Dzielnica Maćkowy w Gdańsku to niemal energetyczna pustynia na mapie Gdańska. Przekonują się o tym nabywcy działek. Energa Operator choć bardzo chce, nie może ich podłączyć do sieci energetycznych. Nie ma infrastruktury, a jej realizację blokuje kilku mieszkańców z Olszynki.
Nowi właściciele
nieruchomości (działek budowlanych) na ternie dzielnicy Maćkowy w Gdańsku nie mogą doczekać się od roku realizacji przyłączy sieci o niskim napięciu (do 0,4 kV) od spółki Energa Operator. Sytuacja uniemożliwia im uzyskanie zgód na rozpoczęcie budowy.
-
Chciałem rozpocząć realizację domu. Jednak do tego niezbędne jest ustanowienie przyłącza energetycznego. Spółka Energa Operator odmawia realizacji i wykonania skrzynki z licznikami przy mojej działce zasłaniając się przy tym ograniczonymi możliwościami podłączeń na moim osiedlu. Z tym problemem borykają się też sąsiedzi oraz deweloperzy. Takie postępowanie skutecznie ogranicza budowę mieszkań i domów na południu Gdańska - opowiada pan
Rafał, który w zeszłym roku kupił działkę w dzielnicy Maćkowy.
Podobnie jest na północnym terenie gminy Pruszcz Gdański, który przylega do dzielnicy Maćkowy. Tam od dawna władze niemal z rozłożonym czerwonym dywanem (z gotowymi miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego) wyczekują energetycznej inwestycji. Jej brak też hamuje rozwój mieszkalnictwa i usług.
Aby zapewnić mieszkańcom dzielnicy Maćkowy i północnej części gminy Pruszcz Gdański dostęp do energii elektrycznej spółka. Energa Operator musi zlecić budowę Głównego Punktu Zasilania (GPZ) na południu Gdańska (obok
ul. Bartniczej 
) wraz z realizacją nowej linii wysokiego napięcia wiodącej od (GPZ) przy
ul. Tama Pędzichowska przez Olszynkę. Koszt całego przedsięwzięcia oszacowano na kwotę
ok. 25 mln zł. Inwestycja zezwoli na realizację trafostacji, od których zostanie poprowadzona sieć do mieszkań.
nie, kilka osób nie może blokować rozwoju miasta i części gminy Pruszcz Gdański
44%
nie, uporczywym blokowaniem nic nie ugrają, tylko złośliwie odwleką inwestycje w czasie
23%
tak, ale lepiej byłoby dla mieszkańców jakby dogadali się już teraz w kwestii odszkodowania
12%
tak, walczą o swoje nieruchomości
21%
Dlaczego nie udaje się tego przedsięwzięcia zrealizować? -
Inwestycja jest blokowana przez kilku właścicieli gruntów, przez które ma przebiegać projektowana linia 110 kV relacji "Błonia - Pruszcz Gd" [głownie na południowej części Olszynki przyp. red.] - wyjaśnia
Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy spółki Energa Operator.
-
Mieszkańcy składają zażalenia i odwołania w tej sprawie od wszystkich możliwych decyzji i postanowień, również tych, które są dla osób odwołujących się korzystne i od tych, na które zażalenie czy odwołanie nie przysługuje. Takie przypadki, w których właściciele gruntów odwoływali się od decyzji dla nich korzystnych zdarzały się niejednokrotnie w dotychczasowej historii tej inwestycji - tłumaczy Alina Geniusz-Siuchnińska
-
Władze miasta ociągają się z uchwalaniem planu zagospodarowania przestrzennego, które utorowałby realizację linii wysokiego napięcia. Władze powinny działać skuteczniej i nie oglądać się na kilku mieszkańców blokujących inwestycję, która przyczyniłaby się do rozwoju miasta, a nie zezwalać na pieniactwo - mówi jeden z pracowników Energa Operator S.A.
-
To nie prawda - ripostuje
Irena Romasiuk - planista z Biura Rozwoju Gdańska. -
Już w połowie października ubiegłego roku wiceprezydenci w oficjalnym piśmie interweniowali w Wojewódzki Sądzie Administracynym, aby ten szybciej zajął się zaskarżeniem uchwały o przystąpieniu do realizacji planu zagospodarowania przestrzennego na Olszynce. Mieszkańcy Olszynki zablokowali też w maju tego uchwałę wprowadzającą plan w życie - wyjaśnia.
-
Obecnie toczy się postępowanie międzyinstancyjne dotyczące odmowy wstrzymania wykonania zaskarżonej uchwały. Wyczekujemy też na wyznaczenie terminu do merytorycznego rozpatrzenia skargi na tę uchwałę - tłumaczy Irena Romasiuk.
Planiści podkreślają, że światłem w tunelu dla budowy jest pojawienie się w styczniu 2011 r. specjalnych przepisów dotyczących inwestycji na
Euro 2012, które ułatwią realizację linii przez Olszynkę w sytuacji, gdy nie ma planu miejscowego. W tym przypadku też mieszkańcy południa Olszynki mogą odwoływać się od decyzji
Kiedy ruszy budowa GPZ i linii wysokiego napięcia? Nie wiedzą tego ani urzędnicy, ani inwestor - Energa Operator S.A.
Czy zabraknie nam prądu podczas EURO 2012Władze spółki Energa Operator zapewniają, że prądu nie powinno zabraknąć podczas Euro 2012. -
Stadion PGE Arena będzie zasilany prądem płynącym z nowego Głównego Punktu Zasilania, który jest zlokalizowany tuż przy obiekcie sportowym. Nie będzie problemów podczas spotkań piłkarskich - wyjaśnia
Alina Geniusz-Siuchnińska.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
