• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mają objawy COVID-19, ale nie robią testu

Michał Sielski
17 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zbadają, jak COVID-19 wpływa na mózg człowieka

Coraz więcej osób ma objawy COVID-19, ale nie chce robić testu. Dlaczego? Tłumaczą się różnie: pracą i innymi zobowiązaniami, których nie mogą odłożyć na później, a nawet... troską o najbliższych.



Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot



Zrobił(a)byś test na COVID-19 gdybyś miał(a) charakterystyczne objawy?

Objawy choroby COVID-19 wywoływanej przez koronawirusa są przeróżne, ale kilka z nich powtarza się najczęściej. Na podstawie zebranych danych z całego świata naukowcy ułożyli nawet listę najczęściej występujących:
  • gorączka (83-99 proc. pacjentów z COVID-19),
  • kaszel (59-82 proc.),
  • zmęczenie (44-70 proc.),
  • duszność (31-40 proc.),
  • odkrztuszanie plwociny (28-33 proc.),
  • bóle mięśni i stawów (11-35 proc.),
  • bóle głowy (10-15 proc.),
  • nieżyt nosa i ból gardła (14-15 proc.),
  • krwioplucie (mniej niż 10 proc.),
  • nudności, wymioty (5,8 proc.),
  • biegunka (3,8-4,2 proc.).

Dodatkowo wcześniej częściej traci się węch oraz smak. Takie właśnie objawy miał pan Krzysztof, który jednak przekonuje, że na test się nie wybiera. Dlaczego?

"Sam się wysłałem na kwarantannę"



- Czuję się, jakbym miał koronawirusa, ale miałem już niejednego wirusa w swoim życiu i je przeżyłem. Każdy wie, że na wirusa generalnie lekarstwa nie ma. Trzeba przeleżeć. A ja mam 31 lat i od dłuższego czasu pracuję zdalnie przy komputerze. Po co mi ten test? Dopóki będę się czuł w miarę dobrze, nie będę miał większych kłopotów z oddychaniem, na pewno na test nie pójdę. Projekty się same nie dokończą, a jak nie oddam w terminie, to dostanę po kieszeni - mówi nam gdańszczanin.
Na razie siedzi więc w domu i ogranicza wyjścia do minimum. Chodzi tylko do pobliskiego sklepu spożywczego i zastrzega, że zawsze w maseczce. Stara się też unikać zbliżania do kogokolwiek, a ze znajomymi rozmawia tylko przez telefon i komunikatory. Jest singlem, więc jeśli rzeczywiście zachowuje się tak, jak mówi, to poddał się swoistej autokwarantannie. Ale w statystykach go nie ma.

"Bo wielu ludzi miałoby kłopoty"



Podobnie jak Piotra, 28-letniego kelnera, który w ostatnich miesiącach pełnił rolę kierowcy rozwożącego jedzenie. On również pozostaje w domu od czasu, gdy zaczął się gorzej czuć. Nikomu jednak o symptomatycznych objawach nie powiedział.

- Ja nawet wiem, od kogo się zaraziłem, bo ta osoba ma zdiagnozowany COVID-19. To po co mam robić test i zabierać w szpitalu miejsce komuś, kto bardziej go potrzebuje? Ale bardziej myślę o swojej firmie. Gdyby się wydało, wielu ludzi miałoby kłopoty. Jestem wprawdzie kelnerem, a nie dostawcą, ale jak zamknęli knajpę, to wszyscy pomagaliśmy w rozwożeniu. Ja raczej w kuchni, ale też jeździłem do 5-8 domów dziennie. Z iloma osobami miałem kontakt? Jak to liczyć? W tydzień, dwa? Ale nie to jest najgorsze, bo gdyby wyszło, że mam koronawirusa, to wszystkich z firmy wysłaliby na kwarantannę. A to byłby koniec restauracji i pracy dla mnie, bo i tak teraz ledwie dajemy radę - rozkłada ręce.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Jest więc na zwolnieniu lekarskim, ale o koronawirusie nic lekarzowi nie wspominał. Wszystko załatwił przez telefon. Powiedział lekarzowi, że ma biały nalot na gardle, gardło go boli, ma dreszcze i temperaturę ponad 38 stopni Celsjusza. Klasyczna angina, objawy spisane z jednej ze stron internetowych. Ale lekarz i tak pytał o objawy COVID-owe.

- Pytał nawet, czy chcę skierowanie na test. Powiedziałem, że bez sensu, bo jestem młody, wysportowany i rzadko choruję. Nie drążył tematu. Zwolnienie mam na razie na tydzień - opowiada nasz czytelnik.

"Moja mama by tego nie przeżyła"



Jeszcze inne wytłumaczenie ma Daria, nieco ponad 40-letnia bizneswoman z Gdyni. Prowadzi kilka niewielkich przedsięwzięć, ale od wielu dni tylko zdalnie. Objawy jak u wszystkich: gorączka, utrata smaku i węchu, a do tego jeszcze kaszel i bóle mięśniowe.

- Do lekarza się nie wybieram. Biorę aspirynę, leki wzmacniające, a to tego dużo czosnku i cebuli. Wiem, brzmi jak zaścianek, ale pomaga. Temperatury już nie mam podwyższonej, po czterech dniach powoli dochodzę do siebie. Pewnie to COVID-19, bo tak silnego wirusa nigdy w życiu nie miałam, a trochę już przeszłam. Testu nie zrobię, bo moja mama by tego nie przeżyła. Ma już swoje lata, jest po dwóch wylewach i strasznie przeżywa pandemię. Gdyby dowiedziała się, że mam koronawirusa, na 100% miałaby zawał. Widziałam się z nią kilka dni przed pierwszymi objawami, więc nie chcę jej straszyć, dopóki w miarę dobrze się czuję - uzasadnia swoją decyzję.

Tu zrobisz test na koronawirusa bez skierowania



Inni wprost przyznają, że całkowicie rozumieją taką postawę.

- Ja też bym nie poszedł na test na koronawirusa, nawet gdybym miał objawy. Jestem w środku remontu i to by sparaliżowało całą ekipę, która ten remont wykonuje. Oni nie mieliby pracy, a ja bym siedział w do połowy zburzonym mieszkaniu i w panice szukał kogoś, kto to dokończy - nie ukrywa pan Sławomir, urzędnik z Sopotu.

Wirusolog: nie zawsze test jest konieczny



Według ekspertów choroba COVID-19 ujawnia się zazwyczaj w ciągu 6-7 dni od zakażenia koronawirusem. Przy czym osoby bezobjawowe albo skąpoobjawowe nie wymagają nie tylko opieki szpitalnej, ale nawet lekarskiej. Wykonywanie testów za każdym razem nie ma więc uzasadnienia. Z punktu widzenia zdrowia społeczeństwa i zatrzymania rozprzestrzeniania się wirusa dużo większe znaczenie ma samoizolacja.

- Jako naukowiec powiem: chciałbym wiedzieć, jaka jest częstość zakażeń bezobjawowych, najlepiej całą populację przebadać. Jako osoba dbająca o interes ogólny państwa, osoba, która żyje w tym kraju i wie, że na wszystko nigdy nie wystarczy, odpowiadam: tam, gdzie jest to konieczne, należy to wykonać. Nie robić tam, gdzie to nie ma sensu - mówi prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

Koronawirus: jak się zachować, jeśli podejrzewamy zakażenie?



  • z podejrzeniem koronawirusa powinniśmy zgłosić się do lekarza rodzinnego - telefonicznie skontaktować się z przychodnią. W pewnych przypadkach możliwe będzie skierowanie na test po teleporadzie, a nie fizycznej obecności pacjenta w gabinecie
  • w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590.

Miejsca

Opinie (640) ponad 20 zablokowanych

  • coronościema i wszystko w temacie!!!!!!!!!!! za to widmo biedy bardzo realne i to już niedługo!

    • 0 0

  • testy są nie miarodajne

    • 0 0

  • A po co kłopoty i kwarantanna (55)

    Pracuję w dużym sklepie na umowę zlecenie, jak trafię na kwarantanne to nie dostanę wypłaty i nie będę miała na pieluchy dla dziecka. Mąż pracował w restauracji i jest zamknięta, a żadnego postojowego do dzisiaj nie zapowiedzieli. Za kredyt i mieszkanie już nie płacimy. Nie damy się zagłodzić na śmierć!

    • 310 74

    • Było się

      nie parzyć z samcem jak nie stać cię na utrzymanie dziecka. Ja dziecko zrobiłem świadomie, jak byłem pewny że będziemnie stać na jego utrzymanie i wykształcenie. Ech... Za plebsem nie nadążysz...

      • 0 2

    • Tępa egoistka (25)

      Lepiej dalej pracować w "dużym sklepie" i zarażać klientów. Zastanów się, ilu tam zarazisz przez tydzień lub dwa, i ilu z nich zabijesz. Masz jakieś sumienie?

      • 53 70

      • Nie obchodzi mnie ilu zachoruje. (9)

        Ja z rodziną z głodu nie umrę.

        Jak boisz się zarażenia to siedź w domu i nie chodź po sklepach.

        • 65 33

        • (1)

          Takie zachowanie powinno być karane kara pozbawienia wolności że względu na celowe narażenie innych na utratę zdrowia lub życia. Może wtedy cos by do takich ludzi dotarło.

          • 10 5

          • Hahaha i co jeszcze

            • 0 2

        • (6)

          To jest już świadome sprowadzanie niebezpieczeństwa na innych, nie tylko klienci ale też współpracownicy.

          Nikt ci nie każe iść zrobić test na koronę. Jesteś chora to idź do lekarza, weź zwolnienie na tydzień. To jest minimum odpowiedzialności, potem dziwią się że rząd ludziom nie ufa i trzyma za mordę...

          • 33 30

          • (4)

            "Idź do lekarza","weź zwolnienie"...:D Ktoś tu jest odrealniony!

            • 27 8

            • (3)

              To nie idź do lekarza, przesiedź na 4-rech literach tydzień w domu i wracaj do pracy. Przeczekaj ten najgorszy okres kiedy zarażasz. Nawet sama dla siebie, chcesz fiknąć i zostawić rodzinę bez środków do życia? Zwykła grypa, nieleczona, niewyleżana powoduje poważne komplikacje, a co dopiero gorszy od niej wirus którego nie poznano.

              Chcemy tak bardzo być społeczeństwem obywatelskim, które dba o siebie nawzajem, które nie potrzebuje dyktatury rządu, nakazów, zakazów. Tylko czym to się objawia ja się pytam? Bo w życiu codziennym tego w ogóle nie widać, co innego gromkie hasła na demonstracjach. Tyle naszego, w gębie zawsze mocni, w działaniu łajzy...

              • 18 14

              • Zdajesz sobie sprawę, że jedzenie nie bierze się z lodówki, że potrzeba pieniędzy, by tam się znalazło? Ma jeść tynk ze ścian?

                • 8 5

              • Nikt nigdzie nie dba o innych. Wiekszosc dba o siebie i najblizszych. Tak jest wszedzie. To jak dziala panstwo to kwestia jego systemu prawnego a nie tego czy spoleczenstwo jest obywatelskie. To banal, ktory nic nie znaczy.

                • 15 4

              • Covid cię znajdzie i dojedzie

                • 7 4

          • Może zacznij czytać ze zrozumieniem

            • 12 4

      • (12)

        Jak śmiesz nazywać ją "tępą egoistką". Coś Ci napiszę. Jak tak bardzo troszczysz się o zdrowie swoje i rodziny, to w myśl hasła "dbajmy o wspólne zdrowie" idź do najbliższego sklepu i powywalaj z niego wszystkie napoje słodzone i całą chemiczną żywność. Na świecie co roku z tego powodu umiera 12milionów, a dodatkowo przestań kupować i spalać benzynę w aucie bo przez zanieczyszczenia umiera rocznie 300tys ludzi na świecie. I kto tu jest egoistą? Myślę, że po niekąd wszyscy jesteśmy.
        A jak serio TV zalało Ci mózg tymi ściekami, to zamknij się w piwnicy i tam siedź. A potem ustaw się w kolejce po szczepionkę.

        • 55 33

        • (1)

          ja powiedzialbym wiecej
          Tepa Dzida

          • 8 3

          • I tak umrzesz na covid

            • 1 3

        • 100/100

          • 2 2

        • Bo jest egoistką (4)

          A tępą wręcz do kwadratu, bo nie tylko naraża świadomie życie innych ludzi, ale jeszcze publicznie się tym chwali. W Internecie nie ma osób anonimowych nawet wśród półprofesjonalistów rutynowo korzystających z VPN-ów i innych zabezpieczeń.

          • 29 27

          • (1)

            przeciez nie napisała ,ze ma covida tylko ze na test by nie poszła

            • 6 4

            • Koronofoliarz nie rozumie

              On chciałbym żeby wszyscy przez następne 5 lat siedzieli w piwnicach

              • 6 7

          • (1)

            Skoro chodzi do pracy to znaczy, ze dobrze sie czuje. Ma na utrzymaniu rodzine a w sklepie zapewne kokosow nie zarabia. Juz nie splaca kredytu i ma sobie jeszcze klopotow dokladac? Kazdy najpierw dba o siebie i rodzine, wiec zostaw sobie swoje oburzenie dla siebie albo ustaw jej przelew na konto, ktory jej wyrowna straty.

            • 26 17

            • 100/100

              • 7 8

        • (1)

          Z tą niezdrową żywnością przesadziłeś, bo nikt nie każe jej kupować - masz wybór, a chora osoba w sklepie takiego wyboru już nie daje - rozsiewa wirusy po całym sklepie dla wszystkich.

          • 32 16

          • Dlatego nosimy kagańce zwane maseczkami

            • 4 7

        • (1)

          To sobie z d*py argument znalazłeś.

          • 4 4

          • Buahahaha!

            To ja też, w akcie solidarności z tą panią napiszę, że mam 40 st.gorączki, suchy kaszel, duszności ale się nie diagnozuję i wychodzę, ba, jeżdżę po wszystkich dzielnicach całego Trójmiasta.:D

            • 11 2

      • Po to się nosi maseczki, o których wszyscy lekarze tak pieją, że chronią przed covid. Z nikim się nie witać i do roboty..

        • 4 2

      • Wychodząc z piwnicy się narażasz więc zostań w piwnicy. Od mojego sumienia się odwal. A Ty masz sumienie patrząc jak brak leczenia raka kosi ludzi, możesz spać po nocach? Przez takich egoistów jak Ty ludzie umierają, a ja z pełną odpowiedzialnością piszę, że masz krew na rękach.

        • 26 17

    • Dokładnie, przecież zamiast leczenia są restrykcje (14)

      Wizyty milicji 3x dziennie i perspektywa kar do 30 tys. a jedyni ludzie (rodzina) którzy mogą Ci pomóc dostają kwarę, natomiast dodzwonienie się po pomoc do lekarza, gestapidu czy nawet przy głupich zakupach graniczy z cudem.
      I pamiętajcie, aby karty SIM wyciągać z telefonu albo nie nosić go przy d..., bo milicja ma dane z GSM i wiedzą gdzie łazicie.

      • 76 12

      • Z tą kartą sim nie do końca rozumiem (9)

        Mowa o wyciąganiu karty na kwarantannie czy ogólnie? Bo jeśli wysłali na kwarantannę, to policja o dowolnej godzinie może cię odwiedzić w domu. Dodatkowo zgodnie z ustawą jest obowiązek instalacji tej śmiesznej aplikacji pod groźbą kar.
        P.S. mnie zastanawia jak ludzie, którzy trafiają na izolację na ponad 10 dni wynoszą śmieci w blokach?

        • 14 5

        • Bezwględny zakaz wychodzenia z domu do śmietnika. (4)

          Odpady organiczne - te najgorsze, bo gniją, pleśnieją i śmierdzą - wszystkie resztki jedzenia do toalety.
          Skórki od pomarańczy, bananów, itd, pokrojone nożyczkami na małe kawłki i do toalety.
          Olej - do toalety.
          Kości - nocą przez okno.

          Worki z papierem i plastikami. Na balkon, a gdy zabraknie miejsca to do przedpokoju.

          • 10 9

          • Ciekawe jak np. ktoś mieszka w seatowers i nie ma balkonu (2)

            • 14 0

            • (1)

              Jak ktoś mieszka w Sea Towers to nie ma takich zmartwień.
              Ta pani z Ukrainy, którza przychodziła sprzątać ich apartament teraz po przychodzi po worki stojące przed drzwiami apartamentu.

              • 20 0

              • Ma ale inne.

                Nie jest tak kolorowo

                • 1 0

          • Eee tam

            Czekasz do 23 i wynosisz śmieci.

            • 19 2

        • nie ma obowiązku instalacji żadnej aplikacji, noszenia masek czy robienia testów

          nawet zamykanie sklepów i usług jest bardzo wątpliwe prawnie, ciekawe dlaczego tak wielkie sieci jak ikea która ma sztab prawników nie robi nic z tym przecież mają straty, czy może takie machloje mają za uszami, że wolą siedzieć cicho?

          • 4 4

        • Kapitanie Przyłbico, o jakiej ustawie piszesz? O tej, którą Długopis podpisał i nie opublikowali bo stwierdzili, że trzeba poprawki wprowadzić? Ostatnio prawo w tym kraju ustanawia się na Tweeterze i konferencjach prasowych...

          • 9 1

        • No ja trzymałam na balkonie..Dopiero zobaczyłam, ile śmieci produkuję. Masakra!

          • 5 0

        • Wszystko przez okno i niech miasto się martwi

          • 12 0

      • tez poszedłbym ta drogą ... nie ma pomocy to mają za swoje ... (1)

        • 17 2

        • Oni ???? przecież zarażasz zwykłych ludzi, z którymi masz kontakt

          • 1 2

      • Eee tam

        Od dawna nie ogarniają. Ja jestem chory i jestem w izolacji tylko dlatego, że sam się zgłosiłem do sanepidu. Dwa tygodnie minęły, izolacja się kończy a pies z kulawą nogą się mną nie zainteresował.

        • 14 2

      • Popieram

        Gdy machina państwa zaczyna być uznawana przez Polaków za wroga, wówczas odkrywają w sobie niezmierzone pokłady przekory i obrotności, okraszone naturalnym talentem do konspirowania.

        • 30 3

    • a jak pójdziesz do pracy w tym duzym sklepie, to pozarażasz kolejne osoby.

      • 1 2

    • Polacy-cebulaczki!, a innych macie w pupie?

      • 2 3

    • (3)

      bo oni nie mają dla nas on da Jandzie 2bańki bo umrze z głodu troszę dla Rydzyka a reszta na limuzyny. A my będziemy za miskę ryżu jak to nasz płemieł mówił.

      • 26 6

      • Na 13tki dla emerytów też jest (2)

        • 7 5

        • (1)

          ale tylko przed wyborami

          • 4 2

          • Zobaczymy

            • 2 0

    • no właśnie, polityków to nie obchodzi (6)

      Kwarantanna to same problemy i wielkie wydatki.
      Jedzenie tylko zamawiane, zakupy nawet spożywcze tylko kurierem. A wszystko przy pensji 80% lub żadnej w przypadku przedsiębiorców.

      • 44 4

      • Ludzie z umową zlecenie lub o dzieło nie mają żadnej pensji w przypadku kwarantanny. (5)

        • 34 3

        • Teraz już nawet przed przyjęciem do pracy wymagają testu. (4)

          Po 3 miesiącach siedzenia na bezrobociu, bez zasiłku, trafia się wreszcie opcja wyjazdu na statek. Pilny wyjazd. Z radością pakujesz już torby na 4 miesięczny kontrakt.
          W nowej agencji mówią, że trzeba robić test - taki wymóg armatora.
          Robisz test, wychodzi pozytywny.
          Nie jedziesz do roboty, siedzisz w izolacji, a agencja już się nie odzywa. Pojechał ktoś inny.
          Siedzisz kolejny miesiąc na bezrobociu w domu i wystawiasz na portalu swoją 15-letnią Kię Sorento pierwszej generacji, żeby mieć na kredyty i jedzenie.

          • 30 1

          • Polska mentalność "zastaw się a postaw się" (3)

            ze świętami na kredyt, samochodem w leasingu i telefonem, na który kogoś po prostu nie stać (aby innym oko zbielało) zbiera żniwo.

            • 13 20

            • Piętnastoletni samochód w leasingu? (2)

              Dzieci, wy nie macie teraz lekcji online?

              • 20 2

              • Dla niego nawet taki to szczyty marzeń (1)

                • 7 2

              • Kredyciarz alert!

                • 2 4

  • Pandemia sr*ndemia. Wirus świrus. Nadmuchany przez media temat. To już teraz nikt na nic innego nie choruje i nie umiera. Cud normalnie cud zniknęły nowotwory udary zawaly. Został tylko kowid ale już dzielni naukowcy zrobili nam szczepionkę. Kuźwa co za bzdury. Produkcja szczepionki zawsze trwała latami a te masonskie dziady z tym gejtsem oszolomem zrobili ja w kilka miesięcy? . BUJDA!!!

    • 1 3

  • Bez profitów a i tak pójdą chorzy robic

    I tak się zaraziłam ludzie się nie izolują chodzą do pracy choć i tak ich za to nikt nie doceni a narażają ludzi którzy mogli by to ominąć

    • 1 1

  • Ciekawe skąd te opowieści

    Mamy w rodzinie objawy koronawirusa, ale lekkie - charakterystyczne dla skąpoobjawowej postaci.

    Lekarz na żaden test nas nie skierował, tylko zasugerował że testów teraz nie ma dla wszystkich bo "rząd wypłaszcza krzywą" i teraz się takich pacjentów nie testuje, bo zabrakłoby testów dla tych których trzeba brać do szpitala.
    Co zresztą zgadza się z tym że mamy już wg. statystyk 50% testów pozytywnych (przy czym WHO określa poziom wysoki na 5%, a krytyczny na 10% - wyższych poziomów już nikt nie określa).

    No i też po prostu siedzimy w domu, nigdzie się nie ruszamy żeby nikogo nie pozarażać.
    Ale znam ludzi w podobnej sytuacji którzy chodzą w takim stanie do pracy. I też nie ma się im co dziwić, bo czasy ciężkie, a spóźnienje z ratą kredytu oznacza że przyjdzie pan z banku i grzecznie acz stanowczo powie że mieszkanie już nie jest ich i do widzenia.

    • 1 0

  • (13)

    Jak są objawy a nie ma testu, to tylko siedzenie w domu i zamawianie jedzenia pod drzwi, a nie łażenie po zakupy, czy siedzenie z ekipą remontową.
    No i bez testu niestety nie można oddawać osocza jako ozdrowieniec.

    • 142 30

    • o toto (3)

      dokładnie! Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie tekst pt." chodzę tylko do osiedlowego sklepu". Nożesz mnie trafia coś takiego! Albo: "chodzę tylko z psem" i roznoszą te krople wszędzie już gdzie tylko się da. Jak człowieku podejrzewasz, że to masz i nie chcesz testu robić - OK, ale siedż na 4 literach zamknięty w domu i zamawiaj wszystko pod drzwi bezkontaktowo. Przecież da się! A tylko tak się przerwie ten łańcuch rozpylania wirusa po wszystkim. No chyba, że ktoś umie wyskoczyć do sklepu bez oddychania!.

      • 13 4

      • (1)

        Zdajesz sobie sprawę, że nie każdego stań na dopłacanie za kuriera? Sporo ludzi żyje na krawędzi nędzy. Nie dość, że dostaną mniej pieniędzy lub w ogóle ich nie dostaną, to mają jeszcze płacić więcej?

        • 2 4

        • Na krawędzi głupoty. Przesyłki się nie mieszczą w paczkomatach, trzeba stać w kolejce po odbior.

          Ludzi stać na zakupy, tipsy, botoks i inne przyjemności. Już nie mówię o knajpach na wynos, biedy nie ma.

          • 2 0

      • Tak

        A pies się sam wyprowadzi

        • 2 1

    • I tak bym nie oddał.

      • 2 0

    • (4)

      Wydaje mi się, że z taka mentalnością jak mają ci ludzie to i tak by osocza nie oddali. Mistrzem dla mnie jest pan Krzysztof. Mieszka sam, pracuje z domu, chodzi w maseczce ale testu nie zrobi bo.... projekty same się nie zrobią. Po prostu mistrz. Tak ja by mając kwarantannę narzuconą nie mógł pracować. Kolejna pani bizneswoman z Gdyni. Martwi się o mamę- nie musisz jej mówić, nawet jak będziesz chora. A później w kolejce po kasę na ratowanie działalności. Z takim podejściem niestety mamy co mamy. Nie chodzi mi o liczbę chorych czy zgonów bo codziennie w naszym kraju dużo więcej osób ma zdiagnozowany nowotwór lub z jego powodu umiera. Lockdown w gospodarce odbije się boleśnie

      • 17 14

      • oj głupiś jesteś, oj głupiś i czytac nie potrafisz. (2)

        Ta pani co o mame się martwi sama przyznaje że ja odwiedziła na kilka dni przed 'objawami" jak się zgłosi to będzie sanepidowi musiał o tym powiedzieć. A wtedy sanepid zapuka do tej starszej pani - mamy i ja na śmierć wystraszy bo biedaczka jest napompowana strachem serwowanym jej codziennie przez wszystkie media a zwłaszcza rządową propagandę, choć i trójmiasto.pl się do tego dokłada od wielu miesięcy.

        • 15 4

        • (1)

          Sanepid do nikogo nie puka, nie interesuje się, z kim zakażony miał kontakt. Pyta, kto przebywa we wspólnym gospodarstwie domowym- z kim będziesz na izolacji/ kwarantannie. I to tak późno po wyniku pozytywnym, że już prawie masz koniec izolacji. Policja też nie ma czasu tysięcy chorych odwiedzać- raz zadzwonią spod bloku i tyle.

          • 3 1

          • hehe policcja ja na izolacji 10 dni ani razu mnie nie sprawdzali ,bylemv zdziwiony ,a w ost dzien przychodnia zadzwonila i tylko zapytala jak sie czuje i ze koniec izolacji

            • 1 1

      • Luzuj gumkę, bo ci pęknie

        To fikcja literacka na potrzeby artykułu. Wymyślone postacie. Pomyśl, ktoś ukrywa Covida przed bliskimi, ale do artykułu mnóstwo szczegółów z życia prywatnego poda.

        • 12 7

    • Dlatego tak mało ozdrowiencow zgłasza się do pobrań

      • 0 0

    • można ? (1)

      A to nie jest tak,że można gdy się ma przeciwciała ? i jest się traktowanym jako ozdrowieniec ?

      • 1 4

      • W centrum krwiodawstwa nie robią testów na przeciwciała itp. Musisz mieć zaświadczenie, że przeszedłeś COVIDa. Chyba, że prywatnie sobie testy zrobisz.

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Ciekawe co potem (20)

    Generalnie staram się podchodzić do tematu pandemii racjonalnie. Pół rodziny już po, pół pewnie jeszcze przed. Nie wszyscy się testowali. Zastanawia mnie tylko co będzie np za pół roku jeśli objawią się jakieś powikłania (oby nie). Ci którzy nie mieli testu mogą potem nie zostać objęci odpowiednią opieką post covid bo na jakiej podstawie? Myślę że warto taką adnotację w swojej historii chorób mieć bo nikt nie wie jak to będzie za kilka chwil wyglądało. Nikt nie każe z gorączką i kaszlem blokować szpitali, bo i nikt takiej osoby tam nie oddeleguje, ale myślę że w niektórych skrajnych przypadkach może wiele pomóc. Co z tych kilku projektów teraz jak za chwilę może człowiek być niezdolny do pracy dożywotnio...

    • 156 216

    • Po pandemii zawsze można zrobić prześwietlenie płuc . (1)

      Serce zbadać itd. Niestety innych spraw się nie wyleczy, jak nawracające dreszcze, poty, zmęczenie, bóle kostno-mięśniowe, problemy z trawieniem. Żyję tak od kilku lat. Miło nie jest. Czyżby popsuł mnie wcześniej jakiś wirus? Także dla niektórych to nic nowego. Lekarze uważają mnie za zdrową osobę.

      • 6 2

      • Malaria?

        • 1 0

    • Wierzysz w jakąś opiekę państwa?? (2)

      To jak spytać dziesięciolatka, czy wierzy w Mikołaja...

      Może wierzysz też że rząd chce twojego i innych dobra? :D

      "Adnotacja w historii chorób", inne dane dostępne urzędom... Niewiarygodne że istnieją ludzie tak naiwni, którzy się sami podkładają systemowi.
      To mi przypomina historię faceta, który pozbył się telewizora i wyrejestrował wiele lat temu a urząd po tych latach naliczył mu bajońską karę za brak opłat. Owszem, po bataliach w kolejnych instancjach, gostek wygrał. Ale zapewne dopiero za jakiś czas... odblokują mu rachunek bankowy. :D

      • 49 3

      • (1)

        Teraz najlepsza państwowa opieka medyczna to we więzieniach.

        • 25 1

        • Nie do końca, mój sąsiad wrócił z brakami w uzębieniu. Nie jest tak dobrze.

          Ale odkarmili go, chodził regularnie na siłownię i zapoznał się z "ziołem" za kratkami.

          • 1 1

    • Jak juz przeszedles virusa i masz na to papier to nie bedziesz musial przejsc obowiazkowych (1)

      szczepien.

      Chociaz chodza sluchy ze to beda okresowe szczepienia jak dla psow.

      Ale dla lewaka czlowiek pies jeden kij.

      • 11 40

      • no i psy i ludzi się szczepi

        ale spoko, antyszczepy i antycovidowcy powoli wyginą dzięki tej pandemii, wszystkim będzie się żyło lepiej :)

        • 6 4

    • straszysz (1)

      i tyle

      • 29 8

      • przedstawia fakty a nie straszy

        jak się nie testujesz, to nie wychodź z domu, proszę. Moja rodzina chce żyć

        • 8 5

    • (3)

      Opieka postcovid? :))))))

      • 59 8

      • jo troche typa ponioslo :D

        • 3 0

      • Kasa

        Jest już ośrodek, chyba w Lublinie.

        • 1 3

      • Opieka ? :))))
        ps. trudno nazwać opieką sytuację w której do specjalisty czeka się 9-12 mc

        • 63 3

    • W razie czego mówię, że nie miałem żadnych objawów i tyle

      • 4 1

    • Powikłania będą ale po szczepionkach...

      Trzeba być zupełnie bezmyślnym aby testować się bezużytecznymi testami, nie wierzysz? to dlaczego producent tych testów podaje że nie nadają się one do testowania na koronkę? :)
      Naród który w 2020 roku przestraszył się grypy będzie co opowiadać dzieciom i wnukom...

      • 10 19

    • Trzeba było nie głosować na pis

      Pis zniszczył Polskę

      • 10 13

    • Robisz test na antyciala i wiesz czy miales koronawirusa. Proste

      • 11 3

    • Buhahahahahahaaaaaa :D

      Człowieku, w jakim kraju Ty żyjesz???
      Życie pewnie nie dało Ci jeszcze porządnie w kość, więc wierzysz w ideały i inne dyrdymały głoszone przez różnej maści kłamców-polityków. Państwo nie jest od tego, aby pomagać obywatelom, ale, by ich łupić. tak więc jakąkolwiek nadzieję na opiekę post-COViD włóż sobie między bajki.

      • 29 5

    • Na takiej, ze place za opiekę w Polsce

      • 2 0

    • Przecież jest test

      Wykazujący przeciwciała, czyli przebyty COVID - inaczej bezobjawowa byliby w takiej sytuacji w czarnej d. Oczywiście abstrahując od utopijnych założeń jakiejkolwiek lepszej opieki dla post-covidowcow...

      • 12 0

  • Zdrowy rozsądek (1)

    Chorowaliśmy z mężem i dziećmi w lutym tego roku. Objawy charakterystyczne dla Covidu z utratą węchu i smaku włącznie. Lekarze nazwali naszą chorobę "jakąś dziwną vgrypą", chociaż wiemy, że grypa to nie była, bo najmlodsze dziecko mialo w tym kierunku wykonany test. Podejrzewam, że część z nas przechorowała Covida, zanim ten oficjalnie pojawił się w Polsce. Niektórzy pewnie i wtedy na to umierali. Bez testów i bez strachu, że przechodzi się koronawirusa. Najważniejszą zasadą wtedy, jak i teraz powinno być - jesteś chory, to siedzisz na d*pie w domu - pomyśl o drugim człowieku i o tym, że kogoś ten wirus (grypa, korona, czy inne dziadzostwo) może wysłać na tamten świat.

    • 4 0

    • PRZY kazdej chorobie nie kichaj mi na ramie

      • 1 0

  • W Gdańsku na test czeka się 2 tygodnie (1)

    to się mija z celem

    • 3 2

    • Góra jeden dzień, skąd to info, co za bzdury

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane