)

    A po drugiej stronie Motławy niech zbudują Gondor, albo chociaż wieżę Sarumana...

    • 0 0

    • Już tam soją wieże BalticMalt

      • 0 0

    • (1)

      a pierscien, nie daj Boże , miec bedzie Adamowicz?

      • 0 0

      • Czy pan Adamamowittz to nie jest przypakiem kolejne wcielenie Goluma ?

        • 0 0

  • PEWNIE ZE BRZYDKIE

    pan architekt nie zna miasta to blad, projekt na planszy dla mnie brzydactwo a hak jak to hak piekny nie moze byc - niespieszcie sie wloscy architekci w Berlinie upiekszyli stolice niemiec,moze trzeba sie rozejrzec za innymi do porownania pozd i zycze zdrowego rozsadku

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane