• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Madrycka delegacja urzędników w prokuraturze

Katarzyna Moritz
16 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 17:49 (16 października 2017)
Prezydent Paweł Adamowicz bywa gościem podczas meczów Lechii, rozgrywanych na stadionie w Gdańsku. Prezydent Paweł Adamowicz bywa gościem podczas meczów Lechii, rozgrywanych na stadionie w Gdańsku.

Czy kwietniowy pobyt czterech gdańskich urzędników w Madrycie, za który w dużej mierze zapłaciła spółka Saur Neptun Gdańsk, był złamaniem prawa? Tak uważa Andrzej Jaworski z PiS oraz Stowarzyszenie My Gdańsk. Sprawdzi to prokuratura.



Czy prokuratura powinna zająć się tą sprawą?

Przypomnijmy: w dniach od 24 do 26 kwietnia, z oficjalną wizytą w Madrycie, przebywali prezydent Paweł Adamowicz, jego zastępca Piotr Grzelak, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Sławomir Kiszkurno oraz asystent prezydenta Marek Bonisławski.

Aktualizacja godz. 17:47: Po publikacji artykułu rzecznik prezydenta przyznała, że pierwotnie podano błędny termin. Delegacja odbyła się w dniach od 23 do 25 kwietnia.

W stolicy Hiszpanii urzędnicy wzięli udział w międzynarodowej konferencji związanej ze Światowym Dniem Wody (zgromadziła w tym roku 150 prelegentów, 700 słuchaczy z 70 państw całego świata). Gdańscy urzędnicy uczestniczyli także w spotkaniu akcjonariuszy firmy Saur Neptun Gdańsk (jest ich tylko dwóch: gmina Gdańsk i grupa SAUR), która na zlecenie miasta dostarcza gdańszczanom wodę pitną oraz odbiera ścieki.

Na początek, w niedzielę, urzędnicy wybrali się najpierw na Gran Derbi, czyli mecz Realu Madryt z FC Barceloną.

Czytaj też: Gdańszczanie zapłacili za reprezentacyjne koszulki miejskich urzędników

Podatnicy zapłacili za wyjazd 2,7 tys. zł

Rzecznik prezydenta Gdańska podkreśla, że wyjazd nie był kosztowny dla gdańskiego podatnika.

- Koszt udziału jednej osoby, jaki poniosło miasto, wyniósł 683,83 zł. Całkowity wydatek związany z delegacją całej grupy, to kwota 2735,32 zł. Pozostałe koszty związane z organizacją wyjazdu, jego przebiegiem oraz programem towarzyszącym wizycie oficjalnej zostały opłacone przez Grupę SAUR, której częścią jest Saur Neptun Gdańsk - tłumaczy Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prezydenta Gdańska.
I właśnie te pozostałe koszty zainteresowały byłego posła PiS i kandydata na prezydenta miasta Andrzeja Jaworskiego oraz stowarzyszenia "My Gdańsk.pl" Także dlatego, że prezydent Gdańska ma wpływ na ekonomiczne warunki funkcjonowania spółki SNG.

Jaworski: cały wyjazd mógł kosztować nawet 100 tys.

- Paweł Adamowicz jest organem, który wydaje decyzje na temat kosztów wody dla mieszkańców Gdańska. Jako organ taryfowy nie powinien przyjmować żadnych korzyści od instytucji, które są mu w tym względzie podległe. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że wyjazd świty Pawła Adamowicza to nie był koszt kilku tysięcy złotych na cztery osoby, tylko koszt który mógł wynieść według naszych informacji nawet ponad 100 tys. zł - podkreśla Andrzej Jaworski, członek zarządu PiS w Gdańsku.
Jego zdaniem, delegacja gościła w jednym z najdroższych hoteli w Madrycie i uczestniczyła w jednym z najdroższych meczów [Real Madryt - FC Barcelona - red.], na który bilety kosztują znacznie więcej, niż inne spotkania w lidze hiszpańskiej.

- Za te wszystkie rzeczy zapłaciła firma, która jest od Pawła Adamowicz uzależniona. Prokuratura powinna się więc przyjrzeć, czy nie doszło tu do popełnienia przestępstwa, polegającego z jednej strony na przyjęciu określonych korzyści majątkowych, ale z drugiej na ich przyjęciu jako organ, który powinien nadzorować firmę dostarczającą gdańszczanom wodę - podkreśla Jaworski.
- Koszty jakie oficjalnie zostały poniesione przez magistrat kształtują się na około 700 zł na osobę. Natomiast nikt nie opowiedział jakie były wszystkie koszty związane z całym wyjazdem do Madrytu - podkreśla Hubert Grzegorczyk, ze stowarzyszeni My Gdańsk.
Urzędnicy: też zapraszamy delegacje na stadion

Magdalena Skorupka-Kaczmarek tłumaczy, że "prezydent Gdańska, będąc organem taryfowym wobec spółki SNG, weryfikuje wniosek taryfowy dotyczący cen wody, a nie ustala go. Co należy zaś podkreślić od 5 lat taryfa w Gdańsku nie uległa zmianie".

- Program [pobytu - dop. red], w którym uczestniczyli przedstawiciele Gdańska, w niczym nie odbiega od standardów stosowanych w podobnych sytuacjach na całym świecie, w tym również w Gdańsku. W takich sytuacjach promuje się najbardziej istotne miejsca, poprzez oferowanie bezpłatnego udziału w wydarzeniach na najbardziej prestiżowych obiektach, takich jak Stadion Energa, Ergo Arena, ECS - napisała w oświadczeniu rzecznik.
Gmina Gdańsk jest właścicielem 49 proc. udziałów w spółce SNG. Relacje między miastem, a Saur Neptun określa kontrakt zawarty 19 stycznia 1993 r. Kontrakt ten zawarto na 30 lat i jest szczegółowym dokumentem, w którym określone zostały warunki, na jakich miasto powierza Spółce wykonywanie zadania własnego w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Umowa wygasa za 7 lat.

Saur Neptun Gdańsk nie zajął stanowiska w sprawie wyjazdu gdańskich urzędników do Madrytu.

Miejsca

Opinie (266) ponad 20 zablokowanych

  • Cała prawda o budyniu

    ale nie Jaworski powinien to zgłaszać do prokuratury bo to nie smaczne i wygląda nie na szukanie sprawiedliwości tylko na zemstę za przegrane wybory.

    • 1 5

  • Śmiecie,POwskie śmiecie.

    • 10 2

  • ma rozmach.

    milioner a bawi się jeszcze za pieniądze mieszkańców,wstyd,złodziej i oszust i w dodatku pełni taką finkcję. Ale PO miało siłę że tak długo tonie.

    • 10 2

  • Czy przypadkiem Prezesem Neptun Gdańsk

    nie jest tatuś nowo mianowanej Vice Prezydent na miejsce tego biedaka któremu brzydko podsuwano decyzje do podpisu na mieszkania socjalne za łapówki a on tak bardzo ludziom wierzył?

    • 8 1

  • A jak tam stocznia panie jaworski? (2)

    • 11 7

    • a co to masz obsesje? dowiedz sie i zamilcz analfabeto wtórny. (1)

      Zobacz sobie co robil posel Jaworski jak stocznia upadła. Dla ulatwienia sa to lata od 1988 utworzenia spolki do konca roku 1996. Mial wtedy odpowiednio 18 - 26 lat.

      "Od 1987 do 1992 był instruktorem Polskiej Organizacji Harcerskiej. Od 1996 do 1997 kierował Bałtycką Fundacją Kultury. Od 1998 do 1999 był zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „Nasza Wspólnota”."

      • 4 3

      • To Jawor nie był w SB jak reszta prawych i sprawiedliwych!

        • 2 1

  • Jeśli w tym (oskarżeniu) macza paluchy niejaki Andrzej Jaworski, to wiadomo, że to BUJDA. A czy w

    Gdańsku jest wystarczająca ilość ciemnego ludu, który to kupi to zobaczymy.....

    • 5 8

  • Mordo... (2)

    mordo ty moja to jak z tego nie korzystać.

    • 11 0

    • Podpisano: Birecki. (1)

      • 0 3

      • Bierecki.

        • 0 3

  • prawda

    Jak ktoś ukradnie kilkaset złotych to może iść siedzieć a Adamowicz bawi się na koszt podatników i jest wszystko ok

    • 7 2

  • Jawor jak zwykle przegina jak wszystkie pisiory,może lepiej niech się przyjrzy kasce 20mln dla ojca `maślaka` z Torunia! (2)

    Pisiory u innych widzą drzazgę a u siebie nie widzą belki w oku!!!

    • 16 20

    • chowaj się bo na ubeków POlują (1)

      resztę emerytury stracisz , I slusznie.

      • 5 4

      • SBcy sa w PISie bo tp partia założona przez SB!

        • 1 2

  • politycy i polityka

    Polska polityka niezależnie od partii, wzdłuż i wszerz, kumuluje głównie krętaczy, kombinatorów i pseudointeligentów oraz prawdziwych nierobów, którzy nigdy żadną pracą nie pobrudzili sobie rąk, a swoim fachu byli na tyle ciency, że gdyby nie polityka, nie znaczyli by w tym świecie nic.

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane