• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mamy kreta! Zacznie drążyć tunel w styczniu

Maciej Naskręt
15 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Oglądaliśmy z bliska maszynę-kreta, która wydrąży tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku.



Położone w południowych Niemczech niewielkie miasteczko Schwanau jest siedzibą fabryki firmy Herrenknecht. To tu powstała maszyna TBM (z ang. tunnel boring machine - maszyna wiercąca tunele), która wydrąży tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Maszyna, w przeciwieństwie do miasteczka, jest ogromna.



- To potwór, kolos, super maszyna - tak mówią o swoim najnowszym dziele konstruktorzy z firmy Herrenknecht.

Mają rację. Gdański kret waży 2,2 tys. ton i mierzy 90 metrów. By poruszyć jego tarczę o średnicy 12,56 potrzeba 3,5 megawatów mocy. Gdy maszyna znajdzie się już po ziemią i zacznie pracę, na przodku ciśnienie wynosi 3,5 bara. Dlatego pracownik, który będzie serwisował elementy w tej części maszyny, będzie musiał przejść dekompresję. By maszyna sunęła do przodu niczym kret w tunelu, pchać ją będą 52 siłowniki hydrauliczne o łącznej sile 96,580 meganewtonów.

To wszystko razem wzięte kosztowało 80 mln zł.

- Maszyna była budowana przez dziewięć miesięcy. Część jej elementów pracowało wcześniej przy budowie tunelu w Szwajcarii. Przeprowadziliśmy restrykcyjną kontrolę używanych elementów, by można było zastosować je w gdańskiej maszynie. Skonstruowanie urządzenie z nowych części zajęłoby nam ok. 12 miesięcy, jednak w przypadku gdańskiego TBM-u nie było potrzeby stosowania wyłącznie nowych elementów. Fabrycznie nowa jest natomiast tarcza wiercąca - tłumaczy inżynier Gunter Richter, który specjalizuje się w konstruowaniu maszyn dla tuneli drogowych.

Maszyna, która jest już gotowa w Schwanau, zostanie teraz rozmontowana i przetransportowana do Gdańska w częściach. Dotrze do nas za miesiąc, w połowie października. Największe części przypłyną statkiem, pozostałe przyjadą ciężarówkami. Maszyna będzie montowana na wschodnim brzegu Wisły, na wysokości ul. Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska.

W styczniu kret stanie na specjalnie do tego celu wybudowanym miejscu startowym, którego wykonanie pochłonie aż 100 mln zł. Wtedy maszyna rozpocznie drążenie północnego tunelu. Po przewierceniu się na zachodnią stronę Martwej Wisły, tarcza zostanie zdemontowana i przetransportowana ponownie na wschodni brzeg. Korpus maszyny cofnie się wydrążonym wcześniej tunelem. Budowlańcy złożą maszynę i rozpoczną drążenie południowego tunelu.

W trakcie pracy "kreta", uzbrojenie tarczy maszyny będzie się zmieniać. Na samym początku, jeszcze w szybie startowym, który powstanie na wschód od Martwej Wisły, na tarczy będą zainstalowane stalowe zęby i dyski (widać je na zdjęciu), dzięki którym kret przebije się przez betonową ścianę szybu. Po jej skruszeniu zęby zostaną zdemontowane, a maszyna zacznie drążyć w miękkim gruncie. Zęby i dyski wrócą na tarczę, gdy maszyna dotrze na drugą stronę Martwej Wisły, by ponownie mogła przebić się przez beton.

Podczas wiercenia przodek będzie na bieżąco wypełniony bentonitem, czyli skałą o dużej zdolności chłonięcia wody. Gdy wymiesza się go z wydrążoną ziemią, całość trafi spłuczką do punktu separacji. Tam bentonit zostanie odzyskany i powróci na przodek.

Maszyna cały czas będzie się poruszać do przodu z prędkością ośmiu metrów na dobę. Za tarczą tnącą poruszać się będzie ramię, którego zadaniem będzie układanie tzw. tubingów z żelbetu, które stworzą konstrukcję tunelu. Co ciekawe, powstaną one w fabryce betonu w Kokoszkach.

Te roboty zostaną wykonane w firmie PB Kokoszki. Stamtąd będą transportowane ciężarówkami na teren budowy - wyjaśnia Janusz Sokolnicki, dyrektor kontraktu w firmie OHL, która jest głównym wykonawcą tunelu i całego czwartego etapy budowy Trasy Słowackiego.

Maszyna TBM z bliska.

Ale nie wszystkie prace podziemne będą wykonywane przy użyciu maszyny wiercącej. Przejścia ewakuacyjne, które połączą oba główne tunele, powstaną tradycyjna metodą górniczą. No, może niemal tradycyjna. - Najpierw zamrozimy grunt i dopiero wtedy będziemy się przez niego przebijać do drugiego tunelu - opowiada Ryszard Trykosko, prezes miejskiej spółki Gdańskie Inwestycje Komunalne, która jest inwestorem budowy tunelu pod Martwą Wisłą.

Co stanie się z maszyną TBM po zakończeniu drążenia gdańskiego tunelu? Z uwagi na to, że jej właścicielem jest generalny wykonawca tunelu, firma OHL, to prawdopodobnie trafi ona z powrotem do firmy... Herrenknecht. Tam zostanie poddana recyklingowi, dopasuje się do niej nową tarczę i kret znowu wgryzie się gdzieś w ziemię.

Ale w Gdańsku prawdopodobnie pozostanie po niej ślad. - Poprosiliśmy wykonawcę, by rozważył ustawienie w wyeksponowanym miejscu tarczy maszyny TBM. Przez lata będziemy z tej inwestycji dumni - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.


Prace przy rozbudowie Trasy Słowackiego Odcinek lotniskowy - od ul. Spadochroniarzy zobacz na mapie Gdańska do ul. Budowlanych zobacz na mapie Gdańska. Długość: 2,8 km. Termin oddania: koniec października 2011 r. Zakończenie prac: grudzień 2011 r. Wykonawca: Wakoz. Budżet: 31 mln zł.

Odcinek miejski - od ronda de la Salle zobacz na mapie Gdańska do al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańska. Długość: 3,35 km. Termin oddania: koniec 2012 r., przejezdność: maj 2012 r. Wykonawca: OHL. Budżet: 159 mln zł.

Droga Zielona - od al. Hallera zobacz na mapie Gdańska do ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska. Długość: 2,1 km. Termin oddania: koniec 2012 r. Wykonawca: Budimex. Budżet: 135 mln.

Odcinek tunelowy - od ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska do ul. Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska. Długość: 2,4 km. Termin oddania: październik 2014 r. Wykonawca: Obrascon Huarte Lain. Budżet: 885 mln zł.

Miejsca

Opinie (183) ponad 10 zablokowanych

  • Wspaniała wiadomość, teraz będą mógł ściągnąć 10x tyle

    ziemi z heksachlorobenzenem nie tylko z Ukrainy ale nawet
    z Albanii

    • 0 0

  • wirtualne pieniądze z UE, wszystko jest tak dogadane że pieniądze które otrzymujemy (4)

    i tak wracają na zachód a nie do polskich firm

    • 3 4

    • A tunel ? (1)

      Chyba nie zabiorą ...

      • 0 1

      • pewnie, że nie. Kto ma tunel ten musi go naprawiać

        sam tunel to tylko koszty, no ewentualnie prezes Pusz będzie mógł 10x tyle ziemi z Ukrainy ściągnąć i na tym zarobi

        • 0 0

    • a która to polska firma umie zbudować taką maszynę ? (1)

      • 4 2

      • Wybudowali by

        Każda stocznia dała by rady, każdy duży zakład , których na pomorzu mamy jeszcze od groma, np. VISTAL, ENERGOMONTAŻ i STOCZNie i tp i td.
        Wyprodukowali by taką, gdyby w przetargu był zapis że ma być MADE IN POLAND!, oczywiście nie tak bezczelnie, ale "między słowami", tak jak to robią inni(inne kraje).
        A tak zarobią tylko , kto? A jak: Niemcy

        • 1 6

  • propaganda sukcesu (9)

    szkoda ze nikt nie wspomina o tym ze budowa z prefabrykantów była tansza i dawała po 3 pasy w kazda strone a ten ich słynny kret ze wzgledu na ograniczona wilkosc tarczy wystarczy tylko na dwa pasy w jedna stronę... ach ta propaganda sukcesu.

    • 13 12

    • nikt nie wspomina bo to bzdury a nie prawda:) (8)

      • 3 5

      • (7)

        jak nie prawda to dlaczego prztarg był rozpisany na inną metodę? bo była tańsza a wiadomo żeby wygrać trzeba zaoferować w polsce niższą cenę 9chore prawo przetargowe). po przetargu podpisano aneks i zmieniono metodę no i oczywiście koszta czym juz zajeło się CBA...

        • 4 6

        • głupcy sa wszędzie

          z elementarnej wiedzy wynika, że zmiana technologii po przetargu stanowiłaby istotną zmianę treści zamówienia, a więc musiałby on być unieważniony. Prasową też jest wiedzą, że oferty składano na drążenie. Tak jak i nie było dwóch dokumentacji itd itp

          • 0 0

        • ogłaszając przetarg podano, że tunel ma być drązony tą metodą. (5)

          • 3 2

          • ale dlaczego? (4)

            Pewnie niemieckie euro są lepsze od polskie złotówki

            • 1 4

            • ta metoda nie sparaliżuje prasłowiańskich polskich stoczni i wielu innych zakładów (3)

              w rejonie drążenia tunelu. niemieckie euro ratują polskie złotówki

              • 5 1

              • nikt (2)

                nie mówił, że tunel drążony metoda zatapiania będzie miał po trzy pasy. Poza tym śledztwo dotyczy lub dotyczyło jedynie kwestii ewentualnego naruszenia prawa przy przetargu na projekt budowlany, który dawno został wykonany. Nie ma to najmniejszego wpływu na same prace. Nadto jak doliczyc straty spowodowane zablokowaniem portu na czas budowy tunelu , to koszty okazują sie o wiele wyższe. Po ostatnie wreszcie tunel jest potrzebny w celu pzekierowania potoku pojazdów z Sopotu, Wrzeszcza i Zaspy aby sprawnie wyjechały na drogi tranzytowe. Im szybciej powstanie tunel, tym lepiej Gdańsk będzie skomunikowany ze światem, co \z kolei przyciągnie kolejne pieniądze.

                • 5 2

              • Bredzisz ale się nie dziwię... (1)

                port byłby zablokowany na miesiąc, więc biorąc pod uwagę niewielki ruch statków na tym odcinku
                oraz to że w 90% są to jednostki małe
                straty byłby nieduże.
                No ale wtedy nie byłoby pierwszego w polsce tunelu...

                • 0 2

              • głupoty pleciesz

                tunel przechodzi pod nową infrastrukturą Orlenu oraz rzecznym terminalem kontenerowym. Budowa tam odcięłaby holowniki od morza oraz wymagała odszkodowań wypłaconych wielu podmiotom.

                • 1 2

  • (3)

    niech przejadą tym po ECS

    • 114 17

    • co ci przeszkadza w ECS komuchu?

      • 1 0

    • ECS - wilczy szaniec

      zawsze, jak przejeżdżam obok ECS, mam obraz kwatery Hiltera w Gierłoży. Ta góra betonu idealnie pasuje jako bunkier naziemny.

      • 2 1

    • Niech wyślą też na ul. Wiejską w Wa-wie

      • 6 5

  • Kret ok.

    .. ale beton z Kokoszek ??? Tunel sie nie zawali..?

    • 0 0

  • Ryszard Trykosko,

    Ryszard Trykosko, prezes Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012 i Gdańskich Inwestycji Komunalnych, czyli miejskich spółek, które odpowiadają za największe inwestycje w Gdańsku, może jednak spać spokojnie. Według jego oświadczenia majątkowego, w 2010 roku zarobił on 560 tys. zł (czyli ponad 46 tys. zł mies.). Prezes nie zaznaczył, czy jest to kwota brutto czy netto, lecz biorąc pod uwagę obniżenie zarobków w spółce BIEG o ok. 23 proc. w porównaniu do roku 2009, można wnioskować, że mowa o zarobkach na rękę. To oznacza, że Trykosko może zarabiać ponad 700 tys. zł brutto. Aktualizacja: Szczęśliwie dla podatników z informacji otrzymanych 25 maja wynika, że podane przez prezesa kwoty dotyczą wynagrodzenia brutto.

    • 1 0

  • PRZYBYSZE Z REJESTRACJAMI : NO, NE, GKS, GKA, GWE i wiele innych (3)

    proszę nie przyjeżdżajcie do trójmiasta bez odpowiedniego przygotowania do poruszania się po trójmiejskich drogach. Wasza jazda lewymi pasami doprowadza nas do nerwicy, jestem w stanie zrozumieć że niedzielna wyprawa do centrum handlowego jest dla was mega wydarzeniem, rozrywką, możliwością spędzenia wolnego czasu lecz starajcie się dostosować i jeździć zgodnie z obowiązującymi zasadami.( w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, nawet na jezdni 3 pasmowej).

    • 5 1

    • popieram

      NOL-E nas wykończą i zaleją rynek pracy

      • 1 0

    • oglądanie stłuczek, zwalniając ruch na drodze dot. wszystkich

      a ile tam szkła, a ile farby i blachy, a reflektory całe? a jak wyglądają właściciele (wrzeszczą na siebie?), filmik komórką możeby zrobić?!!!, itd.
      za chwilę kolejny dzwon............ obserwatora!

      • 0 0

    • Do tych rejestracji dołącz GA,

      • 0 1

  • dlaczego pierwszy? (12)

    przeciez w warszawie byl pierwszy.. ale ze kopal pod metro to dla mnie bez roznicy. Propaganda i tyle :P

    • 37 59

    • Bo budyń musi być pierwszy i naj, jakby w W-wie był drogowy (3)

      to byłby też pierwszy bo Budyń by wymyślił inną kategorię...

      • 10 21

      • za to w kategorii "idiota roku" (2)

        to ty zgarnąłbyś wszystkie nagrody

        • 23 5

        • Rozumiem te nerwy, jakbym mieszkła w Budyniowie to też bym się bał (1)

          pamiętając o poprzednich sukcesach cesarza:
          pierwsze rondo-budyniowe, ops turbinowe = korek
          najpiękniejszy stadion = 800 baniek wsiąkło
          itd., itp...

          • 1 20

          • ty przestań fakt czytać bo ci robią wodę z mózgu

            Korek na rondzie był bo był korek za rondem i samochody nie miały gdzie zjechać. To nie rondo powodowało korki. Tyle było śmiechu z "dziennikarzy" faktu z tego powodu, a ludzie nadal głupoty wypisują.

            • 1 0

    • (2)

      Pierwszy drogowy! W Warszafce tarcza ma średnicę 6,32m co jak się trochę na matematyce znasz pozwoliłoby na wykonanie w odwiercie tylko jednego pasa ruchu i ograniczyłoby w skrajniach drogi wysokość pojazdów do około 2,5 m wysokości. Nasz TBM jest dwukrotnie większy, bo to TBM DROGOWY!!! pierwszy w polsce.

      • 18 1

      • To źle wróży. Głupiej drogi nie potrafią w BudyńLandzie zrobić (1)

        i trzeba poprawiać a tu się biorą za pionierską technologię...
        Klapa murowana

        Budyniaki już szykować kieszenie

        • 3 18

        • Zazdrość

          • 3 1

    • pierwszy PODWODNY (1)

      • 19 3

      • też nie - stacja poDwiśle ;)

        • 18 2

    • przecież napisane, że drogowy (2)

      • 21 8

      • a ja napisalem ze co to za roznica ?? (1)

        czy w tunelu polozone sa tory czy jezdnia to jedno i to samo! Tunel wydrazony maszyna TBM i tyle w temacie :)

        • 15 25

        • oj gdynianie

          wy i wasze kompleksiki...

          • 32 13

  • (6)

    Tunel pod Martwą Wisła odetnie ruch rowerowy pomiędzy Nowym Portem a Westerplatte , bowiem istnienie promu po jego otwarciu stoi pod znakiem zapytania. Dlaczego kierowcy będą mieli drogę na skróty a rowerzyści tę samą trasę bedą musieli pokonać na około. To jest skandal. Niech kierowcy sobie na około jadą a rowerzyści mają drogę na skróty. Tak więc uprzedzamy jeżeli nie będzie połączenia rowerowego Nowy Port - Westerplatte , będzie masa krytyczna , która sparaliżuje miasto ze wszystkich stron i dlaczego w tej sprawie milczy oficer rowerowy

    • 5 12

    • Masę krytyczną to masz w głowie.

      W tynelu będziecie pobocze, więc spokojnie przejedziesz tak jak to robili w Warszawie. Nikt nie będzie specjalnie innego tunelu drążył dla kilku rowerów. Zawsze możesz jechać drogą więc nie przesadzaj. Kiedyś ścieżek w ogóle nie było i jakoś spokojnie sobie radziliśmy, a teraz gdy dorasta ta młodzieź urodzona w nowych czasach, gdzie wszystko jest na ja żądam to nieporadność rowerzystów sięgnała granic.

      • 0 0

    • Z punktu widzenia budynia to się nie opłaca... (1)

      3km ścieżek to sobie wytyczy gdzie indziej i dalej
      będzie `stolicą rowerów' a nawet lepiej.

      A że to są ścieżki z nikąd do nikąd...
      Co z tego

      • 6 3

      • Jacy ci ludzie są teraz nieporadni

        Ścieżki są właśnie w Gdańsku bardzo fajnie połączone, a istnieje tylko kilka miejsc gdzie jest problem więc nie przesadzajmy. Ale tak najlepiej non stop narzekać to jest nałatwiejsze.

        • 0 1

    • tak, można było zamówić maszynę o średnicy większej o zaledwie 50 cm

      tylko mi się nie podoba poruszanie w tunelu pełnym spalin. Osobiście uważam, że w tym miejscu powinny istnieć trzy tunele - środkowy tramwajowo-rowerowo-pieszy. Ale to ja.

      • 0 0

    • przestań marudzić z tymi rowerami ! (1)

      Przed tunelem zsiądziesz z roweru i pojedziesz autobusem. To znacznie tańsze rozwiązanie niż budowanie extra pasów w tunelu dla rowerzystów.

      • 6 3

      • Jeszcze tańsze jest nie budowanie tunelu wcale

        • 2 6

  • czy lajf kuking będzie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane