- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (105 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
Miejska działka na ogród arcybiskupa
Oddanie parafii na Oruni terenu wartego prawie 0,5 mln zł za niespełna 5 tys. zł było ostatnią samodzielną decyzją Pawła Adamowicza w relacjach finansowych miasto-kościół. Po kilku kontrowersyjnych decyzjach prezydenta radni powiedzieli "dość" i teraz oni będą współdecydować o ewentualnym oddawania kościołowi działek za ułamek ich wartości.
Działka przy parafii św. Ignacego Loyoli na Oruni ma 3300 m kw. powierzchni i szacunkową wartość 457 tys. zł. Prezydent oddał ją kościołowi bez przetargu, za jeden procent wartości, czyli 4573 zł. W uzasadnieniu swojej decyzji napisał, że działka jest "na cele działalności sakralnej, z przeznaczeniem do łącznego zagospodarowania z obecnym terenem parafii".
Tyle tylko, że żadnej działalności sakralnej tam nie będzie. Teren powiększy znajdującą się przy kościele rezydencję abp. Sławoja Leszka Głodzia, a konkretnie jej ogród.
Miasto nie dostanie jednak od kościoła 1 proc. wartości działki, a nawet będzie musiało kurii dopłacić - informuje "Gazeta Wyborcza". Jak to możliwe? Przy parafii św. Loyoli znajduje się cmentarz, do którego dojście przebiega przez kościelny teren. Za udostępnienie przejścia, czyli ustanowienie tzw. służebności, kościół zażądał opłaty w wysokości 5175 zł. Ustalono więc, że obie należności się skompensują, a miasto dopłaci kurii brakujące do równego rachunku 600 zł.
- Wierzę, że się dogadamy, jestem gotowy roszczeń do parku się zrzec - powiedział "Gazecie" abp Sławoj Leszek Głódź. - Należy jednak uszanować własność, jak w państwie prawa przystoi, i ja się o moją [kurii - red.] własność upomnę. Ja z miarką nie chodziłem i gruntów nie mierzyłem, więc nie wiem, czy akurat w takiej formie to porozumienie zostanie zawarte, czy będziemy szukali innych sposobów.
Relacje finansowe miasta z kościołem budzą jednak coraz większe kontrowersje i niezadowolenie mieszkańców Gdańska. W kwietniu protestowali oni przeciwko przekazaniu kurii za 28 tys. zł hektarowej działki przy ul. Ofiar Grudnia na Łostowicach, wartej 2,8 mln zł.
W maju z kolei wyszło na jaw, że proboszcz parafii na Ujeścisku sprzedał na wolnym rynku działkę, którą kupił od miasta z 98-procentową bonifikatą, wynoszącą ok. 1,7 mln zł. Gdy miasto chciało ją odzyskać, proboszcz poprosił o umorzenie części należności. Choć prezydent zgodził się zmniejszyć dług o 1,3 mln zł, to parafia i tak nie regulowała długu wynoszącego 400 tys. zł.
Ta swoboda w obdarowywaniu kościoła miejskimi działkami zaczęła też przeszkadzać gdańskim radnym. Na ostatniej sesji rady miasta odebrali oni prezydentowi możliwość samodzielnego przekazywania Kościołom (nie tylko rzymsko-katolickiemu) działek za 1 proc. wartości. Teraz o dokonaniu takiej transakcji będą decydowali radni.
Opinie (414) ponad 20 zablokowanych
-
2011-07-04 08:53
Czyli miasto oddało coś w zamian za NADZIEJĘ, że kościół odstąpi od jakiegoś żądania? Czy oni się z choinki urwali?
- 20 0
-
2011-07-04 08:56
Komu biskup wyspowiada się z grzechu zachłanności. (1)
Z grzechu pychy i pazerności.
- 29 2
-
2011-07-04 12:40
.. kozie z pacanowa
xxx
- 2 0
-
2011-07-04 09:00
Na pal z czarnymi i do pieca!
złodzieje
- 16 1
-
2011-07-04 09:02
A czemu miasto nie sprzeda ludziom mieszkań za 1 %, nie musieliby podwyższać czynszów ,bo wszystkie by sprzedali.
- 22 0
-
2011-07-04 09:06
bez paniki
to tylko kolejny dowód na nieistnienie Boga, a przynajmniej tego, na którego powołuje się kler w RP
- 17 7
-
2011-07-04 09:10
Opodatkować złodziei!!!!!!
Co to znaczy, żebym ja płaciła na kościół, do którego nie chodzę i od którego niczego nie oczekuję (ani ślubów, ani chrzcin, pogrzebów itd)
- 31 1
-
2011-07-04 09:12
Brawo Flaszka (1)
kolejny "sukces" kościoła gdańskiego z pewnością przymnoży wiernych :) a po co Ci ten ogród myślisz że nie będzie widać jak popijasz???
- 40 1
-
2011-07-04 09:16
HAHAHA Dobre
dobre bo mocne!
- 9 1
-
2011-07-04 09:13
Szlag by to trafił!
jak można robić takie rzeczy. A dług za aferę ze Stalla Maris? Też wycackali wszystkich i 51 mln złotych byli do przodu... tragedia niestety. Matactwo
- 29 1
-
2011-07-04 09:13
czarny budyń...
- 21 0
-
2011-07-04 09:13
(2)
ta działka jest warta kilka razy więcej, obok za działkę 500 m2 płaci się 400 tys.
- 21 0
-
2011-07-05 08:54
a skąd wiesz ???
jesteś rzeczoznawcą tak jak autor tego g*wnianego artykułu ??
- 0 1
-
2011-07-05 10:16
he, he ... mało kto to zauważa ...
bo sam temat jest tak wkur..., że szczegóły są mało istotne w przekazie ;o)
140zł/m2 ... tyle to kosztują działki na Kaszubach, a nie w centrum Gdańska !!!
PS. W sumie to nie 140zł, tylko 1,40zł :o(- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.