Mimo, że 63-latek przebywał w izolacji domowej w związku z zakażeniem koronawirusem - wybrał się do sklepu. Tam zasłabł i niestety zmarł. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 23 listopada 2020 r., w jednym z punktów handlowych w Gdyni.
2020-11-23 21:30
Bardzo łatwo jest wam oceniać człowieka o którym nic nie wiedzieliście. To był naprawdę dobry człowiek, którego spotkała ogromna tragedia. Ciekawe jak Wy byście się zachowali w tej sytuacji, gdyby spotkało was to samo co jego. Pochował żonę 2 tygodnie temu. Zmarła w łóżku. To był człowiek o radosnym usposobieniu, nigdy nie odmawiał pomocy, zawsze życzliwy. Niestety obecna sytuacja jest trudna dla wszystkich i nie każdy potrafi sobie poradzić a dołóżcie do tego śmierć osoby z którą przeżyliście ponad 40 lat. Nie znaliście to Go nie oceniajcie.
2020-11-23 22:25
Cieszę się, że są jeszcze mądrzy ludzie. Pozdrawiam i życze zdrowia.
2020-11-23 21:33
jak sie nazywał?
2020-11-23 21:44
Roman
2020-11-23 16:59
Tak może pośmiertnie otworzyć ludziom oczy, którzy nie akceptują, że na Covid starsi ludzie padają dosłownie jak muchy. Niska saturacja, brak wydolności oddechowej i bez opieki zatrzymuje się pacjent w mgnieniu oka. Transportowy respirator to dodatkowe godziny życia, szpital - tygodnie.
2020-11-23 22:10
Po pierwsze - zasłabnięcie częściej jest związane z chorobami układu krążenia, a nie układu oddechowego
Po drugie - ostatnio w Słowenii mężczyzna źle się poczuł podczas pracy na drabinie i tak niefortunnie spadł z 3 metrów, że nie przeżył. Lekarze na wszelki wypadek zrobili sekcję, przy okazji wyszło, że miał wirusa. Co mu lekarze wpisali jako przyczynę zgonu? Oczywiście, że Kowid, bo chyba nie urazy odniesione podczas upadku z drabiny, co?
Kiedy ludzie się nauczą, że nie każdy zmarły zakażony wirusem umiera z jego powodu, a nawet nie pośrednio?
Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego.
2020-11-23 22:05
Gdyby padali jak muchy to bys sie o trupy potykal. Ja przez cala epidemie znam jeden przypadek smierci z powodu covida. Mysle, ze koronawirus to jedynie pretekst do zamykania nas w domach i likwidacji czesci gospodarki. Tylko nie wiem po co.
2020-11-23 17:47
Myślę, że by nie zmarł. Organizm osłabiony chorobą, a w tym wieku i co gorsza w takim stanie wycieczka do sklepu to prosty przepis na tragedię.
2020-11-23 19:14
na zdjęciu żabka przy spółdzielni na paprykowej
2020-11-23 22:10
Okolice epicentrum lokalnej żulerii. Wejście do tamtejszego lasku to jak wejście do speluny na świeżym powietrzu, nieposiadającej koszy na śmieci.
2020-11-23 21:46
To prawda ten Pan niedawno pochował żonę, był w żałobie. Uszanujcie pamięć tych państwa, zamiast pisać głupie komentarze.
2020-11-23 21:40
Zamiast siedzieć w domu człek wyszedł.
Na dodatek jeszcze zmarł !
Mało tego , był reanimowany i reanimujący powinien zostać zarażony.
Inni ze sklepu - duże prawdopodobieństwo.
Pytanie : co z rowerem ? Też ukradli ?
2020-11-23 21:01
R.I.P
2020-11-23 20:55
Czy dla aż tak ciężko chorych nie ma już miejsc?
2020-11-23 21:01
Skoro urzędował w sklepie, to pewnie nie było z nim tak źle. Zator zabija nagle. Możesz czuć się świetnie i za minutę nie żyć..
2020-11-23 18:00
jak gość zasłabł na drabinie to była g*wnoburza że właśnie w ten sposób nabija się statystyki covida...
2020-11-23 20:44
2020-11-23 19:47
Niestety przy 2 tygodniowym zamknięciu jeśli ktoś jest samotny, pojawia się problem, co zrobić ze śmieciami, co z zakupami? Można sobie poradzić z zakupami online, ale nie wszyscy potrafią z tego korzystać. Koronawirus bardzo osłabia, jestem miesiąc po chorobie i jeszcze mam problem z wniesieniem ciężkiej siatki po schodach, szczerze współczuję rodzinie
2020-11-23 17:28
Ci się kładą i umierają na zakrzepicę
2020-11-23 19:39
I na zatorowość płucną
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
