- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (36 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (258 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 5 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (86 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (739 opinii)
Meksykański żaglowiec po 10 latach znów w Gdyni
Zobacz jak wyglądają wnętrza żaglowca meksykańskiego żaglowca "Cuauthemoc".
Gdynię ponownie odwiedzi meksykański żaglowiec Cuauhtemoc. Pojawi się przy Nabrzeżu Pomorskim w sobotę, o godz. 10 i pozostanie w gdyńskim porcie przez pięć dni. Od soboty do środy będzie można go bezpłatnie zwiedzać i spotkać się z członkami załogi, która po raz pierwszy zawitała do Gdyni 10 lat temu.
Między innymi dzięki tej podobiźnie jednostka o długości 90,5 m należy do bardziej rozpoznawalnych żaglowców w świecie. Załoga (w całości licząca 260 osób) znana jest z efektownego dla widzów wejścia i wyjścia z portów. Wykonuje wtedy, ku uciesze widzów zgromadzonych na brzegu, paradę na rejach. Podobnych manewrów można spodziewać się w Gdyni. Cuauhtemoc przypłynie z Rostocku i pozostanie do 22 sierpnia.
Po raz pierwszy był w Gdyni w 2003 roku podczas zlotu żaglowców The Cutty Sark Tall Ships' Races.
- Widziałam go już w kilku portach. To żaglowiec, na pokładzie którego cały czas gra muzyka, jest praktycznie przez cały dzień dostępny dla zwiedzających Tym razem będzie podobnie. W pełni zwiedzać będzie go można od niedzieli do środy w godz. od 10 do 20. W sobotę zaplanowane jest spotkanie z ambasadorem Meksyku, dlatego będzie dostępny krócej - od godz. 12 do 18 - wyjaśnia Joanna Zielińska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta w Gdyni.
Zobacz zdjęcia żaglowców, które przypłynęły do Gdyni w 2003 roku
Żaglowiec zajmie miejsce zajmowane zwyczajowo przez Dar Młodzieży. Ma być dostępny od godz. 10 do... późnych godzin nocnych. Załoga żaglowca znana jest bowiem z otwartości i gościnności, a pokład jest dostępny praktycznie przez cały czas. Środa, 21 sierpnia, będzie ostatnim dniem zwiedzania. Dzień później, o godz. 10 Cuauhtemoc odpłynie z portu.
Zabiegi o to, by żaglowiec pojawił się w gdyńskim porcie nie trwały długo.
- Łatwiej było o tyle, że w tym roku pływa po Bałtyku. W ciągu roku rozmawiamy z wieloma jednostkami, zawsze stawiając jeden warunek: dostępność dla turystów i mieszkańców. Ze swojej strony oferujemy miejsce, wodę i zapewniamy m.in. odbiór śmieci. W sezonie zawsze udaje się kogoś ściągnąć - zaznacza Zielińska.
Być może za rok będzie okazja, by zobaczyć w Gdyni więcej statków z całego świata. Miasto przygotowuje się bowiem do uczczenia 40. rocznicy pierwszego zlotu żaglowców. Port w Gdyni po raz pierwszy w historii w dniach 18-21 lipca 1974 roku gościł flotę żaglowców. Tym razem zlot ma się odbyć w sierpniu.
- Prowadzimy rozmowy w tej sprawie. Na pewno nie będzie to zlot na miarę Tall Ships' Races, bowiem żaglowce z całego świata nie pojawią się w następnym roku na Bałtyku, ale myślę, że uda się nam zaprosić sporo ciekawych jednostek - dodaje Zielińska.
Meksykański żaglowiec "Cuauhtemoc" wpłynął do Gdyni.
Film archiwalny
Tak wyglądała parada żaglowców, które przypłynęły do Gdyni w 2011 roku. W 2014 roku szykuje się kolejny żeglarski zlot w Gdyni.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (70) 6 zablokowanych
-
2013-08-16 23:30
ankieta (1)
Dlaczego ankieta nie przewiduje żadnej możliwości zaszczepienia dzieciom miłości do morza z pozytywnym skutkiem? Trochę więcej wiary w młode pokolenie...
- 0 2
-
2013-08-17 07:09
bo ten kraj zatracił pojecie
"gospodarka morska", porty puste, Dalmoru i PLO nie ma, jedynie plaże POzostały
- 1 3
-
2013-08-17 07:11
do autora (2)
żaglowiec płynie z Rygi a nie z rostocku
- 7 0
-
2013-08-18 06:42
do autora
Dokładnie tak. Wypłynął z Rygi 2013-08-14 10:49. Ale dla młodzieży tzw. rzetelność dziennikarska to pojęcie niedostępne jak widać. Najważniejsze coś naskrobać a lemingi łykną.
- 0 0
-
2013-08-18 11:38
on nie wie
gdzie Rzym i Krym
- 0 0
-
2013-08-17 13:01
ciekawe ile stafu na nim przypłynęło (1)
- 2 0
-
2013-08-17 16:36
250 kadetów w tym
19 dziewcząt. One też dziś były na rejach gdy żaglowiec wchodził do portu. Przy meksykańskiej muzyce.
- 3 0
-
2013-08-17 13:59
Czy zwiedzanie jest płatne ? (1)
- 0 4
-
2013-08-17 14:00
Jest bezpłatne.
Jeśli chcesz wspomóc załogę finansowo, możesz kupić gadżety na pokładzie.
- 5 0
-
2013-08-17 16:40
piękny żaglowiec....atmosfera na nim potrafi zaszczepić miłość do żaglowców,
- 3 0
-
2013-08-18 00:05
Dziś, a raczej wczoraj już, spacerując, po Gdyni, zauważyłem z żoną, że oni chyba się szkolą do łodzi podwodnych (3)
najwyższy miał 165cm wzrostu, połowa z nich jadła kebaby u brudasów (ciągnie do swoich) połowa miała buty białe a połowa czarne, chyba zależnie od dystynkcji i stopnia. Albo fabryka raz miała z czarnych a raz z białych krów skórki:P
I penerowali s****fonami i tabletami na lewo i prawo i byli zdziwieni, że tubylcy też takowe mają :P
A ichnie kobitki to zamknęli w czeluściach bo ani jednej nie było a z chęcią bym poznał.- 4 21
-
2013-08-18 00:40
Ale z ciebie cebulak (1)
Mam nadzieję że jesteś bezpłodny, bo szkoda żeby taki głupek płodził równie głupie potomstwo.
- 8 2
-
2013-08-18 12:59
Napisał to, co było widać. popieram
- 3 3
-
2013-08-22 21:54
masz zone
a kobitki bys poznawal to idz do malinki na abrahama:)
- 0 0
-
2013-08-18 16:14
Bandziory ich pobili (2)
Chwilę temu bandyci - kibole Chorzowa właśnie pobili do nieprzytomności marynarza meksykańskiego. Policja była wzywana pół h przed zadymą przez ratowników WOPR. Oczywiście przyjechali dopiero, gdy sytuacja wymknęła sie zupełnie spod kontroli. To, że wcześniej napite karki odpalały petardy wśród tłumu ludzi, grozili, darli się- nikt z Policji ani Straży Miejskiej się nie pojawił. Po co monitoring 137 super kamer w Gdyni , skoro jesteśmy zostawieni sami sobie w takich sytuacjach?
- 10 0
-
2013-08-18 16:25
(1)
Pobili wielu, jednego zmasakrowali. Ostatnio tyle karetek było bo uderzeniu tira w trojelejbus przy estakadzie. Ratownicy stanęli na wysokości zadania - wywiesili czerwoną flagę i pobiegli udzielać pomocy zanim pojawiły się karetki.
- 3 0
-
2013-08-18 17:28
BANDYCI
Niestety to prawda byłem tego świadkiem. BYDŁO TO MAŁO POWIEDZIANE. Byłem zachwycony odwagą tych tchórzliwych skurczysynów. W 40 pobili jednego. Zanim wszyscy dobiegli sam marynarz rozwalił dwóch pedałów z Chorzowa. W obronie własnej.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.