• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Mayday" dla stoczni

on, PAP
24 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 

Nieczęsto zdarza się, żeby za wiec będący wyrazem protestu dziękowali stoczniowcom szefowie zakładu. Tym razem do protestu stoczniowców Stoczni Gdańskiej i Stoczni Gdynia, stanęli także związkowcy ze Stoczni Szczecińskiej Nova, Stoczni Remontowej, Stoczni Marynarki Wojennej, Stoczni Remontowej Nauta, Portu Gdynia, Huty Częstochowa i Cegielskiego oraz Kazimierz Smoliński, prezes Stoczni Gdynia.



Pierwotnie stoczniowcy (w wiecu uczestniczyło ich około 2 tys.) mieli przejść ulicami Gdyni w marszu milczenia trasą z 1970 roku. Zmienili plany po rozmowach w Warszawie z przedstawicielami rządu, podczas którego potwierdzono pożyczkę w wysokości 60 mln zł na funkcjonowanie stoczni do momentu pozyskania kapitału.

Do 31 maja firmy deklarujące chęć zakupu Stoczni Gdańskiej mają przedstawić ostateczne oferty. Formalne rozdzielenie stoczni Gdynia i Stoczni Gdańskiej ma nastąpić 15 czerwca, a 29 czerwca decyzją walnego zgromadzenia akcjonariuszy podwyższony zostanie kapitał Stoczni Gdynia.

Jak podaje Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność prezes Stoczni podziękował stoczniowcom za wiec: - Dziękuję, że przyszliście, że chcecie wspierać działania dotyczące restrukturyzacji i ratowania zakładu. Jeśli rząd nie podejmie działań i nie dotrzyma złożonych obietnic, skończy się to tragedią firmy, tragedią dla przemysłu stoczniowego, tragedią dla polskiej gospodarki - mówił Krzysztof Smoliński.

Skutki upadku stoczni opisał Dariusz Adamski, przewodniczący stoczniowej "Solidarności": - Grozi nam upadek sektora stoczniowego. To system naczyń połączonych. Jeśli upadnie Stocznia Gdynia, skutki tego będą dotyczyć innych zakładów pracy. Kiedy okręt tonie, nie ma sporu, kto ma trzymać wiosła. Wołamy "mayday" dla przemysłu stoczniowego.

Zadłużenie Stoczni Gdynia, w której pracuje ponad 5 tys. osób, szacowane jest na ponad miliard zł. Długi Stoczni Gdańskiej, zatrudniającej ok. 3 tys. pracowników, sięgają blisko 200 mln zł.
Stoczniowcy zapowiedzieli, że jeśli obietnice nie zostaną dotrzymane będą protestować w Warszawie.
on, PAP

Opinie (28) 1 zablokowana

  • Aśka ty narkomanko wiadro masz pewnie niemałe od tych pigułowych imprez!!:)

    • 0 0

  • hehehehehehhe

    Czako chyba pokrecily ci sie stocznie,wes sie za cos innego(np.za zabawki)a nie za gospodarke

    • 0 0

  • Mayday

    Idealną okazją do protestów i różnistych akcji była ubiegłoroczna rocznica. Czemu tego nie zrobino - nie mam bladego pojęcia. Może mnie ktoś oświeci. Pytanie czy cokolwiek by to zmieniło?
    Przynajmniej stocznie znów byłyby widoczne w mediach, no i koszt mniejszy od wycieczki do Warszawy.

    • 0 0

  • szkoda ze Gierek

    nie zbombardowal tej polskiej zakaly
    niszcza Polske od 30 lat
    mowi sie ze przyczepilo sie gowno okretu i krzyczy plyniemy
    buraki parszywe........

    • 0 0

  • Smoliński ma na imię Kazimierz

    • 0 0

  • Stocznia w upadku

    Wiesław Kamiński uratuje Stocznię wieśniak z Kurpiowszczyzy,komunista i prostak wielkiej klasy wychowany w przystoczniowej bursie kształcony na komunistycznych wieczorowych kursach , który wywalił wielu ludzi z wydziału
    K-2.Zawsze mówił że komputery mu wszysto o*lą.No i co prymitywie gdzie jesteś teraz ? Stocznia powinna pozbyć sie takich ludzi.

    • 0 0

  • opieka medyczna dostałą podwyzke to dlaczego Stocznia Gdynia nie ma dostać!

    Mój mąż pracuje w Stoczni Gdynia, boję się że straci pracę a spodziewamy się dziecka. Nie będę miec na pieluchy!!!:(

    • 0 0

  • Może tym razem zaorają.......

    ile można pompować w to pasożytnicze, archaiczne, pozbawione fachowców, żyjące nonstop rokiem 80, byleco ?

    • 0 0

  • Zdychajcie frajerzy.....

    • 0 0

  • Glośno jest o statku Rotterdam, stocvznia gdańska kręci nosem może więc zaproponować remont w gdyni i byłoby parę zloty

    ale nieroby jeb... chcą pieniędzy z tytułu dotacji darowizn itp ... to niech zdychają z głodu!!
    To przykre ale prawdziwe, roszczeniowcy pierniczeni!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane