• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotnisko kasuje częstych bywalców parkingu kiss & fly

Maciej Naskręt
1 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Parking kiss & fly przed terminalem na lotnisku w Gdańsku. Parking kiss & fly przed terminalem na lotnisku w Gdańsku.

Wjeżdżasz wielokrotnie w ciągu dnia na parking kiss & fly przy terminalu pasażerskim w Rębiechowiezobacz na mapie Gdańska? Musisz uważać. Przy piątym i kolejnych wjazdach w ciągu doby zapłacisz za to 20 zł. Niezadowoleni są taksówkarze i właściciele okolicznych parkingów dowożących swoich klientów przed terminal. Lotnisko: Parking kiss & fly jest dla pasażerów, firmy powinny podpisać odrębną umowę. System nie jest jednak bezwzględny.



Czym najlepiej dojechać na lotnisko w Rębiechowie?

Od początku września wokół lotniska funkcjonuje nowy układ drogowy. Nie tylko przedłużono ul. Słowackiego, ale także wybudowano pętlę autobusową, na której pojawiło się osiem przystanków. Odjeżdżają stamtąd autobusy m.in. do Gdyni, Wrzeszcza, czy centrum Gdańska. Otwarto też przystanek Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i parking dla jednej korporacji taksówek - Neptun Taxi.

Powiększono także coraz bardziej popularnego wśród kierowców parking kiss & fly, na którym kierowcy odwożący pasażerów zatrzymują się do 10 minut, nie ponosząc przy tym żadnej opłaty. Teraz do dyspozycji jest tu 75 miejsc postojowych, a było ok. 50.

Sęk w tym, że parking jest bezpłatny dla tych kierowców, którzy korzystają z niego nie więcej niż cztery razy dziennie. Każdy kolejny wjazd już kosztuje i to słono - 20 zł.

20 zł za wjazd przed lotnisko

Na nowe zasady korzystania z kiss & fly narzekają przede wszystkim taksówkarze.

- Jakie było moje zdziwienie, gdy musiałem zapłacić 20 zł za postój na parkingu, mimo że w kiss & fly przebywałem pięć minut. Ktoś powinien się puknąć w głowę. Przejazd przez tę strefę powinien być za darmo, a jeśli mają być już pobierane opłaty, to nie tak drakońskie. Przyznam, że moja sytuacja zakończyła się awanturą z obsługą parkingu - opowiada nam pan Tomasz, taksówkarz, który na co dzień współpracuje z dużym hotelem w centrum Gdańska, w związku z czym na lotnisku bywa nawet parę razy dziennie.
Na wprowadzenie nowej opłaty narzekają też przedsiębiorcy prowadzący prywatne parkingi w okolicach lotniska, zwykle nieco tańsze niż te zarządzane przez lotnisko. Dowożą oni przed terminal tych pasażerów, którzy zostawiają u nich samochody i wylatują z Rębiechowa na wakacje lub w podróż służbową.

Skąd system wie, ile razy byliśmy na parkingu?

Przy wjeżdżaniu na teren przed terminalem trzeba pobrać na bramce bilet parkingowy. Jednocześnie kamera zapisuje w pamięci numery rejestracyjne pojazdu. Gdy kierowca podjeżdża do bramek wyjazdowych, kamera sprawdza w systemie numer rejestracji. Jeśli system doliczy się piątej wizyty w ciągu dnia, nie podniesie szlabanu dopóki opłata nie zostanie uregulowana.

Organizacja ruchu wokół lotniska w Rębiechowie. Organizacja ruchu wokół lotniska w Rębiechowie.
Władze lotniska: zarabiają na nas, my zarabiamy na nich

Władze lotniska nie widzą problemu w pobieraniu opłat i nie zamierzają od tego odstąpić.

- Wprowadzone przez nas rozwiązanie ma zapobiec nadmiernemu zapełnianiu się parkingu, a także ograniczyć sytuacje, w których część kierowców parkowała na 10 minut auto, po czym przejeżdżała przez bramki jeszcze raz, by zyskać znowu 10 minut na darmowe stanie samochodem - wyjaśnia Michał Dargacz, rzecznik prasowy Portu Lotniczego w Gdańsku.
- Jeśli ktoś nie zgadza się na opłaty i faktycznie często wjeżdża na parking każdego dnia, może podpisać z operatorem parkingu specjalną umowę. Kiss & fly jest dla zwykłych pasażerów. Firmy świadczące usługi powinny porozumieć się z operatorem parkingu - dodaje Dargacz.
System nie jest jednak bezwzględny. 20-złotowej opłaty przy wyjeżdżaniu za piątym i kolejnym razem, można uniknąć, gdy ostatnia wizyta potrwa nie dłużej, niż dwie minuty. Nawet jednak jeśli ten czas przekroczymy, warto wjechać na parking krótkoterminowy. Przy wyjeżdżaniu z niego, trzeba zapłacić 4 zł za pół godziny parkowania.

Kiss & fly dla autokarów

Ciekawą ofertę od września władze lotniska proponują właścicielom autokarów turystycznych. Mogą wjeżdżać na parking kiss & fly tak jak dotychczas robiły to samochody osobowe.

- System wykrywa wielkość pojazdu i odróżnia autokar od pojazdu osobowego. Następnie rejestruje jego numer tablic rejestracyjnych. Autokar przed wejściem do terminala może czekać na pasażerów za darmo przez 45 minut - wyjaśnia Dargacz.
Na parking kiss & fly nie mogą wjeżdżać autobusy i busy oferujące regularne przewozy.

Miejsca

Opinie (264) 7 zablokowanych

  • A to takie proste

    Chcą uniknąć osób co chwila wjezdzzjacych na kiss wystarczy ograniczyć wjazd do 3 lub 2 na godzinę. Czyli taksówki z miasta mogą wjechać w ciągu doby kilkakrotnie a parkingów firmy niech zgłoszą swoje numery rejestracyjne do systemu i po sprawie. Wyeliminuje się oszustów i nie będzie kwestii monopolu

    • 3 1

  • masakra zrobili sobie maszynke do robienia pieniedzy

    • 5 0

  • ja tam zawsze parkuje na dziko i mam ich wszystkich w nosie

    dosc wyzyskowi! wolnosc dla drozdzowek!

    • 5 1

  • woikół lotniska jest burdel a nie nowy układ drogowy

    objazdy po chodnikach, dziurach, bez oznaczeń - norma w metropolii adamowicza

    • 10 0

  • no to teraz złotówy będą ZA KAŻDYM RAZEM I KAŻDEMU doliczać (1)

    za parking -> niby drą japę,a tak naprawdę się cieszą

    • 4 2

    • oczywiście przemilczą fakt że każdy już kupił sobie markera do płyt CD za 4.99

      żeby 'modyfikować' numery rej po 4tym kursie

      • 0 0

  • Kiss & Fly powinno byc 15 min!!

    w momencie gdy laduje kilka samolotow jest strasznie tam tloczono i 10min to bardzo malo!

    • 10 0

  • Hahn (2)

    W Hahn każdy właściciel hoteliku który dowozi / odbiera pasażerów ma umowę z portem i specjalną kartę. Czas odstawić cebulę i przerzucić się na wursty.

    • 82 15

    • A może jesz za dużo czosnku?

      Zasady wolnej konkurencji mówią wyraźnie - nie ma sztucznego ograniczania dostępu do dóbr i usług.
      A tu - jedna korporacja ma MONOPOL. A ktoś tego pilnuje

      • 1 1

    • taxówkarze często oszukują, sam dzwonie zawsze po taksówkę jak jestem na lotnisku, a jak ktoś do mnie z zagranicy przyjedź to mówię im żeby się dogadali o zapłatę 50zł do gdańska centrum.

      • 3 0

  • To macie te swoje lotnisko za które płacić dodatkowo i niebawem mgiełki jeszcze przyjdą i będziecie płacili za zamknięte lotnisko

    • 6 2

  • Jakie 10 min.???

    Rzeczywisty czas postoju to ok max 7 min .Przecież czas liczony jest od pobrania kwitku dojazd do terminalu to ok. 0,30 s. uraz wyjazd też 0,30 s .Trzeba zaparkować wysiąść otworzyć bagażnik i z powrotem wsiąść .

    • 12 0

  • Ostatnio był wyrok jakiegośtam sądu (3)

    że tablice nie są "znakiem indetyfikacyjnym" - można wyguglać
    więc przed wiazdem biorę karteczkę, zaczepiam na tablicę i możecie mnie w trąbkę cmoknąć cwaniaczki

    • 7 2

    • O ile szlaban się otworzy (2)

      • 6 0

      • (1)

        otworzy się, otworzy. Trwa to tylko sporo dłużej, bo system próbuje za wszelka cenę rozpoznać tablice. Niestety dosyć często ma z tym problem i wtedy wydaje bilet bez nr-u rejestracyjnego.

        • 1 0

        • Działa, też to sprawdzałem!

          Najlepiej zasłonić ostatnią literę/cyfrę rejestracji!
          Tak poza tym to na pewno neptun taxi maczało w tym palce!!!

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane