• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy przeciw Quattro Towers

Magdalena Szałachowska
9 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywykniemy do Quattro Towers?
Kontrowersje wywołuje również kolorystyka wież, która według zapowiedzi inwestora prawdopodobnie zostanie zmieniona. Kontrowersje wywołuje również kolorystyka wież, która według zapowiedzi inwestora prawdopodobnie zostanie zmieniona.

Burzliwie przebiegło poniedziałkowe spotkanie mieszkańców Wrzeszcza z przedstawicielami firmy Hines Polska, która na miejscu dawnej zajezdni przy ul. Partyzantów buduje kompleks Quattro Towers.



Co sądzisz o kompleksie Quattro Towers?

Inwestycja składa się z czterech 16-kondygnacyjnych budynków mieszkalnych, każdy o wysokości 55 m.

Zobacz inny projekt zabudowy tej samej działki.

Sąsiedzi kompleksu, czyli przede wszystkim mieszkańcy ul. Matki Polki, Batorego i Pniewskiego, zaskarżyli decyzję o warunkach zabudowy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Mieszkańcy nie zgadzają się przede wszystkim z lokalizacją tak wysokich budynków w okolicy XIX-wiecznej dzielnicy willowej, protestują przeciwko architekturze nawiązującej do blokowisk oraz przeciwko zamknięciu osiedla. Narzekają również na brak rozwiązań komunikacyjnych, a także proponują utworzenie specjalnego funduszu gwarancyjnego, z którego pokrywane byłyby ewentualne zniszczenia okolicznych domów spowodowane pracami przy inwestycji.

- Kompleks nie narusza żadnych parametrów urbanistycznych, a jego projekt jest oparty o prawomocną decyzję o warunkach zabudowy - tłumaczy Wojciech Rumian, dyrektor inwestycji. - Podstawą wydania decyzji o warunkach zabudowy był brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz brak studium zagospodarowania. Oparliśmy się o zasadę dobrego sąsiedztwa, czyli w tym przypadku o architekturę tzw. dolarowca [55 - metrowy budynek na rogu al. Grunwaldzkiej i Partyzantów - przyp. red] oraz o analizę urbanistyczną przygotowaną przez Urząd Miasta Gdańska.

Odpierając zarzuty o spodziewany wzrost ruchu samochodów przedstawiciel dewelopera tłumaczył, że nie będzie on większy niż za czasów CH Sukces i Sukces Bis, tym bardziej, że 40 proc. lokali w Quattro Towers to kawalerki.

Właśnie kończy się rozbiórka centrów handlowych Sukces i Sukces-Bis. W sumie na ponad hektarowej działce powstanie ponad 22 tys. m kw powierzchni mieszkaniowej, 600 m kw. powierzchni biurowej i 170 m kw. handlowej. Pod kompleksem zlokalizowany zostanie parking na 300 aut. Ceny 270 apartamentów wahają się od 7 do 16 tys. zł za m kw. Autorem projektu jest warszawska pracownia Iryda.

Spotkanie zorganizował i poprowadził Maciej Krupa, radny Gdańska z ramienia PO.

Historia terenów po CH Sukces i Sukces Bis

IV 2006 - kupcy powoli opuszczają centrum Sukces i Sukces Bis, początek rozmów GCH Manhattan z australijskim funduszem APN
VI 2006 - zarząd GCH Manhattan występuje o decyzję o warunkach zabudowy
X 2006 - finalizacja transakcji pomiędzy APN i GCH Manhattan, fundusz przejmuje kontrolę nad centrami
XI 2006 - Hines rozpoczyna rozmowy z APN na temat zakupu nieruchomości po CH Sukces i Sukces Bis
I 2007 - miasto wydaje decyzję o warunkach zabudowy
02 II 2007 - Hines nabywa prawa do terenu
26 II 2007 - uprawomocnienie się decyzji o warunkach zabudowy
V 2007 - powstaje koncepcja architektoniczna Quattro Towers
IX 2007 - we Wrzeszczu przy ul. Partyzantów 9 powstaje biuro sprzedaży Hines
X 2007 - Hines składa wniosek o pozwolenie na budowę
I kw. 2008 - początek prac budowlanych
IV kw. 2009 - zakończenie prac
I kw. 2010 - przekazanie lokali mieszkalnych

Opinie (341) ponad 50 zablokowanych

  • (1)

    Rozumiem mieszkancow bo sam nie chciałbym mieszkać przy takim molochu, zauważcie ze ciekawie nasze władze rozumieją plan zagospodarowania przestrzennego. Podobno jest on po to zeby miasto jakoś wyglądało i nie było pomieszania z popapraniem, ale widać ze korupcja działa i kto ma kase tego przepisy nie obowiązują. Ostatnio była akcja precz ciucholandom na starym mieście (np na szerokiej) ciekawe co tam będzie?? Biorąc pod uwage ceny lokali w Gdańsku pewno kolejny bank których niebrakuje szczegolnie w tamtym rejonie.
    Jestem za budowaniem i rozwojem 3miasta, ale ludzie czemu na każdej handlowej ulicy zamiast sklepów są same banki??? Najwyższy czas zeby władze wzieły sie za te instytucje co wykupują co 2 lokal we Wrzeszczu i w cenrum Gdańska. Chce knajp, restauracji, sklepów, a nie kolejnego banku. Polska wogóle rozwija sie po amerykańsku, znaczy sie duze Malle (hipermarkety) i nic pozatym, wolałbym bardziej europejski wzorzec jak w Hiszpani, Włoszech, czy UK gdzie centrum wypełniają sklepy i gastronomia a nie banki i biura.

    • 0 0

    • A był ty kiedy w Ameryce?

      Polska się nie rozwija ani po amerykańsku, ani tym bardziej po europejsku. Polska dąży za wszystkimi na raz i z tego wychodzi wielka kupa.

      W Stanach jak jest centrum miasta, to są wieżowce, jeśli jest duże miasto, masz biurowce, w środku jakiś park, jakieś usługi, knajpy, sklepy, wszystko.

      Jak miasteczko jest małe, ze starą architekturą, to taką się je zostawia, jeśli się dobudowuje coś nowego, to starają się dopasować do stylu, który tam już panuje.
      Kraina kiczu, ale potrafią zachować spójność.

      Nasi architekci kochają metal ze szkłem, które w połączeniu na środku miasta są dla nich wymiarem NOWOCZESNOŚCI.

      trochę smaku, panowie ... "twórcy"

      • 0 0

  • Brzydkie jak Lastadia

    I pasuje tak samo do reszty jak nowe osiedle na Lastadii do Starówki - czyli jak świni siodło.Nie jest to wcale wyrazem postępu tylko powrotem do komunistycznej architektury.Zachód jest podobno bardziej nowoczesny,a u nich dba się o stare kamienice np. w Holandii czy w Norwegii. Tam prawie w ogóle nie ma takich blokowisk.Dolarowiec to faktycznie projekt godny naśladowania :/ no ale w końcu to Warszawiacy projektowali więc co sie dziwić...

    • 0 0

  • Masakra - blokowisko z PRLu w kolorach wymiocin.

    Porażka żeby w dzisiejszych czasach i przy takich cenach za metr kwadratowy budować taki shit. Za projekt chyba zgrzewke piwa dali, albo znaleźli go w kiblu Politechniki Warszawskiej. No i sam rozmach budowli - pasuje jak ulał ale do swądu psiego moczu i kup - nieodzownego elementu blokowisk. Przypomina mi sie ten film: "ten blok postawimy tutaj" - "to jest jezioro panie inżynierze" - "no to osuszcie to jezioro".

    • 0 0

  • Antypolityk

    Tylko, że od początku lat 90-tych kiedy poziom motoryzacji zaczął pomału zbliżać się do średniej europejskiej co bardziej oświeceni specjaliści od transportu wołali (niestety na puszczy jak się okazało) - nie! dla wielkopowierzhniowych placówek handlowych typu hipermarket w centrum miast, rozbudowywać system połączeń z obwodową (zwłaszcza przy specyficznym układzie pasmowym aglomeracji gdańskiej), ograniczyć restrykcjami ruch samochodów w śródmieściu. Specjaliści z Europy przyjeżdżali i apelowali - nie powtarzajcie naszych błędów: wzrostu motoryzacji nie da się zatrzymać, ale swobodę użytkowania samochodu można.

    I co robią nasze małpeczki? Przesrywają przyszłość komunikacyjną mieszkańców dla doraźnego przecinania wstęgi kolejnej z*******ej placówki handlowej albo zlepku blokowomieszkalnego przy głównej, newralgicznej arterii miasta.

    O łączeniu funkcji handlowo - usługowych w osiedlach mieszkaniowych żeby ograniczyć potrzeby przewozowe już nie będę wspominał. Dyżurni projektanci systemu komunikacyjnego w aglomeracji to od lat te same osoby. Na konferencjach to europejczycy pełną gębą. W referatach Panie takie rozwiązania, że dech zapiera. A potem siada do projektu i spod paluszków wychodzi projekt godny wczesnego Gierka. To po cholerę wydawać kolejne miliony na autobusy z klimatyzacją skoro i tak stoją w korkach razem z samochodami. Transport publiczny alternatywną dla samochodu osobowego? Wolne żarty.

    Mogę tak jeszcze godzinami. Tylko po co? Dopóki głuptak może dupę podwieźć swoim dychawicznym golfem pod drzwi pizzerii, to jest szczęśliwy. Do czasu.

    • 0 0

  • tu CBA koniecznie prosimy!

    tu CBA koniecznie prosimy! inaczej naprawdę może nam się tu zjawią 4 potworne bloki! i dlatego też nienawidzę architektów za to że stawiają mi gówniane pomniki, których nie można się pozbyć ot tak z dnia na dzień!!

    • 0 0

  • jw

    Już odczuwają i to nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Ludzie narzekają na korki, samochody itd, budując w nieskończoność infrastrukturę drogową i jeżdżąc wszędzie samochodami. A korki jak były tak są i to coraz większe.
    Zresztą najlepsze są opinie opinie zbulwersowanych internautów narzekających na korki w centrum miasta, tak jakby w centrum było niewukorzystane miejsce na parę wielopasmowych autostrad.

    • 0 0

  • belfast

    USA są krajem dużym i zróżnicowanym natomiast Polska i inne kraje są jednorodne. Problem gettowienia Polski nie dotyczy jakiejś tam enklawy nowobogackiej pod Warszawą, ale całego kraju. W USA musisz się nachodzić aby coś takiego ujrrzeć, chyba że pojedzieś do Beverly Hills. U nas zaś jak tak dalej pójdzie to wszyscy się ogrodzą i zabraknie publicznej przestrzeni, choć jak wspominałem są zwiastuny przełamania tego trendu. Poza tym jest to trend typowy dla krajów biednych, bandyckich i takich gdzie występują duże różnice społęczne jednym słowem, takich trochę nieucywilizowanych społecznie, a USA do takich nie należą, choć za bezpiecznie tam nie jest.
    W każdym razie jeśli chodzi o Europę to jesteśmy ewenementem.

    • 0 0

  • W czym problem, skąd łzy nad rozlanym mlekiem?

    Gdańsk zdechł. Dusza miasta w postaci niepowtarzalnej architektury i klimatu tego miasta została spalona w 1945 r i zabudowana neobolszewickim Wrzeczem wzdłuż ul. Grunwaldzkiej w latach 50-tych i 60-tych. Potem na dokładkę dostał Gdańsk: Przymorze, Żabiankę, Zaspę, Chełm i Morenę.

    Teraz stawia się gówna typu Manhattan czy Galeria Bałtycka. O centrum Gdańska lepiej nie wspominać. I co z tego że dorzucą na dokładkę Quattro Towers czy inne gówno w postaci Bramy Brętowskiej? Co się zmieni? Proporcje syfu w gównie.

    Wjeżdżając ze Słowackiego do Wrzeszcza nie wiem czy jestem we Wrzeszczu czy w Gdyni na 10 Lutego, czy w Warszawie albo Szczecinie. Ta sama "niepowtarzalna" architektura nowych centrów handlowych.

    A ja tam wołam. Więcej sklepów wielkopowierzchniowych w centrum miasta. Więcej! Żeby już zakorkować miasto na amen. I przy każdym centrum parkingi podziemne, naziemne i unoszące się na z*******ych balonach w powietrzu. Więcej parkingów! Ciekawe tylko jak z nich za dwa, trzy lata wyjedziecie.

    Niech żyje centrum Oliwa przy Grunwaldzkiej z nowobudowanym Leroy Merlin (wielkopowierzchniowy skład budowlany jak by ktoś nie wiedział).

    Ten inteligentny system sterowania ruchem Tristar to sobie będziecie mogli wykorzystać. Ale w kolejce Piko. Na makiecie w urzędzie miasta Gdańska i Gdyni.

    CBA nie ma co robić w urzędach miast. Bo za debilne decyzje, których głupotę odczujecie za 5-10 lat a może już za 2-3 lata nie wsadzają. Przynajmniej na razie. Niestety.

    • 0 0

  • To już było przerabiane

    na Zaspie Suchaninie Morenie itp.. Budować ale coś w stylu kamieniczek Hossy obok SP 39 we Wrzeszczu. To naprawdę ładnie wygląda!!! Jednak łatwiej jest zbudować "wielką płytę" i napchać jak najwięcej "owieczek" na jak najmniejszej powierzchni...

    • 0 0

  • abcdef

    „Żaden rozwój gospodarczy szczęścia nie dawał!”

    Ale ciągle wielu się wydaje. Wynika to ze spotów wyborczych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane