• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkaniec bloku na Chełmie groził, że wysadzi budynek

mak
11 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 12:47 (11 grudnia 2013)

Mieszkaniec bloku przy ul. Grabowskiego przeżył załamanie nerwowe. Nam udało się zobaczyć jego mieszkanko w piwnicy, oraz porozmawiać z jego matką.


W środę w nocy mieszkańców bloku przy ul. ul. Grabowskiego 15 zobacz na mapie Gdańska na Chełmie obudziły hałasy. To był sąsiad, który odgrażał się, że wysadzi blok za pomocą substancji chemicznych. Przed godziną 9 strażacy zalali wodą jego piwnicę, a antyterroryści wyprowadzili mężczyznę z budynku.



Aktualizacja godz. 12.27. Więcej na temat środowego zdarzenia przy ul. Grabowskiego 15 zobaczysz materiale wideo, który zostanie wyemitowany w czwartek rano.

Aktualizacja godz. 8.32 Jak informuje nasza czytelniczka, antyterrorystom udało się opanować sytuację. Wyprowadzili już mężczyznę z bloku.

- Kilka minut temu strażacy zalali jego piwnicę. Przejęli go antyterroryści, widziałam, jak pakowali go do karetki pogotowia - relacjonuje pani Monika.

Aktualizacja godz. 7.54. - Jeden z mieszkańców zamknął się w pomieszczeniu w piwnicy. Grozi, że zrobi sobie krzywdę - informuje Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Negocjator prowadzi z nim rozmowy. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, będziemy ewakuować mieszkańców.

***


Tuż przed godz. 4 rano mieszkańców bloku przy ul. Grabowskiego 15 zobacz na mapie Gdańska na Chełmie obudziły odgłosy dochodzące od jednego z sąsiadów.

- Mniej więcej od godz. 4.35 słyszeliśmy awanturę, odgłosy walenia młotkiem w kaloryfer. Nie był to pierwszy raz, więc położyłam się spać. W międzyczasie pod blok podjechała policja, karetka, straż pożarna. Okazało się, że sąsiad grozi, że nas wszystkich wysadzi - relacjonuje pani Monika, mieszkanka feralnego bloku. - Od kilku lat ten człowiek mieszkał praktycznie w piwnicy, urządził tam sobie mieszkanie, ale nikt chyba nie wiedział, że gromadzi jakieś groźne substancje chemiczne.

Na miejscu poza służbami jest też policyjny negocjator. - Rzeczywiście dostaliśmy takie zgłoszenie. Działania prowadzi policja, na miejscu są już policyjni negocjatorzy. Straż ma tam dwa zastępy - mówi asp. sztab. Jan Socha z WSKR.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że na miejsce jedzie już oddział antyterrorystów. Na razie nie wiadomo, czy mieszkańcy będą ewakuowani.

Strażacy zalewają wodą piwnicę, w której niezrównoważony psychicznie mieszkaniec mógł gromadzić środki chemiczne. Odgrażał się, że przy ich użyciu wysadzi blok przy ul. Grabowskiego 15. Film autorstwa Damiana Kopycińskiego.

mak

Opinie (312) ponad 10 zablokowanych

  • Żal mi Pawla.wporzadku koles.

    • 4 0

  • Chelm to nie patola! (1)

    22 lata mieszkam na Chełmie (wcześniej na Starym teraz na Nowym) i jak dotąd nie zauważyłam żeby to było patologiczne osiedle. Mam spokojnych, bardzo miłych sąsiadów, podwórko zadbane i pełne dzieci, czyste ulice, pachnąca i wyremontowana klatkę. Nigdy nie bałam sie chodzic po zmroku i nigdy nic złego mnie tu nie spotkało. Powiem więcej, dwa lata temu wyprowadziła sie na Strzyza, ale po prostu musiałam wrócić na Chełm :)

    • 0 0

    • Chełm jest zadbany

      jednak, chyba patologiczny, niby tu jest wszystko, a tak na prawdę nie ma nic ciekawego, typowa sypialnia gęsto zabudowana.

      • 0 0

  • Ludzie maja dość podwyżek, nie słuchania władz swoich mieszkańców... (46)

    ile można bidowac od jednej pensji do drugiej. Stad później takie sytuacje.

    Drogi czynsz, woda, gaz, wywóz śmieci, komunikacja,podatki od gruntu...

    • 205 159

    • To się weź do pracy trutniu. (36)

      • 53 46

      • Czytac nie potrafisz? Napisał, że pracuje! (35)

        pewnie dla takiego wyzyskiwacza jak ty..., co to narzeka, że nie ma na podwyżki a sam opływa w dobra

        • 38 33

        • (12)

          Dlaczego ludziom się ubzdurało że praca za stawki które się samemu zaakceptowało jest wyzyskiem? Ludzie pracują za tyle ile warta jest ich praca na rynku, jeżeli uważają, że gdzie indziej mogą zarobić więcej to niech tam idą.

          • 13 6

          • Darek z calym szacunkiem dla ciebie ale przestan pisac głupoty... (4)

            Niby to Madre...ale nijak die ma do Polskiej rzeczywistosci

            • 2 2

            • (3)

              Co ma polska rzeczywistość do tego? W tym kraju ludzie mają postawę roszczeniową. Ludziom się wydaje że wysoko płatna praca im się nalezy a ten kto im nie oferuje takich warunków tylko niższe ten jest wyzysykiwacz.

              • 2 0

              • nie wiem skad sie yrwales ale dobrze platna prace znalezc w Polsce to naprawde trudny wyczyn. (2)

                Wiem bo trochę juz jej szukam właśnie z tego powodu ze obecna mi nie odpowiada. To co w ogłoszeniach to jakiś badziew jest. Dookoła słyszę ze wszyscy niby dobrze zarabiają ale co do czego to każdy dostal po znajomości niemal ze..w urzędach to juz wogole wujku,ciocie ito itd. Energa i Lotos to samo. Owszem praca jest za dwa tysiaki ale taka mnie nie satysfakcjonuje. Bo w podobnej pracuje. Dodam ze mam wyksztalcenie, i nie mam postawy roszczeniowej popeostu szukam i jakoś ciężko to idzie a zmieniać na podobny pułap to bez sensu trochę...

                • 0 0

              • (1)

                Ale nikt nie mówi że jest łatwo. Tylko po prostu niektórym ludziom się wydaje że taka dobrze płatna praca się należy jak psu zupa, a jak takiej nie dostają to jest wyzysk.

                • 0 0

              • no latwo nie jest.

                Nie wychodzę z założenia ze należy mi się praca , ale gdzie nie spojrzysz to wszędzie wszystko po znajomości. Na dodatek system który przymyka oko na to ze wielki odsetek ludzi pracuje na najniższej krajowej a resztę ma płacone pod stołem.

                • 0 0

          • (6)

            Ludzie powinni pracowac przynajmniej za tyle, zeby byli w stanie sie sami utrzymac. Zeby za minimalne wynagrodzenie wynajac chociaz mala rudere z lozkiem i zeby wystarczylo na dwie kanapki z dzemem na sniadanie, jakis cieply obiad i dwie kanapki z kaszanka na kolacje, a nie, ze ja spedzam w pracy 240 godzin w miesiacu i mnie nawet na wynajem zagrzybialego mieszkania w rozpadajacej sie kamienicy sprzed wojny nie stac.

            • 9 4

            • (2)

              No to szukaj takiej pracy. A jeżeli nie znajdujesz to nie miej pretensji do tych którzy oferują pracę za niższe wynagrodzenie bo gdyby ich nie było to w ogóle byś pracy nie miał.

              • 5 11

              • (1)

                Darek daj tylko minimum 5 euro za godzinę jak WSZYSTKIE KRAJE NA zachód i północ a zacznę w pełni się z tobą zgadzać

                • 2 1

              • Kraje na zachód mają wyższy PKB per capita, co znaczy że statystycznie mieszkaniec WIĘCEJ PRODUKUJE

                • 1 0

            • Romcio, nie obraź się, ale twoja praca i postawa oznacza tylko jedno: jesteś przegrańcem, fajtłąpą życiową!

              • 0 5

            • Źle kombinujesz (1)

              zaczynając od tego, ile to ludzie powinni zarabiać.

              Zacząć należy od tego, że ludzie najpierw powinni coś umieć. Cokolwiek. A jak nic jeden z drugim nie umiesz, to się czegoś naucz, choćby murarki, układania glazury, naprawiania rowerów. Dobrze płatnych posad przy nawalaniu w kaloryfery nie ma zbyt wiele.

              • 3 3

              • Dziwne tylko że na zachodzie są a większość pracuje w usługach i to nie "wysoko kwalifikowanych"

                • 1 2

        • Jeśli nie jest zakuty w kajdany, to zawsze może zmienić pracę. (21)

          Samemu zostać "wyzyskiwaczem". Jest wiele możliwości.

          Ale najlepiej walić młotkiem w fabryce osiem godzin i oczekiwać złotych gór.

          • 36 31

          • mądrala... wiesz ze rzeczywistość wygląda inaczej. (20)

            Juz teraz brakuje tych jak to mówisz walacych 8 godz. młotkiem. Rynek pracy ma samych biurkowych. Zamkneli szkoły zawodowe i technika i teraz maja problem...

            A według ciebie jesli bije 8 godzin młotem to jestem gorszy niz ty?

            • 48 11

            • tych od walenia młotkiem nikt nie zatrudni (4)

              albo da grosze bo takie są ich kwalifikacje. jak ktoś umie jeszcze spawać TIGiem albo klepać głupie blachy może zarobić więcej niż średnią krajową. nie spodziewaj sie ze gość któy nic nie umie da rade sie utrzymac. ty tez bys nie zatrudnil młotkowego do układania kafli w łazience

              • 4 1

              • (3)

                W krajach europy zachodniej ktos kto skonczyl edukacje na szkole podstawowej, nic nie umie poza waleniem mlotkiem, ale pracuje, jakos jest w stanie sie utrzymac.

                • 5 2

              • taaa w hiszpanii np. (1)

                ot europa zachodnia. tam nawet roboty dla wykwalifikowanych jest teraz niewiele. z resztą co ma robic człowiek który nic nie umie?

                • 1 1

              • Nauczyć się czegoś?

                • 0 0

              • Trzeba jechac do takiego kraju.

                My ich dogonimy może za 50 lat.
                Podziękuj komunistą za zmarnowane 50 lat.

                • 1 3

            • (2)

              Skoro brakuje to tym lepiej dla takiej osoby. Bo jest wiecej pracy niż osób mogących ją wykonać, a to oznacza że to pracownik może dyktować waruki bo ma alternatywę ja nie ta praca to inna.

              • 10 15

              • Nie, matole, tudzież teoretyku.

                W Pl gdy brakuje ludzi do pracy, a i bez takiego braku, importuje się nisko opłacanych pracowników z innych krajów, kompletnie nie wykwalifikowanych.
                Oni zaniżają stawki i wręcz sabotują pracę.

                Ale właśnie tak pracodawcy lubią, odmrozić sobie uszy byle nie opłacić uczciwie porządną pracę.

                • 1 1

              • taaa

                • 9 1

            • No jeśli ich brakuje to mogą dyktować warunki. (9)

              Robi się rynek pracownika a nie pracodawcy.
              Już wkrótce za stuknięcie młotkiem będą płacić 100 złotych:)

              • 9 2

              • pewnie (8)

                nie słyszałeś o zmowie pracodawców co do roboczogodziny, pozwala to pracodawcy na zatrzymanie pracownika w swojej firmie....pójdzie do drugiej gdzie ma 50 groszy więcej

                • 1 7

              • taaa masz 4,6 miliona przedsiębiorców na działalności w Polsce (5)

                w tym 2 miliony aktywnych (reszta zawieszona). kilkdziesiąt tysięcy z nich zatrudnia ludzi. w samym trójmieście jest kilka tysięcy przedsiębiorców. I ty mówisz że się zmówili :D:D:D jak jest 3 a nawet 2 którzy się umówią to w momencie kiedy tych pukających młotkiem jest mało i tak znajdzie sie jeden przedsiębiorca który sie wyłamie i da więcej żeby zgarnąć człowieka którego potrzebuje. A jak jest młotkowych za dużo to nie trzeba sie umawiać bo i tak nie uciekną. Tak to działa

                • 6 1

              • (2)

                i oczywiście te kilka tysięcy prowadzi działalność produkcyjną,siedzisz za biureczkiem i głupoty wypisujesz, poszukaj dobrego frezera czy ślusarza ....są, oczywiście wszyscy w wieku średnim a taki po szkole to nic nie kuma....szkolenie nowego zajmuje kolejny rok w firmie i straty na materiale...i tyle w temacie.

                • 0 1

              • no i? lepiej przeczytaj co napisałem bo chyba komentujesz co innego (1)

                napisałem że jest tyle przedsiębiorców że nie mogło być zmowy cenowej. nie wszyscy zatrudniający muszą coś produkować. w usługach też dostaniesz robote, albo w sprzedazy. ogarnij sie!

                • 2 1

              • pochodź ludku po zakładach i sprawdź w określonej branży,
                pewnie robotę znajdziesz, ale czy będziesz w niej dobry to już inna inszość.
                wg. ciebie sprzedawca, restaurator.... to też młotkowy.

                • 0 1

              • głupoty fanzolisz (1)

                mówimy o ludziach którzy znają się na robocie, a nie idiotach.....i małpę roboty nauczysz...

                • 0 4

              • no i?

                na razie to ty gadasz głupoty bo chyba nie rozumiesz że napisałem o czymś zupełnie innym. kumasz? przedmiot wypowiedzi jest inny.

                • 4 0

              • I co jeszcze....

                Jeśli brakuje pracodawcy pracowników to nie będzie się oglądał na jakieś umowy bo bez pracowników nie bedzie mógł realizować zamówień i straci klientów co powoduje że zbankrutuje.

                • 2 0

              • Zgoś to do komisji maciara

                bziuuuuuuuuuuuuuuu...............

                • 7 1

            • Sądzę że jest nawet lepszy i powinien zarabiać tyle ile chirurg naczyniowy. (1)

              Albo nawet dwa razy tyle.

              • 13 5

              • czuc ironie w twojej wypowiedzi

                • 10 7

    • (2)

      O nic się nie martw, wytrzymaj jeszcze dwa lata. Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory i zobaczysz jak wystrzelimy gospodarczo. Opłaty za wodę prąd itp. będziesz miał - 70%, czynsze za mieszkania zostaną całkowicie zniesione, pensje skoczą trzykrotnie, na wszystko Vat tylko 4%, wiek emerytalny zmniejszony do 55 lat dla kobiet, 58 dla mężczyzn, już nie mówię o tym że na każdym osiedlu z powrotem wrócą żłobki i przedszkola, oczywiście darmowe. Zakłady pracy będą wysyłać do swoich ośrodków wczasowych w ramach socjalu. W pierwszym roku rządzenia Prawa i Sprawiedliwości, mamy zostać światową potęga w ilości oddanych kilometrów autostrad, będą także bezpłatne. Wszystko dla obywatela i pod obywatela.

      • 19 4

      • Wyczuwam ironię. Niezależnie od rządzących, nic się nie zmieni

        • 8 0

      • Wypaliłeś coś człowieku? Bo Twoja wypowiedź brzmi nieprawdopodobnie.

        • 0 0

    • To niech sobie strzeli w łeb, jeden z drugim, jak mu życie obrzydło. Ale można to przecież zrobić kulturalnie, nie przeszkadzając ludziom spać i nie marnując czasu służbom...

      • 10 1

    • Tusk nawet w Angli podniósł VAT i wiek emerytalny

      Jeszcze nie wiem jak to zrobił ale gdy Tusk był u władzy to w Anglii podnieśli VAT i wiek emerytalny. Taki zły ten Tusk jest. To wszystko wina Tuska. Kiedyś nie było huraganu Ksawery - za Tuska tylko takie rzeczy. Tusk temu winny.

      • 22 8

    • on napewno politycznie umotywowany jest

      Przecież w internecie ludzie napisali.

      • 8 1

    • Kaczor, ten prawdziwy, Donek (2)

      I tak ma to gdzieś, jeden blok mniej...
      Kilka emerytur mniej...
      Mu kasa spływa w Rublach...

      • 12 28

      • Jak jemu kasa wpada w rublach to tobie w psychotropach.

        • 17 5

      • hehe

        juz nie wytrzymal chyba tusk do konca go wyprowadzil z ruwnowagi .... POzamiatane..

        • 12 27

  • (15)

    Rodzaj nerwicy lękowej?

    • 42 3

    • zdelegalizować wódkę !!! nigdy więcej zakatowanych dzieci przez nawalonych rodziców !!! (13)

      Nie, skutki LEGALNEGO alkoholu !!!

      • 17 6

      • (11)

        dlaczego chcesz z powodu wybryków marginesu pozbawiać dostępu do alkoholu wszystkich obywateli?

        • 3 4

        • (7)

          z tego samego powodu z jakie zdelegalizowano trawkę

          • 4 4

          • (6)

            trawkę choć jest dużo mniej szkodliwa niż alkohol zdelegalizowano z powodu przyzwolenia na ingerencję państwa w prywatne życie jednostki

            • 4 3

            • Ktoś ci takich głupot naopowiadał, że się nóż w kieszeni otwiera (4)

              debili opowiadających się za "znikomą szkodliwością" trawki powinno się wysyłać na przymusowe praktyki do monaru. Tam obowiazkowo powinni wysłuchać opowieści o życiu narkomana z ust jego samego.

              wg ciebie trawka to pewnie bardzo zdrowe ziółko, a heroinę biora idioci, którzy ot tak sobie pewnego dnia postanowili, że będa narkomanami...

              Rany boskie, jak można mieć takie pustki w bani...

              • 8 5

              • (1)

                No tak, bo jak ktoś latem pije piwo na grillu czy wino do obiadu to przecież skończy jako menel z denaturatem. Bo ci co stoją pod płotem to sobie ot tak pewnego dnia postanowili że będą alkoholikami.

                Na praktykach w monarze można poznać historię pewnych jednostek które stanowią w danym środowisku 100% przypadków i na tej podstawie. Jednakże miliony innych ludzi normalnie korzystają z takich używek i ich życie się nie wali, tak samo jak z alkoholem - na spotkaniu AA też możesz odnieść wrażenie że wszyscy zaczynali niewinnie a skończyło się dramatycznie. Jednakże to w dalszym ciągu mniejszość, a większość ludzi normalnie korzysta z alkoholu nie popadając w uzależnienie.

                Krótko mówiąc ludzie w monarze, tak samo jak członkowie AA nie są grupą reprezentatywną. Tak samo mógłbyś pójść na paradę gejów i obwieścić że 90% ludzi jest homo

                • 2 0

              • prawda

                • 0 0

              • Nadal twierdze , że to hipokryzja wynikająca z niewedzy.

                polecam zajęcia z grupami AA ich jest znacznie więcej tak samo jak grup rodzin poszkodowanych przez alkoholizm ...zapewniam Cię , że widok zachlanego zarzyganego ojca wracającego z pracy to faktycznie "idealny" widok dla czekającego dziecka ... a to wszystko legalnie z przyzwoleniem społecznym.

                • 2 1

              • ja pierdziele , to po browarze powinni Ci wszywać esperal bo skończysz jak zapity alkoholik albo żul na dworcu ... weź nie generalizuj. Jak jesteś słaby to i od batoników się uzależnisz a potem zator żył i zawał.

                • 5 3

            • na trawce drogi panie się najlepiej zarabia bo koszta niskie a zyski wysokie i nie ma co marnować kasy na jakieś wpływy do budżetu skoro samemu można wszystko pod stołem przytulić ... niestety największy syf zawsze jest na górze, za dużo ważni ludzie nie swoimi rączkami na tym zarabiają by to znów skomercjalizować

              • 1 1

        • (2)

          po drugie , nie chce mi się non stop słuchać , że znów dziecko zakatowali rodzice bo si napili , albo znów 13-to latka pijana zaszła w ciąże bo się nawaliła jak dzwon

          • 0 4

          • zgadzam się , że alkohol jest dla ludzi - mądrych ludzi , którzy potrafią się z nim obchodzić , no ale niestety patrząc na tezę wypowiedzi ... społeczeństwo się uwsteczniło do takiego stopnia , że chyba czas coś z tym zrobić. Ponadto słabe osobowości uzależniają się od wszystkiego , nie ważne czy to alkohol czy inne specyfiki więc wg mnie podstawą w walce powinno być wykształcenie świadomości tego co się robi a nie kłapanie dziobem o przypadkach skutków ujemnego oddziaływania.

            • 2 0

          • i serio sądzisz, że delegalizacja alkoholu temu zapobiegnie? w więzieniu ludzie nie mając dostępu do alkoholu odurzali się czajem. a jak uczy doświadczenie z USA delegalizacja alkoholu jedynie pomogła mafii. to właśnie dzięki prohibicji wyrosła potęga rodzin mafijnych. a czy ludzie przestali pić?

            każdy odpowiada za swoje życie. ja piję alkohol okazjonalnie i nikomu krzywdy nie zrobiłem. tak samo jak większość ludzi w tym kraju i nie zamierzam się wyrzekać tego prawa w imię bolszewickiej wizji państwa jako wielkiego brata które decyduje co jest dla ludzi dobre a co nie.

            • 3 0

      • niech nie bedzie niczego

        Zdelegalizowac jeszcze samochody i inne srodki transportu, dosc ofiar kierowcow, pilotow, maszynistow
        Zdelegalizowac energie elektryczna, dosc ofiar porazenia i pozarow
        zdelegalizowac.. co jeszcze, macie propozycje.

        Myslisz ze zdelegalizowanie alko rozwiaze problem. Beda chlac samogony, trawka nielegalna i tak kto chce kopci jak parowoz. Dosc ofiar alkoholu? OK. Recepta jest ZAMORDYZM. Pal i pij ile chcesz twoja sprawa, ale jak nawywijasz to ci w piety wejdzie. Zamiast AA, terapii, warsztatow, rent alkoholowych itp bzdur ciezka praca bat i chleb z woda.Tanio i skutecznie.I glupoty przejda,katowanych dzieci ubedzie.

        • 3 1

    • pewnie pomroczność jasna

      taka gdańska przypadłość

      • 7 3

  • A co na to spółdzielnia? (5)

    Przecież ten typ mieszkał w pomieszczeniu ogólnodostępnym (typu suszarnia, wózkarnia). Kto płacił za prąd, ogrzewanie? Co z wcześniejszym stałym zagrożeniem p-poż?

    • 6 1

    • Każda spółdzielnia ma wylane na to. (1)

      Jak twierdzisz, że ktoś kradnie prąd albo gaz to musisz sam iść do sądu z powództwa cywilnego.

      • 1 0

      • Nie ma wylane. Wrzuca to pozostałym mieszkańcom w czynsz.

        • 0 0

    • To nie jego prywatna piwnica? (2)

      • 0 2

      • nie w tym rozmiarze (1)

        i nie z tymi mediami

        • 1 0

        • W tych budynkach są takich rozmiarów

          piwnice, a czasem komuś się trafi jeszcze dwa razy większa i prąd też jest, innych mediów tam nie widzę. WC jest jedno wspólne w piwnicy bloku, głównie do użytku dozorcy (jak jeszcze były takie posady pracy).

          • 0 1

  • Dlaczego on mieszka w piwnicy (2)

    skoro jest zameldowany w mieszkaniu rodziny na górze w mieszkaniu? Można sobie tak zaadaptować piwnicę na mieszkanie?

    • 7 0

    • Ludzie sobie balkony zabudowują i dzięki temu mają pokój gratis. (1)

      W Polsce wszystko jest możliwe.

      • 1 1

      • Debilizm totalny

        zabudowac balkon lub lczy jak to sie tam nazywa

        • 0 1

  • ludzie o czym wy gadacie? (2)

    Chełm menelską dzielnicą? mieszkam tam praktycznie od urodzenia i nie moge nic takiego powiedziec! wiadomo, że trafi się na jakąs patologię ale bez przesady! Każda dzielnica taką ma. Więc przestańcie pierdzielić jakies farmazony i nie oceniajcie całej dzielnicy na podstawie jednego zioma, któremu odwaliło.
    Chcecie patole? nie wiem przejdzcie się na łąkową albo na dresiarskie stogi, gdzie czas stoi w miejscu a zobaczycie patole.

    • 13 1

    • Dla meneli od urodzenia patologia jest normalnością.

      Nawet nie wiedzą, że są menelem.

      • 1 3

    • W dodatki w tej piwnicy

      miał całkiem przyzwoicie urządzone w drogie meble

      • 1 0

  • Niech wysadza (5)

    Odciąć gaz i nic nie robić, zgłodnieje to sam wyjdzie,

    • 71 15

    • "Mniej więcej od godz. 4.35 słyszeliśmy awanturę, odgłosy walenia młotkiem w kaloryfer. Nie był to pierwszy raz, więc (4)

      Też mam takich porąb.... sąsiadów i nawet do końca nie wiadomo, który z tych popaprańców robi takie rzeczy. Z ostatniego tygodnia - codziennie środek nocy - ok. 1.00 - szurania, stukania, pukania, przesuwania mebli; 4.30 - walenie jakimś młotkiem czy czymś podobnym przez 5 minut, w tygodniu imprezki.
      Żaden nie jest patologicznym menelem, a wręcz przeciwnie - udają burżujów ą i ę ;-)
      Tupanie na piętach w dzień i nocy po mieszkaniach to norma. Słychać przez wszystkie piętra w pionie. Banda troglodytów.
      Co mnie podkusiło kupować mieszkanie w centrum miasta i liczyć, że kulturalni ludzie tam mieszkają ;-)

      • 12 2

      • Czy aby na pewno? (3)

        A jesteś pewny, że to oni? Ja mam sąsiada, który od dobrych kilku lat twierdzi, że mam produkcję bursztynu w domu, a dokładniej w tej malutkiej łazience w falowcu (!!!) :D co oczywiście nie jest prawdą... koleś nie daje sobie wytłumaczyć, że to nie u mnie i ciąga nas po policji i sądach. Debile jak widać są też w druga stronę. Zanim się kogoś o coś posądzi to należy się w 100% upewnić najlepiej OSOBIŚCIE, zamiast brnąć w domysłach i domniemaniach, bo nawet nie wiecie jaką krzywdę na psychice wyrządza się posądzanemu człowiekowi, który jest bogu ducha winny.

        • 1 3

        • A kto niby robi te hałasy? Krasnoludki? Mrówki faraona? A może to przejście do innego wymiaru? (2)

          Gość nikogo imiennie przecież nie oskarża czyt. po sądach i policji nie ciąga, bo nie wie kto.
          Też mieszkam w bloku i wiem jakie chamstwo ludzie potrafią uskuteczniać po nocach.

          • 2 0

          • skoro mieszkasz w bloku to pewno wiesz E czasem bywa tak ze wierci sasiad z klatki obok a ty myslisz ze to np. ktos drzwi w (1)

            Tak samo stuka ktoś na 5 a wydaje się ze to na 2...nie jesteś pewien nie osadzaj

            • 0 2

            • aleś się zaparł ;-)

              Facet nie chodzi o konkretną osobę, ale o to że ktokolwiek jest na tyle popieprz...., aby w środku nocy robić takie rzeczy!!!
              Sam chyba masz coś na sumieniu i podświadomie próbujesz mylić tropy sąsiadem z klatki obok ;-)

              • 1 0

  • Bardzo współczuję temu człowiekowi (1)

    Nagromadzenie problemów, sytuacja życiowa, w której się znalazł była nie do pozazdroszczenia. I pamiętajcie każdemu z nas to się może przytrafić.

    • 16 2

    • To jest mój syn!

      Ja go nie będę, ten, bo nie chcę się ujawniać, bo.

      (koniec zdania)

      • 0 0

  • (8)

    Bober to ty ;-) nie pij tego świństwa to widać ci szkodzi!

    • 82 8

    • (3)

      Przecież Bober mieszka w falowcu na Przymorzu :)

      • 3 1

      • chyba jakiś innny

        .

        • 0 0

      • Bober mieszka w kl 2 (1)

        taka prawda
        ja mam extra sąsiadów

        • 0 0

        • Klatka a

          mieszka w kl A

          • 0 0

    • nie ta klatka

      Bober to inna klatka

      • 0 0

    • Nie ta klatka

      Nie ta klatka

      • 0 0

    • zaden bober tylko jeden z braci z. (1)

      Tylko czy to ten w kitku?

      • 3 0

      • chyba wiem który

        podobno ten średni z braci Z.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane