• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasta złomują na swój koszt dziesiątki porzuconych aut

Szymon Zięba
20 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Samochód jest usuwany z drogi w sytuacji, gdy jest pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jego stan techniczny wskazuje, że od dłuższego czasu nie był używany.
  • Samochód jest usuwany z drogi w sytuacji, gdy jest pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jego stan techniczny wskazuje, że od dłuższego czasu nie był używany.

Każdego roku w Trójmieście - na koszt miasta - złomowane są dziesiątki porzuconych samochodów. W Gdyni w tym roku "zutylizowano" już 22 wraki, w Gdańsku - 52, w Sopocie - 11. Na prośbę czytelników sprawdziliśmy, jak wyglądają procedury zmierzające do usuwania tych uciążliwych dla wielu osób "elementów krajobrazu".



Czy w swojej okolicy zauważyłe(a)ś porzucone auta?

Mieszkańcy nazywają je zawalidrogami, one same nierzadko zajmują miejsca parkingowe, szpecą okolice, a ich właściciele już dawno o nich zapomnieli. Czytelnicy regularnie informują nas o porzuconych samochodach, które niszczeją na poboczach dróg, terenach leśnych, a zdarza się, że i w sąsiedztwie domów, blokując tym samym miejsca, w których auta mogliby zostawić mieszkańcy okolicy.

Kilka miesięcy temu opisaliśmy historię pani Anny, gdynianki, która wysyłała do straży miejskiej w Gdyni zdjęcia wraków, zabierających cenne miejsca parkingowe na Fikakowie w Gdyni. Problem dotyczy jednak całego Trójmiasta.

- Samochód jest usuwany z drogi w sytuacji, gdy jest pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jego stan techniczny wskazuje, że od dłuższego czasu nie był używany. Usunięcia dokonuje straż miejska - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
  • Samochód jest usuwany z drogi w sytuacji, gdy jest pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jego stan techniczny wskazuje, że od dłuższego czasu nie był używany.
  • Samochód jest usuwany z drogi w sytuacji, gdy jest pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jego stan techniczny wskazuje, że od dłuższego czasu nie był używany.
Zgodnie z przepisami, jeśli samochód nie zostanie odebrany z parkingu w ciągu sześciu miesięcy, to przechodzi na własność gminy. Po przejęciu pojazdu jest on przekazywany do stacji demontażu i wyrejestrowywany.

"Utylizacja" przeprowadzana na koszt miasta



- Zgodnie z obowiązującą umową z firmą holującą, koszt usunięcia i przechowywania porzuconego pojazdu to 750 zł. Do tego trzeba doliczyć koszty pośrednie, związane z prowadzeniem postępowania i wyrejestrowaniem pojazdu - informuje Dyksińska.
W Gdyni na koszt złomowania pojazdu składa się wycena i ryczałt za parkowanie pojazdu - niezależnie od czasu jego parkowania na parkingu strzeżonym. W tym roku to kwota 1124,99 zł. W Gdańsku natomiast to najniższa kwota - koszty związane z zezłomowaniem wraków to wydatek rzędu 270,60 zł.

Miejsca

Opinie (163) 7 zablokowanych

  • Nie na swój koszt

    a na koszt mieszkańców do jasnej cholery

    • 7 1

  • Potrzebna pomoc.. (1)

    Dnia 20.09 w Gdańsku w piątek w godzinach ok.15 - 17.30 doszło w oszustwa. Metoda działania bardzo podobna do metody "na wnuczka" i polegała na zastraszeniu i dostarczeniu gotówki ofiary we wskazane miejsce.
    Do wypłat gotówki ofiary doszło w trzech placówkach pko bp w gdańsku (ul Szafarnia, ul Grunwaldzka (Crystal) oraz ul. Dmowskiego).
    Za każdym razem ofiara kierowana była od oddziału PKO BP w najbliższą, bardziej skrytą oklicę w celu zostawienia pieniędzy.
    Być może ktoś z Państwa miał w tym czasie włączoną kamerę w samochodzie i znajdował się w tych godzinach na ulicach w Gdańsku:

    1) ul. Świętej Barbary /ul. Długie Ogrody/ ul. Łąkowa
    2) ul. Dmowskiego / ul. Brzozowa / ul. Klonowa /ul. Lendziona

    lub widział 63-letnią kobietę zostawiającą coś na ziemi w tych okolicach.
    z góry bardzo dziękuję.
    Wszystkim ludziom którzy mogą Nam jakoś pomóc lub przesłać swoje nagrania proszę o kontakt:
    pprzemo84@wp.pl

    • 2 3

    • Płaczesz czy zalisz sie

      • 1 3

  • Związku Jaszczurczego 1 .Co najmniej dwa wraki porzucone

    • 1 0

  • a od czego mamy

    mandaciarnie miejska i inne sluzby komunalne? place na darmozjadow ze swojej kieszeni !

    • 3 0

  • Nie ma aktualnych badań technicznych to na złom - jak w niemczech

    I się skończy. U nas też bez aktualnych badan samochód nie może się poruszać - czyli wrak...
    A miasto za samą utylizacje nic nie płaci - co najwyżej za przewóz do punktu kasacji samochodów. Oczywiście mogą za transport lub jakieś opłaty skarbowe. Oni go rozdrabniają na strzępiarce i odzyskują surowce sprzedając je do huty lub innych zakładów je skupujących i płacących za każdy kilogram takiego surowca...

    • 2 0

  • Eee...nie rozumiem

    Zawiozłem swoje stare auto na szrot. Za 1kg płacą 0.55 zl. Dostalem 600 zł i swiadectwo zlomowania. A tu miasto płaci ponad 1 tys?

    • 8 0

  • Parking przy Auchan Karczemki

    Porzucony Matiz....niedaleko norauto

    • 1 1

  • uprzatniecie to sprawa miasta, podobnie w innych gminach, składowiska jakichs wraków samochodowych opon, niedlugo wszystko zapłonie, uprzatac za to płacimy podatki! I kosztami obarczac właścicieli aut i działek lub spadkobierców,

    • 3 0

  • Szkoda że złomują

    Przecież to jest piekna ozdoba a nie złom.

    • 1 3

  • Przecież firmy zajmujące się złomowaniem pojazdów płacą za odbierany samochód a do tego zabierają go na swój koszt , więc nie wiem w czym problem ?

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane