• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miejskie autobusy łamią przepisy ruchu drogowego

Maciej Naskręt
26 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 08:51 (27 października 2009)
Autobus gdańskiego ZKM-u wjeżdża na most w ciągu ul. Starogardzkiej. Autobus gdańskiego ZKM-u wjeżdża na most w ciągu ul. Starogardzkiej.

Miejskie autobusy jeżdżące stalowym mostem na ul. Starogardzkiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku łamią przepisy ruchu drogowego. To nie zła wola kierowców - taką wytyczono im trasę.



Kierowcy autobusów łamią prawo, jak z tego wybrnąć?

Tuż przed wjazdem na most nad kanałem Raduni zarządca drogi umieścił znak: zakaz wjazdu pojazdów dłuższych niż 10 metrów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że przez most przejeżdżają autobusy linii 189 z gdańskiego Zakładu Komunikacji Miejskiej. Jeżdżą tędy autobusy marki Solaris Urbino 12 i MAN NL 283. Ich długość wynosi 12 metrów, czyli o 2 metry więcej, niż dopuszcza znak.

- Faktycznie, zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu Ruchu Drogowego poruszanie się wielu naszych autobusów na moście jest zabronione. W tym miejscu powinna znaleźć się tablica wyłączająca nasze pojazdy spod zakazu - wyjaśnił Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.

Jednak zakaz nie jest respektowany też przez kierowców PKS Gdańsk. Jeżdżą oni autobusami typu Mercedes 405 N i MAN NL 282 w ramach linii 876. Długość tych pojazdów przekracza 10 metrów.

- Niestety, w takiej sytuacji rozkładamy ręce. W naszym przypadku linię autobusową nr 876 wyznaczył Urząd Marszałkowski. Musimy wykonywać postanowienia umowne. Ta sytuacja drogowa powinna być jak najszybciej wyjaśniona - powiedział Maciej Kazub z działu sprzedaży i marketingu w PKS Gdańsk.

Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem wykroczeń drogowych za niezastosowanie się do tego znaku, kierowca może otrzymać mandat w wysokości 150 zł i 2 punkty karne.

Znasz więcej takich miejsc? Napisz do nas!

Miejsca

Opinie (241) 10 zablokowanych

  • Może trzeba zacząć interweniować u władz miasta (urzędnicy, radni, prezydent) na sposób w jaki jeżdżą kierowcy autobusów?
    Przecież wiadomo dlaczego oni tak jeżdżą - bo mogą, nie ponoszą konsekwencji. I wiadomo dlaczego policja ma to gdzieś - bo może.
    Interweniujmy więdz u władz, które wszak są dla nas i za nasze pieniądze, abyśmy mogli poczuć się bezpiecznie.

    • 1 1

  • starogardzianin

    Zauważyłem, że nie tylko w Gdańsku łamią kierowcy autobusów przepisy. Także w Starogardzie Gdańskim kierowcy autobusów nie przestrzegają prędkości, rozmawiają ciągle przez komórki, wjeżdżają na czerwonym świetle. Stan techniczny autobusów też pozostawia wiele do życzenia. Ale co my możemy zrobić jedynie pisać skargi do Inspekcji Transportu Drogowego w Gdańsku, żeby ukrucili to. Denerwuje mnie rónież to, że w Starogardzie Gdańskim rozkłady jazdy są z 2004r. Wyjaśnia to ciągłe opóźnienia.

    • 2 0

  • autobus 181 Niebespieczeństwo!!!!!!!! (1)

    Jadąc ul. Al. Niepodległości w Sopocie ,często zjeżdżają na czerwonym świetle w kierunku ul. Malczewskiego !! zgroza !!!! gdzie bezpieczeństwo pasażerów.

    • 3 0

    • Malczewskiego - Sopot

      mieszkam tam i jezdze tez i odpowiem zaraz co za powod :
      Panie pasazer czy mysli Pan ze autobus to BMW z przyspieszeniem do setki w 5 sek ??
      autobus zanim sie rozbuja to ni zdazy przejechac przeciwnego pasa ruchu njeszcze na zielonym skoro jak wjechal na skrzyzowanie w ostatniej chwili gdy palilo sie jeszcze zielone swiatlo
      autobus gdy mijal sygnalizator a Pan siedzial na koncu autobusu mogl widziec juz czerwone swiatlo jednak kierowca juz go nie widzial bo minal sygnalizator i musi opuscic skrzyzowanie
      po drugie jest to waskie skrzyzowanie i z uwagi na takie zdazenia zastosowano opoznienie zielonego swiatla dla ruchu przeciwnego

      • 0 0

  • np czerwone swiatla

    jezdze duzo autobusami komunikacji miejskiej i nie jednokrotnie kierowcy przejezdzali na czerwonym swietle lecz coz trzeba na to w pewnym stopniu zezwolic bo powod jest prosty
    samochodem jadacy sa przypieci pasami i siedza w wygodnych fotelach wiec ostrzejsze chamowanie nie skutkuje przemieszczeniu sie co innego autobus komunikacji miejskiej
    czy ktorys z pasazerow byl by zadowolony jak zostanie przesuniety choc 0,5 metra do przodu??
    zapewne nie zaraz poleca epitety a co kartofle wozisz??
    tak wiec najlepszy kierowca autobusowy nie uniknie lamania przepisu po drugie sa to kierowcy od ktorych wymaga sie wysokich kwalifikacji sztywnego trzymania rozkladu jazdy sprzedazy biletow i uprzejmosci wobec pasazerow

    • 0 2

  • (1)

    Co do nagłego hamowania to jest taki wynalazek jak złóte światło przed czerwonym i zupełnie nieźle się sprawdza. A cały czas mówimy o wjeżdżaniu na skrzyżowanie na czerwonym świetle przy zielonej strzałce. Powtarzam że kierowcom autobusów winno się pozabierać prawa jazdy.

    • 1 0

    • jeżeli kierowcy autobusów są bandytami to może zlikwidować kat.D

      • 0 0

  • linia 270 (1)

    autobus lini 270 W5Sgelp czy jakos taki numer w godzinach rannych około 6.40 na trakcei sw wojciecah notorycznie jedzie srodkiem i nie włacza kierunków. dzis nawet zajezdzał innemu jakchcaił go wyprzedzic do tego stopnia ze przejechał po wysepce namalowanej na ulicy. totalny b....n

    • 0 1

    • A może ma jechać autobus po trawie.

      • 0 0

  • Wot sonda

    "naprawiając most i zwiększając jego nośność"

    A ja się pytam: Co ma zwiększenie nośności do maksymalnej długości pojazdu?
    Gdyby problemem była nośność to stał by znak zakazujący wjazdu pojazdów o masie przekraczającej x ton.

    • 2 0

  • Mieszkam na ul.Starogardzkiej o której jest mowa i mówiąc szczerze- ten cały most to jedna wielka kpina. A czepianie sie kierowców,to absurd.

    • 1 2

  • komunikacja miejska trojmiasto

    Nie rozumiem wszystkich tych którzy narzekają na komunikacje miejską ,samochód osobowy nie jest dziś luxusem i polecam ich zakup a także zajęcie sie własnymi problemami może też być jakieś hobby /byle nie narzekanie na wszystko wokół łącznie z ZKMem/
    POZDR.

    • 0 0

  • dajcie cos od siebie a nie narzekajcie

    najlepiej wymagać za 3 zło żeby jeszcze stewardesa z napojami chodziła po autobusach:) opóznienia są na standardzie dziennym a ludzie wymagaja niewidomo czego. najlpiej przyjsc po bilet za 3 zł z garscia groszówek i patrzyc na zegarek jak przyjedzie opózniony

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane