- 1 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (526 opinii)
- 2 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (68 opinii)
- 3 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (15 opinii)
- 4 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (111 opinii)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (22 opinie)
- 6 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (107 opinii)
Marsz puszczalskich przejdzie ulicami Gdańska
Prawo powinno chronić kobiety, a nie gwałcicieli - postulują organizatorki Marszu Puszczalskich, który 1 października odbędzie się w Gdańsku. To pierwsza polska odsłona jednego z najgłośniejszych zjawisk ruchu feministycznego ostatnich miesięcy.
Choć nierozważny funkcjonariusz przeprosił za użyte określenie, było już za późno. Mimowolnie stał się patronem idei "Slut Walk", czyli "Marszu Puszczalskich". W kwietniu na ulice Toronto wyszło kilka tysięcy kobiet - ale również mężczyzn - niosących transparenty z hasłami "nie oznacza nie", "ubranie to nie zaproszenie do gwałtu".
Kolejne marsze obiegły cały świat - od Stanów Zjednoczonych, przez Wielką Brytanię, po Indie. Amerykańska dziennikarka, Jessica Valenti określiła nawet tę inicjatywę "najbardziej udaną feministyczną akcją ostatnich dwudziestu lat".
Pierwszy polski marsz przejdzie przez Gdańsk 1 października.
- Chcemy zwrócić uwagę na problem tzw. wtórnej wiktymizacji ofiar gwałtów. W Polsce wciąż popularne jest krzywdzące przekonanie, że to kobieta ponosi część winy za gwałt, bo na przykład wyzywająco się ubrała lub zachowywała - tłumaczą Dobrochna Świątek i Nadzieja Wiarbouskaja, organizatorki gdańskiego Marszu Puszczalskich. - Okazuje się, że pomimo ciągłej walki o prawa kobiet, wielu ludziom nadal trzeba do znudzenia powtarzać jak mantrę, że "nie" znaczy po prostu "nie".
O ile do corocznych manif czy marszów równości polska ulica już przywykła, marsz puszczalskich może być dla przechodniów widokiem szokującym. W celu podkreślenia swoich poglądów, jego uczestnicy i uczestniczki ubierają się wyzywająco. Skąpe, czasem podarte stroje, ostry makijaż, a nawet nagość są na porządku dziennym podczas Slut Walks. Nie zawsze cieszy to oko, ale o to właśnie chodzi - przecież gwałt z przyjemnością wiele wspólnego nie ma.
- Na marszu w Gdańsku nie należy spodziewać się kobiecej nagości - zapowiadają organizatorki. - Namawiamy chętnych uczestników, żeby ubrali się kolorowo i przynieśli transparenty. My będziemy nieść transparent z hasłem "Mam prawo nosić dekolt".
Gdański Marsz Puszczalskich odbędzie się w sobotę, 1 października. Uczestnicy ruszą spod Kina Krewetka w kierunku Długiego Targu o godz. 15. Więcej informacji na stronie wydarzenia na facebooku.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (524) ponad 20 zablokowanych
-
2011-09-22 15:19
A niech sobie idą...
Do roboty a nie marsze urządzać. Żart...Kobiety szanujcie się same a będziecie szanowane ! Teraz większość kobiet sama nie wie co chce. Z jednej strony chce być wyzwolona a z drugiej traktowana jak księżniczka. Marsz... Tyle mamy marszów i parad, że ta akurat mi nie przeszkadza. W tłumie idiotek zginą te, które mają rację i poukładane w głowach. Pozdrawiam.P.S. Mam dwie córki i wiem o czym napisałem.
- 14 6
-
2011-09-22 14:12
Dwa oblicza sprawy (2)
Jak zwykle dość popularne w Polsce uogólnianie sprawy.Gwałt. Można to podzielić na dwa typy. Pierwsza grupa to dziewczyny, które właśnie prowokują ubiorem i nazywają to gwałtem bo z powodu upicia się nic nie pamiętają.Druga grupa to fajne dziewczyny, które miały pecha i zaatakował je jakiś psychol który nigdy w życiu nie miał kobiety...
- 11 9
-
2011-09-22 14:36
(1)
czyli jak ktoś zgwałci niefajną dziewczynę to się nie liczy?
- 4 2
-
2011-09-22 15:10
Nie wyłapuj z kontekstu tego czego chcesz. Prawda jest taka, że puszczalskie istnieją czy się to tobie podoba czy nie. Idzie taka na imprezę, zalewa się jak pijaczyna, później nie pamięta co robiła i nagle stwierdza że ją zgwałcono.
- 4 1
-
2011-09-22 14:05
Feministka = osoba która nie miała od dawna faceta (3)
i tyle w temacie gwałtów na feministkach.Znałem typowego informatyka w dużych okularach sweterku i flanelowej koszuli i wiecie co...Wyszedł z imprezy gdy dobierała się do niego feministka.Następnego dnia mówił że gdy to sobie wyobrażał to miał mdłości. A chłopak był wtedy w wielkiej desperacji ale mimo wszystko nie aż takiej.
- 33 16
-
2011-09-22 14:09
Informatyk czy pupek? (2)
Mdłości miał od nadmiaru alkoholu - to się nazywa kac. A chwalenie się podrywem świadczy, że to pupek nie mężczyzna.
- 5 8
-
2011-09-22 15:09
własnie mężczyzna bo powiedział niemoralnej i zachowującej się jak prostytutka osobie - NIE
- 5 3
-
2011-09-22 14:14
pupek z automatu? ;D skończcie ten cyrk
- 4 1
-
2011-09-22 14:24
można skorzystać (1)
na miejscu z uczestniczek???:)))
- 10 14
-
2011-09-22 15:05
tfu - a zdjecie widziałeś?
- 4 2
-
2011-09-22 14:42
Znam jedną feministkę! (2)
Ma 36lat, jest dziewicą, ma wyższe wykształcenie pedagogiczne, nigdy nie pracowała w zawodzie, nadal mieszka z rodzicami.należy do organizacji antyfaszystowskich, wszelkich lewicowych, jest zwolenniczką aborcji choć nigdy chłopa nie miała i co najśmieszniejsze nigdy nie pracowała dłużej niż 3 miesiące bo zawsze wylatywała za banały typu zapomniałam pójść dziś do pracy.I tak szczerze to ona marzy o facecie, nawet gwałcicielu.
- 21 14
-
2011-09-22 14:55
Mam koleżankę antyfeministkę (1)
Jest neurotyczną, otyłą dziewicą, robi błędy ortograficzne i w życiu nie miała chłopaka. Ma 27 lat, nigdy nie dostała się na studia, ledwo zdała maturę, ale dobrze gotuje. Kochamy stereotypy.
- 7 7
-
2011-09-22 14:57
PS: cierpi na brak osobowości i samodzielności w kształtowaniu świadopoglądu. Jej ksywka to assesment.
- 3 6
-
2011-09-22 14:55
brawo - wreszcie jakas ciekawa inicjatywa w Trójmiescie
- 4 8
-
2011-09-22 14:45
Tak ode mnie. (1)
Feministka to najczęściej niewyżyta stara panna, której nikt nigdy nie "dopchał", a która o owym "dopchaniu" wciąż obsesyjnie rozmyśla. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.
- 11 13
-
2011-09-22 14:52
"Tyle ode mnie"
Jeżeli rzeczywiście tylko tyle masz do powiedzenia, to może otwórz troszkę oczka i nawiąż jakikolwiek kontakt ze środowiskiem feministycznym.
- 2 5
-
2011-09-22 14:46
Feministki są fajne!
KO, KO! KO! KO KO! KO!
- 8 4
-
2011-09-22 14:45
"akcje Slut Walk odbywające się na całym świecie" ... w Iranie też?
- 17 0
-
2011-09-22 14:43
hehe popieram:))) będzie na co popatrzeć:)
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.